• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Muszla w Gdyni na sprzedaż

Alicja Olkowska
20 stycznia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (188)
Muszla w Gdyni: restauracja i przestrzeń koncertowa są na sprzedaż. Muszla w Gdyni: restauracja i przestrzeń koncertowa są na sprzedaż.

We wrześniu 2022 roku dzierżawcy budynku, w którym mieści się restauracja Muszla, tymczasowo zawiesili jej działalność i zapowiedzieli, że wrócą za jakiś czas w nowej formule. Dziś już wiemy, że budynek koncertowo-restauracyjny przy pl. Grunwaldzkim 1Mapka w Gdyni, a tak naprawdę cała spółka zarządzająca obiektem, jest na sprzedaż. Cena? 2,8 mln zł. Ogłoszenie znajduje się w serwisie ogłoszeń Trojmiasto.pl.




W październiku 2019 roku oficjalnie otwarto odrestaurowaną muszlę koncertową i znajdującą się na jej tyłach nowo wybudowaną restaurację Muszla. Finalnie modernizację przeprowadziła gdyńska firma Investownia, której miasto wydzierżawiło obiekt na 20 lat. Spółka zaproponowała w licytacji 5 tys. zł netto za miesięczną dzierżawę muszli - do dziś ta kwota się nie zmieniła i wciąż jest uiszczana.

Gruntowne prace budowlane rozpoczęły się w pierwszej połowie 2018 roku. Nowy zarządca miał za zadanie nie tylko odnowić i przebudować niszczejący budynek pod ścisłym okiem konserwatora zabytków (muszla powstała w latach 50.), ale też ożywić otoczenie oraz stworzyć miejsca do organizacji koncertów i innych wydarzeń kulturalnych. Jak przyznał w rozmowie z portalem współwłaściciel Investowni Paweł Nogalski, finalnie jego firma musiała budynek "zburzyć i wybudować od nowa", a potem wyposażyć w ramach działalności gastronomicznej.

- Chcemy, aby zarówno muszla, jak i plac przed nią stał się centrum spotkań gdynian, pulsował życiem i energią. Mamy nadzieję, że nowoczesny, a jednocześnie dostępny dla wszystkich obiekt, będzie przyciągał nie tylko miłośników dobrego jedzenia, ale także tych, którzy cenią sobie świetne towarzystwo, muzykę i kulturę - mówił w lipcu 2018 roku Piotr Jankowski z firmy Investownia.

Niestety Muszla była jedną z tych nowych restauracji, które niedługo po otwarciu zderzyły się z pandemią. Od początku jednak intensywnie angażowała się we wsparcie medyków (to ona zapoczątkowała akcję #gastropomaga, do której przyłączyły się kolejne trójmiejskie lokale) i promocję wszelkich akcji pomocowych. Podobnie jak wiele innych punktów gastronomicznych oraz rozrywkowych, borykała się z trudną sytuacją i próbowała dostosować się do niepewnej rzeczywistości.  

Jesienią 2022 roku restauracja ogłosiła, że tymczasowo zawiesza działalność z powodu rosnących cen za media i wróci w nowym wydaniu. Możliwe, że już z nowym właścicielem lub współwłaścicielem, bo cała spółka zarządzająca muszlą koncertową i budynkiem została wystawiona na sprzedaż za 2,8 mln zł - ogłoszenie widnieje w serwisie ogłoszeniowym Trojmiasto.pl.

  • Muszla koncertowa w Gdyni przed remontem.
  • Muszla koncertowa w Gdyni przed remontem.
  • W ramach przebudowy muszli koncertowej powstał na jej tyłach nowy budynek. Do niedawna działała w nim restauracja Muszla.
  • W ramach przebudowy muszli koncertowej powstał na jej tyłach nowy budynek. Do niedawna działała w nim restauracja Muszla.
  • W ramach przebudowy muszli koncertowej powstał na jej tyłach nowy budynek. Do niedawna działała w nim restauracja Muszla.
  • Muszla w Gdyni: restauracja i przestrzeń koncertowa są na sprzedaż.
  • Muszla w Gdyni: restauracja i przestrzeń koncertowa są na sprzedaż.
  • Muszla w Gdyni: restauracja i przestrzeń koncertowa są na sprzedaż.
- To prawda, spółka jest wystawiona na sprzedaż lub wynajem, ale przede wszystkim jako spółka szukamy partnera, z którym będziemy mogli dalej wspólnie prowadzić Muszlę. Dlaczego tak? Ponieważ włożyliśmy w to miejsce całe serce i potężne nakłady finansowe. My tak naprawdę je wybudowaliśmy na nowo. Szukamy teraz ludzi z ciekawym pomysłem, kogoś z pasją. Mamy czas, możemy poczekać na kogoś z naprawdę dobrą wizją - mówi współwłaściciel spółki Investownia, Paweł Nogalski. - Mamy świadomość, że sprzedaż tego typu budynków jest trudna zwłaszcza w obecnych czasach, ale nam się nie spieszy. Zatem niewykluczone, że jeśli znajdzie się ktoś, kto ma fajny koncept na Muszlę, to będziemy dalej prowadzić działalność, ale w nowej formule. A jeśli będzie chciał 100 proc. udziałów? Też dobrze, ale kryterium wciąż będzie wspomniany wybitny pomysł na Muszlę i jej otoczenie.
A co z placem przed budynkiem? Cały czas jest własnością Gdyni, ale spółka ma zezwolenie na jego adaptację, oczywiście w ramach uzgodnień z miastem. Na ten moment nic się na nim nie dzieje, lecz jest szansa, że wiosną ruszy ponownie (wcześniej do dyspozycji spacerowiczów były restauracyjne leżaki oraz latem organizowano plenerowe imprezy i koncerty).

- Myślę, że to tego czasu wiele się wydarzy, ale rynek i ogólna sytuacja mogą zweryfikować nasze plany. Niestety to, co się działo w trakcie pandemii nie było tak ciężkie jak ostatni rok... Wciąż mamy nadzieję, że będziemy tworzyć wyjątkowe miejsce dla gdynian z ciekawą rozrywką i dobrym jedzeniem - podsumowuje Nogalski.

Rozbiórka muszli koncertowej w Gdyni:

2018 rok

Miejsca

Opinie (188) 8 zablokowanych

  • Ja bym (4)

    zrobił tam kasyno, bo to wręcz niesamowite żeby w ćwiercmilionowym mieście nie było żadnego kasyna.

    • 1 2

    • Ale po co??? (2)

      • 0 1

      • Nie dla ciebie (1)

        jak nie wiesz co robi się w kasynie

        • 0 1

        • Nikt nie pytał co się tam robi tylko po co ma powstawać

          • 0 0

    • Kasyno było a może i jest w teatrze muzycznym? Lub obok?

      • 1 0

  • Brak w weekendy darmowych parkingów, ludzie wolą jechać za miasto, proste, ja tak robię

    • 6 1

  • Opinia wyróżniona

    przy tych cenach (32)

    gastro nie ma prawa się spiąć finansowo. Dzierżawa, ceny gazu, ceny prądu, pensja minimalna i inflacja. Takich przypadków spektakularnych upadłości i likwidacji będzie coraz więcej. A ludzi zwyczajnie nie stać na wydanie takich kwot w lokalach. Piwo z nalewaka kosztuje już 20-25 zł więc nie ma o czym rozmawiać.

    • 218 15

    • (12)

      dokładnie, gdzie te czasy jak piwo w lokalu kosztowało 5zł!

      • 43 5

      • Budowa socjalizmu kosztuje (8)

        Championy narodowe sprzedające gaz i paliwo za stawkę oderwaną od cen rynkowych. Płace minimalne na poziomie w praktyce uniemożliwiającym sensowne rozróżnienie płac osoby początkującej i 6x bardziej wydajnego specjalisty. Dziesiątki nowych podatków, nazywanych dla niepoznaki opłatami lub daninami. Gastronomia, szkolnictwo wyższe, lokalne zakłady to tylko pierwsze ofiary. Będzie gorzej.

        • 42 10

        • Marzenie "biznesmena" (3)

          strukturalne bezrobocie i brak minimalnej płacy.. Też już przerabialiśmy.Widziałem januszy zatrudniających za opłacony ZUS. Bez grosza do ręki .Po roku takiego niewolnictwa można było udać się na zasiłek dla bezrobotnych . Fajne czasy . Co ? Była też stawka 3,50 na godzinę na czarno. Dzisiaj ci ludzie nie mają lat składkowych do emerytur. I znowu zasiłki. "Liberatorstwo" rodzi patologię

          • 13 14

          • Menagier

            Ty bys chciał zarabiać ale kosztem ludzi.
            I ta cwaniacką gadkę zapodajesz po kursie menadżerskim lub skończonym uniwerku z ekonomi lub zarzadzania

            • 2 1

          • Ale wiesz, że teraz też można płacić pod stołem? (1)

            co więcej, bardziej się to opłaca niż kiedyś?

            • 18 4

            • I to jest powód do chwały ?

              • 1 0

        • może Obajtek "kupi"? (1)

          za nasze

          • 3 2

          • Albo Niemiec

            • 0 0

        • A ty byś chciał zatrudnić (1)

          specjalistę za najniższą krajową, a początkującego za 3,50 na godzinę ?. Na szczęście to już nie te czasy. Z takim "programem" wyborczym będziecie szlifować bruki przez następne dwie kadencje.

          • 16 29

          • Nie

            Zatrudniałem specjalistę za 4x tyle co początkującego. Teraz mógłbym mu dać 2x tyle co początkującemu, by zmieścić się w kontraktach. A to jest dla specjalisty jawnie niesprawiedliwe. Więc on wciąż dostaje atrakcyjną stawkę, a większość początkujących zastąpiła robotyzacja procesów biznesowych.

            • 20 7

      • cofnij się jeszcze o dekade to za gierka było po 1,20 (1)

        • 4 3

        • Możesz jeszcze się cofnąć do Gomółki

          albo ,co sobie żałować ! Dawaj Bieruta! Mi wystarczy to co widziałem za tuska , cimoszewicza, millera . Jedna szajka. O szeregowym jaruzelskim nawet nie wspomne.

          • 6 7

      • a za gierka 1,20

        • 0 1

    • Dlaczego ? (1)

      Pensja minimalna ?

      • 1 0

      • raczej kosmiczne koszty gazu, ogrzewania, prądu i paliwa

        bo przecież narodowe czempiony muszą oskubać Polaków, teraz jest atmosfera na tyle gęsta, że może się nie będą chwalić, że mają gigantyczne zyski...na krawiwicy Polaków

        • 3 1

    • ja zarabiam okolice średniej (7)

      i nie mam problemu z piwem za 20-25 zł, (oczywiście jeśli jest to dobre piwo kraftowe a nie żubr za 20), po prostu nie piję więcej niż 2-3 na jeden wieczór więc jeśli raz czy dwa razy w miesiącu pójdę do pubu to nie zbiednieję, za 100 zł mogę miło spędzić dwa wieczory ze znajomymi, to i tak znacznie lepiej niż np jeden bilet do teatru za ponad 100 gdzie spędzę może 2-3 godziny i koniec

      • 6 43

      • 1-2 razy w miesiacu??? (2)

        Na zachodzie ludzie robią sobie 1-2 dni w miesiącu przerwy od wyjść zeby zostać w domu i się zrelaksować w spokoju, a tak codziennie lunch w knajpce , wieczorem kolacja tez w knajpce a później co weekend pub lub klub.

        • 7 2

        • Chyba single?

          • 3 0

        • I na tym zachodzie zdecydowana większość mieszka na pipidówach ,gdzie nie ma kompletnie co robić i psy du.......i szczekają.Wolę zarobić dwa razy mniej a mieszkać w moim kraju w dużej cywilizowanej metropoli gdzie jest co oglądać i co robić.

          • 3 8

      • (1)

        tylko problemem właśnie jest to, że mozesz sobie pozwolić na 1 MOŻE 2 wyjścia w miesiącu. Bieda aż trzeszczy, to nie to samo co wychodzenie gdy masz ochotę w tygodniu, tak więc w skali miesiąca co najmniej kilka do kilkunastu wyjść. Zarabiam kilka średnich i np. przestałem zamawiać dania w dowozie, a na miasto wychodzę po prostu raz w miesiącu - zwyczajnie szkoda mi wydać kilkaset PLN na jedno krótkie wyjście... Wolę spożytkować to inaczej.

        • 28 1

        • Pytanie: czy osoba mająca rodzinę (dzieci) może pozwolić sobie czasowo na wiecej niż 1 wyjście w miesiącu. To byłaby utopia. Jes

          • 6 1

      • ale cymbał xD

        piwo z kolegami więcej warte od sztuki w teatrze, bo przelicza to na godziny ahahahhah

        • 20 4

      • Będziesz inaczej mówił jak się od mamy wyprowadzisz

        • 58 4

    • Piwo 25 zł? (2)

      W Lidlu 8 szt. Brock-a 17,50 zł

      • 11 5

      • (1)

        Nie każdy nazwie to piwem.

        • 11 4

        • Może i nie nazwie ,ale po takiej dawce czujesz się królem,a po jednym sikaczu z knajpy czujesz się dalej biedakiem.

          • 6 3

    • Dlatego zamiast jednego piwa w takich przybytkach ,kupuję sobie pięć w pobliskim Lidlu lub Biedabiedronce.Idę sobie na plażę ,wykąpię się ,poopalam,popiję,pooglądam ładne foczki w bikini, zalatwię się w Baltyku i mam miło spędzone parę godzin w pięknych okolicznościach za cenę jednego sikacza w tych niepotrzebnych mi pazernych pseudo knajpach.

      • 6 3

    • wystarczy podnieść ceny, ludzie więcej zarabiają dzięki inflacji to i muszą więcej wydawać dzięki inflacji. ceny w górę i wszystko się spina bez jęczenia

      • 4 1

    • taaak jak zwykle winni wszyscy inni dookoła, cena gazu, prądu, ropy, inflacja, opłaty itd

      Muszla była słabym lokalem i się nie utrzymało taka jest prawda, a gastronomii w Gdyni jakoś nie brakuje. Kilkanaście metrów obok przecież "gwiazda tvn" ma swój lokal gdzie jest jeszcze drożej i jakoś się kręci. W odległości kilkunastu metrów funkcjonują od lat wielu inne lokale i nie upadają...

      • 6 6

    • niby tak, ale sushi na moorenie

      godzina czekania w weekend, kucharze stoją i robią cały czas

      • 2 2

    • to nie wina cen

      tylko obsluga i zarzadzajacy lokalem byli do bani

      • 6 5

    • Ceny cenami a jakość dań i ich wielkość decydują

      o tym czy zjem tam obiad czy nie. W Trójmieście restauracje zamieniają się w degustatornie. Dania mikro jakieś wyszukane z kreseczką sosu czy tam czegoś 100 złotych. A później zdziwienie, że plajtują.

      • 32 2

  • 2,8 mln.zł. to niedrogo . Ze 6 wieżowców możny by tam postawić niedługo . (1)

    • 7 0

    • Sześć? To chyba jeden na drugim.

      • 0 0

  • POP-in na Władysława IV też na sprzedaż (2)

    • 7 0

    • (1)

      No Niestety w tym miejscu przed POP-IN była ładnych parę lat była Warka i było to super miejsce pyszna kuchnia miło spędzało się tam czas ze znajomymi no ale niestety właściciele postanowili zmienić na POP-In i pomysł był zupełnie nie trafiony !!!

      • 2 0

      • No bo weź -Warka, sama nazwa taka prosta, dla prostego człowieka. Nie to co POP- In, od razu czuć wielki świat! ;)

        • 2 0

  • Muszla (1)

    Niesprzedawalne za takie pieniadze. Dzierzawa grunt na 20 lat

    • 28 2

    • Przekręt

      Tak samo było z Tawerną w Orłowie

      • 1 0

  • Obajtek kupi (1)

    Zrzucą się z premierem i nie będzie problemu. A później przepiszą na żonę.

    • 13 4

    • Nie ta opcja. Jesteś w mylnym błędzie.

      • 1 0

  • wyremontowane za pieniadze miasta i sprzedane za ile nikt sie nie dowie. prywatne miasto,wszystko na sprzedaż. (1)

    • 19 2

    • Był kiedyś bar szkolny przy Morskiej. Został wyremontowany. Teraz na sprzedaż?

      • 0 0

  • Kto (1)

    czeka już w kolejce na to miejsce jaki developer by zrobić tam budynki lub budynek usługowo handlowy a i najważniejsze niech nie zapomną postawić drzew w donicach plus ławki ulane z betonu.
    Ile jeszcze można zepsuć przed odejściem ogrom rzeczy i jeszcze to co zostało do sprzedaży.

    • 57 4

    • Przysiadaki wystarczą.

      • 0 0

  • Rządzący zaorali centrum Gdyni, nie ma ludzi, to restauracje padają. (3)

    A wystarczyło nie walczyć z własnymi mieszkańcami, przedsiębiorcami, ale ich trochę wspierać. A przynajmniej nie przeszkadzać.

    • 77 7

    • Oczywiście, tylko w Gdyni restauracje zamykają (2)

      Poza Gdynią panuje powszechna szczęśliwość, restauracje powstają jak grzyby po deszczu, koszt mediów jest wręcz niezauważalny, a duże i bezpĺatne parkingi są w każdym miejscu, z miejscami do wyboru o każdej porze dnia i nocy. Do przejścia pozostaje najwyżej 10 m, by dojść do wybranego celu.

      • 5 20

      • (1)

        Jasne. Gdzie indziej jest syf to i tutaj jest usprawiedliwiony. Myślenie godne wolaka.

        • 16 3

        • Prócz bluzgów. Co to ma być?

          • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane