Jedni kojarzą ją z pysznym domowym gulaszem, inny na jej widok krzywią się, wspominając z niesmakiem potrawy z komunistycznych stołówek. Kaszę albo się kocha, albo nienawidzi. Nie można jej jednak odmówić jednego: korzystnego wpływu na zdrowie.
2011-12-11 14:38
W dzieciństwie było parę rzeczy, których nie cierpiałem: śledź, wątroba, pomidorowa i kasza gryczana. Pomidorową pokochałem, wątróbkę nie powiem zjem, ale śledzia NEVER!
2011-12-11 14:57
męcz tego śledzia a zobaczysz, świat się przed tobą otworzy :)
2011-12-11 14:59
a potem zrobienie jej prawidłowo jest podobną sztuką. Dobra wątróbka trafia się jakoś raz na 20 razy a uidaje się ją zrobić dobrze z podobną szansą. Ja dobrze się sprawiam w kuchni a dobrą wątróbkę udało mi się zrobić może 3 razy w ciągu 10 lat.
2011-12-11 16:49
mama ze śledziem robiła różne podchody, był nawet panierowany. niestety ale wyczuwam ścierwo na kilometr, nawet w małych ilościach np. w sałatce warzywnej. swoją drogą co to za zwyczaje dawać do sałatki warzywnej śledzia? chyba jako wypełniacz ha ha ha
2011-12-12 22:13
sledzia dopiero marynowanego do wodeczki i wtedy otworzyl sie jego swiat
2011-12-12 22:56
jak już zaskoczyłem z tym śledziem to najlepiej pod wódkę, raz bo jesteś wtedy odważniejszy :) i więcej jesteś w stanie znieść, no i dwa jesteś wstęopnie znieczulony to więcej przejdzie przez gardło. I tak przy okazji móżg dostaje śledzia do nauki jego smaku. Reszta to sama prawda o śledziu. Po prostu organizm się cieszy na jego widok.
2012-02-17 15:34
spróbować jakis skandynawski przepis na śledzia,
szwedzki wigilijny fermentowany (surströmming)
norweski suszony,
duńskie fiskebolla
to jest dobre jedzenie, ma wiele smaków,
tylko my tu w Polsce znamy jeden smak śledzia
2011-12-11 22:10
organizm ma różne okresy i różne potrzeby w tym czasie. Może teraz zaskoczysz jak już przestałeś rosnąć. Mi do tej pory w niektórych wersjach nie podchodzi ale to tylko dlatego, że jest zły śledź i źle zrobiony. Z kupnymi jest ten problem. Najlepiej kupić płaty solone z beczki, odmoczyć słoność i wtedy dziamać. MNój ulubiony to w śmietanie z cebulką. Ale trzeba dobrego śledzia dostać.
2011-12-14 23:12
Kupuję tam od lat. Nie podaję konkretnego stoiska żeby kryptoreklamy nie było, ale popytasz to znajdziesz :)
2011-12-15 20:56
a wątróbka jaka, wieprzowa?
2011-12-11 12:50
od słowa ważyć (wymiana ż:g w słowie waga), pani regaktor!
2011-12-11 13:20
mylisz się niestety. Nie chodzi tu o słowo "ważyć" - określać ciężar za pomocą wagi, tylko o słowo "warzyć", które oznacza nic innego jak (za słowikiem j. polskiego) "utrzymywać coś w stanie wrzenia na pewnym etapie procesu technologicznego". Słowa "warzyć" pochodzi od słowa "war" - w dawnej polszczyźnie "wrzący płyn" - i tu jak widzisz "rz" zamienia się na "r".
Tak więc WARZYĆ KASZĘ, NAWARZYĆ SOBIE PIWA itp.
Zamiast się wymądrzać przyswój sobie podstawową wiedzę o znaczeniu wyrazów.
2012-02-17 15:29
jednostka piwa
2011-12-14 16:10
• warzyć – 1. przest. gotować; przyrządzać gorące potrawy; przygotowywać: Długo warzyła strawę; 2. książk. powodować umieranie, więdnięcie roślin: Upał warzył ogrodowe zioła; warzyć się – o skwaśniałym mleku: psuć się w czasie gotowania, ścinać się w serwatkę: Znów zwarzyło mi się mleko;
• ważyć – 1. określać wagę czegoś, sprawdzać ciężar: Sprzedawca zważył mi o 10 dag mięsa za mało; 2. mieć jakąś wagę, ciężar: Syn ważył przy urodzeniu ponad cztery kilo; 3. rozważać coś; robić coś wolno, po długim namyśle: Dokładnie ważył swoje słowa; Ważył wszystkie za i przeciw, zanim oznajmił swoją decyzję; 4. przest. cenić, poważać: Lekce sobie ważyć.
Uwaga! We frazeologizmie nawarzyć sobie piwa chodzi o czasownik warzyć w zn.: przygotować, ugotować, nie zaś o badanie ciężaru piwa. Zatem czasownik zapiszemy przez rz.
2011-12-11 13:12
chodzi o war i warzenie czyli gotowanie, a nie ważenie jako sprawdzanie wagi.
2011-12-11 11:35
zapomniałem o kaszy mannej, tę lubię od dziecka, taką gęstą z sokiem wiśniowym i cukrem w dużej ilości, mniam mniam
2011-12-12 15:10
Chyba o kaszy mannie zapomniałeś, a nie o kaszy mannej.
2011-12-12 22:53
i włożę ją do dochówki ;) hiehie
2012-02-17 15:26
a teraz dydaktyzm:
narasta moda na KUSKUS
nawet widziałem metkę na paczce: "lasza kuskus"
a to jest rodzaj makaronu a nie kaszy:-)
2012-01-19 20:19
ochyba danie kasza to do gulaszu a nie do setka żenady przepis
2011-12-11 11:11
.
2011-12-22 09:00
2011-12-16 09:39
2011-12-11 11:22
2011-12-14 23:15
Jedzenie musi być zróżnicowane. Niestety co widać na ulicach, nasza młodzież uwielbia jeść w kółko to samo śmieciowe żarcie. I kilogramów z pokolenia na pokolenie więcej.
2011-12-11 11:28
Gdy sie je takie smieci to tracisz rozpoznawalnosc smaków i sie przyzwyczajasz!Tymbradziej ze od wejscia do UE systematycznie coraz bardziej jestesmy faszerowani śmieciową chemiczną Zywnoscią najpierw z UE teraz Chin!!
Mi gryczanka nigdy nie smakowała ale mozna ją przyprawic i da sie zjesc najlepsza jest własnie gryczana inne jej nawet dopiet nie dorastaja a te tzw błyskawiczne to juz tylko resztki z kasz bez wartosciowe są!! Kasza Gryczana dorównuje wartosciami do platków owsianych oba sa najbardziej wartosciowe.
Ale jak tutaj sie zywic skoro coraz wiecej zywnosci sprowadzają z Chin!!A sprubuj dostac prawdziwy Polski miód w supermarkecie?Nigdzie juz niedostaniesz tylko n astraganach albo od pszczelazy!To samo z czosnkiem który zadnych wartosci niema skoro jest bezwartosciowy i sostaje ponim paskudny oddech to poco ko kupowac i sie jeszce nim zatruwac!! Ale to ze jest z Chin wiekszosć awet niewie bo wszystko drobnym maczkiem pisane.
Wrealu sprzedaja czosnek fioletowy ale fioletowe jest tylko opakowanie.Obecnie sprzedaz zywnosci opiera sie tylko natym jak sprzedać klientowi śmieci i jak go oszukac by je kupił.Stare polskie przysłowia teraz są w szczególnosci aktualne."Nie kazde g....no zawiniete w papierek to cukierek!!"
Jakie mamy czasy ze teraz o zdrowym odzywianiu trzeba ludzi uswiadamiac i namawiac !! Kiedys nie było nic innego :)
2011-12-14 23:09
No ale jak ktoś kupuje tylko w hipermarketach, to o czym tu dyskutować.
2011-12-11 11:57
2011-12-11 17:05
2011-12-11 22:06
no bo jaki mózg może miec człowiek niepotrafiący pisać albo jaką radę (biznwesową) może dać ci człowiek, który sam nie daje rady się utrzymać.
Nie czytałem do końca bo mnie oczy i głowa rozbolały :)
2011-12-11 12:00
do słownika języka polskiego. To wielki wstyd popełniać tak karygodne błędy, jeżeli się ktoś uważa za Polaka.
A jak się już przyswoi podstawy ortografii to można coś napisać na temat żywności.
2011-12-11 09:57
...z gulaszem z wolowinki!!!Pycha!
Ale moj piecho-bandzior nie lubi jej i musze wymyslac mu inne dania!
A szkoda.To znaczy nie lubi zadnej kaszy.
2011-12-11 10:36
2011-12-11 11:10
w czasach przed kapustowych czyli zanim królowa Bona sprowadziła z Ameryki Południowej do Europy ziemniaki i inne dyrdymały zagraniczne. Tak właśnie karmiony był silny, dziki, wolny lud. Kaszą, mięsem i ziołami. A co teraz jemy? Ten kto je czipsy i pije colę nie jest dla mnie człowiekiem.
2011-12-11 11:42
rany co za bzdury! królowa Bona sprowadziła do nas wlaszczyzne i niektore przyprawy, a ziemniak do Europy sprowadzono w końcu XVI wieku!
2011-12-11 11:56
2011-12-13 09:33
Ty Toruńsko-Bydgoska P....
2011-12-11 11:56
to nie jest forum naukowe, napisałem dowcipnie a ty nie dość, że nie zrozumiałeś prostej treści to jeszcze rozkładasz ją na drobne. Ty bezmyślny prostaku. Chłopa ci trzeba!
2011-12-13 07:43
nie powinny jeść kaszy, bo ją kiepsko trawią. Nie wiem, czy prawda to.
2011-12-12 16:27
świetnie smakuje z rodzynkami, pokrojonymi suszonymi morelami, orzechami, miodem i kropelką aromatu migdałowego. Gdzieś w Polsce je się to podobno na Wigilię :)
2011-12-11 15:04
i innych debilnych ogonkow bo problem twoj z tym swiadzcy o malej bystrosci. Nie uzywam tych glupot z zasady i z pelna premedytacja bo nie lubie dawac ani nic otrzymywac na tacy. Len umyslowy z ciebie
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy