• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowy szef kuchni w lokalu Świnka w trawce pod jabłonką

Łukasz Stafiej
6 lutego 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Nowe menu w Śwince w trawce pod jabłonką to połączenie tradycyjnych polskich smaków i nowoczesnych technik. Nowe menu w Śwince w trawce pod jabłonką to połączenie tradycyjnych polskich smaków i nowoczesnych technik.

Sopocka restauracja Świnka w trawce pod jabłonką wprowadza nowe menu przygotowane przez nowego szefa kuchni, Przemysława Jantę. Nadal króluje tutaj kuchnia polska z wieprzowiną na czele, ale w nowym, bardziej wykwintnym i nowoczesnym wcieleniu.



Nazwa tej restauracji budzi skrajne emocje: od zaciekawienia po zniechęcenie. Trzeba przyznać: sopocka Świnka w trawce pod jabłonką to odważne miano dla lokalu gastronomicznego. Ale - jeśli się chwilę zastanowić - całkiem przemyślane. Chodzi o nawiązanie do dwóch ściśle związanych z tradycyjną kuchnią polską produktów: wieprzowiny i jabłek.

Na polskie smaki lokal przy ul. Morskiej 16 zobacz na mapie Sopotu stawiał od momentu otwarcia w ubiegłym roku. Po kilku miesiącach działalności zmienił się jednak szef kuchni. Oczywistym tego następstwem była zmiana karty. Menu wciąż nawiązuje do polskiej tradycji kulinarnej, ale stało się zdecydowanie bardziej wyrafinowane.

- Zrezygnowaliśmy z większości węglowodanów na talerzu. Teraz dania są lżejsze, bardziej wykwintne i aromatyczne. Staram się gotować w taki sposób, aby gość nie potrzebował korzystać z pieprzniczki i solniczki - mówi Przemysław Janta, nowy szef kuchni. - Gotujemy wyłącznie z polskich, sezonowych składników, z naciskiem na te pochodzące z Pomorza.
Janta ma 26 lat, skończył studia na Politechnice Gdańskiej, ale zamiast w biurze, woli pracować w kuchni. W ciągu kilku lat kariery w gastronomii pracował m.in. w Sztuczce, Whiskey On The Rocks czy Crudo. W swoim gotowaniu jest wierny rodzimym smakom, ale nie boi się korzystać z francuskich inspiracji czy elementów kuchni molekularnej. Żele, galaretki, czipsy czy emulsje nie dominują jednak w daniach - są wyłącznie ciekawym urozmaiceniem. Karta bazuje na mięsie i sezonowych warzywach.

  • Przemysław Janta - nowy szef kuchni w restauracji Świnka w Trawce pod jabłonką.
  • Tytułowa świnka w trawce pod jabłonką, czyli polędwiczka wieprzowa, puree pietruszkowo-jabłkowe, skorzonera, żel z kiszonego jabłka, brukselka i orzechy laskowe.
  • Tatar: siekana wołowina, czipsy z uszu świni, dojrzewająca słonina, galaretka ziołowa na cydrze i majonez szafranowy (29 zł).
  • Consome z kaczki z grzybami i pierożkami (16 zł).
  • Potrawka z królika, jajko w koszulce, groszek (22 zł).
- Chcę przemycić do karty jak najwięcej wieprzowiny i jabłek. Polędwiczki wieprzowe podajemy z dodatkiem puree pietruszkowo-jabłkowego i żelu z kiszonych jabłek, wołowego tatara z czipsami ze świńskich uszu, długo dojrzewającą słoniną i galaretką na bazie cydru, krem z białych warzyw z ozorami wieprzowymi, kaszę gryczaną na cydrze z serem bursztyn i policzkami wieprzowymi, a burgera z szarpaną głowizną - mówi Janta.
W Śwince spróbujemy również dań m.in. ze skorzonerą, brukwią czy topinamburem. Janta chętnie sięga również po raki, kaczkę i królika.

- Kuchnia polska to ogromne pole do kulinarnych eksperymentów. Lubię odtwarzać kojarzone z tradycją smaki. Dlatego nasz wypiekany na miejscu chleb aromatyzujemy palonym sianem, a zamiast pieprzu w jednym z dań używamy trochę zapomnianej w rodzimej kuchni czarnuszki - mówi szef.
Przystawkę z nowej karty zamówimy od 18 zł, zupę od 15 zł, a danie główne od 23 zł. Świnka w trawce pod jabłonką czynna jest od niedzieli do czwartku w godz. 12-22, a w piątki i soboty w godz. 12-23.

Miejsca

Opinie (65) 3 zablokowane

  • Nazwa ha ha ha (3)

    Mięso - nie, dziękuję.

    • 13 24

    • ja jem mięso, ale odstawiłam cukier

      schudłam "samoczynnie" 7 kg w dwa m-ce (choć nie ważyłam dużo)

      • 7 3

    • Ale trawka to chyba ok? (1)

      • 1 0

      • Ani trawka, ani mięso!

        • 0 2

  • (4)

    Sorry ale przekombinowana i nazwa i karta

    • 50 6

    • (2)

      Szef kuchni 26 lat i po Politechnice....sorry jakieś to mało kompatybilne

      • 47 6

      • Wykształcenie i pasja, to mogą być dwie różne dziedziny, jak u mnie

        • 3 8

      • lepiej ze w kuchni

        a nie w MON

        • 21 0

    • świńskie udko na wakacjach

      takiej nazwy użył znajomy, który próbował przypomnieć sobie gdzie był na kolacji hahahahahaha, teraz już wiem o której knajpie mówił

      • 15 0

  • dla kogo te kleksy? po całym dniu w pracy mam się tym najeść? (1)

    • 60 6

    • Potem na kebap, bo ciężko jest na głodniaka zasnąć...

      • 15 2

  • ?

    Czy im głupsza nazwa tym lepiej?

    • 43 4

  • art. sponsorowany? (1)

    Z tego co pamiętam w poprzednim sezonie 2016 lokal dość często szukał pracowników? :)

    • 46 5

    • Tam jest zawsze pusto

      • 9 0

  • A w mojej firmie "....."

    zakupiłem nową drukarkę, zapraszam klientów obecnych i nowych po towar ten sam co zawsze ale faktury od dziś będą takie wyraźne i zakup ten usprawni proces obsługi klienta tak o 2 sekundy.

    • 42 1

  • zel z kiszonych jablek

    co za odlot, zawsze na kaca zapodaje sobie zel z jabłek, zagryzam to pianką z kiszonego ogórka, a całość wieńczę balsamem z kiszonej kapusty. I zawsze mieszczę się w stu złotych.

    • 57 1

  • A będą bycze jaja na śmietanie ?

    • 29 0

  • Płakali, jak wymyslali nazwę tej knajpy. (2)

    Masakra!

    • 47 3

    • A mi się podoba!

      • 3 11

    • Faktycznie, nazwa tragiczna

      Przeciętny przedszkolak po chwili zastanowienia wymyśliłby lepszą nazwę związaną ze świnią, np. "Prosię bardzo"

      • 4 0

  • nowy który chce eksperymentować na żołądkach klientów a na żyletkę go chyba nie stać

    • 13 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane