- 1 Trójmiejscy restauratorzy wyróżnieni (15 opinii)
- 2 Nowe lokale: od Marrakeszu po homary (39 opinii)
- 3 Trójmiasto w przewodniku Michelin (74 opinie)
- 4 Co Polacy jedzą na śniadanie? (97 opinii)
- 5 Jemy na mieście: Hi Thai w Gdyni oczarowało (72 opinie)
- 6 Kelner: zawód, którego (już) nie ma? (109 opinii)
Od klasyki po smashe. Jakie burgery są teraz na topie?
Burger to jedno z tych dań, które zdobyło serca i żołądki ludzi na całym świecie, a przez Polaków wciąż jest jednym z najczęściej zamawianych. Wersja klasyczna, czyli bułka z kotletem i różnymi dodatkami, wciąż jest na szczycie, ale chętnie szukamy też nowości. Kolejne lokale udowadniają, że z pozoru proste danie potrafi zaskoczyć. Sprawdźcie, co teraz jest na topie.
Choć niektórym wydaje się, że przyrządzenie burgera to przysłowiowa bułka z masłem - w końcu to "tylko" kanapka z mięsem i dodatkami - przygotowanie dobrego burgera to prawdziwa sztuka. Od prostego hamburgera po wyszukane kompozycje ze specjalnie dobranymi dodatkami - możliwości kreowania tego dania są nieograniczone, a wraz z rozwojem kultury gastronomicznej trendy w świecie burgerów również ewoluują. Zobaczmy więc, jakie burgery są teraz modne.
Klasyczny burger z nietypowymi dodatkami
Nawet klasyczny burger może zaskoczyć, jeśli zostanie podany z nietypowymi dodatkami. A kreatywność burgerowych szefów kuchni potrafi zadziwić. Obecnie popularnością cieszy się łączenie tradycyjnych składników, takich jak soczysta wołowina, świeże warzywa i chrupiąca bułka, z takimi dodatkami, jak trufle, kremowe sery, czarny czosnek, kimchi czy marynowane grzyby. Spore szanse na odciśnięcie swojego piętna na burgerach ma kuchnia koreańska, która zapowiadana jest jako jeden z trendów na 2024 rok. Klasyczne smaki z odrobiną eksperymentów to strzał w dziesiątkę dla miłośników burgerów, którzy szukają nowych doznań.
Z różnymi wariacjami na temat burgerów nie boi się eksperymentować Surfburger. Burgerownia serwuje buły m.in. z kozim norweskim serem karmelowym (36/39 zł), z salami piccante, mascarpone i majonezem truflowym (40 zł) czy z pleśniowym serem kozim, powidłami śliwkowymi z cayenne i orzechami włoskimi (37 zł). Rednek ma w menu np. burgera z pulpą mango, jalapeno, awokado i kulkami serowymi (44 zł), z serem pleśniowym blue i sosem truflowym (43 zł), fetą, suszonymi pomidorami i prażonym słonecznikiem (40 zł) czy z serem kozim i burakiem (43 zł).
Śródmieście serwuje np. burgera z grillowanym kurczakiem, jajkiem sadzonym, bekonem i majonezem szczypiorkowym (39 zł), w meksykańskim stylu - z nachosami, guacamole i chilli con carne (42 zł), a także z ananasem, jalapeno i karmelizowaną cebulą (42 zł). W menu Billy's Amercian Restaurant znajdziecie burgera z serkiem Philadelphia i majonezem truflowym, z chorizo i jajkiem czy z niebieskim serem pleśniowym (54 zł). Z kolei Loft proponuję nieco słodszą wersję burgera - z masłem orzechowym i konfiturą z borówki (burger Elvis, 30 zł).
Wege to konieczność
Coraz więcej restauracji wprowadza do swoich menu burgery wegańskie i wegetariańskie. Zamiast mięsa jako głównego składnika często wykorzystuje się tu roślinne zamienniki, takie jak kotlety z soczewicy, ciecierzycy, fasoli czy quinoa. Pojawiają się również różnego rodzaju nie-mięsa, czyli produkty zrobione z roślinnych białek, które teksturą i smakiem mają przypominać kurczaka lub wołowinę. Dla osób rezygnujących z diety mięsnej, ale lubiących cieszyć się smakiem soczystego burgera to idealna propozycja.
Tu zjesz dania wege
Max Burgers jest jedną z tych sieciówek fast food, która mocno stawia na zieloną rewolucję. W menu jest specjalna linia Green Family, z której klienci mogą wybierać roślinne odpowiedniki klasycznych burgerów Maxa. W roślinnym menu można znaleźć burgery z różnymi opcjami białka na bazie strączków i fasoli mung.
Surfburger ma burgery wege w trzech wariantach: z kotletem serowym, falafelem i pieczenią warzywno-orzechową (28/32/33 zł). Billy's Amercian Restaurant ma w karcie jednego wegeburgera - z kotletem warzywnym (54 zł). W Redneku burger niemięsny składa się z batatów, cheddara, rukoli, pomidora, awokado, sałaty oraz sosu kolendrowego i majonezu (36 zł). W Lofcie wegetariański burger ma kotlet z kaszy pęczak i cieciorki z grzybami (28 zł). Z kolei w Śródmieściu w wersji wege można zjeść burgera z halloumi lub z falafelem (40/39 zł), a w bieżącym menu sezonowym także z kotletem z bakłażana.
Smash, czyli "zgnieciony burger"
Aktualnie największym hitem w burgerowym świecie są smash burgery, czyli dosłownie "zgniecione burgery". Również w Polsce zyskują coraz większą popularność. Swoją nazwę burger ten zawdzięcza technice rozgniatania mięsa na rozgrzanym i gorącym grillu, przez co staje się on cieńszy, a dzięki szybkim i intensywnym smażeniu cienkiej warstwy mięsa ma także przypieczone brzegi. Mięso zachowuje soczystość i intensywny smak, a chrupiąca skórka nadaje burgerowi niepowtarzalnej tekstury. Zazwyczaj w bułce lądują dwa takie kotlety. Fani tego amerykańskiego wynalazku uważają, że jest to lepsza wersja klasycznego burgera, o bardziej zbalansowanych proporcjach i intensywniejsza w smaku.
Jako nowość smash burger pojawił się właśnie w Śródmieściu. W tutejszym Smashu znajdziecie dwa cienkie kotlety wołowe, cheddar, pikle, bekon, cebulę, ketchup, musztardę i sałatę lodową. Wyłącznie w smash burgerach specjalizuje się też nowa burgerowania, która w zeszłym roku otworzyła się przy ul. Świętojańskiej w Gdyni.
Mięso szarpane - czy to jeszcze burger?
Dla niektórych właścicieli burgerowni same burgery z mięsem czy nie-mięsem to za mało. Swoją ofertę poszerzają np. o kanapki z szarpanym mięsem. Takie propozycje znajdziemy w menu Rednek Burgers - lokal serwuje kilkanaście wariantów kanapki z szarpaną wieprzowiną. Surfburger ma dwie pozycje z szarpaną wieprzowiną w stylu american bbq. Również Meatmaniacy proponują bułę z szarpaną wieprzowiną: długo pieczona karkówka wieprzowa podawana jest z sosem barbecue z wędzonymi śliwkami, salsą mango, świeżą kolendrą z mixem sałat oraz pszenną ciabattą. Z kolei w Śródmieściu pojawił się Pulled Beef, czyli burger z szarpaną wołowiną, bbq śliwkowym z chili, cheddarem i sałatą rzymską. Znajdą się jednak tacy, według których tego typu kanapka to już nie burger.
Tylko dla "hardkorów"? Te potrawy pokonały niejednego śmiałka
Burgery regionalne
Wraz z rosnącym zainteresowaniem kuchniami regionalnymi coraz więcej restauracji decyduje się na wprowadzenie do menu burgerów nawiązujących do konkretnych regionów świata. Na topie są więc burgery inspirowane kuchnią meksykańską, włoską, japońską i wieloma innymi. Tego typu burgery traktowane są jednak wciąż jako rodzaj kulinarnej ciekawostki.
W Trójmieście można zjeść np. burgera z panierowanym dorszem i sosem chrzanowym (Peperino, 47 zł) czy burgera ze śledziem w oleju (Bistro Cisowa).
Burgery z nietypowymi bułkami
Było o mięsie i nie-mięsie oraz nietypowych dodatkach, więc czas na trzeci składnik burgera - bułkę. Ta klasyczna - z sezamem - coraz częściej jest zastępowana przez rzemieślnicze wypieki na czele ze słodkimi, maślanymi brioszkami, ale pojawiają się także nietypowe wersje, takie jak bułki z dyni czy marchwi.
W Billy's Amercian Restaurant zjecie Rockefeller burgera z wołowiną, panierowanym serem, bekonem i sałatą, który podawany jest w... czarnej bułce (64 zł). W czarnej, barwionej węglem jadalnym bułce serwowany jest też burger z dzika w La Kabana. Sexy Bull ma w menu Hulka, czyli burgera w zielonej bułce. Jeszcze dalej poszedł Max Premium Burgers, który serwuje burgery, w których tradycyjna bułka została zastąpiona... sałatą lodową.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2024-04-09 13:21
Burgery w swojej formie miały sens jeszcze jakiś czas temu: (12)
kiedy można było normalnego burgera (nie biorę pod uwagę bułek w McD - one są dużo mniejsze i gorsze w smaku) zjeść na mieście czy z food trucka za 15-18 zł albo dopłacić kilka złotych do czegoś niestandardowego (oscypek, szarpana wołowina itp). Burger ma sens dopóki jest tańszy niż normalny obiad. Podawany w papierku, jedzony zwykle na szybko, czasem z frytkami.
Dorabianie do tego ideologii, mody, silenie się na oryginalnośći windowanie cen do poziomu 35-40 zł to jest paranoja.- 196 3
-
2024-04-11 13:57
ciezko znalesc burgera za 40 ZŁ
- 0 2
-
2024-04-10 09:28
Muszę wam to powiedzieć ale to będzie nasza tajemnica
Ostatnio chciałem zrobić sobie burgera w domu. Smażę kotlet, patrzę a tu zamiast bułki do burgerów mam do hotdogow, i co? Wpadłem na genialny pomysł! Burgera w paski i włożyłem do bułki i wyszedł mi hot dog Burger. Genialne!
- 6 0
-
2024-04-09 23:06
Minimalna płaca poszła w górę na przestrzeni lat
Stąd te ceny.
- 4 10
-
2024-04-09 20:21
Szkoda czasu. Za około 40 zł jest wiele ciekawszych ofert. Np. nowo otwarte koreańskie dziuple na Św. Ducha (1)
- 13 0
-
2024-04-10 09:07
a gdzie dokładnie, bo bym skorzystał?
- 1 0
-
2024-04-09 15:55
Burger to głównie wołowina (5)
Ile kosztuje kg wołowiny?
Na burgera potrzeba ok 200-300 g, czyli jakby nie liczyć ok 8 zł .Bułka , plasterek sera, lodowa, cebula, majonez keczup to ok 5 zł. Plus kolka.
Jakby nie liczyć w domu wychodzi po 15,5 ziko. Dlatego do 30 za dobrego burgera można dać.- 6 12
-
2024-04-10 12:27
(1)
Kotlet w burgerze to średnio 180g, ale dla łatwiejszej matematyki liczmy 200g. Mięso na burgery nie jest najwyższej klasy, bo musi mieć odpowiednią ilość tłuszczu, by było smaczne i trzymało strukturę. W markecie 1kg takiego miesa średnio 30zł, a jak robisz w gastronomii masz inne ceny bo kupujesz w hurtowniach. Bułki jak samodzielnie wypiekana to
Kotlet w burgerze to średnio 180g, ale dla łatwiejszej matematyki liczmy 200g. Mięso na burgery nie jest najwyższej klasy, bo musi mieć odpowiednią ilość tłuszczu, by było smaczne i trzymało strukturę. W markecie 1kg takiego miesa średnio 30zł, a jak robisz w gastronomii masz inne ceny bo kupujesz w hurtowniach. Bułki jak samodzielnie wypiekana to 20gr sztuka, a jak kupowana to i 2zł może być, a dużo szczyci się tym że mają samodzielnie wypiekane "kraftowe" bułki, co podyktowane jest chęcią ograniczenia kosztów, a dużo burgerowni podbija przez takie coś cene jeszcze. Warzywa to też hurt, ale nie oszukujmy się, ten kto robił chociaż 1 raz burgera w domu wie że ilość wrzuconych warzyw jest malutka, żeby burgera dało się jakoś wsadzić do buzi. Tak więc sumując kotlet to max 5zł (a pewnie mniej) + bułka 0,2 zł + warzywa+ser max 2zł. Żądanie 30-40 zł za burgera to jest dla mnie zdzierstwo.
- 7 0
-
2024-04-13 22:17
Dziś sześć złotych zapłaciłem w sklepie za kawałek karkówki ważący 21 dkg. No ale po wysmażeniu to ile wyszło, 16 dkg?
- 0 0
-
2024-04-09 23:06
Dobra wołowina kosztuje (1)
Chyba że preferujesz mięso starych mlecznych krów.
- 3 3
-
2024-04-10 13:14
myslisz, że w burgerowniach podają burgery z wołowiny argentynskiej?
- 8 1
-
2024-04-09 20:21
300% narzutu to norma
- 11 1
-
2024-04-09 14:47
No chyba że to burger wielkości obiadu. Ale fakt ceny zwalają z nóg może to i dobrze przynajmniej rzadziej się to je.
- 12 0
-
2024-04-10 13:49
Z wymienionych tylko Śródmieście w Gdyni. Pyszne burgery i nierozpadające się bułki. Jakość klasa.
Surfburger to straszne paskudztwo. śmierdzi to mięso okrutnie. Mieszkam na dzielnicy Dąbrowa i raz się skusiłam. Całość wyrzuciłam do śmietnika. Może w innych ich lokalach jest inna jakość ale Dąbrowa to tragedia. Gorąco polecam też burgera w Serwusie w Gdyni Orłowie.
- 5 2
-
2024-04-09 13:21
Kochana promocja (3)
"Rednek","środmieście","billy" to wymieniane wielokrotnie w artykule, ale jak jest akapit o smash burgerach, to lokalu który się specjalizuje w smashach nawet z nazwy nie wymienicie, wstyd
Sob's Smash Burgers, jak ktoś jest zainteresowany, ja bardzo polecam- 60 1
-
2024-04-12 15:38
Polecam Sob's z calego serca! Bardzo dobre smashe na Swietojanskiej!
- 0 0
-
2024-04-09 13:51
dziękuję, zaintrygował mnie ten burger więc chętnie spróbuję
- 5 1
-
2024-04-09 13:26
Tylko Valhala na Mściwoja!
- 1 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.