- 1 Mieszkańcy ruszyli z pomocą małej lodziarni (213 opinii)
- 2 Kto ma szansę na gwiazdkę Michelina? (43 opinie)
- 3 Piją piwo na stadionie. Hevelka ruszyła (105 opinii)
- 4 Sprawdziliśmy ceny lodów i gofrów (152 opinie)
- 5 Grzechy gastronomii: kto winny? (206 opinii)
- 6 10 najlepszych trójmiejskich restauracji (72 opinie)
Pieterwas Krew i Woda się zamyka. Podobnie jak kilka innych znanych restauracji
Mariusz Pieterwas, znany i ceniony szef kuchni, postanowił zamknąć swoją restaurację znajdującą się w Gdyni. Wiadomość przekazana poprzez media społecznościowe zaskoczyła branżę gastronomiczną. Nie jest to jedyne głośne zamknięcie na trójmiejskim rynku gastronomicznym. Sporo restauracji upada wraz z końcem sezonu lub szuka nowego właściciela. W których restauracjach nie zjemy już naszych ulubionych dań?
- Pożegnanie z Pieterwas Krew i Woda
- Sopot straci kultowe miejsca z czasów PRL-u
- Gdańskie straty gastronomiczne
Pożegnanie z Pieterwas Krew i Woda
Branża gastronomiczna nie jest stabilna, zamykają się zarówno nowo otwarte lokale gastronomiczne, jak i znane od lat miejsca, o których nikt nie pomyślałby, że znikną z mapy trójmiejskich restauracji. Wczoraj wieczorem o nadchodzącym zamknięciu lokalu poinformowali właściciele gdyńskiej restauracji Pieterwas Krew i Woda. Wiadomość ta zaskoczyła fanów trójmiejskiej gastronomii, a niektórych wręcz zszokowała, wszak Pieterwas to jedno z najbardziej rozpoznawalnych nazwisk w gastroświecie. Restauratorzy długo dojrzewali do decyzji o zakończeniu działalności. Jednak po siedmiu latach prowadzenia restauracji Pieterwas Krew i Woda zostanie zamknięta 30 września.
- Ta restauracja to było marzenie, które zostało zrealizowane. Osiągnęliśmy tu więcej, niż początkowo zakładaliśmy. Wiele nagród, dyplomów i wyróżnień zdobi nasze ściany. Nie tylko za część kulinarną, ale też za wyjątkową kartę win. Restauracja i nazwisko Pieterwas są znane w całej Polsce i nie tylko. Mariusz od lat sędziuje zawody kulinarne na poziomie międzynarodowym, jako uznany autorytet w branży. Prowadzi pokazy i szkolenia. Mnie z kolei wciąga coraz mocniej świat podróży i win. Markę restauracji budowaliśmy z wyjątkowymi ludźmi, których trudno tu wymienić, ale którym dziękujemy za włożoną pracę. Markę restauracji budowaliście też Wy - nasi Goście - odwiedzając nas i polecając dalej. Dziękujemy za wszystkie miłe słowa i za słowa krytyki. Wszystkie pomagały nam osiągać cel. Otwierają się przed nami nowe możliwości, z których bardzo chcemy skorzystać. Potrzebne nam do tego wolne ręce i wolna głowa - poinformowali Mariusz Pieterwas i Marta Milewska, właściciele restauracji Pieterwas Krew i Woda.
O zamknięciu restauracji Krew i Woda właściciele myśleli już od dawna, a nowe pomysły na życie zaczęły kiełkować w ich głowach jeszcze przed pandemią. Marta Milewska jednocześnie dementuje, by w jakikolwiek sposób obecna sytuacja w kraju lub pandemia wpłynęły na podjęcie decyzji o zamknięciu. Jak informuje, przetrwali pandemię, a klienci wrócili ze zdwojoną siłą. Restauratorzy po siedmiu latach intensywnej pracy chcą odpocząć i zająć się spełnianiem odłożonych na bok pasji. Czas pokaże, czy jeszcze w gastronomicznym świecie spotkamy się na nowo z marką Pieterwas. Oni sami nie mówią ostatniego słowa i zapraszają na pożegnalne posiłki do końca września.
Z Gdyni zniknie również Syto. Właściciele i pracownicy walczyli do samego końca, by utrzymać lokal, ale ostatecznie poinformowali o wywieszeniu białej flagi. Syto będzie działało jeszcze do końca września, a w pożegnalnym poście właściciele zawarli apel do wszystkich obserwujących ich osób.
- Tym razem już ze spokojem w sercu (bo próbowaliśmy walczyć do samego końca) i bez żalu (bo wiemy, że zafundowaliśmy Wam co najmniej kilka bananów na twarzy, a ilość ciepłych słów, które dostaliśmy, bardzo nas zbudowała) dajemy znać, że wraz z końcem września zamykamy Syto. Po Waszym pospolitym ruszeniu próbowaliśmy jeszcze powalczyć, ale cyferki mówią same za siebie. Zamykamy ostatecznie, nieodwołalnie, finito. Niestety dojechały nas koszty stałe (wzrost cen energii to jakiś żart), inflacja, drożejące produkty w sklepach i u dostawców, no i chyba to, że Syto jest trochę zbyt niszowym projektem jak na naszą kochaną Gdynię. Żeby utrzymać się na powierzchni, musielibyśmy obniżyć jakość serwowanego jedzonka, a tej granicy nie chcemy przekraczać. Schodzimy ze sceny z tarczą i może wrócimy kiedyś w lepszym miejscu i lepszym czasie - who knows. I jeszcze mamy gorący apel - odwiedzajcie tłumnie i jedzcie w miejscach, które lubicie, które wam smakują. Obecnie przez słabą koniunkturę dość sporo knajp odchodzi w niebyt, więc jeśli są jakieś miejscówki, bez których nie potraficie żyć - wspierajcie je, bo mogą szybko stać się puste - powiadomiło Syto.
Gdynia pożegnała się również z kawiarnią Cup and Cakes mieszczącą się do niedawna przy ul. Zygmunta Augusta.
- Chcemy podziękować za wspólny czas, wspólne rozmowy. Za to, że mogliśmy dać wam odrobinę radości, odpoczynku, wytchnienia - tu na Zygmunta Augusta czy przy skuterze w Orłowie. Cieszymy się, że mogliśmy przybliżyć różne sposoby parzenia kaw, opowiedzieliśmy o wielu nie tylko kawowych miejscach. Za nami prawie 10 lat, w których zdarzyło się wiele dobrych, jak i trudnych rzeczy. Przed nami nowe zawodowe wyzwania, które ciężko byłoby realizować z działającą kawiarnią. Będziemy mieli więcej czasu na nasze liczne hobby - jak chociażby podróże, z których od czasu do czasu przypomnimy Wam o sobie. Sporo planów i projektów, na których realizację nie było ostatnio czasu. Pozdrawiamy serdecznie gastro w Trójmieście, będziemy mieli więcej czasu, by Was odwiedzać. Trzymajcie się w trudnych czasach - powiadomili właściciele kawiarni Cup and Cakes.
Sopot straci kultowe miejsca z czasów PRL-u
Niedługo znikną dwa istniejące od dziesiątków lat lokale - bar Elita oraz pub Sherlock. Bary zostaną zamknięte pod koniec września. Na zakończenie działalności wpływ miała decyzja sopockich urzędników, którzy nie przedłużyli właścicielom umowy najmu. Właściciele Sherlocka zapowiadają jednak, że zniknięcie jest chwilowe i odrodzą się w nowej, bardzo bliskiej lokalizacji, przy ul. Podjazd 5.
Kultowe bary znikną z Sopotu. W ich miejsce powstanie nowy obiekt
Gdańskie straty gastronomiczne
Niedawno z Gdańska zniknęła też Takamicha mieszcząca się przy Podwalu Staromiejskim 94/95. 12 sierpnia można było skosztować ostatniej zupy Pho w lokalu. O swoim zniknięciu z ul. Powroźniczej powiadomili przedstawiciele restauracji Evil SteakHouse. Powodem są rosnące koszty utrzymania lokalu, wysokie stawki za energię elektryczną i za gaz oraz wzrost czynszu. W Gdańsku zamknęły się także restauracje 1611 Restaurant oraz Al Ponte Ristorante. Z gastronomicznej mapy zniknęła również amerykańska restauracja Jake's BBQ mieszcząca się na Zaspie.
Znasz inne lokale, które zamknęły się w ostatnim roku? Których lokali najbardziej wam brakuje? Podzielcie się opiniami w komentarzach.
Miejsca
Opinie (294) ponad 20 zablokowanych
-
2022-08-27 07:46
Lokale zamykane bo jest ich poprostu za duzo
- 4 0
-
2022-08-26 14:33
Zabierałem kilka lat temu moja wtedy koleżankę (4)
Pozniej już żonę.....
Dzisiaj restauracja ogłosiła że się zamyka a ja czekam na rozwod.....taki o to zbieg okoliczności.
No cóż....życie....- 76 0
-
2022-08-27 06:08
Młodzi za szybko i się poddają. Rozwód i już. Nie walczą o utrzymanie związku. Ale tak to jest jak mylą miłość z tarłem.
- 1 2
-
2022-08-26 15:42
(1)
Współczuję ja już po rozwodzie ! Ale zostały alimenty , dobrze ze tylko na jedno dziecko .Takie życie ! Głowa do góry !
- 13 0
-
2022-08-26 19:52
Dziękuję
Życzę wszystkiego dobrego .
- 3 0
-
2022-08-26 15:44
Nie zabieraj juz żadnej pani do knajpy,bo za kilkanaście lat upadnie.
Taka karma
- 19 1
-
2022-08-26 22:51
Ankieta znów do bani (1)
Gdzie odpowiedź "chodzę, ale coraz rzadziej"?
- 6 0
-
2022-08-26 23:15
Brakuje też
Chodzę coraz wolniej i nigdy pod górę.
- 1 0
-
2022-08-26 22:47
W tym pietrawasie
Zawsze było zamknięte jak przechodziłem i mnie to dziwiło. Jak to się spina. Święta trup ale gdynianka daje radę potem ogniem i kebs z grecką. Może jeszcze Viva ale to już nie to samo co kiedyś ale mają jeszcze tą z boku.
- 3 4
-
2022-08-26 20:57
(1)
Zamyka się także w Sopocie legendarna Cafe Zaścianek. Szkoda że nie wspomnieliście.
- 2 0
-
2022-08-26 22:47
Oj rzeczywiście
Na Googlu mają wpisane zamkniecie na stałe.
- 0 0
-
2022-08-26 17:10
Jakos 8 lat temu takiej nedzy w kraju nie bylo (2)
No ale elektroatowi PIS wystarczy miska ryzu i piwo
- 22 6
-
2022-08-26 17:43
Piwa zaraz nie będzie w sklepach, bo kończy się dwutlenek węgla. Nie będzie też mięsa na tackach oraz sera żółtego w plasterkach (1)
To ostatnie (też w opakowaniu hermetycznym) - a może i dobrze? Niech ser żółty sprzedają w normalnych sklepach serowarskich czy na takich stoiskach, jak za PRL czy też 30 lat temu. Raz rodzinie na inny kontynent wysłałem całe koło polskiego sera żółtego. Znajomy brata powiedział, że leci na zakupy na inny kontynent (do miasta, gdzie brat pracował; nie, nie USA czy Kanada), może wziąć do 15 kg jedzenia. Raz, drugi wysyłałem wcześniej krakowską suchą, to powiedziałem: a zróbmy urozmaicenie. Poszedłem do sklepu serowarskiego "ser żółty, o ten, poproszę". - "Ile zważyć?" -"Cały, proszę pani". Mało nie padła. A chodziło o to, że lot na inny kontynent z dwoma przesiadkami i czekaniem. Pół koła sera żółtego bez tej otoczki, parafiny czerwonej, byłoby "zdehermetyzowane". Ha, innym znajomym Polakom na miejscu rozdawali, gdzie by 12 kg zjedli.
- 4 0
-
2022-08-26 22:46
Zdradzę Ci sekret: dwutlenek węgla nie jest potrzebny do produkcji piwa. Jest potrzebny do produkcji eurolagera.
- 0 1
-
2022-08-26 20:52
Była krew i woda (1)
Jest krew w piach
- 6 2
-
2022-08-26 21:05
Ta, krew zaraz...
- 2 0
-
2022-08-26 20:57
Ło kurna w Elicie jeszcze EB z laskami
tankowałem.wspomnień czar
- 2 0
-
2022-08-26 20:31
Gdynia centrum zamiera. Dziękujemy Szczurku i twoim kumplom. Ładnie to wymyśliliście.
- 14 2
-
2022-08-26 14:12
Opinia (4)
Myślę, że to dopiero początek. Oboje z mężem pracujemy mamy 46 m2 na kredyt obecnie rata wzrosła o 110 %, płacimy same odsetki bez raty kapitałowej to jest największy szok, zawsze chodziliśmy na sushi czy do innych restauracji w weekend a teraz niestety po prostu nie stać nas.
- 59 6
-
2022-08-26 20:30
Trzeba było najpierw zmienić pracę, a potem wziąć kredyt. Zrobiliście na odwrót, więc macie.
- 1 4
-
2022-08-26 15:57
Żyliście ponad stan.
- 12 3
-
2022-08-26 14:25
I dobrze
W domach siedzieć jak wasi rodzice a nie się szlajacie i i korki nawet w weekend robicie
- 14 9
-
2022-08-26 14:18
Kszto ?
- 2 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.