• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Piwne sztosy na Straganiarskiej

Łukasz Stafiej
3 sierpnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Przy skrzyżowaniu Lawendowej i Straganiarskiej w weekend będzie można napić się piwa rzemieślniczego z czterdziestu kranów. Okolica zamieni się w wielki ogródek piwny. Przy skrzyżowaniu Lawendowej i Straganiarskiej w weekend będzie można napić się piwa rzemieślniczego z czterdziestu kranów. Okolica zamieni się w wielki ogródek piwny.

Sztos to w piwnym slangu pozycja wyjątkowa i limitowana. Nie zabraknie ich na imprezie Craft Beer Fiesta, którą w piątek i sobotę organizują wspólnie puby Pułapka, Lamus i Lawendowa 8.



Skrzyżowanie ulic Straganiarskiej i Lawendowej zobacz na mapie Gdańska w gdańskim Śródmieściu to pierwsze zagłębie piwa rzemieślniczego w mieście. Trunek z niewielkich, nieprzemysłowych browarów leje się tam od pięciu lat, a mimo rosnącej konkurencji, trzy tamtejsze puby - Pułapka, Lamus i Lawendowa 8 - nie narzekają na brak zainteresowania. Tłoczno jest tutaj przez cały rok, a w letnie wieczory trudno czasem znaleźć miejsce nawet na zewnątrz.

- Niby jesteśmy konkurencją, ale tak naprawdę bardzo dobrze ze sobą żyjemy i się wspieramy - mówi Tomek KrupaPułapki. - Dlatego razem z chłopakami z LamusaLawendowej 8 postanowiliśmy zorganizować imprezę, podczas której nasza ulica zamieni się w jeden wielki ogródek piwny. Nie chcemy szumnie nazywać tego wydarzenia festiwalem piwa rzemieślniczego - wymyśliliśmy więc nazwę Craft Beer Fiesta.
Impreza potrwa w piątek i sobotę w godzinach otwarcia lokali, czyli już od południa, ale można spodziewać się, że najwięcej osób pojawi się każdego dnia wieczorem. Organizatorzy do udziału zaprosili dziewięć zaprzyjaźnionych browarów rzemieślniczych. Z Polski piwo przywiozą reprezentacje browarów: Artezan, Kingpin, Podgórz, Pracownia Piwa, Rockmill, Szałpiw, Browar Zakładowy oraz Absztyfikant.

- Będzie też jeden gość zagraniczny - szef mediolańskiego browaru Lambrate, który uchodzi za jeden z lepszych na włoskiej kraftowej scenie. Giampaolo przywiezie pięć piw, które nie są dostępne w dystrybucji w naszym kraju - dodaje Krupa.
Pułapka, Lamus i Lawendowa 8 uruchomią w sumie prawie czterdzieści kranów z różnymi piwnymi stylami od zaproszonych gości. Piwo nalewane będzie zarówno w lokalach, jak i na mobilnych stanowiskach na ulicy. Ceny za szklankę zaczynać się będą od 10 zł, a kończyć nawet na ponad trzydziestu za porcję największego sztosa.

Ceny piw będą zaczynać się od 10 zł. Najdroższe sztosy kupimy za ponad trzydzieści złotych za szklankę. Ceny piw będą zaczynać się od 10 zł. Najdroższe sztosy kupimy za ponad trzydzieści złotych za szklankę.
- Nie każdy lubi to słowo, ale nie zmienia to faktu, że na piwnej scenie już się przyjęło. Sztos to piwo wyjątkowe, lepsze, często limitowane i dostępne tylko z okazji specjalnych wydarzeń. Na Beer Fieście nie zabraknie kilku takich pozycji - tłumaczy Krupa. - Udało nam się zdobyć Samca Alfa browaru Artezan, czyli imperialny stout leżakowany w beczkach po bourbonie. W czasie premiery to piwo schodziło na pniu, a ludzie stali w długich kolejkach. Będzie też m.in. Château Artezana - piwo leżakowane w beczkach po winie oraz świetna, leżakowana w beczkach po koniaku Fest Buba z browaru Szałpiw.
Kilka browarów przygotowało również z okazji gdańskiej imprezy premiery. Absztyfikant zaprezentuje piwo grodziskie Zośka, a Zakładowy przyjedzie z imperialnym kwasem z owocami o nazwie 200% normy. Będą też specjalne piwa Kingpina: new england ipa z laktozą i wanilią oraz hoppy sour ale z mango i tabasco. Spróbować będzie można również tzw. "Labów" z Pracowni Piwa, czyli limitowanych eksperymentalnych piw, które dostępne są wyłącznie okazjonalnie.

- Beer Fiesta to nie jest impreza nastawiona na biznes. Chcemy, żeby trójmiejscy miłośnicy kraftów mieli okazję spróbować niecodziennych piw w fajnej atmosferze naszej ulicy i porozmawiać z ich twórcami - kończy Krupa.

Wydarzenia

Craft Beer Fiesta

Miejsca

Miejsca

Zobacz także

Opinie (162) ponad 20 zablokowanych

  • PUŁAPKA

    Czym wy się chwalicie ? co to z urodziny?
    Do 4 rano grała na full muzyka i urodziny skończyły się interwencją policji.
    Pijani właściciele nie potrafią kulturalnie poprowadzić imprezy, bo ilość piw przekracza ogląd rzeczywistości.
    Po co piszecie te bzdury o sukcesach, skoro jesteście znienawidzeni przez okolicę.
    Całą noc nie spała moja rodzina i mój bardzo chory mąż.
    Mieszkańcy mają was DOSYĆ !!!!!!!!!!

    • 0 0

  • PUŁPKA, LAMUS, LAWENDOWA

    Te puby wyglądają normalnie w ciągu dnia.Wieczorem i w nocy zamieniają się w ogólne pijaństwo, HAŁAS i szcz*lnię naokoło.
    Właściciele nie panują nad tłumem.Ludzie po godz 23 powinni siedzieć wewnątrz lokali, a nie oblegać ulicę i chodniki.Ulica Straganiarska nie jest własnością lokali, to przestrzeń publiczna gdzie obowiązują ZASADY niezakłócania spokoju.Tutaj mieszkają LUDZIE, którzy chcą się wyspać i bezpiecznie poruszać po ulicy.
    Niech piwosze idą na teren stoczni i tam "drą mordy"

    • 0 0

  • 40 kranów? (6)

    Z tymi czterdziestoma kranami to ktoś przesadził. Pułapka ma 10, Lawendowa 8 chyba 12, a Lamus 4, co daje w sumie 26.

    • 2 3

    • 40 kranów

      Pułapka 10, Lamus 4, Lawendowa8 12 nalweaków. co daje w sumie 26, plus po 8 nalweaków na każdym ze stanowisk na zewnątrz czyli +16... 26+16 =42... prosta matematyka jak byk ponad! 40 kranów... Pozdrawiam

      • 0 0

    • (3)

      Nikt nie przesadził.
      Licząc krany w pubach będzie grubo powyżej 40 kranów.
      Każdy browar będzie lało swoje piwo niezależnie od lokali.

      • 2 2

      • The Bill jesteś (1)

        Pułapka ma 10 kranów, Lawendowa ma 12, a Lamus 4, więc jak Ci wychodzi 40
        ?

        • 1 1

        • Oprócz tego będą krany dodatkowe umieszczone poza lokalami.
          Nie masz wiedzy a się mądrzysz matematołku ;)

          • 0 1

      • Napisałem jak będzie w rzeczywistości a tu baran jeden z drugim dają "łapkę w dół".
        Debile są wśród nas :)

        • 1 0

    • Beda namioty pewnie z kranami

      • 3 2

  • Czy tylko mnie irytuje słowo sztos... (8)

    Ostatnie wszędzie jest wciskane

    • 82 2

    • (3)

      Wyraz sztos ma kilka znaczeń, chociaż słowniki objaśniają chyba tylko jedno: ‘uderzenie kijem kuli bilardowej’. Drugie znaczenie jest znane z filmu w reżyserii Olafa Lubaszenki, w tym użyciu sztos to wyraz z gwary przestępczej oznaczający oszustwo przynoszące duży zysk.

      • 4 1

      • (2)

        bo słowo Sztos własnie pochodzi ze swiadka przestepczego, wieziennego i znaczy oszustow, przewałę

        • 4 0

        • "Za dużo wyje.....chodzi po mieście." Głąby jak chca placic po 30 zeta za piwo , nich płacą

          • 0 0

        • i to tlumaczy czym jest to piwo

          • 1 0

    • (1)

      Zgadza się.
      Taki gimbusiarski poziom pseudo wyluzowania

      • 19 0

      • Hipstwrska gimbaza nie zna znaczenia slowa sztos. Ktoś gdzieś usłyszał i dorobili do tego nowe znaczenie. Takie jakie um akurat pasuje.

        • 0 0

    • PAN SLANK

      Sztosik mordeczko, trzymaj się sztywniutko na rejonie, z fartem !

      • 13 0

    • tak, tym bardziej że stosowane jest zupełnie nie w swoim znaczeniu

      • 20 0

  • (3)

    Piwowarem jest osoba która ma 75 lat pracowała 49 lat w gdańskim browarze Jana Heweliusza i taką osobę mogę posłuchać która doradzi mi jakie piwo jest dobre jak się je robi

    • 1 4

    • (2)

      To że ktoś jest piwowarem od 100 lat nie znaczy że zna i pił wszystkie piwa i że zna wszystkie style piwne.

      • 2 1

      • (1)

        piwowar jak sami nazwa mówi, to ten co waży piwo. Ci co piją to moczą mordy w pianie, czyli moczymordy :)

        • 1 1

        • Jak już ....

          to WARZY, a nie WAŻY ćwierćgłówku :)

          • 0 0

  • Od dziś w Lidlu są dobra piwa w dobrej cenie. (6)

    Bishops Finger - 3,99/0,5 l
    Leffe - 4,99/0,330 l
    Obolon 3,49/0,5 l
    Po co cudakom przepłacać ?

    • 32 10

    • Obolon to takie ukraińskie Tyskie ...

      • 1 0

    • przepłacasz myśląc że w Lidlu cuda kupiłeś-a to taki sam przemysł jak Okocim etc

      • 1 2

    • Nie ma obowiązku przychodzić na Craft Beer Fiestę, zatem po co bijesz pianę? (1)

      • 6 3

      • Bo teraz modna jest nienawiść wobec wszystkich,

        którzy mają inny punkt widzenia, inną mentalność, upodobania, czy fizjonomię niż "JA".

        • 1 1

    • Co Ty Leffe porównujesz do kraftów...
      To nie ta półka.

      • 8 3

    • Byłem, kupiłem Miłosław.

      • 6 0

  • Cena piwa vs smak (17)

    Piw w cenie 30 pln będzie pewnie tylko kilka i beda to wyszukane wariacje piwa typu stout, których na polskim rynku jest jak na lekarstwo. Sa to piwa juz dla typowych koneserów. Uważam jednak, że lepiej napić się dobrego rzemieślniczego piwa za 12-15 pln, niz pójść nad motlawe i uraczyć sie tyskim w tej samej cenie. Nie nosze rurek i nie mam brody, pijam tylko takie piwka bo wiem jaka jest ich jakość i przede wszystkim smak. Zachecam wszystkich do odwiedzenia takiego typu wydarzenia i degustacji kilku browarków. Napewno sie nie zawiedziecie:)

    • 15 7

    • (2)

      a po co pije sie alkohol...finalnie zawsze chodzi o stan...a smak to rzecz drugorzedna. dla smaku to moge ciastko wpier...

      • 0 7

      • (1)

        Oj matołki o tu się różnimy...
        Dla niektórych ważny jest smak i aromat piwa, dla plebsu ważne by się nachlać.
        Po robocie kilka Żubrów i bełkoczecie do siebie półgłowki...

        • 1 3

        • tak ajk mowie, dla smaku to pij sobie czekolade. Nie oszukjmy sie sami. Po co siega sie po alkohol? Po co wymyslono alkohol?
          Finalnie, czy smak taki czy owaki, czy wino, wódka, piwo czy cos innego...chodzi o to zeby sie odrealnić.

          • 2 1

    • (4)

      Przypominam, że puszka doskonałego angielskiego ale lub stouta nasyconego azotem kosztuje 6pln. I są to koncerniaki, o zgrozo! Ale kto zabroni przepłacać 2, ,3, 4 krotnie frajerom, którzy lubią być dymani.

      • 2 4

      • Murphy's i Guiness (3)

        Pewnie o tych piwach piszesz. Ok one są spoko ale..., piwa typu samiec alfa różnią sie jednak od nich w wielu wzgledach. Przede wszystkim jest ono warzone raz na ok pół roku lub rzadziej i jest go bardzo malo. Nie ukrywam ze kiedys mozna bylo kupic takie piwko za 18 pln, teraz jest za 30. Coż browar sie ceni. I ci co chcą go posmakować za nie zapłacą. Nie nazwałbym jednak ich frajerami bo kto bogatemu zabroni☺

        • 5 0

        • (1)

          Ja pije tylko perłe, ale na tego waszego samca alfa moze się wybiorę. Z czystej ciekawości posmakowania czegoś innego, za co inni tyle potrafią zapłacić. Co prawda moje rózne doswiadczenia z piewem niszowym nie powalaja, ale moze akurat to mi sie spodoba.

          • 0 0

          • Wiesz jaki to styl ?
            Przygotuj się na ok. 50 zł za 0,5 L.
            I nie będzie to jasny Lager tylko smoła...

            • 1 0

        • Dokładnie.
          Choć nie zawsze są to bogaci ludzie.
          Znam takich którzy specjalnie oszczędzają i odkładają kasę by wypić sztosa.
          Masz rację, Łukasz w Lawendowej odłożył mi swego czasu 8 Samców po 17zł :)
          Ostatnio były po ok.50zł...
          Browary sprawdzają przy jakiej najwyższej cenie będzie popyt na tego typu piwa a ludzie dają sobą manipulować o takie są efekty.

          • 2 0

    • strata kasy z widokiem na mury (7)

      Żal d*pę wam ściska, że nie stać was na miejscówkę przy Motławie? Ale starajcie się może kiedyś uzbieracie xD

      • 2 6

      • (6)

        Przy motlawie to chodze zjeść. A napic sie dobrego piwa to najlepiej w pulapce lub lawendowej. I tyle w temacie.

        • 4 1

        • (5)

          Nad Motławą też sprzedają krafty niedoinformowany matołku (Pub Cathead) i stać nas na tę miejscówkę wiec nie mądrz się bo Ci to nie wychodzi :)

          • 2 1

          • Pub Cathead jest stosunkowo nowy i wiem ze tam jest (3)

            W gdanskim Bowke tez jest piwko, motlawa byla użyta jako przenośnia kretynie:). Ps mnie tez stac. Ale tu nie chodzi o licytowanie sie..

            • 1 2

            • (2)

              Pablo, nie pisałem do Ciebie.
              Twoje komentarze popieram.
              Odpisywałem użytkownikowi "elo" :)

              • 3 1

              • (1)

                To przepraszam☺

                • 3 1

              • Luzik :)
                Na pohybel koncernowym hejterom !

                • 3 1

          • Ty na rozum pewnie nigdy nie ubierasz :)

            • 1 1

    • Dokładnie.
      Trolle Tyskopijcy hejtują a pojecia nie mają o prawdziwym piwie żłopiąc ten syf którym można się tylko schlać.
      Wolę wypić jedno dobre piwo za 12zł niż kilka Specjali i mieć kaca konkretnego.

      • 8 3

  • Będą jakieś piwa niesmakowe? (4)

    • 4 1

    • Każde koncernowe jest niesmakowe i niesmaczne (3)

      • 5 0

      • (2)

        Nie o to pytałem znafco.

        • 2 0

        • (1)

          Oczywiście że będą - smakowe będą w mniejszości.

          • 2 1

          • Dziękuję za odpowiedź

            • 2 0

  • Wnerwiają mnie już tacy piwosze-neofici, co to kurde całe życie walili harnasie za 1,99 i inne tatry, a teraz nagle koneserzy (13)

    Pół biedy, jak ustawiasz się na piwo w plenerze. Teraz każdy monopolowy musi mieć w lodówkach jakieś ciachany palone, kormorany niskosłodzone i inne żywe bezglutenowe, nabierze sobie taki 6 różnych do siatki i zadowolony nie truje d*py. Ale nie daj boże kup sobie piwo jakiegoś większego browaru. Nie mówię to o obiektywnie beznadziejnych harnasiach, żubrach czy innych tyskich, ale normalnych piwkach typu perła czy Łomża, co to przyjemnie obalić latem bez kontemplacji bukietu smakowego. Zaraz się zaczyna:

    - hurrr durrr co ty pijesz, koncernowe siki, wali tekturą, za tyle samo mogłeś mieć ekokraftowy CIEMNY PRZENICZNY LAGER PILS PALONY JASNY PEŁNY z BROWARU KOCZKODAN, mmm, pacz jakie to dobre, wyliżem jeszcze butelke po wypicu!!!!!!!

    Nieważne, że 5 lat temu sami spuszczali się nad „perło export”, bo okazało się, że istnieje poniżej 4 zł coś nie jedzie żółcią jak harnaś i nie chce się rzygać wypiciu 7.

    Prawdziwa jazda zaczyna się przy próbie ustawienia w jakiejś knajpie. Lokale z wyborem mniejszym niż 15 gatunków piw kraftowych albo belgijskich czy niemieckich odpadają. Rzut oka na kartę wystarczy, i już trzoda:

    - o, nie ma południowosaksońskiego stouta 16894 IPA uberchmielone 69 IBU z browaru Himmler, wychodzimy, co mie tu jakimś gunwem pizner urkłel chco otruć!
    Koniec końców po sprawdzeniu wszystkich lokali z jedzeniem lądujesz w jakimś speluno pubie z dziadomuzyką i wyborem 10 0000 piw o powalonych nazwach typu „atomowy morświn”, „natarcie pszenicy” albo o nazwach na zasadzie „w pipę długa nazwa procesu technologicznego+nazwa wioski, z której jest browar”

    -pacz Krzychu , to je zarąbisty lokal, to je wybór, mmm, ukraińskie piwo pszeniczne środkowej fermentacji wysokochmielone palone otwartej ekstaktacji w niedomknietej kadzi browaru Jabolon, w schłodzonym kuflu, tak jak mówił Kopyra na blogu, boże, jakie to dobre, mmm…

    I żłopie tą zupę o konsystencji łajna, co to do niczego nie podobna. To tyle żali na dziś, gorzej jak spotka się dwóch takich januszy koneserów piwa i pitolo całe spotkanie.

    • 160 35

    • Spokojnie, tez nie lubię jak się do picia piwa dorabia idoologię, ocenia co kto pije i udaje snoba. Tez kocham perełkę. Ale twój wpis świadczy o zacietrzewieniu i nietolerancji w 2 str.

      • 0 1

    • ale taguj to

      #pasta

      • 0 2

    • pifko

      zarąbisty komentarz popieram :)))))))))))))) janusze rąbane kija się znają haha

      • 2 2

    • Pod kazdym artykulem o piwie bedzi3sz to wklejal? (2)

      Widze to chyba juz piaty raz . za pierwszym razem to troche mnie to nawet rozbawilo ale teraz to juz przynudzasz koles.

      • 23 5

      • To jest "pasta" (1)

        i wlasnie na tym polega, by wklejac zawsze gdy pasuje do tematu

        • 6 4

        • Wole określenie SPAM

          Bardziej oddaje istotę sprawy. Pasta. Dzieci neostrady osiągają powoli pełnoletność.

          • 6 3

    • I to jest wlasciwy opis

      Posmialem sie zdrowo....sama prawda...

      • 2 3

    • Ale taguj to, nocna się skończyła

      • 3 1

    • Wygrałeś internety. :)

      • 2 6

    • Skopiowane w wykop.pl? (1)

      • 10 6

      • Na trójmieście zawsze ten tekst jest kopiowany i wklejany

        gdy tylko pojawi się artykuł na temat piwa.

        • 28 3

    • uśmiałem się

      • 6 3

    • Dobrze powiedział!

      • 15 5

  • z czego zrobione jest to piwo, że kosztuje 30 zł? (19)

    Czy nawet 20 zł? Trzy może cztery składniki co tam jest takiego drogiego?

    • 61 30

    • Sęk w tym że nic (5)

      To sztucznie zawyżone ceny, koszt wytworzenia takiego rzemieślniczego piwa to około 70gr.

      • 41 28

      • (2)

        Chłopie cóż za bzdura...
        Widać że pojęcia to Ty nie masz o piwie rzemieślniczym.
        Może wytworzenie Żubra lub innego syfu typu Tyskie tyle kosztuje...

        • 18 7

        • wpisz sobie w YT co o tym mówi choćby Kopyr. Większość rzemieślniczych piw (0,5) ma droższą butelkę od zawwartości ;) (1)

          przemysłowe jeszcze mniej 15-20gr za 0,5l

          • 6 4

          • Kopyrą znam osobiście, widziałem wiele jego filmików.
            Jednak 70gr jako koszt piwa rzemieślniczego to bzdura którą mógł napisać tylko Janusz piwny.

            • 8 1

      • Dziaduuuu ,znasz się na piwie jak na kobietach....

        • 25 16

      • Jak oni płaca akcyzę??

        • 15 5

    • Pytasz czego jest piwo zrobione reklamie oglądasz występuje głąb jeden z drugim i mówi że piwo zrobione jest z chmielu się woda w d*pie gotuje on tak ich definicji

      • 1 2

    • (2)

      - piwa rzemieślnicze są podwójnie opodatkowane - podatki płaci browar macierzysty i browar kontraktowy (czyli ten, który użycza sprzętu z browaru macierzystego, aby móc uważyć piwo rzemieślnicze)
      - skala produkcji takiego piwa przekłada się tez bezpośrednio na zwiększone koszty na każdej płaszczyźnie - np. duży browar zapłaci grosze za gigantyczną ilość naklejek do piwa, mniejszy kontraktowy, przywiązujący większą wagę do wyglądu butelki zdecydowanie więcej
      - składniki: w rzemieślniczym piwie nie znajdziesz tanich zamienników, syropów glukozowo - fruktozowych i innych syfów. Tylko najlepsze słody i chmiele. A to kosztuje.

      Nie ma się co dziwić, że butelka krafta kosztuje 8zł,a tyskacz 1,99 zł w hipermarkecie.

      • 12 3

      • Spora dysproporcja w cenie wynika w głównej mierze nie z dużej różnicy w jakości a w kosztach produkcji. Smak to kwestia gustu.

        • 5 0

      • Dokładnie tak jest.
        Janusze piwku czytajcie i nie kompromitujcie się swoimi bzdurnymi komentarzami.

        • 6 2

    • Co takiego nawkładali w Mercedesy, że są pięć razy droższe niż Kia?

      Tyle samo kół, drzwi i siedzeń, jeden silnik i jeden bagażnik.
      Jakieś hipsterskie te ceny...

      • 15 5

    • To piwo zrobione jest z czasu, który jest najdroższy (1)

      Duże browary produkują piwo, które trafia na rynek po trzech tygodniach od uwarzenia. Dzięki temu, po trzech tygodniach wypuszcza kolejną warkę i kolejną. Browary rzemieślnicze, bywa że leżakują piwo nawet po kilka miesięcy...

      • 21 6

      • czasu i wiedzy

        • 10 3

    • Składników jest znacznie więcej.
      Bywa że piwa te leżakują miesiącami w beczkach po różnych trunkach choć wiadomo że browar na stosach zarabia więcej.
      Nikt nikomu nie każe ich kupować a chętnych jest wielu.

      • 8 3

    • Sprzedawca ma prawo oferować swój towar za ile chce

      a Kupujący ma prawo wydawać swoje pieniądze na chce, za ile chce, gdzie chce i kiedy chce.

      • 33 6

    • (2)

      Z różnych ciężej dostępnych chmieli czy słodów. Których nie uświadczysz w fabrykach np tyskiego (chmielu w ogóle nie znajdziesz). Plus produkcja w fabryce tyskiego kosztuje grosze, tutaj produkujać mało i ogólnie nie jest to masówka, to jest droższa.
      Na pewno jest jakiś nakład, też chcą zarobić, a że sprzedają mniej to i muszą podnieść cenę, by jednak przy mniejszej sprzedaży móc utrzymać to. Dużo czynników. I pewno też, jest coś w rodzaju 'premium'. Jak coś droższe = ponoć lepsze, jest tak z ciuchami, wódkami, jedzeniem, samochodem wszystkim. To że ktoś pije piwa za 3zł i mu z tym dobrze, to nie znaczy że jest usprawiedliwiony na polskie narzekanie na droższe piwa. To że ktoś kupi koszulkę za 70zł bo ponoć lepsza od takiej za 40zł, albo auto doda premium wyposażenie, przecież zwykłe wystarczy do dojeżdżania. Ale jednak? Nie kminię, jak Wam smakują masówkowe piwa to super, nie potrzebujecie więcej, super. Ale serio, jest różnica między rzemieślniczym ALE, a lagerem z puszki. Rzemieślnicze lagery już są mniej wyczuwalne prawda.. ale która z fabryk zrobi mi kwaśną IPA? nie mówiąc o barleywine. Albo herbacianym lagerze? Wszystkie te masowe są mega podobne. Rzemieślnicze też można trafić na podobne, ale można więcej, nie każdy potrzebuje.. ja tak, jedyne co pojam to piwa, innych alkoholi nie tykam, więc cieszę się że takie są. Cena mnie nie odstrasza, bo za jakość się płaci i jest to rzecz, na którą pozwalam więcej wydawać sobie, bo oszczędzam np na za dużej liczbie butów w szafie itp itd

      • 44 14

      • (1)

        za dużo czytania daje minusa ;P

        • 24 12

        • Własnie

          TL;DR

          • 9 1

    • haha

      Lepiej wypić koncerniackiego sikacza...za 2zl :D

      • 17 11

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane