- 1 Nadchodzi festiwal śniadań na mieście (10 opinii)
- 2 Kiedy powiedzieć sobie dość? (78 opinii)
- 3 Nowe lokale: wege, sushi i ciekawe koncepty (99 opinii)
- 4 Kuchnie świata na Wege Festiwalu (97 opinii)
- 5 Ile zapłacimy za piwo na koncercie? (78 opinii)
- 6 Ile zapłacimy za jedzenie i picie na meczu? (69 opinii)
Smacznie, zdrowo, kolorowo. Ekorynki w Trójmieście
Pomimo ostatnich zaskakujących opadów śniegu i gradu trudno nie dostrzec oznak budzącej się do życia przyrody. Wraz z nastaniem wiosny wzrasta ochota na wypełnienie kuchni, a następnie talerza pachnącymi ziołami, sezonowymi owocami, nowalijkami i innymi kolorowymi warzywami. Wszystko to, co regionalne, ekologiczne i zdrowe, znaleźć można na ekorynkach i targowiskach, których w Trójmieście nie brakuje.
Trójmiejskie targowiska
W tych miejscach często możemy też spróbować wielu produktów przed zakupem, poznać ich pochodzenie, dowiedzieć się, jak są wyrabiane. Wystawcy chętnie dzielą się swoją wiedzą, zdradzają składy produktów, podają sprawdzone przepisy czy proste tricki na ich zastosowanie. Często też udzielają porad żywieniowych i zdrowotnych. Targi zdrowej żywności są czymś znacznie więcej niż tylko miejscem robienia zakupów - to okazja do sąsiedzkich spotkań, spajania lokalnej społeczności i nawiązywania kontaktów. To sprawia, że zakupy w takich miejscach nie tylko diametralnie różnią się od wizyt w marketach, ale mają swój niepowtarzalny, przyjemny klimat, do którego chce się wracać.
Na ekorynkach znajdziemy produkty pochodzące bezpośrednio z kaszubskich upraw i wyroby małych, lokalnych producentów - prawdziwych pasjonatów naturalnego i zdrowego jedzenia - powstające z najwyższej jakości składników. Sposób wytwarzania ekologicznej żywności sprzyja ochronie środowiska. Dzięki bioproduktom nie tylko dbamy o swoje zdrowie, ale także troszczymy się o planetę. Robiąc zakupy w takich miejscach jak ekorynki, wspieramy polską gospodarkę w tym trudnym okresie.
Gdański Bazar Natury
Gdański Bazar Natury, który dwa razy w tygodniu otwiera się na terenie osiedla Garnizon w Gdańsku-Wrzeszczu
Zobacz także: Małe galerie sztuki, czyli sklepy z rękodziełem
Można tu zakupić m.in.: wegańskie wypieki bez cukru od Miód Malina Sadki, garmaż, zakwasy i kiszonki od Zakwasowni, sery i przetwory mleczne od Mleczarni Mały Gil oraz Serowarskiego Gospodarstwa Ekologicznego Malinowy Chruśniak, produkty na wagę (np. orzechy i suszone owoce) od Ziemiosfery oraz włoskie sery i wędliny z Farmy Parmy. Tradycyjnie wytwarzane wędliny przywożą J.M. Spychalscy, przetwory, wypieki, pasty, owoce i warzywa zapewnia Oficyna, warzywa, jajka, miody i kasze Ostoja Natury, a syropy, octy i kosmetyki - Wyroby z mniszka.
Są też przetwory w słoikach, świeże soki, ryby, pieczywo z Wypieków Gracjana, pierogi, krokiety i naleśniki z Kuchni Smaków oraz kremy czekoladowe, praliny, owoce w czekoladzie i czekolady wegańskie z Esencji Smaku. Pracownia zupy i chleba Babette przywozi swoje przetwory, chleby i pasty, piekarnia Eres - świeże pieczywo, a Polskie Eko Zagrody - ekologiczny drób. W strefie lokalnych inspiracji co tydzień można spotkać nowych rzemieślników.
W trakcie pandemii uruchomiono też Bazar Natury online. Dzięki temu zdrowe zakupy można zrobić bez wychodzenia z domu. Ulubione produkty od lokalnych dostawców w dogodnym terminie mogą zostać dostarczone pod same drzwi. Zakupy są rozwożone na terenie całego Trójmiasta.
Bazar Natury odbywa się w każdy czwartek w godz. 11-18 oraz w każdą sobotę w godz. 9-15 na terenie Garnizonu (osiedle we Wrzeszczu, ul. Słowackiego 19). Wjazd od ul. Chrzanowskiego przy Starym Maneżu.
EkoRynek w Sopocie
Od 27 marca w każdą sobotę można zrobić zakupy na EkoRynku w Sopocie. Ten nowy cykl targów przypadnie do gustu wszystkim miłośnikom naturalnych wyrobów od regionalnych wystawców - rolników, gospodarzy, sprzedawców i gastronomów.
Na cotygodniowym targowisku można zaopatrzyć się m.in. w warzywa, owoce, pieczywo, mięso, wędliny, ryby, wysokiej jakości przetwory czy farmerskie sery z różnych zakątków Polski i Europy - z mleka krowiego, koziego, owczego i bawolego. Znaleźć można tutaj szeroki wybór bardzo popularnych w ostatnim czasie kiszonek i zakwasów. Spróbować można także soków z różnych rodzajów jabłek od producenta Stary Sad i miodów z Pasieki Miody Kaliny z Braniewa.
EkoRynek to nie tylko żywność. Nabyć można tutaj naturalne kosmetyki, świece, akcesoria do ćwiczeń i wyroby rękodzieła artystycznego CorlinnArt, takie jak: eleganckie torebki ze sznurka robione szydełkiem, bransoletki wykonane ze szklanych, japońskich koralików na sznureczku czy bawełniane filtry do ekspresów do kawy i dripów.
Poza częścią typowo targową znajduje się tu też przestrzeń gastronomiczna, w której sopoccy restauratorzy proponują specjalną ofertę gotowych dań na wynos. Dla tych, którzy lubią dobrze i zdrowo zjeść, ale niekoniecznie uwielbiają stać przy garach, albo szukają odpoczynku od codziennego gotowania, takie rozwiązanie polegające na połączeniu sobotnich zakupów z zaopatrzeniem się w obiad może być bardzo wygodne.
Czytaj także: Polska gastronomia cofnęła się o sto lat. I jest to powód do dumy!
Tych, którzy zawitają na EkoRynek po raz pierwszy, może zdziwić widok food trucków. W jednym z takich - Holaola Pizzatruck - w piecu opalanym drewnem wypiekana jest pizza na zakwasie. Miłośnicy włoskiego placka na pewno będą zachwyceni możliwością skonsumowania takiego sobotniego śniadania.
Wystawcy EkoRynku czekają na wszystkich miłośników naturalnych wyrobów w każdą sobotę w godz. 8-14 na Sopockim Rynku przy ul. Polnej 8/10
Jadłostajnia Kolibki
Ekologiczne produkty od regionalnych dostawców i gospodarstw, własnoręcznie robione przetwory oraz sery zagrodowe - m.in. te produkty - również co sobotę - można nabyć w Jadłostajni Kolibki. Kameralne przedsięwzięcie zlokalizowane w zabytkowej stajni
Okiem dietetyka: wegańskie odpowiedniki nabiału
Kilkunastu rzemieślników i rolników sprzedaje tu swoje sery, soki, kiszonki, wędliny, ryby, wypieki oraz samodzielnie uprawiane warzywa i owoce. Wszystko naturalne i wysokiej jakości. Na małym targu produktów regionalnych znaleźć można produkty nie tylko smaczne, ale także bogate w walory zdrowotne, które w czasie wzmożonego dbania o siebie i swoją odporność są niezwykle potrzebne. Prosto z ekologicznych upraw trafiają tu pierwsze nowalijki. Po wielkanocnym obżarstwie można uzupełnić witaminy w postaci świeżych owoców i warzyw, shotów, zakwasów i kimchi.
Coś dla siebie znajdą także ci, którym jeszcze mało świątecznych bab, serników i mazurków - jest tu równie duży wybór ciast i czekolad, co kalorycznych serów z mleka krowiego i koziego, gotowych pizz do pieczenia w domu, masła swojskiego wyrobu i produktów mięsnych. Wróciły też wina, nalewki i likiery z owoców i ziół Royal Nature oraz wyroby do spa, pielęgnacji twarzy i ciała Prostej Kostki z Gdyni.
Zakupy w Jadłostajni zrobimy w każdą sobotę w godz. 10-15.
Bazar Bo Ze Wsi
W Gdyni popularnością cieszy się też bazarek Bo Ze Wsi. Dwa razy w tygodniu w zabytkowym budynku po kinie Goplana kilkunastu wystawców oferuje świeże, rzemieślnicze i w 100 proc. naturalne produkty z regionalnych gospodarstw.
W samym centrum miasta nabyć można takie produkty jak: wiejskie jaja, niepryskane warzywa i owoce, kaszubskie sery, wędzone ryby czy rzemieślnicze chleby - np. z pomidorami, orkiszowy, żytni z żurawiną oraz z czarnuszką. Na bazarku czeka pani Renia z domowymi wypiekami, są wyroby garmażeryjne przygotowywane przez Ekolotnię Od Kuchni: domowe pierogi i smaczne zupy, a także wegetariańskie pasty. Kiełbasa z gęsi, indyka i himalajska szara to flagowe produkty z masarni J.M. Spychalscy. Wędliny wytwarzane w tradycyjny sposób, wedle dawnych receptur nie zawierają żadnych konserwantów, wzmacniaczy smaków czy innych chemicznych dodatków.
Czytaj także: Aplikacje, które ograniczają marnowanie jedzenia
Szeroki wybór olejów i kwasów pomagających na różne dolegliwości kusi już od wejścia. W najbliższych dniach także ostatnia okazja, aby zaopatrzyć się w sok z brzozy, na który powoli kończy się sezon. Ciężko przejść obojętnie również obok stoiska z suszonymi owocami i orzechami. Dostać tu można suszone figi przysypane mąką ryżową, różne odmiany daktyli, suszone plastry ananasa, lekko kwaskowate suszone maliny, stanowiące idealny dodatek do herbaty na nadal chłodne wiosenne wieczory, czy tzw. superfoods, np. miechunkę, morwę, chia.
Bazar Bo Ze Wsi czynny jest w czwartki w godz. 12-17 i soboty w godz. 10-14 w budynku przy skwerze Kościuszki 10/12 - wejście od ul. Żeromskiego
Wydarzenia
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-04-11 11:20
(3)
Te tzw eko rynki powstały dla uspokojenia sumienia tych wszystkich którzy na co dzień zaopatrują się w biedro lidlach. Raz na tydzień lub dwa wyskoczą na tzw eko coś zostawia tam stówkę aby ich ego i sumienie zdrowego odżywiania zostało zaspokojone.
- 21 16
-
2021-04-11 11:30
Co za bzdura
- 9 4
-
2021-04-12 11:33
stówkę mówisz?
Widać, że nigdy nie byłeś tam.
- 1 0
-
2021-07-10 16:46
Aaaa
Mów za siebie. Ja wolę zjeść mniej ale od certyfikowanego najlepiej lokalnego dostawcy. Odkąd zawodowo zajmuję się dystrybucją żywności wiem że moje dzieci nie będą jadły warzyw i mięsa z konwencjj ani z marketów ani z tzw lokalnych bazarów bo pod względem składu to jedno i to damo
- 0 0
-
2021-04-16 17:11
Pan Mirosław z Cedr Wielkich
A na Zaspie we wtorki od 8.3 stoi Pan Mirosław który ma eko gospodarstwo w Cedrach i ma ceny takie jak w marketach sprzedaje sam przez Facebook można to namierzyć od 5 lat kupuje od niego jak mamy córkę nie jeżdżę po tych Bazarach Natury bo by mi 2 pensji nie starczyło ale kuouje produkty jestem z Polski jeski chodzi o markety bądź to na
A na Zaspie we wtorki od 8.3 stoi Pan Mirosław który ma eko gospodarstwo w Cedrach i ma ceny takie jak w marketach sprzedaje sam przez Facebook można to namierzyć od 5 lat kupuje od niego jak mamy córkę nie jeżdżę po tych Bazarach Natury bo by mi 2 pensji nie starczyło ale kuouje produkty jestem z Polski jeski chodzi o markety bądź to na rynku . Miesa szukam c certfikaremnQAFP i można znaleźć takowe. Mnie przerażają ceny na tych Bazarach 25 zl za śmietanę bądź serek wiejski. Nie stać mnie na to.
- 1 0
-
2021-04-10 08:13
(1)
Biobazary czyli przepis jak kroić naiwnych ludzi z siana. Wszechobecna drożyzna tam to standard. Jak zobaczyłem mały słoik kimchi za 25 zł myślałem że padnę że śmiechu :)
Wolę tradycyjne rynki jak na Przymorzu czy Elblaskiej, gdzie ceny są niższe niż w sklepach i towar dobry. Bez metki dla pelikana, który przepłaci co najmniej razy dwa :)- 105 13
-
2021-04-10 21:06
tez wole kapuste kiszona
- 4 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.