- 1 Mieszkańcy ruszyli z pomocą małej lodziarni (214 opinii)
- 2 Kto ma szansę na gwiazdkę Michelina? (43 opinie)
- 3 Grzechy gastronomii: kto winny? (206 opinii)
- 4 W maju króluje zielony afrodyzjak (95 opinii)
- 5 Piją piwo na stadionie. Hevelka ruszyła (105 opinii)
- 6 Sprawdziliśmy ceny lodów i gofrów (152 opinie)
Test bezalkoholowego prosecco i wina musującego. Redakcja ocenia
Test bezalkoholowego prosecco i wina musującego - w tym upalnym czasie sprawdziliśmy w naszej redakcji 10 etykiet. Wina bezalkoholowe cieszą się coraz większą popularnością. Czerwone, białe, różowe i te idealne na lato - musujące, z kwiatowymi aromatami i o smaku owoców. Oferta jest przebogata.
Sklepy z winami w Gdyni, Sopocie i Gdańsku
Wina musujące bezalkoholowe: toast bez konsekwencji
Wino bezalkoholowe i inne napoje bez alkoholu stają się coraz popularniejsze. Idealnie nadają się na letnie, upalne dni. Sięgają po nie już nie tylko ci, którzy z powodów zdrowotnych lub z wyboru nie mogą spożywać alkoholu, lecz także ci, którzy wiedzą, że wypoczynku nad wodą lepiej nie łączyć z alkoholem.
Wino 0 proc. znajdziemy w wersjach białych, różowych i czerwonych oraz musujących. Oferta w sklepach jest całkiem bogata, obejmuje wina bezalkoholowe słodkie i wytrawne z różnych odmian winorośli. Postanowiliśmy przetestować dla was 10 różnego rodzaju etykiet, jakie można bez większego problemu dostać w Trójmieście.
Ranking piw bezalkoholowych
Prosecco bezalkoholowe: oceniamy jak zwykli konsumenci
Od razu przyznajemy - żadni z nas kiperzy, czyli degustatorzy oceniający smak, zapach oraz jakość wina. Są wśród nas zarówno wielcy miłośnicy wina, jak i tacy, którzy wypiją jeden kieliszek do obiadu raz na jakiś czas. Część z nas pije na co dzień wina bezalkoholowe, reszta wybiera raczej te z procentami. To prawdopodobnie sprawia, że nasza ocena jest bardziej zbliżona do zdania zwykłego człowieka niż eksperta od wina.
Jak wybieraliśmy wina musujące bezalkoholowe do testu?
Wśród win, których próbowaliśmy, znalazły się te, które są ogólnodostępne - można je nabyć w popularnych marketach, m.in. w Biedronce, Lidlu, E.Leclercu, Rossmannie czy trójmiejskich sklepach z alkoholem.
Wybraliśmy do testu wina ze średniej półki. Ich ceny w regularnej sprzedaży wynosiły od 11 do 44,50 zł, ale część z nich udało nam się zakupić w niższych, promocyjnych cenach.
Wśród testowanych butelek znalazły się białe wina musujące - głównie prosecco. Przede wszystkim półsłodkie, ale też półwytrawne, powstające ze szczepu m.in. Chardonnay czy Moscato. Ich zawartość alkoholu wynosiła maksymalnie 0,5 proc.
Drink bez procentów? Mocktaile coraz popularniejsze
Test prosecco bezalkoholowego: oceny
Jak już wspomniano - żadni z nas znawcy ani winni eksperci. Dlatego nie ocenialiśmy osobno słodyczy, kwasowości, goryczy, występujących aromatów czy tego, jak długo utrzymują się one w naszych ustach.
W skali od 1 do 5 ocenialiśmy wyłącznie smak i ogólną "fajność" wina. Jedni stawiali na wina łagodne, o raczej słodkim posmaku, inni szukali wytrawnego orzeźwienia.
- Dziesięć win musujących i moim zdaniem osiem porażek. Najbardziej wytrawne i podobne w smaku do alkoholowego oryginału dla mnie okazały się wina Appalina i Ballard Sparkling Chardonnay, które mają ciekawy aromat i wytrawny finisz. Pozostałe pozycje były za mało wyraziste i za słodkie. Każdy z nas ma inny gust, dlatego może będzie to odpowiednia alternatywa dla osób, które wolą słodsze i delikatniejsze smaki. Osobiście zapamiętam jednak jedynie wspomniane dwie etykiety i wykorzystam je w przyszłości podczas spotkań z rodziną - opowiada Mateusz.
- Średnio smakowały mi te wina. Zdecydowanie lepsze wrażenia miałem po degustacji bezalkoholowych piw. Żadnego wina nie oceniłem na 4 i 5. Najsłabsze okazało się dla mnie Mionetto, ale tutaj mogłem się zasugerować opinią kolegi, bo usłyszałem ją, zanim spróbowałem. To był sok z kiszonej kapusty, naprawdę. Najwyżej oceniałem wina najbardziej zbliżone w moim mniemaniu do piwa bezalkoholowego, czyli Ballard Sparkling Chardonnay i Cavignon. Na pewno nie zostanę koneserem bezalkoholowych win. Tutaj jednak producenci piw bezalkoholowych lepiej odrobili pracę domową - mówi Wojtek.
- Redakcyjna degustacja prosecco uświadomiła mi, że dużo bardziej wolę wina wytrawne niż słodkie. Niektóre z butelek smakowały tak, jakby ktoś rozpuścił w nich landrynki, za to inne naprawdę dobrze imitowały swoje alkoholowe odpowiedniki. Myślę, że z tych dziesięciu butelek dwie lub trzy chętnie kupiłabym dla siebie - mówi Ola.
Słodycz przeszkadzała też innej naszej koleżance:
- Jak dla mnie wina bezalkoholowe były za słodkie. Jeżeli piję prosecco, zawsze wybieram te najbardziej wytrawne, a najchętniej sięgam po cavę. Przy tych bezalkoholowych zdecydowanie za bardzo było czuć słodycz. Nie widzę w zasadzie żadnej przewagi nad oranżadą - tłumaczy Asia.
Ranking bezalkoholowego prosecco i win musujących powstał w oparciu o głosy 21 osób
- 3,30 Appalina Chardonnay wino musujące bezalkoholowe (E.Leclerc/Rossmann - 27,99 zł)
- 3,24 Freixenet alcohol free 0% musujące (Makro - 24,99 zł)
- 3,24 Ballard Sparkling Chardonnay bezalkoholowe (Lidl - 14,55 zł)
- 3,17 Bosca Anniversary (Alkohole Winoteka - 24,99 zł)
- 3,14 Marina Espumante Zero Moscato (Alkohole Winoteka - 44,50 zł)
- 3,10 Cavignon sparking bezalkoholowe musujące (promocja E.Leclerc - 10 zł / Żabka - 22,99 zł)
- 3,10 JUST 0 wino musujące, półsłodkie (Carrefour - 24,99 zł)
- 2,68 Burg Schöneck bezalkoholowe (Lidl - 11 zł)
- 2,63 Barton & Guestier wino bezalkoholowe musujące (E.Leclerc - 23,54 zł)
- 2,42 Mionetto bezalkoholowe 0,0% (Biedronka - 19,99 zł)
Opinie (52) 10 zablokowanych
-
2022-06-29 08:53
Opinia wyróżniona
Zdarzało mi się kilkukrotnie pijać wina bezalkoholowe przy różnych okazjach (3)
zarówno musujące, jak i klasyczne i za każdym razem były niesmaczne. Rażąco odstawały od tych z alkoholem. Dziwi mnie to, bo np. między piwami alkoholowymi a bezalkoholowymi takiej różnicy nie dostrzegam. Trudno mi też uwierzyć, że to akurat alkohol robi taką różnicę w smaku wina. Podejrzewam trochę, że takie wina są robione po macoszemu albo że proces technologiczny jest jeszcze niedopracowany.
- 12 0
-
2022-06-29 11:07
Są przyzwoite wina bezalkoholowe
A właściwie dealkoholizowane i ich jakość na pewno zależy od zastosowanej metody, których kilka jest i które różnią się od siebie również kosztami. Warto szukać uznanych producentów win, którzy pozbawiają alkoholu wino a nie przygotowują dziwne mieszanki z sokiem winogronowym, których nawet nie powinno się nazywać winem.
Oczywiście, nigdy wino bez alkoholu nie zbliży się nawet do tych naprawdę dobrych, normalnych win. Trudno też oczekiwać, że winiarz będzie eksperymentował ze swoimi najlepszymi produktami. Ale przyzwoite wino, na poziomie cenowym tradycyjnych kilku dych, bez problemu da się kupić. Choć nie wiem, czy dotyczy to też prosecco :)- 1 0
-
2022-06-29 10:49
Za drogo byłoby usunąć sam alkohol według mnie choć nie znam procesu jak się to robi.
Optymalnie byłoby poddać rektyfikacji wino, odebrać etanol a później zwrócić do kotła całą resztę.
Tyle że wtedy cena musiałaby być minimum na poziomie spirytusu- 1 0
-
2022-06-29 10:16
No ja dostrzegam różnicę smaku piwa bezalkoholowego
- 2 0
-
2022-06-29 10:54
To jak miłość bez seksu
- 2 2
-
2022-06-29 10:18
Kiedyś
takie napoje nazywano kompotem lub sokiem - dziś przelane do ładnych butelek to wino bezalkoholowe - nie wiem czy śmiać się, czy płakać ale na pewno można stwierdzić, że ktoś kto to wymyślił ma głowę do interesów ;-)
- 8 3
-
2022-06-29 07:22
I jak zwykle okazuje się że w biedronce największy syf. (2)
Tak samo jak np . jest ze słodyczami ich marek które produkują różni "rzemiślnicy" spod Przeźmierowa czy Pcimia.
- 4 11
-
2022-06-29 09:58
czekolady biedronkowe z okienkiem maja duzo lepszy sklad od milki czy innych wedlów
- 4 0
-
2022-06-29 07:37
A schodzi tego u nich więcej niż u pozostałych razem wziętych ;)
- 3 0
-
2022-06-29 09:53
Piękna kobieta w sukience w kwiaty
Na pierwszym zdjęciu.
- 3 5
-
2022-06-29 08:33
(2)
Łoł - butelki obwinięte czymś na kształt ręcznika papierowego - szokłem.. Chyba Viola doradzała..
- 3 4
-
2022-06-29 08:46
To akurat raczej plus (1)
Proste , sprawdza się , a ręczniki wykorzysta choćby do starcia rozlanego "alkoholu", w każdym razie mam taką nadzieję.
Lepiej tak niż iść wydać pieniądze na jakieś maskownice, które zaraz poleca do kosza.
Nienawidzę jednorazowego użytku czegoś co wymagało produkcji- 6 0
-
2022-06-29 08:55
Spoko, ale gdzie tu choćby próba obiektywizmu, skoro wszystko widać..
- 2 2
-
2022-06-29 07:54
(1)
Wino musujące beż alkoholu to lemoniada.
- 13 4
-
2022-06-29 08:39
Już lepiej wypić lemoniadę. Wina 0% to totalna beznadzieja.
- 5 0
-
2022-06-29 08:09
Oranżada, mineralna,polococta,cola,kofola
To właściwie prawie to samo, chemia woda i gaz. Nie ma się nad czym rozwodzic
- 6 2
-
2022-06-29 08:08
Opinia wyróżniona
Cieszy mnie ta opinia
Jeszcze przed lekturą pomyślałem sobie, że pewnie będzie załamka jeśli znajdę pochwalne opinie w tekście, bo wg mnie z pewnością takie wina będą za słodkie (słodycz ma maskować istotne braki). Do tego jak zobaczyłem Mionetto, to już się bałem. To jest takie prosecco jak Tatra wśród piw - rozpanoszyło się, nie kosztuje mało (alkoholowe), a jest tragicznie. Tymczasem wnioski okazały się całkiem ok :)
Tak samo nie polecam prosecco z nalewaka - zwykle smakują dość podle, a do tego są to odmiany frizzante (lekko musujące, a nie spumante) które są produkowane jako półwytrawne, co w przypadku win musujących oznacza już sporą, nieznośną dla niektórych słodycz (niech Was określenie dry nie zwiedzie.)
Pozostaje zatem napić się chłodnej wody!
A zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć na weekendowe prosecco DOCG, cavę brut, bynajmniej nie najtańszą, albo jakiegoś cremanta.- 10 4
-
2022-06-29 07:18
Kiedy bezalkoholowa wódeczka? (1)
Nie wiedzą co jeszcze wymyśleć.
- 20 5
-
2022-06-29 08:07
Jest już dawno
Vassa Zero Vodka
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.