- 1 Grzechy gastronomii: kto winny? (203 opinie)
- 2 Połączyła ich miłość do jedzenia (56 opinii)
- 3 Piją piwo na stadionie. Hevelka ruszyła (100 opinii)
- 4 Zmiany w kulinarnym zagłębiu na Elektryków (49 opinii)
- 5 W maju króluje zielony afrodyzjak (95 opinii)
- 6 Sprawdziliśmy ceny lodów i gofrów (152 opinie)
W tych lokalach nie spotkasz hipstera. 7 miejsc z tradycją (i przymrużeniem oka)
Masz już dość urządzonych w identycznym stylu tak zwanych modnych restauracji, które są bliźniaczo do siebie podobne? Tracisz apetyt, gdy kelner poleca carpaccio z topinamburu, kompresowane ogórki albo kolagen z sardeli? Oto nasza subiektywna i stworzona z przymrużeniem oka lista miejsc, gdzie zamiast chwilowych trendów od lat rządzi tradycja.
Przedstawiamy kilka miejsc, gdzie możecie liczyć na tradycyjne receptury poszczególnych dań, a do tego nie poczujecie się przytłoczeni ilością kulinarnych nowinek. To miejsca, gdzie zatrzymał się czas, co traktujemy jako zaletę.
Dla miłośników Kaszub - Tawerna Mestwin
Odwiedzają was w wakacje goście z zagranicy i nie wiecie, jak ich dobrze nakarmić, a jednocześnie pokazać kawałek unikatowej lokalnej tradycji? Zabierzcie ich do Mestwina. Ten lokal, pomyślany jako restauracja specjalizująca się w kuchni kaszubskiej, to prawdziwa gratka dla fanów folkowych klimatów - został urządzony na wzór tradycyjnej kaszubskiej chaty. Można powiedzieć, że to właściwie mała galeria sztuki ludowej: znajdziemy tu wyroby ceramiczne, stroje, książki i obrazy, wszystko rodem z Kaszub. W menu też same regionalne rarytasy: począwszy od słynnego napoju ogórkowego, poprzez kapuśniak podawany w chlebie, na tradycyjnym placku ziemniaczanym z gulaszem wieprzowym kończąc. Nie ma szans, żebyście wyszli z Mestwina głodni.
Dla tych, co chcą mieć ładny widok - Panorama
Powiedzmy to otwarcie: usytuowana na 16. piętrze Zieleniaka Panorama ma za sobą długą i burzliwą historię, między innymi za sprawą decyzji właścicieli o wzięciu udziału w pierwszej edycji słynnych "Kuchennych rewolucji" Magdy Gessler. Nie wszystkie zaproponowane przez słynną "kreatorkę smaku i stylu" rozwiązania się sprawdziły, ale Panorama dała sobie radę i działa dalej. Na szczególną uwagę w menu zasługują ryby: halibut, łosoś i flądra, wszystkie podawane z dość tradycyjnymi dodatkami takimi jak frytki, puree ziemniaczane czy ryż. Kolejny atut restauracji to piękny widok na stoczniowe żurawie.
Dla tęskniących za dawną Polską - Karczma w Pensjonacie Irena
Ci, którzy szukają w sopockim kurorcie tradycyjnej, polskiej kuchni, nie mają łatwego zadania. Na szczęście wśród mnóstwa nowoczesnych knajp jest Karczma Irena. Urządzona w staropolskim stylu, ze zdobiącymi ściany szablami i portretami szlachciców zadumanych nad losem kraju, jest idealnym miejscem na długie biesiady w gronie znajomych i rodziny. Zjemy tu m.in. pierogi domowej roboty, pyzy, golonkę czy żurek na zakwasie. Polecamy nie tylko fanom Trylogii Sienkiewicza.
Zobacz więcej trójmiejskich lokali, w których zatrzymał się czas
Dla tych, co kochają golonkę - Żabusia
Ta ukryta wśród bloków restauracja na stałe wpisała się w kulinarny krajobraz Żabianki. I choć Żabusia, działająca od 1976 roku, przeszła niedawno zauważalny lifting - wnętrze odświeżono i zadbano o to, by nie przypominało PRL-owskiego reliktu - wciąż można tu zjeść tradycyjnie przyrządzane specjały kuchni polskiej, z golonką po bawarsku na czele. Jest klasycznie, domowo i bezpretensjonalnie.
Dla bogatych mieszczan - Restauracja Gdańska
Przerażają was urządzone w minimalistycznym stylu lokale? Lubicie zagubić się wśród bibelotów, kontemplować historyczne drobiazgi i portrety dostojnych mieszczan? Koniecznie odwiedźcie to miejsce. Wystrój Restauracji Gdańskiej gwarantuje w pierwszym momencie potężny oczopląs, ale chyba warto zaryzykować. Tym bardziej, że w karcie dań znajdziemy same rarytasy: zrazy wołowe (obowiązkowo z jarzyną), kaczkę z jabłkami czy śledzia prezydenckiego Wałęsy. A po obfitym obiedzie będzie można chwalić się znajomym, że jadło się w miejscu, gdzie bywał Aleksander Kwaśniewski, arcybiskup Tadeusz Gocłowski czy... Michał Wiśniewski.
Dla poszukiwaczy przygód - Bar Piwny w Oliwie
Opiewany przez poetę Tadeusza Dąbrowskiego bar, przypominający z zewnątrz barak "w kolorze piwa i mordoklejki" to prawdziwy fenomen. Założony w 1979 roku, przetrwał w niemal niezmienionej formie do dziś, zachowując fason i styl rodem z lat 80. Tanie piwo, pieczone kurczaki i kultowe w pewnych kręgach szaszłyki, a do tego wspólnie oglądane transmisje meczów - drugiego takiego lokalu w Gdańsku próżno szukać. Oczywiście, to nie jest miejsce na rodzinny obiad z teściami. Ale już na męskie spotkanie przy piwie - jak najbardziej.
Dla (nieortodoksyjnych) fanów pizzy - Gdynianka
Nasze zestawienie zamyka właśnie ta pizzeria. Dlaczego? "Nie byłeś w Gdyniance, nie byłeś w Gdyni" - to bardzo proste. Malutki lokal przy ul. Świętojańskiej od lat cieszy się ogromną popularnością: może to zasługa grubaśnego, puszystego ciasta, może nieskromnej ilości sera, a może tajemnica tkwi w charakterystycznym pomidorowym sosie? Jakkolwiek by było, Gdynianka uzależnia i od 28 lat przyciąga zarówno turystów, jak i lokalsów.
A jakie wy lokale "z przeszłością" najczęściej odwiedzacie?
Miejsca
Opinie (88)
-
2017-02-28 16:39
relax
A najlepiej, ze można iść do tych miejsc, napić sie Perełki, zjęśc i po prostu zrelaksować w weekend,
- 0 0
-
2016-07-28 22:36
Źabusia
Pani redaktor wymieniła Restaurację Źabusia jako relikt przeszłości /z przymrużeniem oka /
Byłoby miło, a przynajmniej przyzwoicie,odwiedzić, albo choć zapoznać się z menu.
Oprócz całkowitego liftingu zmieniło się dokładnie wszystko.
Restauracja Źabusia zajęła I miejsce w wydarzeniu Noc Restauracji.
Szefem kuchni jest Mariusz Wolski, kuchnia wybitnie autorska.
Oprócz tradycji liczącej 40 lat! tradycji dobrego jedzenia, dobrego serwisu i miłej atmosfery, nic się nie zgadza.- 0 0
-
2016-07-25 11:43
(1)
Restauracja Mysliwska Gdynia pyszne zarcie z dziczyzny -ktos pamieta.
- 1 0
-
2016-07-28 16:34
Oooo, ja pamietam :)
Medalion z dzika... I inne cudenka :). I komu to przeszkadzalo :)...? To byly czasy.
- 0 0
-
2016-07-28 13:14
Stefanka
a gdzie Stefanka przy sopockim deptaku !!!!???? tam to była fasolka po bretońsku !!!! łza się w oku kręci
- 1 0
-
2016-07-26 20:58
Alina
Nie byłam w żadnej z tych restauracji. Nie jestem zbytnią fanką miejsc w których "zatrzymał się czas". Wolę iść do nowoczesnego, odświeżonego miejsca gdzie, np Szafarnia 10 jest taką która lubię. Do przeszłości nie chciałabym wracać, chyba, że jest coś zrobione w dobrym stylu.
- 0 0
-
2016-07-19 16:30
(2)
wszystkie te miejsca wyglądają jakby w nich strasznie śmierdziało
- 32 31
-
2016-07-23 16:55
Żałuj że nie ma fotografii z Kubickiego
- 2 0
-
2016-07-19 16:56
bo to jest fotografia 6D - patrzysz i nawet czujesz zapach
uważaj tylko żeby z twojego fotela nie wbił ci się widelec w twoje własne D- 18 0
-
2016-07-19 15:55
Anker (5)
Pizze małe, tanie i brzydkie, inne dania duże:) W sumie nie wiem co w nim takiego jest, ale zawsze jak jestem w Gdyni to zachodzę :)
- 26 23
-
2016-07-22 15:23
sos biały!!!
- 2 0
-
2016-07-21 08:41
15cie lat temu, zanim jeszcze sie rozbudowali o taras, to bylem tam co tydzien.. z tarasem - co dwa tygodnie.. ale jak poszli na pietro tez - bylem dwa razy..i tem drugi raz po to, by sprawdzic czy pierwszy to nie byla jakas jednorazowa wpadka kuchni - nie byla. im wieksza knajpa tym gorsze zarcie.
- 3 0
-
2016-07-19 18:35
w Gdyni jest tyle dobrego jedzenia, dlaczego chodzisz tam?!
- 21 0
-
2016-07-19 18:28
Anker = Sanepid !!!!!
- 21 0
-
2016-07-19 18:19
re
Toaletę już wyremontowali? Parę lat temu była masakra. Od tamtego czasu nie chodzimy.
- 14 0
-
2016-07-20 10:25
Hipstery (2)
To c*otki w rajtuzach z broda!
- 9 0
-
2016-07-21 09:45
Hmmm (1)
W życiu rajtuz z brodą nie widziałam...:)))
- 5 0
-
2016-07-22 00:41
Broda w rajtuzach to co innego. Miałem nie raz ;)
- 2 0
-
2016-07-19 21:10
Zapieksy.. (2)
Pamiętacie,budę (przyczepa) vis a vis LOT-u..
To był smak..- 15 3
-
2016-07-22 00:37
Teraz w ramach ubogacenia kulturowego masz jeść kebab z jerusalem., a nie jakieś zapiekanki.
- 2 0
-
2016-07-19 22:22
Albo z kurczakami obok. Pamietam jak po szkole wpadalismy na kurczaka z rozna i jedlismy na miejscu u cycka Haha
- 5 1
-
2016-07-21 16:26
wg4
ja nawet nie wiem co to jest ten cały hipster :-) hippis to tak ale hipster? hipis ze sterem w ręku???
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.