- 1 Mieszkańcy ruszyli z pomocą małej lodziarni (214 opinii)
- 2 Kto ma szansę na gwiazdkę Michelina? (43 opinie)
- 3 Grzechy gastronomii: kto winny? (206 opinii)
- 4 Piją piwo na stadionie. Hevelka ruszyła (105 opinii)
- 5 W maju króluje zielony afrodyzjak (95 opinii)
- 6 Sprawdziliśmy ceny lodów i gofrów (152 opinie)
Woda w lokalu droższa od obiadu
Ponad dwadzieścia złotych trzeba zapłacić za butelkę wody w jednej z trójmiejskich restauracji. - To przesada - denerwuje się nasz czytelnik. - Przecież za podobne pieniądze mogę zjeść cały obiad.
Pan Paweł opisuje swoją wizytę w jednej z trójmiejskich restauracji:
- Wybrałem się z partnerką na obiad do jednego z lokali, który uchodzi w mieście za dobry. Wybraliśmy dania, ale dużą butelkę wody domówiłem nie patrząc w menu. Gdy kelnerka odeszła, postanowiłem sprawdzić cenę. Polska woda, której butelkę 0,75l w sklepie kupimy za 3 zł kosztowała 14 zł, droższa o kilka złotych zagraniczna - 22 zł. To przesada. Przecież za podobne pieniądze mogę zjeść cały obiad.
Podejście restauratorów do kwestii sprzedaży wody nie przestaje zadziwiać współwłaściciela Akademii Kulinarnej Fumenti, Kamila Sadkowskiego, który w branży gastronomicznej pracuje od lat.
- Oczywiście najprościej postawić skrzynki lub kartony z wodą na zapleczu i kasować jak za przysłowiowe zboże. Niedorzeczne i niezrozumiałe są jej ceny. Przecież nie każdy oczekuje ekskluzywnej wody z Fiji czy francuskiego Eviana w menu. Naturalnie są tańsze zamienniki polskich producentów, ale czy nie warto zastanowić się nad tańszymi wariantami, podawanymi na przykład w karafce - mówi Sadkowski. - Są dostępne na rynku dobrej jakości filtry do wody, nawet maszyny, które gazują wodę filtrowaną z kranu. To maksymalnie koszt 200 zł miesięcznie. Niby prosty zabieg, ale niewielu właścicieli się pochyli nad swoimi pieniędzmi i pomyśli o swoich gościach.
Darmową wodę proponuje się klientom w restauracji Główna Osobowa - każdy może sobie ją nalać ze stojących w lokalu karafek.
- Naturalnie odbija się to na dochodach ze sprzedaży wody butelkowanej, chociaż są osoby, które zamiast kranówki wolą zapłacić za wodę w butelce. Nam jednak zależy, aby nasi goście czuli się jak w domu, a ponieważ jakość wody w Gdyni jest bardzo dobra i picie wody z kranu dodatkowo ogranicza zużycie plastiku i szkła, to chcemy propagować picie kranówki - twierdzi Monika Domańska z Głównej Osobowej.
Takie podejście popiera Sadkowski, który w serwowaniu równie dobrego - i tańszego - zamiennika wody butelkowanej widzi same korzyści.
- Nie mieszkamy w kraju, gdzie wypicie szklanki wody z kranu spowoduję uszczerbek na zdrowiu. A jestem przekonany, że wszyscy będziemy zadowoleni. Właściciele wydadzą mniej, a klienci będą mogli spożytkować zaoszczędzone pieniądze na rozkosze serwowane na talerzu - komentuje Sadkowski.
O darmowej wodzie w restauracjach oraz akcji społecznej "Tu dostaniesz wodę z kranu" pisaliśmy także w ubiegłym roku >>>
Miejsca
Opinie (238) 3 zablokowane
-
2016-09-03 02:27
%%%
A nie ma prawa w eu które nakazuje aby woda kranowa była dostępna za darmo???
- 5 0
-
2016-09-02 23:06
Zawsze mozna poprosić o wodę z kranu...
- 6 0
-
2016-09-02 22:36
Niedługo widelce i noże w knajpach będą płatne!
Masakra
- 8 1
-
2016-09-02 21:31
meejg
I co, znów poprawność, że w jednym z lokali? To ogryzek bez jabłka.
- 3 0
-
2016-09-02 15:32
Cena ceną ale... (3)
Kto normalny pije do obiadu?? A już 1,5 litrową butlę??? Idziesz się człowieku najeść czy ochlać wodą?
To niezdrowe jest.- 17 20
-
2016-09-02 21:11
Ale frytki i hamburgera trzeba czymś popochnąć
Nie mówiąc o figurce dla dzieci
- 3 0
-
2016-09-02 21:02
czasem trzeba popić
a jak dadzą suche żarcie, toć udławić się można, no trzeba się napić!
- 0 1
-
2016-09-02 19:17
Dobre
- 1 0
-
2016-09-02 20:55
i tak większa żenada to wyciągnąć własne picie, a to niestety często w Polsce się zdarza!
- 7 8
-
2016-09-02 20:54
restauracja pub knajpka
zawsze zarabia na napojach marża 1000% to norma nic nie kosztuje stoi i tylko trzeba ja podac a mozna zarobić niektóre restauracje ***** jeden z hoteli w którym pracowałem odkładał butelki i lał wode z kranu i sprzedawał jako butelkowaną ale to juz stare czasy można by książke napisać o przewałkach teraz powiedzmy że się poprawiło w gastro towary lepsze jakościowo bardziej świeże dla klienta ale daleko nam do dobrych zachodnich knajpek - a dlaczego tak to wy droga klientelo szukacie gdzie jak najtaniej (nie wszyscy) ale jednak grupony i t p a restaurator tez musi z czegoś wyżyć jak ty chcesz oszczedzic on tez musi ze swojego nie dołoży wiec zastanów sie drogi konsumencie czy chcesz zarąbi....sty kawałek miesa raz na jakis czas ale mega zarąbi....sty i płacisz 70-80-90-100 od głowy czy jednak 15-18-20 i dostać g......w..n...o w postaci z zamieszłych czasów lat 95-98 karton wycięty na kształt fileta namoczony w jajku i spanierowany na kształt medaliona panu lepiej smakował do wódeczki niz orginał :-) takie życie ()
- 3 1
-
2016-09-02 19:36
W Norwegii wszedzie za darmo (1)
W Norwegii; super drogim kraju itp; woda w restauracjach; pubach jest za darmo. Wiec o co tutaj w Polsce chodzi???
- 15 1
-
2016-09-02 19:45
a w markecie ok. 20zl z kaucja obowiązkową
- 3 0
-
2016-09-02 17:59
(1)
W azji wodę podają za darmo do posiłku.
- 8 2
-
2016-09-02 19:31
W Szwecji też
Za free
- 2 0
-
2016-09-02 19:29
W Szwecji woda do posiłków jest za darmo
A w Polsce intratny biznesik
- 6 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.