- 1 Moja Gruzja karmi dobrze i tanio (112 opinii)
- 2 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (130 opinii)
- 3 Trzydniowa kulinarna Feta na stoczni (63 opinie)
- 4 Mieszkańcy ruszyli z pomocą małej lodziarni (253 opinie)
- 5 Połączyła ich miłość do jedzenia (58 opinii)
- 6 Kto ma szansę na gwiazdkę Michelina? (53 opinie)
Zmiany w Głównej Osobowej: nowy szef i menu
Nowy szef kuchni kluborestauracji Główna Osobowa, Tomasz Kuberna, chce postawić na bardziej klasyczne niż dotąd kompozycje na talerzu. Gdyński lokal wprowadził jesienne menu i nową kartę koktajli.
Tomasz Kuberna pracuje w gastronomii od dziewięciu lat. Doświadczenie zdobywał w kilku restauracjach, m.in Petit Paris u Philippe'a Abrahama oraz w Sztuczce Rafała Wałęsy, jednej z najlepszych trójmiejskich restauracji. Na stanowisku szefa kuchni w Głównej Osobowej zastąpił inną wychowankę Wałęsy - Olgę Borkowską.
Kuberna gościom gdyńskiej kluborestauracji również chce zaproponować kreatywną kuchnię autorską, jednak stawia na kompozycje prostsze i bardziej klasyczne niż jego poprzedniczka.
- Bliski jest mi prosty styl gotowania, bez zbędnych fajerwerków na talerzu. Chciałbym udowodnić, że takie dania można zaprezentować na wysokim poziomie. Proste gotowanie, z niewielu składników, jest bardzo wymagające. Im mniej produktów, tym trudniej zrobić udane danie, bo każdy z nich musi być dopracowany do perfekcji. Gdy talerz ma dużo składników, niedoskonałości są maskowane - uważa Kuberna i zapowiada, że w nowej karcie stawia na klasykę, także polską, ale nie ma zamiaru ograniczać się do jednej tradycji kulinarnej.
W jesiennym menu znalazły się m.in. zupa cebulowa na winie z tymiankiem i goudą, tatar z bawety z ogórkiem konserwowym i ziemniaczanym chrustem, stek z bawety z domowymi frytkami i sosem béarnaise, propozycja bezmięsna - pieczony burak i dynia z parmezanem i majonezem buraczanym, a na deser Eton Mess o smaku szarlotki.
Nową kartę koktajli przygotował również szef baru Głównej Osobowej, Dawid "Faroth" Gierjatowicz, który skomponował pozycje z wykorzystaniem jesiennych owoców.
- Powszechnie dostępne o tej porze roku w Polsce głóg, tarnina, rumianek czy jarzębina są niedocenianie - uważa Gierjatowicz. - Owszem, może nie są tak wyraziste w smaku jak banan czy kiwi, ale nie powinniśmy się wstydzić na barze i szukać ciekawych sposobów, aby zabłysnęły w koktajlach.
W nowej karcie znalazło się 14 pozycji, m.in. słodko-kwaśny "Jarzębinowy Collins" na ginie i brandy, aromatyzowana winem i rumiankiem "Ach, Kaśka" na bazie żytniej whisky i wermutu, "Dr Głóg" będący połączeniem wódki z głogiem czy słodkawy koktajl "Chlebem i Solą" będący miksem wódki i syropu z chleba razowego. Niektóre z koktajli można zamówić zarówno na zimno, jak i na ciepło oraz w wersji bezalkoholowej. Bezalkoholową nowością są również napary z suszonych ziół i owoców skomponowane przez jednego z barmanów.
Główna Osobowa znajduje się przy ul. Abrahama 39 w Gdyni. Lokal będący połączeniem nowoczesnej restauracji z koktajlbarem czynny jest od poniedziałku do czwartku w godz. 8-24, w piątki i soboty w godz. 8-2, a w niedziele w godz. 9-22.
Miejsca
Opinie (107) 2 zablokowane
-
2016-10-31 13:27
Jakieś małe te porcje; takie "randkowe".
A tymczasem "winter is comming".
- 9 0
-
2016-10-31 13:29
(2)
broda jest, lecz tatuaży nima, nie wiem przeto, czy interes wypali :-)
- 19 0
-
2016-10-31 14:51
Może jest na plecach
- 2 0
-
2016-10-31 18:02
a moze pod pępolem
- 3 0
-
2016-10-31 13:35
Dzięęęęęękiii....będę wiedział gdzie nie chodzić,aby nie wyjść głodny i z pustymi kieszeniami.Idąc do restauracji,idę po to,by się najeść a nie się oblizywać i patrzeć na "dzieła kulinarnej sztuki"
- 20 1
-
2016-10-31 17:22
Nie ma co się napinać.
To jest bardzo fajne miejsce, na luzie i z dobrym jedzeniem. Mam nadzieję, że nowy szef nie będzie gorszy od swojej poprzedniczki. Pani Olga wiedziała co robi.
- 3 7
-
2016-10-31 18:35
(2)
zupa cebulowa na winie z tymiankiem i goudą, tatar z bawety z ogórkiem konserwowym i ziemniaczanym chrustem, stek z bawety z domowymi frytkami i sosem béarnaise, propozycja bezmięsna - pieczony burak i dynia z parmezanem i majonezem buraczanym, a na deser Eton Mess o smaku szarlotki.
super menu
a baweta to co? o smaku mięsa?
już szarlotki nie potrafią zrobić?- 6 1
-
2016-10-31 18:35
Kolejne spotkanie z wołowiną a w niej baweta, która to zaczyna gościć na stałe w popularnych dyskontach
- 4 0
-
2016-10-31 20:44
baweta, jakze lubiana przez naszych chefów
głównie za rewolucyjną cenę 22zł/kg w hurcie. nie do zastapienia przy tatarze z polędwicy, szczególnie argentyńskiej.
- 0 0
-
2016-10-31 18:37
(1)
Tomasz Kuberna pracuje w gastronomii od dziewięciu lat. Doświadczenie zdobywał w kilku restauracjach, m.in Petit Paris u Philippe'a Abrahama oraz w Sztuczce Rafała Wałęsy, jednej z najlepszych trójmiejskich restauracji. Na stanowisku szefa kuchni w Głównej Osobowej zastąpił inną wychowankę Wałęsy - Olgę Borkowską.
a ten Rafał to z których Wałęsów?- 5 4
-
2016-10-31 20:14
Od Ewy i Ryśka
- 7 0
-
2016-10-31 18:37
chyba się wyrzygam
na talerz
- 6 0
-
2016-10-31 18:39
Gdy talerz ma dużo składników, niedoskonałości są maskowane - uważa Kuberna
to talerz jest pobity- 3 1
-
2016-10-31 21:05
Moim zdaniem kolejne miejsce dla tego typu ludzi co niewiedzą co robic z kasa
A ci rypią tych głupoli.
Moze i dobrze...!- 6 1
-
2016-10-31 21:30
Te naparstki ile kosztują
Iść do restauracji, czekać 20 min i dostać ' tyle żarcia ". Ale dół
- 11 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.