- 1 Sprawdziliśmy ceny lodów i gofrów (107 opinii)
- 2 Grill wege: 7 bezmięsnych propozycji (89 opinii)
- 3 Trójmiejscy restauratorzy wyróżnieni (32 opinie)
- 4 Nowe lokale: od Marrakeszu po homary (40 opinii)
- 5 Trójmiasto w przewodniku Michelin (76 opinii)
- 6 Co Polacy jedzą na śniadanie? (97 opinii)
Jedenaście nowych lokali na mapie Trójmiasta
O ile coraz częściej pojawiają się narzekania na ilość trójmiejskich klubów, o tyle wprost proporcjonalnie wzrasta liczba lokali, w których można coś zjeść, zarówno w Gdańsku, Sopocie i Gdyni. Zapraszamy do naszej wycieczki po najnowszych barach i restauracjach.
Zaczniemy nietypowo, od Moreny. Istną perełką na jej mapie, a może nawet i w całym Gdańsku, jest włoska restauracja Gamberorosso na tyłach budynku Swissmed, przy ulicy Jaśkowa Dolina . Lokal prowadzi trójka Włochów, którzy wcześniej pracowali w innych trójmiejskich włoskich pizzeriach. Zachęca szeroki wybór pizzy, ale też makaronów z najróżniejszymi dodatkami - w Gamberorosso obowiązuje jedna stała karta, a druga zmienia się co tydzień ( dzięki czemu próbować możemy wciąż nowych dań). W Gamberorosso zjeść można nawet śniadania. W przyszłości menu zostanie rozbudowane o owoce morza, a właściciele, dla podbicia klimatu, chcą wyświetlać mecze ligi włoskiej i koncerty tamtejszych muzyków. Morena to dzielnica przelotowa, więc taka restauracja wydaje się być strzałem w dziesiątkę.
Podążając w kierunku egzotycznym, koniecznie trzeba odwiedzić Hallo Africa Bar w Sopocie na ulicy Haffnera . To pierwszy w Trójmieście bar z kuchnią afrykańską. Dominuje w nim przede wszystkim kuchnia nigeryjska z egusi i okrą na czele, ale można zjeść też naleśniki i ziemniaka z pieca. Rarytasem jest z pewnością orzeźwiający sok naturalny z palmy. Do każdego dania zawsze dostaniemy zupę gratis. W środku zimy (niezależnie czy ze śniegiem czy bez) to miejsce, które koniecznie trzeba odwiedzić.
Nowe lokale w starych przestrzeniach
Normą jest zwyczaj powstawania nowych lokali na miejscu tych nieistniejących. W Gdańsku, na samej tylko ulicy Piwnej, natrafimy na 24 dania powstałe w miejscu dawnego Indygo Cafe na ulicy Piwnej i kawiarnię Retro znajdującą się kilkadziesiąt metrów dalej , w miejscu starej Pikawy . Pierwsze z nich to świetne, nowe miejsce na obiad - w przytulnym, nowoczesnym wnętrzu możemy wybierać z bogatego menu (z rozbudowaną częścią wegetariańską) i szerokiego wachlarzu win. Retro natomiast to okazja na późniejsze popołudnie przy kawie z deserem.
Na Morenie na ulicy Amundsena znajduje się Gold Town, które oferuje przede wszystkim dania kuchni polskiej, a także - co jest rzadkością w trójmiejskich lokalach - ma specjalnie wydzieloną przestrzeń dla najmłodszych.
Sopocki La Korniszon na ulicy Kościuszki to dobra okazja na szybki obiad chociażby w drodze z SKMki. Dominuje tam kuchnia polska, ale jak zapowiadają właściciele, menu bardzo często się zmienia, więc na jego różnorodność narzekać nie można. Później warto przenieść się kilka ulic dalej do Małego Piwka na ulicy Ogrodowej , na tyłach Cafe Sanatorium - złocisty napój możemy tam kupić już za 3 złote, a zwolennicy papierosów znajdą tam wydzieloną salę dla palaczy.
W Gdyni warto odwiedzić Pociąg do Makaronu na ulicy Świętojańskiej , w miejscu dawnego Kapitana Olsena, w którym - jak wskazuje nazwa, możemy przebierać w niezliczonej ilości makaronów. Nową przestrzenią w starym miejscu jest Face Club, znajdujący się na ulicy Hryniewickiego , w miejscu dawnego Klubu Mandragora, który zachęca barwnym i trochę futurystycznym wnętrzem, zarówno na spotkania przy alkoholu jak i imprezy do białego rana.
Na szybko przed imprezą
Gdańsk doczekał się dwóch nowych lokali na miarę słynnych warszawskich Przekąsek i Zakąsek czy nawet sopockiego Białego wina i owoców. Pierwsze z nich to działające już od listopada Napitki i Zakąski na ulicy Do Studzienki we Wrzeszczu, a drugi to No to Cyk na ulicy Chlebnickiej , w miejscu dawnego klubu La Dolce Vita.
System ich funkcjonowania jest prosty - możemy się tam napić alkoholu za 4 złote i szybko coś zjeść za 8 złotych. Wachlarz menu jest szeroki, w obu miejscach mamy do wyboru zarówno piwo i wódkę oraz napoje bezalkoholowe, a także masę szybko przyrządzanych dań: od tatara, białej kiełbasy, galaretki po sałatkę warzywną. Te miejsca to dobry pomysł na tzw. before przed imprezą, ale niekoniecznie - wrzeszczańskie Napitki zaopatrzone są w stoliki z krzesłami, a w gdańskim No To Cyk, można usiąść na dłuższą chwilę na antresoli. Widać, że w obu przypadkach istnieje zapotrzebowanie na tego typu miejsca, bo już cieszą się dużym zainteresowaniem.
Miejsca
Opinie (322) ponad 20 zablokowanych
-
2012-01-17 04:08
Jadlem w Gamberorosso (2)
Bylo smacznie (bez szalu) i drogo (z szalem).
Zostawilismy 150 PLN za 2 osoby.- 13 1
-
2012-01-17 08:04
Nigdy nie jadłem jedzenia z szalem... (1)
...ani z kurtką czy czapką
- 4 4
-
2012-01-17 20:22
szał
nie łap za słowa i nie udawaj polonisty. kazdy wie o co chodzilo.
- 2 0
-
2012-01-17 15:48
GoldTown (2)
Byłem w GoldTown , całkiem dobre jedzonko :)
- 1 0
-
2012-01-17 18:00
? (1)
a co konkretne dobrego? bo mam blisko i ciekawa tego jestem :)
- 0 0
-
2012-12-26 12:40
Nie wsrto
Wszystko mrozone i wcale nie jest tanio.
- 0 0
-
2012-01-20 15:16
Gamberorosso
ileż w was jadu i nienawiści istna nagonka, jak widzę te komentarze na temat Gamberorsso to odrazu mi się przypomina miłujący elektorat Pis z pod krzyża w Warszawie. Co was tam obchodzą jacyś włosi niech sobie mają knajpe i ceny jakie chcą, założę się większość z was nawet tam nie była
- 3 0
-
2012-01-26 10:50
DO WSZYSTKICH PSEUDO KRYTYKÓW GAMBERO ROSSO
Jedzenie świetne i swiezutkie,klimat rewelacja bo wprost z Włoch- przesympatyczna obsługa doradza i zajmuje gości na czas dostarczenia posiłku...Ceny adekwatne do tych świetności na talerzu-zaznacze porcje są spore :) Wystrój skromny ale taki jak w prawdziwej włoskiej Trattori.Mieszkalam 5lat w słonecznej Italii więc wiem o czym piszę a chłopaki spisują się na medal !!!!!!PS.DRODZY ZAZDROŚNICY,STOLIKI SA TAM WIECZNIE ZAJETE DZRZWI SIE NIE ZAMYKAJĄ-COŚ WAM TO MÓWI :) CIAO !
- 1 0
-
2012-02-15 21:45
kto mówi, że nowa restauracja na morenie jest beznadziejna ten się nie zna.
Ceny może i duże ale za to jaka jakość, bez porównania.. pyszności. Lepiej jeść rzadziej poza domem ale za to dobrze.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.