• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gofry w cenie burgera. Sprawdziliśmy ceny w budkach przy szlakach spacerowych

Julia Rzepecka
20 maja 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Rozpływa się w ustach. Dzisiaj Dzień Ptysia
Gofry idealne - chrupiące na zewnątrz i pysznie miękkie w środku, nie za twarde, nie za miękkie. Gofry idealne - chrupiące na zewnątrz i pysznie miękkie w środku, nie za twarde, nie za miękkie.

Z cukrem pudrem, bitą śmietaną, owocami, nutellą czy frużeliną. Gofry to słodka letnia przekąska, która jest uwielbiana przez małych i dużych. W sezonie jest często wybierana jako zastrzyk energii podczas wypoczynku nad morzem, ale cieszy się popularnością również w chłodnych miesiącach. W Trójmieście nie brakuje budek sprzedających gofry. Ile za nie zapłacimy? Czy w związku z inflacją ceny bardzo wzrosły?



Lodziarnie w Trójmieście



Czy będąc na spacerze kupujesz przekąski na mieście?

Mogą być podawane ze słodkimi lub słonymi dodatkami, bardzo zbite lub nadmuchane, chrupiące albo ciągnące się. Spulchnione proszkiem do pieczenia, ubitym białkiem czy drożdżami. Wszystkie jednak łączy jedno: charakterystyczny kształt, który nadaje im gofrownica. Nie chodzi tylko o kwestie wizualne, sam kształt jest nie bez znaczenia dla smaku. Żłobienia sprawiają, że powierzchnia gofrów się zwiększa, a to oznacza, że mogą być jeszcze bardziej chrupkie. Natomiast wnętrze tych "kratek" dobrze łapie słodkie dodatki i uniemożliwia ich ześlizgiwanie.

Ile czteroosobową rodzinę kosztuje popołudnie nad morzem?



Słodkie lub wytrawne



W Stanach Zjednoczonych gofry często robi się na bazie maślanki i sody oczyszczonej. W takiej formie są dobrym dodatkiem do wytrawnych dań, również obiadowych (na przykład mięsa smażonego w panierce). Gofry belgijskie, od których wszystko się zaczęło, przygotowuje się z gęstego ciasta drożdżowego z drobinkami cukru, który w trakcie pieczenia rozpuszcza się i karmelizuje. To sprawia, że powierzchnia gofra jest nie tylko chrupiąca, ale także pysznie ciągnąca. Natomiast w Polsce najbardziej popularne są gofry przyrządzane z ciasta podobnego do naleśnikowego: z mleka, mąki, jajek, masła i ewentualnego spulchniacza.

Kolejki do budek z goframi w Brzeźnie w marcu tego roku:

Ceny jeszcze wzrosną



To tyle z gofrowej teorii, a jak wygląda kwestia cen za ten wakacyjny przysmak? Postanowiliśmy zajrzeć do budek z goframi i lodami znajdującymi się w całym pasie nadmorskim oraz w turystycznych punktach Trójmiasta. W wielu z nich podane są ceny za suchego gofra, do którego trzeba osobno doliczyć wszelkie dodatki jak bita śmietana, świeże owoce, nutella, frużelina, dżem czy posypka. Miksować można je za to dowolnie. Najtaniej kupić można suchego gofra bez dodatków, najdroższy będzie ten z bita śmietaną, nutellą, świeżymi owocami i posypką. Załóżmy jednak, że wszędzie kupujemy gofra z bitą śmietaną i świeżymi owocami.

Najlepsze restauracje w Trójmieście



Zaczynamy od Brzeźna, obok którego biegnie trasa spacerowo-rowerowa ciągnąca się wzdłuż wybrzeża. Przed wejściem na najkrótsze trójmiejskie molo znajdują się lokale gastronomiczne i restauracja. Zawsze gromadzi się tam spora liczba chętnych. Gofry kupić można po dwóch stronach wejścia na molo. Co ciekawe, choć obie budki są tak blisko, jedna z nich ma niższe ceny niż druga. W budce po lewej stronie za suchego gofra bez dodatków zapłacimy 6 zł, z cukrem pudrem 6,50 zł, z bitą śmietaną 10 zł, a z bitą śmietaną i owocami sezonowymi 15 zł. W sąsiednim sklepiku będą to ceny kolejno: 7 zł, 8 zł, 12 zł i 18 zł. Jeśli więc odwiedzamy molo w Brzeźnie czteroosobową rodziną za nasze gofry ze śmietaną i owocami zapłacimy 60 lub 72 zł.

- Ceny cały czas idą w górę - mówi jedna ze sprzedawczyń. - Podrożały przede wszystkim owoce, ale też oczywiście prąd. Już teraz wiemy, że w niedługo na pewno podniesiemy ceny. Szef ma wybór: albo podnieść ceny albo zamknąć interes.
Czytaj też: Najtaniej w Trójmieście: kotlet schabowy do 29 zł

  • Ceny gofrów w pasie nadmorskim są z roku na rok coraz wyższe.
  • Ceny gofrów w pasie nadmorskim są z roku na rok coraz wyższe.
  • Ceny gofrów w pasie nadmorskim są z roku na rok coraz wyższe.
  • Ceny gofrów w pasie nadmorskim są z roku na rok coraz wyższe.
  • Ceny gofrów w pasie nadmorskim są z roku na rok coraz wyższe.
  • Ceny gofrów w pasie nadmorskim są z roku na rok coraz wyższe.
  • Ceny gofrów w pasie nadmorskim są z roku na rok coraz wyższe.

Sopot i Gdynia



Idziemy dalej, kierując się w stronę Sopotu. Wzdłuż morza napotykamy kolejne budki sprzedające lody i gofry, w okolicach wejść nr 62 i 63. Tam ceny są prawie takie same. Suchy gofr kosztuje 6 lub 7 zł, a nasz testowy ze śmietaną i owocami 15 i 15,50 zł. Odrobinę więcej zapłacimy przy restauracji Parkowa w Jelitkowie, gdzie bez trudu znajdzie się kilka budek. Wafel bez dodatków kosztuje tam 7 zł, a ten z owocami (w żelu, bo innej opcji nie ma) i bitą śmietaną 18 zł. Docieramy do Sopotu. Ceny są tam wyższe niż w Gdańsku, ale niewiele. Suchy gofr kosztuje w większości miejsc między 7 a 8 zł, a nasz testowy 16-18 zł. Odwiedzając więc molo w Sopocie w cztery osoby musimy liczyć się z wydatkiem rzędu ok 64-72 zł. Nie inaczej będzie, jeśli kupimy nasz ulubiony przysmak na "Monciaku".

- Pracuję w tym miejscu piąty rok z rzędu i z każdym sezonem jest coraz drożej. Nie mamy innego wyjścia, wszystko idzie w górę - mówią tamtejsze sprzedawczynie.
Dodają, że w poprzednich latach wszystkie pozycje z menu kosztowały do kilku złotych mniej. Wyruszamy więc do Gdyni, może tam będzie nieco taniej?

Recenzje, ceny, nowe lokale - kulinaria w Trójmieście



W Gdyni kierujemy się w okolice Skweru Kościuszki. Również i tam nie brakuje budek ze słodkościami, choć przeważają te sprzedające fast-foody i ryby. Bez trudu znajdujemy jednak pierwsze kioski z goframi i jak się okazuje, ceny mogą być nawet wyższe. Za suchego gofra zapłacimy 7 zł, a za naszego testowego nawet do 20 zł. Czteroosobowa rodzina zostawi więc w takiej budce 80 zł kupując cztery gofry z bitą śmietaną i świeżymi owocami.

  • Gofry idealne - chrupiące na zewnątrz i pysznie miękkie w środku, nie za twarde, nie za miękkie.
  • Gofry idealne - chrupiące na zewnątrz i pysznie miękkie w środku, nie za twarde, nie za miękkie.
  • Gofry idealne - chrupiące na zewnątrz i pysznie miękkie w środku, nie za twarde, nie za miękkie.
  • Gofry idealne - chrupiące na zewnątrz i pysznie miękkie w środku, nie za twarde, nie za miękkie.
Sprzedawcy zgodnie podkreślają, że podniesienie cen jest podyktowane coraz droższymi składnikami. I choć już teraz najdroższe gofry mogą osiągać cenę burgera w amerykańskich sieciówkach, to sprzedawcy nie wykluczają, że w sezonie te kwoty mogą jeszcze wzrosnąć. Czy takie liczby są w stanie powstrzymać miłośników gofrów? Ile jesteście maksymalnie w stanie zapłacić za ten przysmak? Czekamy na wasze opinie w komentarzach.

Opinie (325) ponad 10 zablokowanych

  • Guzik mnie to obchodzi

    Jak będą drogie i marne to kupować nie będę, a co zrobią Janusze to ich sprawa.
    Full stop!

    • 3 0

  • Ile tych gofrów zjecie w sezonie? (8)

    10? 15?

    Za suchego 6-7 a z pudrem 8-9 to nie jest dramat. Z bitą śmietaną lub nutellą lub owocami za 20 pln to już przesada, przyznaję.

    Podobnie z truskawkami. Sąsiedzi się podniecają, że na razie jest 20zl za kilogram. A sezon trwa raptem miesiąc. I może z 5-10 kobiałek wyjdzie za sezon.

    Zaboleć może wysoka cena pomidorów, bo poniżej 10 pln to ciężko. Albo ziemniaków jak będą po 5-7 pln.

    • 6 3

    • Czyli jak co nie jest (3)

      Ziemniakiem i smalcem to może kosztować jak za złoto bo przecież to tylko kilka razy? To dlaczego tak was dziwią ceny czereśni 260zl za kilo? Przecież to tylko 500zl za sezon

      • 6 1

      • Za niecałe pół roku będą jarmarki świąteczne.
        Znów kosmiczne ceny kawałka chleba posmarowanego wieprzowym smalcem ze skwarkami oraz najtańszego podgrzanego wina z tanimi przyprawami.

        Kiedyś danie biedoty, dziś cena jakby to był rarytas.

        • 0 0

      • Ja jem kilogram czereśni dziennie w sezonie (1)

        • 2 0

        • Ja wcinam truskawki tylko nasze polskie.

          • 3 0

    • Zjem tyle ile upiekę sobie sam . Wiem co jem.

      • 0 0

    • Dobrego pączka kupię za 3,60 zł ? (2)

      Jak do tego ma się suchy gofr ?

      • 3 1

      • Chyba w 2012 roku (1)

        Paczek teraz to między 5 a 8 zł

        Zwykła drożdżówka z serem 6 zł w piekarni a nie dyskoncie

        • 1 1

        • Chyba w autorskiej wege cukierni w Garnizonie. Drożdżówka standardowo ok. 5 zł, pączek 4-5 zł.

          • 1 0

  • (3)

    No, koniec zabawy, wraca normalność. Przyjemności i zbytek dla porządnych ludzi, którzy się uczyli i ciężko pracują, dla bumelantów szarpanina od pierwszego do pierwszego. Przez parę lat porządek był zachwiany 500+ i socami PiS, ale teraz inflacja zżarła soc.

    Natura wraca do równowagi.

    • 6 3

    • (1)

      Tak ci przeszkadzało, że dzieci z biedniejszych (bo uczciwych) domuw też mogły zjeść gofra na plaży?

      • 2 2

      • To troszczmy się po równo o wszystkich obywateli, a nie są równi i równiejsi. Jednym się po prostu należy bo to święte krowy a reszta to już gorszy sort.

        • 0 1

    • Nie zapominajmy, ze beneficjenci plusow i tak o niebo lepiej maja od tych, co otrzymuja tzw., fige makiem "od rzadu", czyli wielkie nic, tak wiec ze swoich zyc musza. Im inflacja zzarla zarobki i nic za darmo nie dostali.

      • 3 1

  • Ceny nad morzem

    Temat rzeka, powracający co sezon. Ceny podane w artykule to raczej średnia, widziałam już drożej. Rozumiem, że właściciel musi opłacić różne rachunki, zatrudnić personel, zakupić sprzęt i składniki, więc jeśli nie mam innej opcji to kupuję, o ile mnie stać. Najważniejsza jest jawność cen, jeżeli są widoczne to o co wieczne pretensje? Przecież nikt nie zmusza do kupowania, osobiście uważam, że czasem warto zapłacić i nie narzekać, przecież nie jemy gofrów codziennie :p a w kwestii oszczędności polecam przepis na chrupiące gofry ze strony mojewypieki, wychodzą przepyszne.

    • 2 1

  • Szok (6)

    2 tygodnie temu wybraliśmy się na spacer do Brzeźna. Tak dawno nie jedliśmy gofrów,że się skusilismy na taki z nutellą i bitą śmietaną (raz na rok można sobie pozwolić:)) . I jakie było nasze zaskoczenie jak za te 3 rarytasy plus 1 kawa zapłaciliśmy 70 zł

    • 13 2

    • Naciąganie frajerów.

      • 1 0

    • (4)

      To dopiero po kupnie dowiedzieliście się ceny? Nie wiedzieliście przedtem, za ile kupujecie? Tak chyba mogą tylko ci, co dostają plusy... Jak ktoś żyje za swoje to patrzy na cenę zanim wyda.

      • 8 1

      • Celnie napisane (3)

        Dokładnie. A potem nie mają na ratę kredytu

        • 5 1

        • Jaki kredyt jak oni w komunałce po babci. (2)

          • 2 2

          • (1)

            Tu się mylisz ..nikt mi nic w spadku nie zostawił. Wszystkiego dorobiliśmy się sami . Pracując po 12 godzin. Nie o to chodzi chyba,żeby wszystkiego sobie odmawiać ale też bez przesady z tymi cenami. Na każdym kroku wszystko poszło w górę

            • 4 0

            • To się chwaili, że dorobiliście się sami. Są jednak ci, co czekają, aż senior umrze, przejmują jego mieszkanie a potem i tak czują, że muszą być wspierani z podatków innych obywateli.

              • 1 0

  • 50zł z za 5kg proszku na gofry. (3)

    Jeśli ktoś chce zobaczyć ile tak naprawdę kosztuje produkcja gofra zapraszam na allegro....proszek, bo z tego g*wna robienie pyszne gofry na allegro kosztuje za 5kg 50zł. Przeliczając wszystkie opłaty wychodzi za gofr około 1zł...plus pracownik pracujący na lewo lub czarno jak kto woli, robiący i sprzedający jeszcze inne rzeczy to jakieś 1.50 do 2zł... Brawo przedsiębiorcy naciągacze....

    • 19 4

    • Frajerów nie brakuje.

      • 0 0

    • No bez przesady. Młodzież pracuje po 8 godzin.

      W gorącu cały dzień, na nogach.
      Najniższą dostają. Nawet jeśli nie wszyscy na umowę. Cena dla turystów wiadomo, nad morzem zawsze drożej niż w centralnej części oprócz Warszawy

      • 0 0

    • d**il

      Pracowałeś kiedyś w takiej budzie? To co opisałeś to warunki jakiejś meliny a nie budki z goframi. Jak się chce płacić 5 złoty za gofra to się go dostaje z proszku

      • 3 4

  • Ceny są takie, na jakie pozwalają nabywcy (2)

    Proste.

    • 19 0

    • Nie kupuj. Będą po 2 PLN.

      • 1 0

    • Dokładnie. W sezonie i tak coś tam sprzedadzą

      Też lubię od czasu do czasu z wiśniami. No ale za 15 to nie kupię. Kubek kawy za 16.. Ciężki sezon przed nimi.
      Zamożni pojadą nad Adriatyk, swoi też nie kupują nie wiadomo ile

      • 0 0

  • (1)

    aja kupilam gofrownice i mam za darmoche

    • 1 3

    • Za darmoche?

      Serio?

      • 2 0

  • Powoli umieramy, zarżnęli gospodarkę. (5)

    Szalejąca inflacja, wykończy całą klasę średnią i niższą. Będziemy płacić za litr paliwa 8zł, a za gorfa 30zł. Ostatnio nad Motławą w knajpie widziałem fish&chips za 58zł XD, Lody gałka 6zł. Jest super. Rząd jeszcze dobije gospodarkę do końca i możemy umierać za miskę ryżu.

    • 57 7

    • Jasne, wszechmocny pis spowodował inflację w całej Europie, he he (1)

      Masz nas za głupców czy oglądaczy bezmy#lnych tzw wolnych mediów?
      Jasne że inflacja jest i będzie ciężko. Młodym spłacającym kredyty współczuję. No ale cóż my mieliśmy drogiego franka i inflację za Tuska, oni inflację, a nasi rodzice komunę, dziadkowie wojnę.
      Takie życie. Damy radę, raz w sezonie kupisz zamiast 5,mniej lodów, będziemy szczuplejsi :)
      Oby tylko takie problemy były

      • 1 6

      • Jeżeli nie widzisz związku między

        populistycznym socjalizmem serwowanym przez PiS, a inflacją o skali niespotykanej w Europie, to ja Ci wytłumaczyć czegokolwiek nie dam rady :-/ Socjalizm jest nawet uroczy w swoich utopijnych założeniach, ma jednak jedną figlarną wadę - nie potrafi się wyżywić... Wielu próbowało (ZSRR, Chiny, Korea Pn, Kuba i jeszcze kilka państewek w Azji i Ameryce Pd) i nikomu się nie udało. Polacy jednak zdają się być mocno zaangażowani w ten projekt - życzę im zatem powodzenia :)

        • 4 0

    • Jedyny przypadek gdy szefunio rządu powiedział prawdę.

      • 1 1

    • (1)

      W wakacje paliwo po 10 zł.

      • 16 1

      • W promocji

        • 6 1

  • Pan premier Sasin stwierdził, że w Polsce

    paliwa są najtańsze w Europie. O głodowych pensjach, emeryturach i wysokich ratach kredytów oraz dwucyfrowej inflacji nie wspomiał. Zapomiał czy co.

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane