• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ceny dzisiaj i sześć lat temu - pizza, burger, makaron, piwo i kawa

Magda Mielke
2 marca 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Pizza wcale nie musi być najdroższa w lokalu z piecem opalanym drewnem i zlokalizowanym przy głównej ulicy. Pizza wcale nie musi być najdroższa w lokalu z piecem opalanym drewnem i zlokalizowanym przy głównej ulicy.

Czy ceny podstawowych dań, takich jak: pizza, burger, makaron, piwo czy kawa z ciastkiem różnią się w zależności od dzielnicy, w której mieści się lokal? I jak zmieniły się one w ciągu ostatnich kilku lat? Sprawdziliśmy, gdzie bardziej opłaca się zjeść.



Gdzie zjeść? Sprawdź polecane restauracje


Jak często jadasz na mieście?

W roku 2016, chcąc sprawdzić, jak bardzo różnią się ceny w lokalach w centrum od tych znajdujących się w mniej popularnych lokalizacjach, prześledziliśmy menu kilkunastu lokali. W naszym zestawieniu wzięliśmy pod lupę pozycje, które mieszkaniec Trójmiasta zamawia najczęściej: pizzę, burgery, makarony, piwo oraz kawę z ciastkiem. O doborze lokali zadecydowała ich lokalizacja - były to zarówno restauracje z centrum Gdańska, Sopotu czy Gdyni, jak i z dzielnic peryferyjnych.

Dzisiaj ponownie przyglądamy się cenom w tych lokalach (część z nich przestała już istnieć), aby sprawdzić nie tylko, o ile wzrosły ceny od tego czasu, ale także czy usytuowanie lokalu ma dziś taki wpływ na ceny jak wówczas.

W Viva la pizza zjemy neapoletańską pizzę z pieca opalanego drewnem. W Viva la pizza zjemy neapoletańską pizzę z pieca opalanego drewnem.

Pizza



W 2016 r. najtańsza pizza w zlokalizowanej w centrum Gdyni niewielkiej pizzerii Viva La Pizza kosztowała 13,90 zł. Dziś za tę samą margheritę zapłacimy już 21 zł.

Wówczas w La Bocca na Zaspie było drożej - za najprostszą pizzę z sosem pomidorowym i oregano trzeba było zapłacić 16 zł. Dziś pizzeria ta, przygotowująca ciasto według starej włoskiej receptury, serwuje margheritę za 21 zł. Zatem ceny w lokalach się wyrównały.

Atrakcyjnie cenowo w 2016 r. wychodziła pizza z Bistro Lubię. Za margheritę trzeba było tu zapłacić 13,50 zł. Dziś również cena jest atrakcyjna, choć o ponad 60 proc. wyższa, wynosi 22 zł. Trzeba jednak zaznaczyć, że niewielka restauracyjka na gdańskim Ujeścisku wypieka pizze w piecu elektrycznym, przez co włoski placek serwowany jest w mocno spolszczonej wersji.


Najtaniej wciąż można zjeść w malutkiej, przytulnej Włoszczyźnie na Morenie. Serwowana tutaj margherita kosztuje zaledwie 17 zł (7 zł drożej w stosunku do 2016 r.), a jakością wcale nie odbiega od tych droższych.

Carmnik to jedna z najpopularniejszych "burgerowni" w Trójmieście. Nie należy do najtańszych. Carmnik to jedna z najpopularniejszych "burgerowni" w Trójmieście. Nie należy do najtańszych.

Burger



Wówczas wśród naszych typów najtańsze burgery znaleźliśmy w barze Big Burger na Grabówku. Za "Classica" ze 100-procentowym antrykotem wołowym, czerwoną cebulą, ogórkiem kiszonym, pomidorem i sałatą dziś zapłacimy 21 zł (w 2016 r. kosztował tylko 11 zł). Tańszy jest "Basic" (20 zł), który nie zawiera pomidora i sałaty.

W znacznie bardziej popularnym Carmniku, zlokalizowanym m.in. przy ul. Abrahama w Gdyni, cieszący się sporym powodzeniem jeszcze od czasów food trucka burger "Hamb" (podawany m.in. z bekonem, rukolą i sosem musztardowo-miodowym) wyceniony został na 27 zł. To o 11 zł więcej niż przed sześciu laty.

Nieco tańszy jest "Specjal" - flagowy burger najprężniej działającej, trójmiejskiej sieciówki Surfburger. Dziś buła ze 180 g wołowiny, cheddarem, sałatą lodową, ogórkiem kiszonym, czerwoną cebulą, pomidorem i wyróżniającym "surfowe" kanapki sosem limonkowym kosztuje 24 zł (wzrost również z 16 zł).

Recenzje kulinarne



Za 22 zł zjemy zaś najprostszą wersję burgera o nazwie "Ot, to" w Burgermanii, czyli serwującym kanapki z wołowiną, kurczakiem, krewetkami i vege, a także tortille, sałatki i zestawy obiadowe w jednym z najwyżej ocenianych barów z fast foodem na Przymorzu.

Porównaliśmy także ceny makaronów - to zestawienie wypadło najbardziej różnorodnie. Porównaliśmy także ceny makaronów - to zestawienie wypadło najbardziej różnorodnie.

Makaron



Sześć lat temu porównaliśmy ceny makaronów w: zlokalizowanej na szesnastym piętrze Zieleniaka restauracji Panorama, w orłowskim Mariaszku, gdzie dziś mieści się Casa Cubeddu Ristorante Da Domenico, Malinowym Ogrodzie w Osowej oraz w Pobitych Garach - jednym z najmodniejszym i często zatłoczonych bistro w Gdańsku.

W karcie Panoramy znajdziemy dwie pasty. Tańsza opcja kosztuje 34 zł i jest to propozycja vege: pappardelle z bazyliowym pesto, czosnkiem i pomidorkami cherry. Sześć lat temu najtańszy makaron kosztował tu 24 zł (penne z polędwiczkami wieprzowymi i borowikami z nutą tymianku). W Casa Cubeddu Ristorante Da Domenico najtańszy makaron zjemy już za 26,50 zł. To penne al pomodoro (makaron rurki w sosie pomidorowym). Malinowy Ogród serwuje makaron, który usatysfakcjonuje zwłaszcza wegetarian. To tagliatelle z boczniakiem, tofu oraz pestkami dyni. Za porcję zapłacimy 32 zł. Sześć lat temu najtańszy makaron kosztował tu 19 zł. Z kolei w Pobitych Garach za 45 zł zjemy makaron linguini z krewetkami, cukinią i sosem homarowym.

Szeroki wybór ciast według autorskich receptur znajdziemy w Black and White Coffee. Szeroki wybór ciast według autorskich receptur znajdziemy w Black and White Coffee.

Kawa i ciastko



Cenę klasycznego "czegoś słodkiego", czyli bardzo często zamawianego w kawiarniach zestawu "kawa i ciasto", sprawdziliśmy m.in. w Ferberze. Zlokalizowana na dole sopockiego deptaka, w najatrakcyjniejszej turystycznie części kurortu kawiarnia serwuje szarlotkę z lodami waniliowymi za 18 zł (to tylko o 1 zł drożej niż przed sześcioma laty). Więcej za podobny duet zapłacimy w Black and White Coffee w gdyńskim Śródmieściu. Ciasta powstają tu według autorskich receptur pasjonującej się pieczeniem współwłaścicielki lokalu i codziennie oferowane są inne wypieki w cenie 14-16 zł za kawałek. Podobną kwotę zapłacimy tu za kawę. Espresso doppio kosztuje 9 zł, a ceny pozostałych kaw wahają się między 10 (małe cappuccino) a 13 zł (latte 300 ml). Kilka lat temu najtaniej w naszym zestawieniu wypadło wrzeszczańskie bistro i kawiarnia w jednym, czyli Prasówka, gdzie i dziś oferowane są takie zestawy w atrakcyjnej cenie.

Najtaniej w Trójmieście: piwo poniżej 10 zł w lokalu



Szeroki wybór piwa znajdziemy w Konsulacie Dobrego Piwa. Szeroki wybór piwa znajdziemy w Konsulacie Dobrego Piwa.

Piwo



Piwo wypijemy w Trójmieście niemal w każdym lokalu, ale do tego zestawienia wybraliśmy typowe puby - przy czym każdy z nich ma inny charakter. W popularnej imprezowni w gdańskim Śródmieściu, czyli w Cafe Absinthe, który aktualnie znajduje się w Starym Ratuszu przy ul. Korzennej, wybierać można spośród kilku rodzajów piwa, także rzemieślniczego. Najtańszy pils z beczki kosztował tu wówczas 7,50 zł, dziś cena ta jest nieco wyższa i wynosi 11 zł. Przed laty sprawdzaliśmy również ceny w nieistniejącej już, klimatycznej Czarnej Wołdze w centrum Sopotu. Dziś podobny klimat można znaleźć w Konsulacie Dobrego Piwa. Znajdziemy tu osiem kranów i kilkadziesiąt rodzajów piwa butelkowego z browarów rzemieślniczych, a ceny rozpoczynają się od 9 zł. W Gdyni zaś przyglądaliśmy się cenom w multitapie Kandelabry przy gdyńskiej plaży, gdzie piwo zamówić można już od 10 zł.

Miejsca

Opinie (172) 4 zablokowane

  • Dzisiaj mnie stać na jedzenie na miescie (2)

    Sześć siedem lat temu niestety nie

    • 0 2

    • Mnie odwrotnie, dzisiaj nie stać. (1)

      Gospodarka wg PiS

      • 1 0

      • Dokładnie, jeszcze dwa/trzy lata temu chodziłem do knajp jakieś kilkanaście razy w miesiącu, teraz jakieś cztery czy pięć razy ze względu na ceny przekraczające granicę bólu.

        • 0 0

  • Sorry

    Ale ceny nie odzwierciedlają inflacji. Ceny są stanowczo przesadzone

    • 1 0

  • T-a

    Kiedyś karmiłem się na mieście regularnie praktycznie można powiedzieć że codziennie.
    Od roku mniej więcej coraz rzadziej bo widać że te ceny są chore.
    Ostatnio na spacerze z żoną przez miasto sama stwierdziła idźmy do domu bo to nie ma sensu za drogo

    • 2 0

  • 6 lat temu obsługa zarabiała 5 zł/h, dziś >20 zł/h, i to podstawa, do tego droższe czynsze i produkty, efekt jest, jak każdy widzi. A teraz jeszcze gaz.

    • 1 1

  • Jak ktoś nie potrafi gotować niech płaci

    Jaki problem kupić składniki i coś zrobić. Człowiek dodatkowo się uczy, ma frajdę i nie przepłaca

    • 2 1

  • Podobno długopis powiedział, że lokomotywy staniały. Jest dobrze.

    • 1 0

  • Dziękować PiS za podwyżki!

    • 0 0

  • Ceny normalne jak na współczesne zarobki. Połowa moich znajomych zarabia 100 zł na godzinę. Druga zmierza w tym kierunku. Więc pisać, że to drogo jest po prostu nieobiektywnie. Kiedyś się zarabiało 600 zł, teraz się zarabia 600 euro, ale jak ktoś chce to może zarabiać i 6000 euro, tyle że to nie jest najprostsza droga.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane