• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Degustacja polskiej wódki w Centrum Stocznia Gdańska

Alicja Olkowska
10 maja 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Uczestnicy spotkania zasiedli przy trzech długich stołach. Uczestnicy spotkania zasiedli przy trzech długich stołach.

Mimo, że Polacy coraz chętniej i częściej sięgają po kraftowe piwo oraz wino, wódka wciąż króluje na naszych stołach. Świadczy o tym m.in. zainteresowanie jakim cieszy się ogólnopolski cykl wydarzeń edukacyjnych Moc spotkań. Jedno z nich odbyło się w czwartek w Centrum Stocznia Gdańska, a poprowadzili je kulinarni eksperci: znany z programów kulinarnych szef kuchni Pascal Brodnicki oraz ambasador wódki Maciej Starosolski. Wstęp był bezpłatny, ale obowiązywały zapisy.



Wódkę najczęściej piję:

Jedni lubią pić ją mocno zmrożoną, niemal gęstą, inni w temperaturze pokojowej, jeszcze inni nie wyobrażają sobie bez towarzystwa soku lub coli. Solo albo ze śledzikiem. Wódka, bo o niej mowa, może być pita na różne sposoby, ale według ekspertów zaproszonych do CSG, najwięcej oddaje aromatów, gdy jest jedynie delikatnie schłodzona, nigdy zmrożona.

- Jak masz wódkę, która nadaje się do zamrażarki, to znaczy, że powinna tam zostać już na zawsze - mówił Maciej Starosolski. - Dobrej jakości wódka nie potrzebuje zamrażania, a więc maskowania niedoskonałości, które może w sobie mieć. Ja lubię wódkę w temperaturze 6-8 stopni Celsjusza, czyli kiedy jest lekko schłodzona, ale cały czas jestem w stanie poczuć wszystkie smaki i aromaty.

  • Prowadzący: Pascal Brodnicki i Maciej Staropolski
  • Przekąski skomponowane przez Pascala Brodnickiego
  • Uczestnicy spotkania
  • Pascal Brodnicki

Wydarzenie jednak głównie skoncentrowane było nie na zasadach picia wódki, a spotkaniach przy stole oraz podstawach towarzyskiej etykiety. Czy przynosić prezent, gdy jesteśmy zaproszeni w gości, a gdy już idziemy, to czy wypada się spóźnić kilka minut? Omówiono też kwestię powitań: wystarczy podać rękę, a może jednak możemy pozwolić sobie na całusa w policzek? No i co z tym całowaniem kobiet w dłoń? Zdania prowadzących bywały podzielone, a i publiczność chwilami miała coś do powiedzenia.

Skoro jednym z prowadzących był Pascal Brodnicki, nie mogło zabraknąć poczęstunku. Na gości czekały trzy mini dania: przystawka, która chyba najbardziej zaskoczyła, ponieważ okazała się być wegańskim smalcem z fasoli i jabłek, danie główne, czyli kanapka ze śledziem i korniszonem (pojawiła się tylko z Gdańsku - podczas trasy Pascal komponuje za każdym razem inne danie główne oparte na lokalnych produktach, typowych dla danego miejsca) oraz deser, który bazował na białym serze, miodzie gryczanym i rabarbarze. Przekąski połączono z trzema różnymi wódkami marki Wyborowa: z pszenicy, żyta i ziemniaka.

Jedzenie: imprezy kulinarne w Trójmieście


Na koniec prowadzący zapytali gości, które zestawienie im najbardziej smakowało. Okazało się, że wygrał lokalny kulinarny patriotyzm, a mianowicie śledź. Sporo głosów zebrał także roślinny smalec, zaś najmniej deser połączony z wódką, chociaż Maciej Starosolski przyznał, że właśnie takie nietypowe połączenia lubi najbardziej.

Spotkanie przebiegło w luźnej i niezobowiązującej atmosferze, prowadzący podzielili się kilkoma zabawnymi anegdotami, jednak trochę na wyrost nazwano je biesiadą - owszem, dla uczestników, usadzonych przy długich, ładnie udekorowanych stołach, przygotowano apetyczne przekąski i trzy kieliszki wódki, jednak ten, kto nastawiał się na ucztę w prawdziwie polskim wydaniu, mógł wyjść z CSG niepocieszony. Szkoda, bo dania skomponowane przez Brodnickiego były smaczne oraz nieprzekombinowane i pewnie wielu gości z przyjemnością poprosiłoby o dokładkę.

Na koniec wszyscy uczestnicy otrzymali dyplomy oraz upominki. Partnerami wydarzeń z cyklu Moc Spotkań są Stowarzyszenie Polska Wódka oraz Muzeum Polskiej Wódki.

Podobne spotkanie w CSG odbyło się w 2016 roku:

Wydarzenia

Moc Spotkań

spotkanie

Miejsca

Opinie (85) ponad 10 zablokowanych

  • Nie wiem czy mam racje, ale zakladajac ze wodka to

    jest nasz wschodnio europejski trunek to mamy teraz wielka konkurencje. W zagranicznych sklepach wodek z roznych krajow jest teraz od diabla i troche. Nie wiadomo z czego wybierac. Bedzie trudno je wszystkie sprzedac.

    • 1 0

  • nie mam brody, nie noszę kaszkietu, wódki nie pijam.

    • 6 0

  • wódkę pije plebs

    • 3 4

  • Ja tam wódki i drinków jak i nowomody na "łiski" nie lubię. (4)

    Piję piwo bo mi smakuje, natomiast śmieszy mnie ta "kraftowa rewolucja" ;)

    • 29 15

    • to Whisky to nic innego jak najgorszy bimber (3)

      tego się nie pije "imprezowo" co najwyżej szklaneczka dwie wieczorkiem ... a i tak trzeba to g.enio rozrobić z wodą żeby w ogóle przełknąć ten syf
      Whisky wystarczy rozlać i odparować ... by się przekonać jaki to syf

      • 8 3

      • (2)

        Widać ze nie masz najmniejszego pojęcia o whisky. Blendy za 50 zł/litr to pewnie jedyne trunki z whisky w nazwie które miałeś w swoim życiu szanse wypróbować.

        Nic wiec dziwnego ze masz takie a nie inne zdanie.

        O alembikach, rodzajach słodu, typach beczek do leżakowania/finiszowania whisky, filtracji na zimno i tym podobnych rzeczach oszczędzę sobie pisanie. W końcu to tylko najgorszy bimber.

        Polecam sportowe i imprezowe picie w stylu małpka z gwinta na raz, cieplej, najtańszej wódki w ostatnim przedziale skmki

        • 3 8

        • leżakowania i finiszowania pośledniego bimbru ... za który setnie przepłacasz /za markę/

          ...nazwijmy rzeczy po imieniu .... Tym bardziej że nawet Brytyjska Królowa wolała polską starkę zamawiać ... niż ich wiskey.

          • 4 0

        • Szpan

          Picie tego badziewia pędzonego na myszach i udawanie że to degustacja, jakie to pyszne itd. to typowe dla tych którzy muszą się dowartościować, pokazać innym jaki to ze mnie zaj... gostek

          • 5 0

  • aaaaallleee oo ccooo choodzzii??

    • 2 0

  • (1)

    Ceny nie dla Polaków !!!111

    • 3 0

    • To ja tu jestem od trollingu!

      • 0 2

  • Czekamy na degustację Harnasia i Tatry. (2)

    Równie wyborowe, ewentualnie doborowe towarzystwo. Czy taki artykuł nie promuje alkoholizmu w myśl ustawy o wychowaniu w trzeźwości?

    • 6 4

    • Kiedy świat na trzezwo jest nie do przyjęcia

      • 5 0

    • życie na trzeźwo jest przereklamowane

      • 9 0

  • Znak czasów (2)

    Kraftowe piwo i wegański smalec z fasoli i jabłek :)

    • 41 3

    • (1)

      I brodacze na sali

      • 15 0

      • w przykrótkich gatkach

        • 10 0

  • Ciekawym...

    Czy są jakieś zdjęcia tego towarzystwa już po? ;)

    • 6 0

  • smakosze

    Na zdjęciach koneserzy , smakosze i degustatorzy.
    Prawdziwy smak poznasz po obaleniu krówki.
    Jakość natomiast dnia nastepnego.

    • 10 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Najczęściej czytane