- 1 10 najlepszych trójmiejskich restauracji (61 opinii)
- 2 Jemy na mieście: Garden Food&Cafe (53 opinie)
- 3 Ranking restauracji w Trójmieście (44 opinie)
- 4 Sprawdziliśmy ceny lodów i gofrów (152 opinie)
- 5 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (34 opinie)
- 6 Nowe lokale: od Marrakeszu po homary (40 opinii)
Deszczowe otwarcie sezonu food truck'owego. Wielka Szama przy Stadionie
Corn dogi, kapsalon, bagietki z raclette, grillowane ciabaty, czebureki i donuty - po długiej, zimowej przerwie ruszył sezon na food trucki. Niestety, sobotnia pogoda sprawiła, że zainteresowanie trwającym przy Polsat Plus Arenie w Gdańsku festiwalem Wielka Szama jest mniejsze, niż się spodziewano. Szkoda, bo oferta gastronomiczna przedstawia się naprawdę ciekawie. Okazja, żeby wybrać się na zlot, trwa jeszcze dziś do godz. 21 i w niedzielę od 12 do 20.
Aktualna pogoda w Gdańsku
Organizacyjnie niemal wszystko zostało dobrze przygotowane: food trucki rozstawione są w odpowiednich odstępach, tak aby można było wygodnie zamawiać i czekać na jedzenie, jest strefa z zadaszonymi stołami i ławkami, dobre nagłośnienie i didżej energicznie prowadzący imprezę. Przestrzeń ta zdecydowanie lepiej zdaje egzamin niż Plac Zebrań Ludowych, gdzie odbył się zeszłoroczny zlot. W prawie wszystkich food truckach można płacić kartą, tylko jeden (z corn dogami) umożliwia wyłącznie płatność gotówką.
Niestety, w sobotę chyba wszystkim plany popsuła pogoda, która dla przybyłych na festiwal foodies okazała się prawdziwym wyzwaniem. Nie dość, że przez całe popołudnie siąpił deszcz, to w dodatku konsumpcję utrudniał spory wiatr. Dlatego wybierając się na festiwal, warto przygotować się na każdą pogodową ewentualność i zabrać ze sobą zarówno czapki, jak i przeciwdeszczowe peleryny.
Jednak i w tej sytuacji można dostrzec plusy. W sobotnie popołudnie na placu przy stadionie tłumów nie było, dzięki czemu czas oczekiwania na potrawy był krótki. Nie było też problemu ze znalezieniem miejsca pod dachem, aby w nieco bardziej komfortowych warunkach cieszyć się posiłkiem.
Kulinarna podróż dookoła świata
Stałych bywalców tego typu imprez, festiwalowa oferta raczej niczym nie zaskoczy, ale rozczarować też nie powinna. Wśród kilkudziesięciu food trucków znajdziemy zarówno street foodowe klasyki, jak i dania z różnych stron świata.
Co w menu? Oprócz klasyków, czyli burgerów (25-38 zł), zapiekanek (23-26 zł) i frytek po belgijsku (14/20 zł), zjeść można azjatyckie przysmaki, np. chińskie pierożki (26/36 zł). Organizatorzy zabrali nas też do Węgier na langosza (23-35 zł), do Hiszpanii na słodkie churros (17/24 zł), do Meksyku na tacosy (23-35 zł), quesadille (30-37 zł) i buritto (30-37 zł), do Gruzji na chinkali (29 zł) i chaczapuri (27 zł) oraz na tatarsko-krymskie pierogi - czebureki (22 zł) i ukraińskie pielmieni (29-35 zł). Z mięs prym wiedzie wołowina - podana najczęściej w burgerze, panini, ciabatcie, peklowana lub szarpana. Są też owoce morza (szproty, krewetki, kalmary), kuchnia tex-mex, pizza z pieca opalanego drewnem, różne wrapy, tortille i kanapki.
Restauracje z kuchnią azjatycką
Duże zainteresowanie wzbudzają przysmaki, których na co dzień w Trójmieście nieczęsto mamy okazję próbować. To wywodzący się z holenderskiego street foodu kapsalon, czyli danie z pieca, składające się z frytek, mięsa wołowego, drobiowego lub falafela, sera i sosu, podawane ze świeżymi warzywami (32 zł). Na festiwalu zjemy też bagietki i pieczone ziemniaki z serem raclette (27-40 zł) czy corn dogi (12-20 zł), czyli popularne w Stanach Zjednoczonych parówki w cieście kukurydzianym i smażone w gorącym oleju (zł).
Na deser, oprócz churrosów, zjemy amerykańskie donuty (4-27 zł), gorące ciastka kominkowe z Węgier (20 zł) i świeże owoce w czekoladzie (10-17 zł). Do picia jest zimne piwo z lokalnego browaru Amber (10/12 zł za 400 ml), napoje bezalkoholowe, soki, lemoniady i bubble tea. Ogrzać można się grzanym winem, dostępnym zarówno w wersji alkoholowej, jak i bezalkoholowej (15 zł/300 ml) oraz kawami i herbatami (ok. 8-16 zł).
Konkursy, strefa relaksu i atrakcje dla najmłodszych
Poza ofertą gastronomiczną, organizatorzy zapewnili też inne atrakcje. Na tych, którzy lubią jeść nie tylko dużo i smacznie, ale i szybko, czekają zawody w jedzeniu na czas. Dziś wybrani śmiałkowie zmierzyli się z kanapką od Świnki Trzy, natomiast w niedzielę o 14 druga grupa ochotników będzie się ścigać w jedzeniu bagietki od Raclette food truck.
Uczestnicy Wielkiej Szamy mają też okazję pokazać swoje wielkie serce, biorąc udział w zbiórce pieniędzy na rzecz podopiecznych Gdańskiej Fundacji Koty spod Bloku.
Festiwal potrwa dziś do godz. 21 oraz jutro, w niedzielę od godz. 12 do 20.
Lista food trucków biorących udział w Wielkiej Szamie:
- Pan Baozi - chińskie pierożki i bułeczki na parze
- Dos Amigos - kuchnia meksykańska
- Burger Shop - burgery
- Seaside Street Food - owoce morza
- churrosamigos.pl - hiszpańskie pączki churros
- Świnki Trzy - burgery wołowe i kanapki z szarpaną wieprzowiną
- Wheel Meal - kuchnia tex-mex
- Węgierska FaBryczka - tradycyjne węgierskie langosze
- Raclette food truck - bagietki i pieczone ziemniaki z serem raclette
- Smaki ulicy - grillowane ciabatty z sezonowaną wołowiną
- Cactus - kuchnia meksykańska
- Mała Odessa - ukraińskie pielmieni
- Belgijki - duże, grube i chrupiące frytki belgijskie
- Burger Shop - burgery
- Czebureki - tatarsko-krymskie pierogi
- The Dumplings - azjatyckie pierożki
- Jack Burger - burgery
- Kapsalon Pomorze - holenderski kapsalon
- Fragola - świeże owoce w czekoladzie
- Arizona Pastrami - kanapki z pastrami
- Fresh Donuts - amerykańskie donuty
- Dirty Sandwich - kanapki z szarpaną wołowiną
- Food Cab - zapiekane buły
- Słodka Fabryczka - gorące ciastka kominkowe z Węgier
- SurfBurger - burgery
- Do Brzegu Pizza - pizza z pieca opalanego drewnem
- Food Truck u Kibica - kanapki z szarpaną wieprzowiną
- Chinkali - kuchnia gruzińska
- Kultowe Zapiekanki - zapiekanki
- Corn Dogi z Drogi - corn dogi
- Smaki Ulicy Wrap - tortille
- Bella Caffe - kawa
- Browar Amber - piwo i napoje bezalkoholowe
Miejsca
Zobacz także
Opinie (125) ponad 10 zablokowanych
-
2023-04-02 20:02
Szkoda że nie mają placków ziemiaczanych (2)
- 1 0
-
2023-04-03 13:48
dobre jedzenie nie jest modne, teraz musi byc nowoczesnie, niebanalnie i nieoczywiscie, do tego braki w intelekcie pasuja (1)
- 0 0
-
2023-04-03 17:00
odezwał się intelektualista
- 0 0
-
2023-04-03 09:31
Zróbcie taką impreze ale np na terenie parkingów ergo areny i 1 czerwca
więcej ludzi się pojawi a chyba o to chodzi. Kwiecień w trójmieście to gwarancja najgorszej pogody w roku
- 0 0
-
2023-04-03 09:46
Zloty food truckow (4)
Dla mnie idea wspaniala. Realizacja bez sensu. Chcialoby sie sprobowac 3/4/5 roznych rzeczy - ale zamiast na takie zloty wymusic na wystawcach male porcje - zeby to byl faktycznie festiwal - a nie zwykle przyjscie - zjedzenie z jednego food traka i elo. Bylem raz, zdziwilem sie ze sa normalne porcje i wiecej juz mnie to nie jara. A szkoda - bo wolalbym poprobowac roznych rzeczy skoro juz przyjechaly z roznych miejsc
- 3 1
-
2023-04-03 10:51
(2)
O tym samym pisałam wyżej. Jedna osoba zje jedno danie i ma dosyć, to jaki sens jechać na zlot, jeśli można pójść do stacjonarnego lokalu i zjeść na siedząco w cieple. Może organizatorzy w końcu pójdą po rozum do głowy i zaczną robić małe porcje w niższej cenie. Wtedy może nawet się wybiorę, bo też lubię próbować różnych rzeczy.
- 2 0
-
2023-04-03 13:50
problem 1szego swiata? z jednej potrawy trudno zrobic wiele zdjec ajfonikiem i wyslac na inscika/fejsika? (1)
- 0 2
-
2023-04-03 14:38
Tak trudno uwierzyć, że ktoś po prostu lubi jeść nowe rzeczy i nie musi tego dokumentować w internecie?
- 1 0
-
2023-04-03 13:49
wystarczylo wziac karimate i tam troche pokoczowac
- 0 1
-
2023-04-03 14:34
(1)
I to wy nazywacie wszamą? Patrzeć nie można na to niby jedzenie, a co dopiero konsumować, nie wspomnę o cenie.
- 1 0
-
2023-04-03 16:58
idz jesc ten swój rosół i schabowe
nie obrzydzaj innym
- 0 1
-
2023-04-06 13:49
"truck'owego" po co ten apostrof między k a o?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.