- 1 Nowe lokale: od Marrakeszu po homary (38 opinii)
- 2 Trójmiasto w przewodniku Michelin (74 opinie)
- 3 Co Polacy jedzą na śniadanie? (97 opinii)
- 4 Kelner: zawód, którego (już) nie ma? (109 opinii)
- 5 Jemy na mieście: Hi Thai w Gdyni oczarowało (72 opinie)
- 6 Pierogi i Goldwasser najlepsze na świecie (39 opinii)
- Jednorazowe jest niemodne - przekonują organizatorzy ogólnopolskiej akcji społecznej "Z własnym kubkiem" i namawiają klientów kawiarni, aby kawę na wynos brali do kubków wielorazowego użytku. Do inicjatywy przyłączyło się kilka trójmiejskich lokali - niektóre oferują takim gościom rabaty.
"Z własnym kubkiem" to akcja Polskiego Stowarzyszenie Zero Waste, które promuje bezodpadowy - a przynajmniej odpady ograniczający - styl życia oraz walczy z marnowaniem żywności i surowców.
Akcja trwa od listopada i w całej Polsce zgromadziła pod swoimi skrzydłami blisko sto lokali. Najwięcej jest w Warszawie i Krakowie, ale i z Trójmiasta dołączyło osiem miejsc, m.in. gdańska kawiarnia W Starym Kadrze, która dla gości z własnym kubkiem przewiduje 20 proc. zniżki na kawę, herbatę i gorącą czekoladę.
Szef kawiarni, Przemysław Czaja tłumaczy: - Do akcji przyłączyliśmy się z kilku powodów. Po pierwsze decyzja ta wynikała ze świadomości, jaką niesie za sobą prowadzenie nawet małej kawiarni i ilości śmieci, które generujemy. Po drugie ze względu na to, że mieścimy się w samym sercu Gdańska, wiele osób wpada do nas po kawę na wynos, żeby spacerować po Śródmieściu. Nasza przestrzeń jest też niewielka i jeśli wszystkie stoliki są zajęte, to nasi bywalcy często wybierają opcję kawy na wynos i decydowali się do tej pory na kubki tekturowe. Po trzecie, smak kawy z kubków jednorazowych, naszym zdaniem, jest dużo gorszy. Cena w tym przypadku też była nieadekwatna do smaku. Dzięki akcji wszyscy wygrywają: goście dostają tańszą i równie dobrą kawę, a my oszczędzamy na zmywaniu czy zamawianiu kubków jednorazowych.
W Gdańsku z własnym kubkiem po kawę czy inny gorący napój można przyjść również do dwóch oddziałów Columbus Coffee oraz lokali Kubek z przyprawami, Młynek Cafe i sklepu Bio-Fit. W Sopocie przyłączyły się Dwie Zmiany, a w Gdyni kawiarnia Cup and Cakes, która już od jakiegoś czasu oferowała swoim klientom taką możliwość.
- Akcja idealnie wpisuje się w nasze podejście do środowiska i starania, by produkować jak najmniej śmieci. Mamy nadzieję, że jej nagłośnienie i ogólnopolski zasięg sprawią, iż liczba świadomych klientów będzie rosła - uważają właściciele Cup and Cakes - Justyna i Piotr Krawczykowie. - Do tej pory mieliśmy kilku stałych gości przychodzących z własnymi termosami, ale po nagłośnieniu akcji w mediach społecznościowych widzimy, że takich osób przybędzie. Każdy taki klient może liczyć na 10-procentowy rabat.
Jak tłumaczy Dominika Jackowska z Polskiego Stowarzyszenie Zero Waste, bezodpadowy styl życia to również korzystanie w sklepach z płóciennych toreb, zakupy do własnych pojemników zamiast do foliowych woreczków czy nawet wizyta w barach z termosem.
- Takich osób wciąż jest niewiele, ale kropla drąży skałę - dodaje Jackowska. - Nic nie stoi na przeszkodzie, aby dogadać się z obsługą ulubionego lokalu i zaproponować takie rozwiązanie. Większość osób nie zdaje sobie sprawy, jakie to proste i wygodne. Zaoszczędzimy również na opłacie za pojemnik. Z kolei właściciel otrzymuje nie tylko korzyści finansowe, ale i wizerunkowe.
Miejsca
Opinie (96) ponad 10 zablokowanych
-
2018-03-01 08:47
ciekawe ilu korposzczurów głowiło się w swoich office na swoich florach (2)
nad tym poje**m pomysłem
- 23 6
-
2018-03-01 11:57
Żaden (1)
Bo korpo nie zajmuje się takim rzeczami. Nie wiesz co to korpo
- 5 2
-
2018-03-01 15:11
twoja stara za to wie najlepiej!
- 1 2
-
2018-03-01 10:01
(1)
A co na to sanepid bo jak dla mnie srednio to higieniczne.
- 14 5
-
2018-03-01 14:32
co? twój własny kubek z domu nie jest higieniczny? śmierdziel?
- 2 2
-
2018-03-01 14:31
a do restauracji z własnym obiadem!!!
- 8 1
-
2018-03-01 11:38
(2)
"bezodpadowy styl życia to również korzystanie w sklepach z płóciennych toreb, zakupy do własnych pojemników zamiast do foliowych woreczków czy nawet wizyta w barach z termosem.
Większość osób nie zdaje sobie sprawy, jakie to proste i wygodne."
Jaja se robicie, czy macie ludzi za idiotów?- 18 3
-
2018-03-01 13:32
(1)
Takim jak Ty siatki foliowe zakładałbym na głowę. Powinieneś jechać na Szadółki i zobaczyć jak wygląda segregacja śmieci i wysypisko w praktyce.
- 1 13
-
2018-03-01 14:28
a co to ma do rzeczy?
- 5 0
-
2018-03-01 08:09
Dajcie już spokój z tym lansowaniem się w kawiarniach, ileż można.... (2)
- 55 5
-
2018-03-01 13:52
Lansowanie jest fajne!
Lansujcie się w kawiarniach, nie słuchajcie gupich!
- 4 0
-
2018-03-01 12:22
jo
bo najlepsza neska z lidla i do tego czerwone viceroye.
- 6 2
-
2018-03-01 12:08
(1)
Coraz bliżej dawnych prl-owskich przyjemności. Przed laty po piwo "luzem" chodziliśmy z własnymi naczyniami: słoikami, bańkami od mleka a nawet kilkakrotnie, w warunkach campingowych z odkręconym kloszem od lampy. Zresztą mleko i kapustę kiszoną też tak sie kupowało. Bardzo to pasuje do codziennych wiadomości z TVP. Chce się żyć.
- 16 1
-
2018-03-01 13:30
Taki nowoczesny jesteś a o ekologii nie myślisz. Zaleją nas kiedyś te śmieci. W zachodniej Europie PRLu nie mieli a dymają ze zwrotnymi butelkami do sklepu aż miło. No ale Polak pan! On nie będzie nosił SŁOIKÓW!
- 3 5
-
2018-03-01 13:05
ja do knajpy zqwsze chodze z własną flaszką.... krzywo ma mnie paczo.
- 12 1
-
2018-03-01 13:03
Do kawiarni z własnym kubkiem
i własną kawą?
- 7 0
-
2018-03-01 11:18
Co to za zwyczaj brania kawy na wynos (2)
W trasie, w podróży ok, ale do pracy, po mieście? Włosi mają na to metodę - zamawiasz szybką espresso, przechylasz przy barze z porcelanowej filiżanki i nara. Oczywiście siedzieć możesz ile chcesz, nie ma co pić w stresie czy pośpiechu wyłączając sytuacje kiedy to mała czarna musi nas szybko postawić na nogi. Picie kawy to rytuał, tylko kawosze wiedzą o czym piszę. Gardze połlitrowymi kubkami gdzie większość to dolewka wody i mleka,a kawy nie czuć. Filiżanka jest akuratnia, większa ilość kawy na raz zaszkodzi samopoczuciu. A ten niby modny i ekologiczny zwyczaj noszenia własnego kubka to zwyczajnie drwina z ludzi. I ile je st taniej, 50 groszy?
- 10 4
-
2018-03-01 12:24
jest filiżanka 50ml (1)
ale jest i 200ml...i co teraz!? która jest bardziej "akuratnia"?
- 3 0
-
2018-03-01 12:30
To zależy od potrzeby
Jedna i druga jest spoko, więcej pojemności nie ma sensu pić.
- 3 0
-
2018-03-01 12:10
hehe
dobrze się koleś przebrał. Dałem się nabrać na początku. Szacun
- 11 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.