- 1 Smutna prawda o influencerach (115 opinii)
- 2 Ta kolacja trwała 5 godzin! (5 opinii)
- 3 Wracają lokalne ryneczki. Będzie jeden nowy (314 opinii)
- 4 Nowe lokale: pizza, bistro i polska kuchnia (90 opinii)
- 5 Huczne otwarcie i ciche zamknięcie (129 opinii)
- 6 5 ciekawych miejsc z kuchnią azjatycką (143 opinie)
Gastrobanda: Szparagi - przysmak zdrowy i niskokaloryczny
Sezon na szparagi trwa od połowy kwietnia do lipca. Nie jest długi, dlatego warto go wykorzystać maksymalnie, wszak szparagi mają doskonałe wartości odżywcze, są niskokaloryczne, bogate w błonnik, wapń i witaminę C, a na dodatek zmniejszają ryzyko powstawania nowotworów, zawierają składniki wspomagające pracę nerek i regulujące nawodnienie organizmu. Przede wszystkim jednak, są bardzo smaczne, zatem pałaszujcie i ucztujcie.
Niskokaloryczne, zdrowe i z mnogością zastosowań kulinarnych szparagi w tym okresie są świetną alternatywą dla innych, bardziej pospolitych warzyw. Na straganach szukajcie tych twardych, ze zwartymi główkami i bez rozszczepionych końcówek. Na pierwszy ogień powinny pójść te zielone, do wyboru macie jeszcze białe i fioletowe. Jeżeli to wasza pierwsza przygoda kulinarna z tymi roślinami, to zielone będą odpowiednim wyborem.
Czytaj także: Gastrobanda: pomysł na krewetki
Jak obchodzić się ze szparagami? Najprościej złapać z dwóch stron i delikatnie ugnieść, a sam się przełamie w odpowiednim miejscu. Obieranie zielonych nie jest wskazane, białe natomiast trzeba dokładnie obrać. To na tyle odnośnie obróbki wstępnej, naturalnie jeszcze przemyjcie i ruszajcie na szparagowy szlak kulinarny, który daje mnogość doznań smakowych i sprawdza się w każdej kuchni świata.
W Akademii Kulinarnej K5 proponujemy w miarę szybki pomysł na te zielone cudeńka. Najpierw jednak musicie poszperać w szafkach lub delikatnie uzupełnić zasoby w kuchni. Lista zakupowa zawiera:
- szparagi zielone jeden pęczek,
- oliwa extra vergine jedna łyżka,
- sok z pomarańczy 5 łyżek,
- sok z cytryny jedna łyżka,
- migdał bez skórki dwie łyżki,
- tahini (pasta sezamowa) dwie łyżki,
- garam masala jedna łyżeczka,
- czosnek jeden mały ząbek,
- ser feta 0,1 kg,
- sezam czarny 1 łyżeczka,
- borówki 0,1 kg,
- czerwona cebula pół sztuki,
- ocet winny czerwony pięć łyżek,
- cukier trzcinowy jedna łyżka,
- sumak jedna łyżeczka,
- mięta kilkanaście listków,
- sól i pieprz.
Do tego kawałek bagietki i kieliszek wina. Wszystko już macie, zatem fartuch, ostry nóż i zaczynamy przygodę z tymi pysznościami.
Cebulę pokrójcie na małe piórka, zagotujcie ocet z cukrem i dodajcie cebulę. Gotujcie dosłownie do momentu, aż cebula będzie miękka i wpadnie kolorytem w soczystą czerwień, następnie odstawicie do wystygnięcia. Migdały, sok z pomarańczy i cytryny, garam masalę, tahini i czosnek miksujecie aż składniki się połączą. Jeżeli powstała pasta jest zbyt gęsta możecie dodać soku z pomarańczy, doprawcie do smaku.
Szparagi po pozbyciu się końcówek pokrójcie na mniejsze kawałki. Smażcie na oliwie ze szczyptą soli, aż delikatnie stracą swoją strukturę. Nie katujcie ich, mają być jędrne i chrupiące. Ser pokruszcie na kawałki i delikatnie obtoczcie w sezamie. Borówki umyjcie i osuszcie. Cebulę odsączcie z zalewy i wymieszajcie z sumakiem.
Proste akcje są najlepsze, teraz poukładajcie składniki z dodatkiem aromatycznej mikstury i tyle. Chrupcie, rozkoszujcie się i popijajcie dobrymi trunkami. Niech słońce wam przy okazji rozjaśnia twarz, to naprawdę łatwe i bardzo przyjemne.
Warsztaty kulinarne. Gdzie w Trójmieście nauczysz się gotować?
Propozycje na trunki przygotował Piotr Zastróżny z Festusa, nasz niezastąpiony druh na winnym szlaku. Wybór padł na Attis Bodegas y Vinedos Attis Albarino 2019 Rias Baixas Hiszpania (cena 89 zł) oraz Ca Botta Le Poggio Bianco 2019 Veneto Włochy (cena 59 zł).
O autorze
Kamil Sadkowski: kulinarny obieżyświat, od dziecka podróżował po świecie z dziadkami, gdzie nowe kultury i miejsca poznawał od kuchni. Przeszedł przez niemal wszystkie szczeble pracy w gastronomii. Jego przepisy cechuje prostota wykonania i nietuzinkowy smak. Fascynuje go kuchnia azjatycka oraz street food. Pomysłodawca K5 (autorskiej akademii kulinarnej) oraz współautor książki “Gastrobanda”.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-05-07 12:43
Szparagi białe czy zielone? Pan Robert M. podkreśla zawsze, że zielone szparagi... (8)
...to erzac tych właściwych, naprawdę smacznych białych szparagów w związku z czym uznaje jedynie białe szparagi. Zielonych nie poważa... Moje doświadczenia z dostępnymi nawet na rynku białymi szparagami są takie sobie - pomimo obrania i świeżości stanowczo za często są mniej lub bardziej łykowate. Zielone to pewniak. Pytanie czy rzeczywiście smak aż tak bardzo przemawia za białymi? Jakie jest Wasze zdanie w tej sprawie?
- 13 3
-
2021-05-08 13:58
Zielone!
Robiłam testy z białymi, ale zawsze mnie irytowało ich łyko, chyba trzeba by kupować tylko grube sztuki i mocno je obierać... więc bez sensu. Wolę zielone, w których wystarczy odłamać dół łodygi i można potem zjadać bez wypluwania łyka ;-) Uwielbiam w wersji pieczonej!
- 0 0
-
2021-05-07 19:37
Białe (1)
Zdecydowanie wybieram i polecam białe szparagi gotowane w wysokim garnku na stojąco, sól, trochę cukru. Podawać posmarowane masłem posypane świeżym koperkiem opcjonalnie pokrojonym w kostkę jsjkiem na teardo, z młodymi ziemniaczkami. Pycha!
- 5 1
-
2021-05-07 19:59
Dałam kciuczka, ale jajko to jednak sadzone albo po wiedeńsku ;-)
- 7 1
-
2021-05-07 15:01
Zielone. Tylko zielone!
- 13 0
-
2021-05-07 14:20
Zielone :)
- 10 0
-
2021-05-07 14:10
Uwielbiam i białe i zielone
Białe gotuję i jem oblane bułką tartą smażoną na maśle a zielone grilluje z dodatkiem oliwy. Nie jest już tak niskokalorycznie ale za to bardzo pysznie :)
- 7 0
-
2021-05-07 14:15
Zielone!
Białych w ogóle już nie kupuję.
- 11 0
-
2021-05-07 12:47
P.S. dostępnymi "na rynku" w sensie na targowisku ;)
j.w.
- 1 0
-
2021-05-09 19:22
(1)
Ja to proszę Państwa jakoś nie mam przekonania do tych nowości. Te szparagi, homary, pizze mięsko, nowalijki, no nie wiem. Nie próbowałem, nie wiem, nie mówię, że nie. Może ktoś mnie przekona? Gdzue to kupić wszystko, jak zrobić? W ogóle jak te wszystkie szparagi smakują? Z góry dziękuję
- 2 4
-
2021-05-09 21:38
Jak smakują, hmm, jakby to wyjaśnić. Jadłeś kiedyś schabowego?
No to to nijak nie smakuje jak schabowy.
- 0 0
-
2021-05-07 14:55
Więcej niż 3 składniki do szparagów to gwałt na szparagach (2)
Nie rozumiem jaki jest sens dodawać tak dużo intensywnych przypraw i ziół do szparagów które mają delikatny i niewybijający się smak? Równie dobrze można by zamiast szparagów wrzucić cokolwiek innego i efekt taki sam....
- 74 1
-
2021-05-07 20:25
schabowy idealny
- 2 1
-
2021-05-07 15:45
Bo smakują do luftu i im więcej składników, tym dokładniej zabijesz smak szparagów. A smaku czegoś innego zabijać nie trzeba.
- 3 13
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.