- 1 Trójmiasto w przewodniku Michelin (66 opinii)
- 2 Co Polacy jedzą na śniadanie? (98 opinii)
- 3 Jemy na mieście: Hi Thai w Gdyni oczarowało (72 opinie)
- 4 Kelner: zawód, którego (już) nie ma? (108 opinii)
- 5 Ciągle o czymś zapominasz? Przyjrzyj się diecie (11 opinii)
- 6 Pierogi i Goldwasser najlepsze na świecie (39 opinii)
Ile może kosztować 0,7 l wody w trójmiejskich restauracjach?
Ceny wody w restauracjach w Trójmieście. Woda droższa od restauracyjnego dania? Chociaż w większości menu trójmiejskich restauracji cena za 0,75 l wody oscyluje w granicach 14-18 zł, są miejsca, w których za identyczną objętość zapłacimy nawet ponad 30 zł. Z czego wynika ta cena?
Lody, gofry, frytki i zapiekanki. Sprawdziliśmy ceny nad morzem
Ceny wody w restauracjach - Trójmiasto
Rzeczywiście, cena za 0,7 l wody w sopockim Błękitnym Pudlu wynosi 24 zł. Zaskakujący może być fakt, że jest to woda marki Cisowianka Perlage, której identyczna butelka w sklepach kosztuje nie więcej niż 3 zł.
Czy taka cena za wodę jest trójmiejską normą? Postanowiliśmy prześledzić menu restauracji zarówno z wyższej, jak i nieco niższej półki i sprawdzić, ile zapłacimy za 0,7 l wody butelkowanej. Okazało się, że standardowa cena wynosi od 14 do 18 zł, co i tak daje restauracji kilkaset procent marży.
Sezon na jagodzianki w Trójmieście - jakie ceny?
W jakich restauracjach w Trójmieście najwięcej zapłacimy za wodę?
Najdroższe wody, jakie udało nam się znaleźć, były w restauracji Grand Blue w hotelu Sofitel Grand Sopot - tam za Cisowiankę Perlage i Kingę Pienińską zapłacimy 19 zł (za 0,7 l), za to woda marek Perrier i S. Pellegrino to koszt 32 zł za 0,7 l. W restauracji Pescado woda polskiej marki to standardowy koszt - 17 zł (za 0,7 l), za to za Evian i Badoit zapłacimy 24 zł za 0,7 l. W tawernie Zante skosztować możemy wody greckiej marki Zagori za 22 zł za 1 l.
- Cena wody wynika z kosztów jej zakupu i importu z Grecji - tłumaczy Dariusz Paszulewicz, właściciel restauracji Zante. - Co do walorów smakowych to kwestia bardzo indywidualna, ale nasi goście chwalą sobie jej smak. Serwując prawdziwie grecką wodę, chcemy dopełnić doświadczenie jedzenia w greckiej tawernie.
Przystępne ceny w restauracjach z wyższej półki
Wody zagranicznych marek znajdziemy też w Hilton Garden Bistro, gdzie za wodę Acqua Panna zapłacimy 25 zł, Perrier 27 zł a San Pellegrino 25 zł za 0,7 l.
Woda wodzie nierówna: wyższe ceny za wodę z importu
"Woda wodzie nierówna" powiedziałby pewnie niejeden znawca. Wszak na rynku gastronomicznym istnieje nawet taki zawód, jak hydrosommelier, który zajmuje się degustowaniem i dobieraniem odpowiedniej wody do dania. Jednak czy zwykły klient restauracji jest w stanie docenić unikalne walory smakowe wody?
Wyższa cena za wodę importowaną jest często składową kosztów jej transportu i prestiżu, jakim charakteryzuje się marka. Przykładowo Perrier to francuska woda podawana jako aperitif w najlepszych hotelach, restauracjach i kawiarniach na całym świecie. S. Pellegrino wypływa z termalnych źródeł u podnóża dolomitowego masywu górskiego nad rzeką Brembo we włoskich Alpach. Woda Evian wydobywana jest we francuskich Alpach, butelkowana bezpośrednio u źródła dla zachowania maksymalnej czystości, testowana 300 razy dziennie i sprzedawana w 150 krajach na całym świecie.
O ile wyższa cena za te wody może wydawać się uzasadniona, trudno zrozumieć tak wysokie ceny za nasze, polskie produkty.
Woda w trójmiejskich restauracjach: a co z kranówką?
Nie tak dawno na naszym portalu przyjrzeliśmy się kwestii darmowej kranówki w trójmiejskich restauracjach. Niestety to, co za granicą jest standardem, w Polsce wciąż należy do rzadkości.
Darmowa woda w restauracji. Standard czy luksus?
- Jeśli ktoś otwiera lokal za kasę rodziców albo jako dodatkową fanaberię, niech sobie rozdaje wodę. Mnie na to nie stać - powiedział nam wtedy jeden z restauratorów.
Nic dziwnego, patrząc, jak duże marże na wodę nakładają restauracje. Trudno mieć wątpliwości, że jest to jedno z łatwiejszych źródeł ich dochodu. Wyższa cena wody ma też sprawić, że goście nie zajmą stolika tylko po to, by napić się i odejść. Mimo wszystko w trójmiejskich restauracjach dużo łatwiej było nam znaleźć wodę za kilkanaście złotych niż taką za kilkadziesiąt.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2022-07-20 15:32
Jak dla mnie ta woda może kosztować nawet 100pln (8)
Cena jest wyraźnie podana w menu, więc albo wyrażam zgodę na taką kwotę, albo zamawiam piwo czy sok. Ceny to już dawno jakiś kosmos ale nastawione typowo na Skandynawów. Niech kasują ile chcą, życie i tak później zweryfikuje takie miejsca.
- 142 33
-
2022-07-21 07:22
Tyle że w szwedzkiej restauracjach akurat woda do dań (1)
Jest darmowa.
- 3 1
-
2022-07-21 11:27
Niestety, daleko nam do Szwecji. Tak więc nie ma co się porównywać.
- 2 0
-
2022-07-21 06:40
Racja, po sezonie zobaczymy ile lokali zamkniętych. Szkoda ze coraz mniej barów mlecznych, może wystrój nie powalał ale smacznie i za rozsądne pieniądze
- 4 1
-
2022-07-21 06:02
Hrabia (1)
Wg ekonomisty( nie mylić z gnojem Balcerowiczem) towar kosztuje tyle, ile klient jest skłonny za niego zapłacić. Ciekawostka: prawie wszyscy którzy lecą w tej chwili z Tobą samolotem, bilety kupili, każdy w innej cenie.
- 2 0
-
2022-07-21 06:29
Niby hrabia a prostak
- 2 1
-
2022-07-20 18:26
Bez kozery powiem pięćset.
- 7 0
-
2022-07-20 18:26
Akurat woda może być tańsza. (1)
Skoro ceny wszystkiego rosną, to wrzucenie do oferty kranówki z filtra za np. 1zł, mogłoby pomóc ograniczyć wzrost cen dań i zachęcić klientów do częstszych odwiedzin. ;p
- 18 3
-
2022-07-21 06:37
No popatrz
I nikt przed Tobą na to nie wpadł.
Czas otworzyć lokal i realizować swoje teorie.- 4 4
-
2022-07-21 11:26
Proste rozwiązanie
Proste rozwiązanie: nosić własną wodę ze sobą. Do restauracji nie ma poza tym obowiązku chodzić. Za drogo - gotujemy sami albo idziemy do baru mlecznego. Po co narzekać, że coś za drogie? Nie ma przymusu korzystania z tego, obżeranie się w restauracjach to nie wydatek niezbędny do życia.
- 1 0
-
2022-07-21 02:36
Bardzo często za zwykła kranówę knajpy kasują 6-15zl (1)
To jest jakieś nieporozumienie. Woda filtrowana z kranu powinna być bez limitu zawsze za darmo. Wystarczyłoby zrobić zapis, że wodę darmową można zamówić tylko do posiłku to nikt by nie wchodził się napić i wyjść.
- 50 2
-
2022-07-29 20:19
W takiej sytuacji chyba bym poszedł ze szklanką do wc i wrócił z pełną :D Kasowanie za wodę z kranu to skrajny przykład, jak nie prowadzić knajpy.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.