• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Policja kontroluje strefy gastronomiczne w centrach handlowych

MAG
24 lutego 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Mimo zakazu konsumpcji na terenie obiektów takich jak galerie, wielokrotnie możemy spotkać się z jedzącymi w nich osobami. Mimo zakazu konsumpcji na terenie obiektów takich jak galerie, wielokrotnie możemy spotkać się z jedzącymi w nich osobami.

Trójmiejscy policjanci kontrolują strefy gastronomiczne w centrach handlowych. Dzisiaj mundurowi pojawili się w Galerii Madison, regularnie patrole pojawiają się także w gdyńskiej Rivierze. Funkcjonariusze reagują, gdyż dostają wiele sygnałów o tym, iż klienci omijają obowiązujące obostrzenia i łamią zakaz spożywania posiłków na miejscu.



Jedzenie w galeriach a kontrole policji



Czy zdarzyło ci się jeść w galerii?

Mimo że gastronomia w dalszym ciągu funkcjonuje jedynie z możliwością zamówienia jedzenia na wynos, to otwarte w galeriach strefy gastronomiczne ściągają coraz więcej ludzi chcących zjeść "na miejscu". Tymczasem, w myśl obowiązujących przepisów mogą one funkcjonować w identyczny sposób, jak reszta lokali z tego sektora - wydając jedzenie jedynie na wynos. Wszystkie centra handlowe wyłączyły strefy spożywania posiłków z użytku, ogradzając je taśmami, demontując stoliki lub też stawiając na nich wyraźne komunikaty informujące o zakazie spożywania jedzenia na miejscu.

Czytaj też: Sanepid skontrolował otwarte lokale w Gdańsku

Ludzi, którzy nie stosują się do tych zakazów jednak nie brakuje. Jedni na konsumpcję wybierają miejsca bardziej ustronne, jak przestrzenie przy windach, czy parkingi. Inni jawnie spożywają posiłki w foodhall'u w odległości kilku kroków od kas, są też tacy, którzy stawiają plastikowe pojemniki z jedzeniem na pojemnikach na odpadki wykorzystując je jako stoliki.

- Generalnie uważam na to, by nie jeść w jakimś skupisku ludzi, ale zdarza mi się to raz na jakiś czas. Na dobrą sprawę jestem już po covidzie, więc nie martwię się, że w najbliższym czasie znowu go złapię. Jednak nie robię tego dość często, by nie przeszkadzać - mówi jedna z jedzących w galerii osób.
- Nie ukrywam - zdarzyło mi się zjeść "na nielegalu" w galerii. Wiem, że nie powinno się tak robić, ale z drugiej strony mam wrażenie, że obecnie - w dobie co rusz zmieniających się zasad, wycofywania się z różnych pomysłów i testowania nowych - najważniejszy jest zdrowy rozsądek. Tam, gdzie przycupnęłam, żeby zjeść, nie było na horyzoncie żadnych ludzi, nikomu nie przeszkadzałam, ani nie stwarzałam zagrożenia - mówi Weronika, którą spotkaliśmy w gdańskim centrum handlowym.
Takie zachowania zazwyczaj są szybko wyłapywane przez krążących po obiekcie ochroniarzy, którzy przypominają o konieczności założenia maski w sposób odpowiedni i zakazie spożywania posiłków. Nie zawsze jednak spotyka się to ze zrozumieniem klientów, o czym doskonale wiedzą pomorscy policjanci. Kontrole w zakresie przestrzegania obostrzeń sanitarnych w placówkach handlowo-usługowych oraz gastronomicznych prowadzone są każdego dnia. Policjanci zwracają uwagę na to, czy właściciele i pracownicy sklepów stosują się do zaleceń sanitarnych. Dzisiaj taka kontrola odbyła się m.in. w Galerii Madison w Gdańsku, o czym w Raporcie poinformował czytelnik Trojmiasto.pl.



Przyłbica już nie wystarczy



Spożywanie posiłków w centrach handlowych jest zjawiskiem powszechnym i dotyczy to każdego miejsca, które w ostatnich dniach odwiedziliśmy. Mimo że zarządcy obiektów zrobili wszystko, by wyłączyć strefy gastronomiczne z użytku, często jest to walka z wiatrakami.

- Sytuacja nie jest normalna i my doskonale rozumiemy tych ludzi, którzy po prostu chcą na chwilę przystanąć i zjeść w miarę cywilizowanych warunkach. Obojętnie jednak, jak oceniamy te przepisy, musimy dbać o wspólny interes, bo jeśli będziemy łamać te zakazy, to tylko kwestią czasu jest, gdy znowu pozamykają na amen obiekty handlowe i gastronomiczne. Zwracamy uwagę, apelujemy, prosimy, w większości przypadków ludzie się stosują do naszych apeli - mówi nam ochroniarz jednej z gdańskich galerii handlowych.
  • Osoby jedzące możemy spotkać w różnych przestrzeniach galerii. Najczęściej jednak spotkać możemy je na terenie strefy gastronomicznej.
  • Osoby jedzące możemy spotkać w różnych przestrzeniach galerii. Najczęściej jednak spotkać możemy je na terenie strefy gastronomicznej.
  • Osoby jedzące możemy spotkać w różnych przestrzeniach galerii. Najczęściej jednak spotkać możemy je na terenie strefy gastronomicznej.
  • Osoby jedzące możemy spotkać w różnych przestrzeniach galerii. Najczęściej jednak spotkać możemy je na terenie strefy gastronomicznej.
  • Policja w nadchodzących dniach będzie kontrolowała "zatłoczone" miejsca. W tym też galerie handlowe.
W nadchodzących dniach funkcjonariusze policji mogą być widziani częściej w tzw. miejscach bardziej "zatłoczonych", czyli m.in. w centrach handlowych oraz w komunikacji miejskiej. Policja kontroluje też restauracje, sklepy, kluby fitness i inne obiekty użyteczności publicznej.

Dodatkowo przypominamy, że nakaz zasłaniania ust i nosa nie obowiązuje jedynie w takich przestrzeniach jak: lasy, parki, ogrody botaniczne, ogrody zabytkowe czy rodzinne ogródki działkowe, plaża oraz w czasie podróży prywatnym samochodem.

Niedawne kontrole sanepidu w otwartych lokalach:

MAG

Miejsca

Opinie (215) ponad 20 zablokowanych

  • Ja natomiast .

    Sprawdzam policje w strefach gastronomicznych !

    • 12 0

  • To ciężki czas dla wszystkich (10)

    Nawet dla Policjantów. Niestety rozkazy i wytyczne idą z góry. Zaczynając od Rządu kończąc na przełożonych, którzy wysyłają f-szy to durnych kontroli których sami Policjanci mają już dosyć. Taki biedny Policjant kontroluje bo musi. Nie pójdzie to go wywalą a rodzinę trzba utrzymać i kredyt spłacać. Przełożony też wystraszony bo komendant naciska. Komendanta cisną z Wojewódzkiej a ich Komenda Główna. Ale najlepiej wyżywać się na Policjantów z pierwszej linii.

    • 4 19

    • (1)

      "Taki biedny Policjant kontroluje bo musi" Nie nie musi, można bez konsekwencji odmówić rozkazu który jest niezgodny z prawem, zresztą praca w policji to nie przymus i nie ma tłumaczenia, że "ja tylko wykonywałem rozkazy" Nie ma żadnego wytłumaczenia dla bandytyzmu i nie wybielaj psów bo ich nie wybielisz, każdy ma wolną wolę. Policja to zdrajcy, a ze zdrajcami sie robi to co powinno.. Mając 19 lat, będąc w wojsku zwykłym szeregowiną bylem w stanie odmówić rozkazu dowódcy batalionu. Spotkało mnie za to coś? Nie, bo rozkaz był niezgodny z prawem.

      • 14 0

      • Niestety nie jest to niezgodne z prawem

        A jeżeli tak uważasz to nie przyjmujesz mandatu itp. Trochę przesadzacie i tyle w temacie. Rząd wydaje dziwne rozporządzenia, zamyka wszystko itp A nagonka na Policję.

        • 1 12

    • nie! najlepiej niszczyć ludziom miejsca pracy, a samemu brać pensję za bycie szmatą? (3)

      co z moją pensją i kredytem?

      • 15 1

      • A czyli wszystko zamkneła policja? (2)

        Wiekszej bzdury nie słyszałem

        • 2 7

        • nie udawaj głupiego

          zamknął niekonstytucyjnie Vateusz, policja egzekwuje i o tym mówimy

          • 3 2

        • a ja słyszałem większą bzdurę: maseczka chroni przed wirusem

          • 5 1

    • panie i panowie policjanci (2)

      w Hiszpanii i we Włoszech policja szła już z ludźmi ramię w ramię w demonstracjach antyplandemicznych!!!

      • 14 0

      • W Hiszpanii to demonstranci zrównali policję z płytami chodnikowymi (1)

        Ale media tego nie pokażą

        • 3 1

        • to teraz w Katalonii, wcześniej odstąpili od tłumienia demonstracji

          • 3 0

    • Nie rozśmieszaj mnie

      Moralnie się zeszmaciłeś i brniesz w to dalej. I ma mi być ciebie żal? A inni nie mają kredytów i rodzin? Napieprzanie ich gazem że nie chcą rodzić zdeformowanych zwłok czy że chcą uratować od upadku rodzinny biznes jest do zaakceptowania ale jak coś ktoś odburknie pod nosem czy napisze w internecie to serduszko boli? Spodziewałeś się że będzie jak w Gliniarzu z Beverly Hills? Większość "policjantów" z pierwszej linii to tak naprawdę d**ile którzy do niczego innego się nie nadają. No bo jak wytłumaczyć że nadal tam pracują?

      • 5 2

  • Paranoi ciąg dalszy (1)

    Gastronomia powinna być czynna. Przy zachowanych odstępach między stolikami, dezynfekcji itd. Paranoją jest spożywanie w ukryciu. Nie przeszkadza im, ze ksiądz udziela komunii do rozdziawionych ust ...

    • 14 1

    • W kościele nie ma wirusa

      • 0 0

  • Uprzejmie donoszę

    Funkcjonariusze reagują, gdyż dostają wiele sygnałów o tym, iż klienci omijają obowiązujące obostrzenia i łamią zakaz spożywania posiłków na miejscu.

    Ci funkcjonariusze nie mają nic innego do roboty??? Oj nie ładnie tak donosić.

    • 11 1

  • Gdyż dostaja informacje? Czyli ze ktos dzwoni na policję bo mu przeszkadza widok glodnych ludzi jedzacych na podlodze?

    • 9 1

  • Opinia wyróżniona

    (16)

    To wszystki to jeden koszmar.
    Żyjemy już rok w tych trudnych warunkach, człowiek ma wszystkiego dosyć.Im dłużej to trwa to trudniej utrzymać reżim. Każdy ma dosyć.Musza być pewne odstępstwa zeby nie zwariować. Niestety niektórzy z lubościa donoszą a inni z lubościa kontroluja.

    • 150 21

    • (2)

      Odstępstwa od czego? Przecież wszystkie obostrzenia są bezprawne i są zwyklymi naduzyciami władzy wykonawczej i przekraczaniem kompetencji. Trzeba o tym głośno mówić a winnych pociagnąć do odp karnej i materialnej.

      • 36 8

      • Odciągnąć do odpowiedzielności? Kogo? Władców świata? Hahahaha, przecież to jeden wielki wał. Chodzi o te ograniczenia, żebyśmy nie podróżowali itp. Więc nie ma możliwości, aby to zakończyć bez wojny.

        • 12 10

      • Obostrsenia sa prawne

        Dla Takiego jak Ty nawet wprowadzenie jednego ze stanów nadzwyczajnych nie będzie powodem do respektowania obostrzen. Rozporządzenie jest wg. Konstytucji jednym ze źródeł stanowienia prawa. Mamy ustawę o chorobach zakaźnych. Same maseczki znalazły swoje miejsce w kodeksie wykroczeń. Ograniczania działalności gospodarczej to jedyny bubel tego rządu.

        • 1 7

    • dajcie im zjesc (4)

      dajcie im sie rozchorowac, przeciez chcą, to niech chorują, maja takie obywatelskie prawo by umrzec na covid-a. nie broncie im. niech policja zbiera nagrania z kamer, jak gutek trafi do szpitala to zgodnie z jego prawem, niech czeka ostatni w kolejce do respiratora, zgodnie z jego chęciami na powolne umieranie w mękach, nie zabierajcie respiratora dla tego, który sie stosował do obostrzeń a i tak gdzies sie zaraził, bo ten drugi dbał o sibie ale mu nie wyszlo i takiego trzeba ratowac, a ten pierwszy niech zdycha jak jest taka jego wola

      • 8 28

      • Innych zarażają.

        Ktoś może umrzeć a ten co zaraził przejdzie bezobjawowo.

        • 8 13

      • (2)

        Za dużo TV. Weź coś na wstrzymanie, szybciej padniesz na serce niż na covid.
        Grypa jest gorsza niż koronka, wiem bo przechodzę i ciągle uważam że te całe zamieszanie jest chore, jakby nie robili takiego zamieszkania w mediach to większość nawet by nie wiedziała że to przeszła a powikłania to są nawet po przeziębieniu.
        Polecam sobie poczytać stare artykuły o przeziębieniu i grypie i proponuję zabawić się w znajdź różnicę.
        Maseczki to bzdura bo jak masz złapać wirusa to i takmgo złapiesz.

        • 2 2

        • Polecaj dalej

          artykuł jest o obostrzeniach w zwiazku z covidem, jak bedzie o obostrzeniach w zwiazku z grypą to napisz jeszcze raz swoje przemyslenia. a poki co komentarz do smietnika

          • 0 2

        • Powinni zabierać komputery takim ludziom. Kompletny bełkot.

          • 0 0

    • Jeśli ktoś wariuje (2)

      bo nie może zjeść "na mieście" albo pojechać na narty, to jest mi człowieka tego bardzo żal, bo jego życie oparte jest wyłącznie na konsumpcji. Dla wspólnego dobra warto czasem powstrzymać się od pewnych zachowań, lecz Polak to człowiek uparty i nie szanujący przepisów ani współobywateli. Ważny jest koniec własnego ogonka, bo brak jest solidarności grupowej.

      • 6 10

      • Śmieszny jesteś. Jakich przepisów? Przepisy póki co nie zabraniają niczego, przeciwnie - to galerie zamykając się i ograniczając liczę ludzi naruszają prawo.

        • 7 2

      • Zamknij się w piwnicy do końca życia.

        Tylko wtedy będzie pewność że nikogo nie zarazisz. Poświęć się dla społeczeństwa, dla dobra wspólnego.

        • 6 1

    • Dlaczego tak trudno zrozumieć, że życie się zmieniło i trzeba się dostosować ? (1)

      Tak trudno nie jeść na mieście? ,,człowiek ma wszystkiego dość"- nieprawda, tylko ci, którzy w każdej sytuacji widzą powody do narzekania. Ciesz się, że nie ma wojny, łapanek i obozów koncentracyjnych.

      • 5 10

      • To tak jak by ci powiedzieli ciesz się że dowalamy ci nowy podatek i ograniczenia swobód bo mogło być gorzej np atak obcych, uderzenie komety albo atak wielkich pająków.

        • 4 1

    • oj tak

      z przykrością trzeba stwierdzić, że ludzie lubują się w donosicielstwie! ponoć skarg i donosów do policji i innych istytucji wzrosło o kilkadziesiąt procent !

      • 9 1

    • Nie zauważyłem żadnych trudnych warunków.

      Pozamykane galerię i fastfoody to jakiś dramat? Pracuję normalnie, tak samo poruszam się po mieście, na rowerze, odwiedzam znajomych, podróżuję. Niech ten cyrk trwa jak najdłużej - wszędzie pusto. Przynajmniej miasto można pozwiedzać spokojnie a nie pośród tłumów i krzyków. Jak to dobrze, że niektórzy "żyjący w tych trudnych czasach" potrafią tylko narzekać z kanapy.

      • 3 3

    • Jeśli dla Ciebie zeżarcie hamburgera w galerii decyduje o zdrowiu psychicznym to może czas udać się do specjalisty, bo coś tu jest nie tak...

      • 0 0

  • trzeba ich spisać i zapamiętać, kiedyś będą chcieli urządzić dziecku przyjęcie, wesele etc i wtedy karma wróci...

    • 5 2

  • Do czego się jescze w stanie są posunąć elity rządzące światem ?

    • 8 0

  • I bardzo dobrze. Niech milicja pałuje tych wszystkich co tam jedzą i tych co nie jedzą to w sumie też bo nawet jak w tej chwili nie jedzą to może by później chcieli. Musi być Prawo i musi być Sprawiedliwość!

    • 5 0

  • Ankieta bez sensu

    Nie określa dokładnie że chodzi i obecny okres restrykcji.

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Najczęściej czytane