• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Najtaniej w Trójmieście: piwo poniżej 10 zł w lokalu

Magda Mielke
20 sierpnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Tanie piwo w Trójmieście jest możliwe. Trzeba tylko wiedzieć, gdzie (a czasem także kiedy) pójść. Tanie piwo w Trójmieście jest możliwe. Trzeba tylko wiedzieć, gdzie (a czasem także kiedy) pójść.

Jasne lub ciemne, lager i ale, beczkowe lub z butelki, w pubie i restauracji, do obiadu i jako pretekst do wyjścia "na miasto" - piwo, i to w różnych stylach, wypijemy w niemal każdym lokalu w Trójmieście. Zwłaszcza latem złoty trunek leje się strumieniami. Tylko przechodząc do płatności, zdarza się złapać za głowę i zdziwić wysoką ceną. Można jednak nadal znaleźć takie lokale - i nie mówimy tu o tzw. spelunach - gdzie za piwo zapłacimy mniej niż 10 zł.



Dokąd na piwo? Trójmiejskie browary


Ile najwięcej zapłaciłe(a)ś w lokalu za zwykłe piwo 0,5 l?

Miłośnicy kraftowych specjałów są w stanie zapłacić 14, 16, a nawet 18 zł za rzemieślniczy trunek. Choć stale przybywa osób, które w piwie szukają przede wszystkim wspaniałych doznań smakowych i chcą poznawać nowe smaki i style, dla znacznej grupy osób piwo to po prostu piwo - ma przynieść orzeźwienie i chwileczkę zapomnienia, a przy tym nie nadwyrężać portfela.

Najtaniej w lokalach, w których zatrzymał się czas



Tanie piwo kojarzy się przede wszystkim z nieśmiertelnymi pijalniami, które szczyt swojej popularności święciły za czasów komuny. Otwierano je przy dużych zakładach pracy: stoczniach, fabrykach, przetwórniach. Na mapie Trójmiasta wciąż zachowało się kilka takich pijalni piwa i lokalnych barów, które są żywym dowodem na to, jak szybko zmienia się wszystko wokół nas. Bary te zaś trwają niezmienione, zarówno jeśli chodzi o wnętrze, jak i klimat. Nie ma w nich za wielu wygód, do sprzedawanych w butelkach piw nie podaje się szkła, za popielniczki służą m.in. puszki po orzeszkach, ale piwo nadal jest tanie. Nie o takich miejscach jednak dzisiaj piszemy.

Zobacz także: Dlaczego wychodzimy z restauracji przed złożeniem zamówienia?

W Trójmieście powstaje coraz więcej pubów, w których możemy spróbować rzemieślniczych trunków z polskich browarów. Za takie piwo zapłacić trzeba czasem nawet 15-18 zł.
W Trójmieście powstaje coraz więcej pubów, w których możemy spróbować rzemieślniczych trunków z polskich browarów. Za takie piwo zapłacić trzeba czasem nawet 15-18 zł.

Puby i bary studenckie



Poza typowymi knajpkami rodem z czasów PRL (np. Mini Bar na rogu Dworcowej i Starowiejskiej w Gdyni; Rzeźnia przy ul. Dmowskiego w Gdańsku-Wrzeszczu), które wciąż trzymają się nieźle, tanie piwo można dostać w pubach studenckich. Popularnym miejscem na wieczorne piwko wśród studentów jest gdański pub Ygrek. Piwo z nalewaka kosztuje tu od 5 do 10 zł, natomiast za butelkowe zapłacimy od 7 do 13 zł. W gdyńskim pubie Mefisto najtańsze piwo kosztuje zaledwie 5 zł. Z kolei w pubie Pif Paf duże piwo dostaniemy już za 8 zł.

Granica pomiędzy lokalami studenckimi a zwykłymi pubami mocno się dziś zaciera. Chętnie uczęszczanym przez studentów, ale i przez starszych piwoszy miejscem jest Green Club na gdańskiej Zaspie. W tym największym na Pomorzu klubie bilardowym nie tylko zagramy w snookera, ale też coś zjemy i napijemy się piwa w atrakcyjnych cenach - najtańsze kosztuje już 6 zł, najdroższe zaś 13 zł. W każdy czwartek studenci, za okazaniem legitymacji studenckiej, mają piwo za 5 zł. W ofercie imprezowej znajduje się też możliwość kupienia 5-litrowej wieży piwnej za 75 zł.

Czytaj także: Ile kosztuje impreza w stoczni? Sprawdzamy ceny w rozrywkowych miejscach

  • W studenckim pubie Ygrek piwo z nalewaka kosztuje od 5 do 10 zł, natomiast za butelkowe zapłacimy tu od 7 do 13 zł.
  • W studenckim pubie Ygrek piwo z nalewaka kosztuje od 5 do 10 zł, natomiast za butelkowe zapłacimy tu od 7 do 13 zł.
W Klubogalerii Bunkier cena piwa lanego to 6,50 zł (330 ml) lub 9 zł (500 ml). W gdańskim pubie Ryba Piła (budynek Krewetki) napijemy się piwa z kija już za 6 zł (0,3 l) i 8 zł (0,5 l). Ceny piw butelkowych zaczynają się tu od 8 zł. Podobne ceny są w pubie Play Off - za dużego, zimnego browarka zapłacimy tu 8 zł. Jeszcze mniej, bo zaledwie 7 zł, za duże piwo zapłacimy w Stacji Food Hall w gdańskiej galerii Metropolia, ale promocja ta obowiązuje tylko w środy. No, ale jak mawia młodzież, środa to przecież taka mała sobota.

Zlokalizowany niedaleko parku Oliwskiego Kafe Delfin ma w ofercie piwa regionalne i czeskie. Za piwo z nalewaka zapłacimy 5/8 zł za małe (0,3 l) i 9/11 zł za duże (0,5 l). Złoty trunek w butelce kosztuje zaś od 9 do 14 zł.

Czytaj także: Wakacje, nowa karta menu i inne okazje. Promocje okolicznościowe w restauracjach

  • Tanie piwo wypijemy również w Kafe Delfin w Oliwie.
  • Tanie piwo wypijemy również w Kafe Delfin w Oliwie.
  • Tanie piwo wypijemy również w Kafe Delfin w Oliwie.
Gdyńska Poczekalnia, będąca połączeniem pubu i sklepu z piwami, znana jest z szerokiego wyboru trunków, także regionalnych i kraftowych. Najtańsze piwo kosztuje tu 7 zł. Z kolei w Degustatorni wszystkie polskie piwa są sprzedawane w cenie 9 zł. Piwosze znajdą tu zarówno lagery, pilsy, IPY, APY, piwa ciemne, pszeniczne, miodowe i smakowe, takich marek jak: Gościszewo, Cieszyn, Cornelius, Kormoran, Fortuna czy Miłosław.

W Komar paliwo i spoiwo ceny piw butelkowych zaczynają się od 9 zł. Zaś z nalewaka oferowane są cztery rodzaje piwa - małe (300 ml) w cenach 5-8 zł, duże (500 ml) - 7-10 zł. Browarka poniżej dychy znajdziemy też w Małpim Pubie - tutaj ceny zaczynają się od 7 zł.


Cenami kusi też słynny sopocki Sherlock, który na półkach i na kranach ma sporo piw w cenie poniżej 10 zł. Z nalewaka wypijemy tu Żywca (6 zł małe, 8 zł duże) lub kultowego Specjala (4 zł małe, 6 zł duże). Również wśród butelkowych piw znajdziemy kilka bardzo dobrze znanych marek od wielkich koncernów - większość w cenie od 6 do 9 zł.

Znana pijalnia Ministerstwo Śledzia i Wódki ma w swojej ofercie piwo z kija od 7 zł, a butelkowe od 9 zł. W gdańskim barze z napitkami i przekąskami No to Cyk za piwo z nalewaka zapłacimy 7-8 zł za małe i 9-11 zł za duże. Za małe piwa butelkowe (0,33 l) zapłacimy 6 zł, zaś za duże 10-11 zł. Również Bar Bosmana w Przystani Cesarskiej w Gdańsku sprzedaje piwo w cenie poniżej 10 zł - i to nie najpopularniejsze marki, a regionalną APĘ i piwo Żywe.

  • Poniżej 10 zł wypijemy piwo w Barze Bosmana w Stoczni Cesarskiej.
  • Poniżej 10 zł wypijemy piwo w Barze Bosmana w Stoczni Cesarskiej.

Piwo do obiadu



Piwko do naleśników? Czemu nie. W popularnej naleśnikarni Manekin zamówimy piwo beczkowe od 6,5/7,5 zł za małe (300 ml) lub 7,5/8,5 za duże (500 ml). Istnieje także możliwość zamówienia 1,5-litrowego dzbana piwa w cenie 21 zł - jak nic wychodzi poniżej dyszki za pół litra. W sam raz na studencką kieszeń. A teraz coś dla żeglarzy. W Tawernie Żeglarskiej Akrim na gdyńskim skwerze Kościuszki za duże piwo z nalewaka zapłacimy 8-9 zł. Piwo pasuje też do pierogów, o czym przekonuje Pierogarnia u Dzika - tu duże piwo z beczki wypijemy za 8 zł.

Piwa napijemy się także do obiadu w eleganckiej restauracji. Dla przykładu, w restauracji Filharmonia piwo z beczki kosztuje 9-12 zł, zaś butelkowe 9-15 zł. Restauracja Harmonia zaserwuje nam piwo w cenie 8-11 zł (z beczki i butelkowe). W Trattorii La Cantina za złocisty trunek zapłacimy w granicach 7-12 zł.

  • Nie przepłacimy też w No To Cyk.
  • Nie przepłacimy też w No To Cyk.
W Peperino ceny zaczynają się od 8 zł. Z kolei w restauracji Pinokio na Monciaku w Sopocie najtańsze piwo kosztuje 9 zł. Tyle samo zapłacimy za półlitrowe piwo w butelce w sopockim Whiskey on the Rocks.

W Gdańsku na dobre i niedrogie piwo możemy pójść do restauracji Grass. Dostaniemy je tutaj w cenie od 8 zł. W nieodległym Pueblo przy Kołodziejskiej za lagera Pueblo zapłacimy 9,5 zł. Z kolei w każdy piątek w Meso Ramen przy Spichrzowej 19 w Gdańsku do każdego dania oferowane jest piwo za 5 zł.

Znacie więcej takich miejsc, w których można wypić duże piwo za mniej niż 10 zł? Dajcie znać w komentarzach.

Miejsca

Opinie (295) 9 zablokowanych

  • Wreszcie Svijany i Rohozec!!!!

    Najlepsze czeskie piwa!!!

    • 4 3

  • Dobrze wiedzieć dla kogo piszecie

    Obok cen paliw zróbcie tabelę z najtańszymi piwami

    • 0 1

  • W Sopocie polecam niezmiennie Bar Elita u Pana Stasia. :)

    • 18 1

  • Ech (4)

    Wypiłbym dzisiaj Kapera, Heweliusza albo Gdańskie niepasteryzowane. Pamiętam też Łódzkie i Tygrysa.

    • 14 1

    • A ja bym se Artusa walnął (1)

      • 6 0

      • Tysz

        Prawda.

        • 2 0

    • A ja

      Bym się żywca napił sprzed 25 lat lub EB

      • 6 0

    • Kapra

      • 0 0

  • Nic tylko pić w domu (6)

    Jeszcze wiele wody upłynie zanim polscy restauratorzy/właściciele pubów przestawią się z trybu dojenia klienta na dbania o niego. Ja wiem, na czyns i zusy trzeba zarobić, dlatego spora część winy leży po stronie ekipy Dulczeskiej. Ale mimo wszystko są takie miejsca, które oferują piwo regionalne, a nawet rzemieślnicze w normalnych cenach i nie są to bynajmniej lokale na odludziu. Generalnie więcej niż 6zł za koncerniaka, więcej niż 9 za regionalnego (Amber, Kormoran) to już spora przesada. Spójrzmy na Czechów - hospody z piwem nieznacznie droższym niż w sklepie (jakościowo też dużo lepiej, nawet zwykły Rohozec, Radegast czy Svijany bije na łeb Tyskie czy Specjala), porządne jedzenie, którym można się najeść - efekt tego taki, że większość piwa w Czechach jest wypijane w lokalach i jest to piwo z beczki. A w Polsce? Do Specka za 10zł możesz za drugie tyle dokupić nachosy, frytki albo -naście gram orzeszków solonych :D dlatego większość piwa u nas się w domu wypija. Janusze myślą, że na samych Norwegach zbiją kokosy, a to przecież nie jest specjalnie liczny naród :) Dlatego ja osobiście chodzę jedynie do sprawdzonych miejscówek gdzie jest zestaw regionalne + krafty (i to nie takie pierwsze lepsze typu Pacyfik, A ja Pale Ale czy jakiś szajs od Brodacza tylko te z gatunku trudno dostępnych nawet w sklepach specjalistycznych - Pułapka tutaj rządzi, polecam). Jeśli ontap pokazuje mi, że aktualnie wybór mam między pastry stoutami, niegoryczkowymi ddh neipa czy jakimś soczkiem z mango, to wybieram porządny sklep i w cenie jednego posiedzenia w knajpie mam 3 mile spędzone wieczory w domu przy netflixie czy gierkach :)

    • 15 7

    • Zgadzam się w 100procentach.

      • 5 2

    • Na co nam biedaki w knajpie? (4)

      Jeszcze swoje orzeszki przynieś

      • 3 7

      • (2)

        Bieda to jest, ale w waszej żałosnej ofercie. Kasa z tarczy wyżebrana i przytulona? To może czas te środki wykorzystać na dostosowanie spelunki do standardów XXI-wiecznej Europy? :)

        • 8 3

        • Wydałem na nową E klasę. (1)

          Więc remontu nie będzie

          • 0 4

          • Przyjdzie 4 fala i ten wielce innowacyjny biznes upadnie :)

            • 4 1

      • Biedaki? Sorka, ale nawet gdybym zarabiał 20 tysi miesiąc, to wydawanie 15 Ziko za Warkę z kija w typowo gdańskim lokalu uuznałbym za marnotrawstwo pieniędzy. Zalecam wędrówkę do Czech i porównanie ich kocerniakow z naszymi, tak samo cen w knajpach w stosunku do piwa w sklepie. Nasze koncerniaki do czeskich to nawet nie ma co porównywać. Tak samo knajpy. U nas zawsze, ale to zawsze jest bazowanie na jednorazowym kliencie którego się doi na wszystkie sposoby. Tam, czy tak samo na zachodzie masz lokalne knajpy ze stałą klientela. U nas jak zwykle chamstwo i prostactwo.

        • 8 1

  • Piwa z Biedronki nikt i nic nie przebije .

    • 7 5

  • Mam nadzieję, że po sezonie trochę zejdą z tymi cenami (4)

    Inaczej na mnie i zapewne wielu innych niech nie liczą.

    • 12 1

    • 6-7 ziko może być (1)

      • 1 1

      • za drogo

        2-3zł max

        • 1 1

    • nie licz na to...

      nie ma takiej opcji

      • 1 0

    • Nie sądzę

      • 1 0

  • Specjal (2)

    Tylko Specjal

    • 10 3

    • Czarna kobra zawsze dobra

      • 5 3

    • Specjal- the freshmaker !

      • 0 0

  • (1)

    Znajdźcie mi niemca który zapłaci 10 euro za piwko :)) ha ha ha ha

    • 15 0

    • Cóż...
      Darmowa siła robocza podczas wojny, rozwój technologii dzięki wojnie, wymordowanie milionów z inteligencji w Polsce i nie tylko, kradzież dóbr narodowych, o której nikt nie pamięta, wsparcie Watykanu, po wojnie umieszczenie byłych esesmanów itp. w normalnych strukturach, przejęcie wybitnych naukowców (USA tez to robiło), plan Marshalla itd.
      Masz odpowiedź.
      Albo inaczej.
      Daj mi darmowych pracowników dla, których musze tylko zbudować baraki, dać minmalna rację żywnościowa albo i nie, nie bedzi
      e obowiązywać prawo pracy - delikatne pisząc to wykoszę konkurencję w branży w Polsce i nie tylko.
      A to było "tylko 80 lat temu"

      • 5 0

  • (14)

    Na pomorzu został tylko Amber w Bielkówku który robi własne piwo.
    Reszta browarów została kupiona i celowo zamknieta lub ograniczona produkcja przez grupę Żywiec z powodu konkurencji.
    Szkoda a browar powinien kosztować ok 5-6 zł za kufel a nie 10-15.
    Kto pamieta bar Pod Kasztanami w parku nie daleko czołgu lub Pod Rurami na Politechnice? Pozdrawiam

    • 102 7

    • No ba. I zielony kibel w parku jak jeszcze funkcjonował.

      • 7 0

    • Pod Rurami działa w najlepsze - zapytaj dowolnego stoczniowca. ;)

      • 14 0

    • (1)

      A pamiętacie Golden Pub i taka małą spelunke obok u Bożenki na Jana z Kolna?

      • 11 0

      • W goldenie

        z Cześkiem nie jedno poszlo

        • 3 0

    • Bzdura (3)

      Na Pomorzu masz AleBrowar, Gościszewo, Stary Browar Kościerzyna, Browar Brodacz...

      Widać że siedzisz w temacie hahahaha

      • 13 3

      • B. Bytów, Spółdzielczy w Pucku, Końska Grzywa w Rumi (2)

        plus restauracyjne: Lubrow, warzą chyba w Wejherowie, bo tam mają knajpę; PG4, Browarnia, B. Piwna itd.

        • 8 0

        • Czarna Owca z Sucumina;)

          • 2 1

        • Lubrow przeniósł swój browar do miejscowości Borcz na Kaszubach

          • 1 0

    • (1)

      ale umówmy sie , ze pod kasztanami to Heweliusz ( jak jeszcze byl) to był szczyt marzeń... resztę potrzeb skutecznie zaspokajał Specek :)

      • 4 0

      • Pod kasztanami ..

        Piłem nie raz nie dwa grzańca robionego w czajniku na elektrycznym ,,słoneczku,, przez panią barową . To były czasy !!!!!!!!!!!

        • 1 0

    • Czarna owca, rockmill

      Co Ty pitolisz człowieku :)

      • 2 0

    • Żartujesz sobie? Browarów na Pomorzu jest duuużo więcej.

      • 1 1

    • Cebularz

      "powinien kosztować" xD
      Produkty mają cenę, jaką ktoś jest gotowy zapłacić. "Powinno" to się edukować ludzi, że z góry to sobie na widoki popatrzec, a nie ceny ustalać.
      Jeśli piwo jest tego warte, jest wyjątkowe w stylu, wyróżnia się na tle innych niech nawet kosztuje 30zl za 0,5l. Znajdzie się klient.

      • 0 2

    • PIWO

      oj taaaak tez chodzilem pod rury,wczesniej pod kasztany to były czasy

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane