• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Podlaskie smaki na imprezie Dary Ziemi

Łukasz Stafiej
19 września 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Na Darach Ziemi kupimy regionalne produkty od niewielkich producentów, m.in. swojskie wędliny, sery, chleby czy przetwory. Na Darach Ziemi kupimy regionalne produkty od niewielkich producentów, m.in. swojskie wędliny, sery, chleby czy przetwory.

Sękacza, kumpiaka, czebureków czy sera korycińskiego będzie można spróbować podczas 25. edycji imprezy kulinarnej Dary Ziemi, która od piątku do niedzieli potrwa w parku Kolibki zobacz na mapie Gdyni. W tym roku tematem przewodnim będzie region Podlasia. Przyjazd zapowiedziało około dwustu wystawców z całej Polski.



Dary Ziemi w tym roku obchodzą ćwierćwiecze istnienia. Tym samym jest to jedna z najdłużej działających imprez kulinarnych w Polsce, która o lata wyprzedziła modę na ekobazary czy targi z rzemieślniczą żywnością. Wydarzenie ma niezmienną formułę: można tutaj zakupić regionalne sery, wędliny, wypieki czy przetwory, poznać producentów, a nawet zaopatrzyć się w sprzęt ogrodowy. Tegoroczna edycja potrwa w parku Kolibki od piątku do niedzieli w godz. 10-18.

- Nie planujemy hucznego świętowania, ale będzie kilka jubileuszowych atrakcji - zapowiada organizatorka Agata Gierjatowicz z firmy Haczet. - W sobotę będziemy częstować urodzinowym tortem, a w niedzielę goście będą mogli spróbować rozdawanych przez nas kawałków sękacza. Planujemy również uhonorować wystawców, którzy są z nami od początku, a kilku takich mamy.

Zobacz więcej kulinarnych imprez w Trójmieście w naszym kalendarzu imprez


Jak co roku, teren imprezy zostanie podzielony na strefy - tzw. polany, na których swoje stoiska rozstawi prawie dwustu wystawców. Na "Polanie Eko" znajdziemy produkty z niewielkich manufaktur i gospodarstw. Kupimy miody z różnych regionów kraju, sękacze i andruty, przetwory z owoców i warzyw, oleje tłoczone na zimno, soki, zioła i przyprawy oraz biżuterię rękodzielniczą.

"Polana Biesiadna" to miejsce dla miłośników swojskich kulinariów. Na straganach będzie można kupić mięsa i wędliny, ciasta i chleby regionalne, sery z mleka krowiego, owczego i koziego, konfitury, świeże i wędzone ryby czy nalewki, wina, cydry i miody pitne. Podobnie będzie na "Polanie Gastronomicznej", gdzie przewidziano więcej miejsc do konsumpcji.

Oferta ostatniej "Polany Ogrodowej" skierowana jest do miłośników sadzenia, pielenia, nawożenia i pielęgnowania wszystkiego, co rośnie w ogrodzie. Będzie można kupić niezbędne sprzęty na działkę, meble oraz przeróżne krzewy, drzewka, rośliny rabatowe, kwiaty, zioła, nasiona, sadzonki i cebulki.

- W tym roku tematem wiodącym festiwalu jest region Podlasia - mówi Gierjatowicz. - Będzie można spróbować przysmaków z tamtych stron, m.in. sera korycińskiego, kumpiaka i innych wędlin i mięs, sękaczy i mrowisk czy dań tatarskich, m.in. czebureków.
Podlaskie klimaty zdominują również coroczną scenografię ogrodową. Na obszarze 100 m kw. zbudowana zostanie ścieżka edukacyjna inspirowana roślinnością podlaskich parków narodowych: Białowieskiego, Biebrzańskiego i Narwiańskiego. Przygotowano również wydarzenia towarzyszące związane z tym regionem. Wystąpi m.in. białostocki zespół akordeonowy Akord (piątek, godz. 15 i sobota, godz. 14) oraz tatarski zespół taneczno-wokalny Buńczuk (niedziela, godz. 12). Będzie można też zobaczyć widowisko taneczno-muzyczne zespołu Kalinka, który inspiruje się folklorem pograniczna: białoruskim, ukraińskim, rosyjskim i polskim.

- W niedzielne przedpołudnie Dary Ziemi odwiedzi również pani Dżanetta Bogdanowicz z Tatarskiej Jurty w Kruszynianach, która poprowadzi warsztaty kulinarne połączone z degustacją tatarskich specjałów. Przeprowadzimy również zbiórkę pieniędzy na pomoc przy odbudowie ich spalonego gospodarstwa - dodaje organizatorka.
Największym wydarzeniem muzycznym będzie koncert okolicznościowy z okazji 25. edycji w wykonaniu Orkiestry Kameralnej z Gdańska (niedziela, godz. 15:30).

Jednorazowy bilet wstępu na Dary Ziemi kosztuje 6 zł, dzieci do lat 7 wejdą na teren imprezy bezpłatnie.

Relacja z Darów Ziemi sprzed kilku lat.

Miejsca

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (86) 2 zablokowane

  • (1)

    kiedyś w to uwierzyłem i na targach ogrodniczych które odbywają się raz w roku w gdansku osowej kupiłem kiełbasę i chleb. kiełbasa byłatak słona i było w niej tyle czosnku, że można było się pozygać , a chlebek za 10 pln następnego dnia był czerstwy. sciemniacze.

    • 13 5

    • A yeti nie spotkałeś?

      • 2 8

  • czeburek (1)

    poszukałem, przeczytałem, chyba se zrobię

    • 9 0

    • Wspaniale pyszne "fastfudy" ukrainskie

      Na Ukrainie były wszędzie i na wszelkie sposoby, z mięsem, jarskie, na słodko, z wieprzowina, z baranina (zwłaszcza na Krymie). Tyle że we Lwowie czy na Krymie kosztowało to grosze, złotówkę, do tego kwas chlebowy na ulicy wprost z beczkowozu - żaden butelkę nie był tak dobry. Ale już po Krymie, Vladymir ty Ch...

      • 4 1

  • Brawo za pobieranie opłat za wejście (2)

    Kwota symboliczna ale przynajmniej odsieje te wszystkie marudy, które hejtują na tym portalu.
    Zainteresowani będą mogli kupić w spokoju co zechcą, a sprzedający unikną oglądaczy i głupich pytań.

    • 10 15

    • Doradź żeby brali 60 za rok, albo 600 to trafisz do dzialu delux ;)

      • 10 3

    • chyba swiii

      • 1 1

  • zdzierstwo

    i tyle . nie idę tam, idę do Biedronki, bliżej ,taniej, i bez biletu !

    • 9 3

  • jak mi zapłacą to wstąpię

    Sopotello też padło przez taki sam numer

    • 10 2

  • A nie mogą prezentować tych podlaskich przysmaków np. w Białymstoku?

    • 8 2

  • pytanie (1)

    Czy w niehandlową niedzielę można prowadzić spożywczy handel?

    • 3 2

    • Tak, można ! Właśnie dlatego stworzono ten zakaz, aby promować takie imprezy, a nie paść Koncerny szkopskie,

      wystarczy przeczytać ustawę..

      • 1 0

  • Polskie sknerstwo i narzekactwo (5)

    Wstęp 6zł! o matko, córko, borze, luudzie! jak to drogo! nie ide! moja noga tam nie postanie!.
    A produkty jakie drogie! Szynka po 100zł! ryby po 80! złodzieje!

    Na szczęście nikogo nie obchodzi czy tam będziesz czy nie, biedaku sknero i narzekaczu. Ci co chca się zdrowo odżywiać, mają pieniądze i lubią ten klimat, to przyjdą. A narzekaczom wtęp wzbroniony.

    • 8 13

    • (2)

      tak to sobie tłumaczysz za każdym razem kiedy zrozumiałeś że cię wydymali i to podwójnie ?

      • 3 4

      • Bez mózgu się tego nie zrozumie

        • 2 2

      • Jak wydymali matole, jak jeszcze się impreza nie odbyła :D

        • 1 3

    • Choroba psychicznia?

      • 1 2

    • problem polega na tym, że dawniej ta żywność promowana na zamkniętych imprezach, za które trzeba płacić, była codziennością. To, że jest tyle biedronek to nie wina biednych ludzi, nie wszyscy są biedni, bo tak. To nie są gorsi ludzie, dla których jest gorsze jedzenie. Nie rozumiem w ogóle jak taki niby mądry, bogaty człowiek, może tak łatwo zdegradować drugiego człowieka tylko, dlatego, że uważa, że kiełbasa swojska jest za droga i dla kogoś takiego to już tylko biedronkowe dziadostwo 30% mięsa reszta wypełniacze. Naprawdę? Sama nazwa tego wydarzenia powinna, co niektórym dać do zrozumienia. dary ziemi są darami, nie należy robić z tego biznesu, czy ekskluzywnej żywności dla wybranych bogaczy. Wystarczy, że i tak ta nasza dobra polska żywność jest wywożona na zachód. Powinniśmy mieć szacunek i do siebie nawzajem i do osób, które to sprzedają. A to tacy bogacze naiwni, sprawiają, że taki wystawca będzie sobie liczył za swoją żywność więcej i więcej, bo przecież głupi bogacz weźmie wszystko co ma napis eko, vege, naturalne, nawet za absurdalną cenę. I potem u przeciętnego człowieka tworzy się negatywny obraz takiej żywności, myśli, że wszędzie to jest drogie i wraca do biedry. I błędne koło się zamyka. A takie jedzenie, przetwory można robić samemu, jest to tańsze niż kupowanie gotowych produktów, można pojechać na giełdę, na halę, kupować bezpośrednio od rolników. Jest wiele możliwości a mogą to robić i biedni i bogaci.

      • 1 0

  • (1)

    kogo wy do siebie zapraszacie,matecznik pisdniętych

    • 5 7

    • Skończ ćpanie

      • 2 1

  • Jak wjeżdżam na stację benzynową

    Nie płacę za wjazd. Czy to dziwne?

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Najczęściej czytane