- 1 Mieszkańcy ruszyli z pomocą małej lodziarni (212 opinii)
- 2 Kto ma szansę na gwiazdkę Michelina? (43 opinie)
- 3 Piją piwo na stadionie. Hevelka ruszyła (105 opinii)
- 4 10 najlepszych trójmiejskich restauracji (72 opinie)
- 5 Grzechy gastronomii: kto winny? (206 opinii)
- 6 Połączyła ich miłość do jedzenia (57 opinii)
"Śmietniki są pełne jedzenia". Kim są trójmiejscy freeganie?
"Za pierwszym razem się tego wstydziłam, teraz jestem dumna" - mówi Ola, która od niedawna przeszukuje trójmiejskie śmietniki w poszukiwaniu jedzenia. Brzmi absurdalnie? Bynajmniej! Freeganizm to idea, która z roku na rok zyskuje na popularności, a wyrzucane jedzenie często nie ustępuje jakością temu na sklepowych półkach.
Kulinaria: nowe lokale w Trójmieście
Freeganizm w Trójmieście
- Co można znaleźć w śmietniku? Wszystko - odpowiada mój rozmówca Adam, który od kilku lat regularnie przeszukuje kontenery za supermarketami. - Najczęściej są to owoce i warzywa, które nie wyglądają już tak pięknie jak w gazetkach. Lekko obtłuczone jabłka, banany z brązowymi plamkami, ziemniaki, brokuły, marchewki... Wszystko to zdatne do jedzenia. Nierzadko zdarza się też nabiał przeterminowany o dzień lub dwa albo zbliżający się do terminu ważności.
Nie każdy wie, że nadrukowana na opakowaniu data, którą zwykliśmy nazywać terminem ważności, nie zawsze nim jest. Produkty spożywcze dzielą się na te z napisem "należy spożyć do" i "najlepiej spożyć przed". W przypadku tych pierwszych nie ma wątpliwości - po wskazanej dacie produkt powinniśmy wyrzucić. Jednak drugi napis określa tak zwaną datę minimalnej trwałości. Oznacza to, że po tej dacie produkt może powoli zmieniać konsystencję, kolor czy smak, ale wciąż być zdatny do spożycia. Niestety supermarkety często te produkty wyrzucają.
Zobacz też: Jak zjeść taniej na mieście?
- Są miejsca, w których można znaleźć prawdziwe perełki. Ja chodzę do dwóch dyskontów, które mam najbliżej domu i które mają otwarte śmietniki. Czasem liczba rzeczy, które znajduję, mnie przytłacza, są dobre, ładne i w terminie ważności - mówi Ola. - Nie ma w tym nic trudnego, podchodzę do kontenera, świecę sobie latarką i szukam. Zawsze mam ze sobą torebki na znaleziska i jednorazowe rękawiczki. Czasem kogoś spotkam i wtedy się dzielimy. Zabieram głównie owoce i warzywa dla siebie i dla moich zwierząt, ale ostatnio jest tego tyle, że obdzielam też ludzi z pracy. Może dodam, że jestem osobą, która dobrze zarabia, ale i tak przy tych cenach czuję, że sporo oszczędzam, a przede wszystkim daję drugie życie tym produktom.
Porządek i rozsądek
Trójmiejska społeczność freeganów jest naprawdę duża. Wystarczy w mediach społecznościowych wpisać "freeganizm Trójmiasto", żeby znaleźć grupy, w których tysiące osób wymieniają się zdjęciami swoich łupów i ulubionymi miejscami na łowy. Doświadczeni freeganie przestrzegają jednak, żeby wybierając się na łowy, przestrzegać kilku zasad.
- Najważniejsze to: nie śmiecić. Jeśli nie chcemy, żeby sklepy zamykały przed nami śmietniki, musimy bezwzględnie zostawiać po sobie porządek. Kolejną ważną zasadą jest to, że bierzemy tylko rzeczy, które znajdują się w kontenerach. Skrzynki postawione luzem na ziemi mogą okazać się nierozpakowaną dostawą, a zabranie jej to kradzież. Warto też zachować zdrowy rozsądek - bierzemy tyle, ile rzeczywiście jesteśmy w stanie zjeść, rozdać lub przerobić - tłumaczy Adam.
A jeśli nie śmietnik, to co?
Idea szukania jedzenia w śmietnikach, choć szlachetna i ekologiczna, nie dla wszystkich jest do zaakceptowania. Są jednak inne sposoby, żeby pozyskiwać jedzenie w duchu "zero waste". Jednym z nich jest aplikacja Too Good To Go, która pozwala na odkupienie w atrakcyjnej cenie paczki z jedzeniem, które zostało pod koniec dnia w restauracji czy kawiarni lub zbliża się do terminu ważności. Twórcy aplikacji chwalą się, że przez ostatnie dwa lata w Trójmieście za jej pośrednictwem uratowano aż 3 mln posiłków.
Może cię zainteresować: Aplikacje, które ograniczają marnowanie jedzenia
Innym sposobem jest obserwowanie trójmiejskich grup o freeganizmie i foodsharingu. Znajdziemy tam sporo ogłoszeń od osób, którym np. wypadł niespodziewany wyjazd i chcą przed nim pozbyć się zawartości lodówki. Warto też przejść się po lokalnych warzywniakach. Niektóre z nich za symboliczną cenę wyprzedają owoce i warzywa, które straciły już trochę na świeżości, ale wciąż nadają się do spożycia.
Opinie (226) ponad 20 zablokowanych
-
2022-06-20 10:32
Jeśli jeszcze trochę u władzy pozostanie partia Psychopatów i Socjopatów w skrócie PiS, wszyscy będziemy jedli jedzenie tylko że smietnika
- 13 6
-
2022-06-20 10:40
POlacy marnują najwiecej żywności w całej UE i nie sklepy tylko ludzie.Bo w TVN krzyczą ze juz taka bieda przez pisowców ze
Ze ludzie juz głodują i nie stac ich na jedzenie!!Tacy biedni ze kupują 2 razy więcej niz potrafią zjeść i potem wywalają do śmietników w sklepach przynajmniej jest to lepiej zorganizowane.
Ale co sie dziwic juz kilka lat temu TVnkłamał ze masło jest po 15 zł mimo ze było tansze niz obecnie i 100%- 8 7
-
2022-06-20 10:43
Tylko gdzie znaleźć te śmietniki?
Wszystkie sklepy wielkości Biedronki i większe mają szczelnie pozamykane sektory na odpady. A małych już prawie nie ma w okolicy.
- 17 0
-
2022-06-20 10:50
Niedługo wszyscy zostaniemy freganami
Jeszcze tylko kilka pomysłów unijno-rządowych.
- 19 2
-
2022-06-20 10:55
U mnie z biedronki pracownicy zawsze wychodzą obładowani torbami z żywnością .To jest taka własnie dodatkowa premia
dla nich ,ale i tak wiekszosc ląduje w smietniku a powinni wystawiac np w kartonach obok.
- 11 1
-
2022-06-20 11:10
To już przegięcie...
Żreć ze śmietnika i uzasadniać, że są jakieś interpretacje daty przydatności... Ja rozumiem że wiele aię wyrzuca ale żreć ześmiernika i to przeterminowaneto proszenie się o choroby ..
- 20 10
-
2022-06-20 12:01
Polacy mają fiu bzdziu na punkcje jedzenia
na weselu musi być dużo jedzenia, na święta dużo jedzenia, obiad z dwóch dań i najedzenie ise pod korek. Halina jak było na weselu a słabo tort za słodki. Potem ludzie się dziwią , że choroby serca, nadwaga
- 16 2
-
2022-06-20 12:10
Już niedługo freeganizm zostanie oficjalną doktryną UE.
Trzeba tylko poczekać aż zadziała FIT 55
- 18 1
-
2022-06-20 12:20
W Niemczech markety oddaja za darmo uratowana od wyzucenia zywnosc do organizacji charytatywnych a te oddaja ja dla potrzebujacych za symboliczne 1 Euro i po smietnikach nie trzeba chodzic. Sa tez takie punkty gdzie wszyscy ktorzy maja nadmiar zywnosci moga ja tam wstawic a potrzebujacy moga wziasc co im potrzeba. Ostatnio Lidl wprowadza skrzyneczki z roznymi rodzajami warzyw i owocow ktore sa bardzo dojrzale za 3 Euro.
- 14 1
-
2022-06-20 12:21
jak ceny będą tak dalej rosły to w Polsce (4)
niedługo będą sami Freeganie
- 25 3
-
2022-06-20 17:41
(1)
Wtedy wprowadza podatek 23% wartości zebranego jedzenia, a po chwili wprowadza tarczę inflacyjna, która zmniejszy ten podatek do 8% na pół roku. Oczywiście pierwszeństwo do rzeczy wyrzuconych na śmietniku będą mieli beneficjenci 500+, emeryci oraz małżeństwa ze starzem 50 lat.
- 5 3
-
2022-06-20 19:21
i koniecznie napiszą na śmietniku, że obniżenie podatku od zebrango jedzenia z 23% na 8% to zasługa rządu, tarcza 3.0
- 4 1
-
2022-06-20 21:37
to wyjedziemy do Niemiec (1)
tam polityka PiS nie sięga
- 3 3
-
2022-06-21 01:45
lewandowski juz wyjechal. i tusk i buzek
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.