O ile coraz częściej pojawiają się narzekania na ilość trójmiejskich klubów, o tyle wprost proporcjonalnie wzrasta liczba lokali, w których można coś zjeść, zarówno w Gdańsku, Sopocie i Gdyni. Zapraszamy do naszej wycieczki po najnowszych barach i restauracjach.
|
|
|
|
|
. Lokal prowadzi trójka Włochów, którzy wcześniej pracowali w innych trójmiejskich włoskich pizzeriach. Zachęca szeroki wybór pizzy, ale też makaronów z najróżniejszymi dodatkami - w Gamberorosso obowiązuje jedna stała karta, a druga zmienia się co tydzień ( dzięki czemu próbować możemy wciąż nowych dań). W Gamberorosso zjeść można nawet śniadania. W przyszłości menu zostanie rozbudowane o owoce morza, a właściciele, dla podbicia klimatu, chcą wyświetlać mecze ligi włoskiej i koncerty tamtejszych muzyków. Morena to dzielnica przelotowa, więc taka restauracja wydaje się być strzałem w dziesiątkę.. To pierwszy w Trójmieście bar z kuchnią afrykańską. Dominuje w nim przede wszystkim kuchnia nigeryjska z egusi i okrą na czele, ale można zjeść też naleśniki i ziemniaka z pieca. Rarytasem jest z pewnością orzeźwiający sok naturalny z palmy. Do każdego dania zawsze dostaniemy zupę gratis. W środku zimy (niezależnie czy ze śniegiem czy bez) to miejsce, które koniecznie trzeba odwiedzić. i kawiarnię Retro znajdującą się kilkadziesiąt metrów dalej , w miejscu starej Pikawy . Pierwsze z nich to świetne, nowe miejsce na obiad - w przytulnym, nowoczesnym wnętrzu możemy wybierać z bogatego menu (z rozbudowaną częścią wegetariańską) i szerokiego wachlarzu win. Retro natomiast to okazja na późniejsze popołudnie przy kawie z deserem. znajduje się Gold Town, które oferuje przede wszystkim dania kuchni polskiej, a także - co jest rzadkością w trójmiejskich lokalach - ma specjalnie wydzieloną przestrzeń dla najmłodszych. to dobra okazja na szybki obiad chociażby w drodze z SKMki. Dominuje tam kuchnia polska, ale jak zapowiadają właściciele, menu bardzo często się zmienia, więc na jego różnorodność narzekać nie można. Później warto przenieść się kilka ulic dalej do Małego Piwka na ulicy Ogrodowej , na tyłach Cafe Sanatorium - złocisty napój możemy tam kupić już za 3 złote, a zwolennicy papierosów znajdą tam wydzieloną salę dla palaczy., w miejscu dawnego Kapitana Olsena, w którym - jak wskazuje nazwa, możemy przebierać w niezliczonej ilości makaronów. Nową przestrzenią w starym miejscu jest Face Club, znajdujący się na ulicy Hryniewickiego , w miejscu dawnego Klubu Mandragora, który zachęca barwnym i trochę futurystycznym wnętrzem, zarówno na spotkania przy alkoholu jak i imprezy do białego rana. we Wrzeszczu, a drugi to No to Cyk na ulicy Chlebnickiej , w miejscu dawnego klubu La Dolce Vita.
2012-01-15 16:36
zagranicznych kuchni. Na siłę chcą nam wcisnąć polskie jadło ale zapominają że nie ma lepszego polskiego jedzenia jak u babci
2012-01-15 16:39
Tylko żeby jeszcze to było rzeczywiście prawdziwe polskie jadło to byłoby naprawdę świetnie... No ale co racja to racja, tylko babcia potrafi wyczarować coś niepowtarzalnego!
2012-01-15 20:19
i powiem wam, że najbardziej smaczna jest właśnie fantazja, bo człowiek żyje dzięki różnorodności a umiera przez monotonię, stagnację i konserwatyzm.
2012-01-15 16:37
zaraz euro,otwieraja juz teraz knajpy po to by miec czas sie zorganizowac,miec sprawna i zgrana ekipe na ten nadchodza strzal...calkiem mozliwe ze po sezonie zamkna interes,ale to i tak im sie oplaca.teraz 3 miesieczny zastoj ktory sie zwroci w miesiac tabaki na maxa...ja po podstawowce o tym wiem,co z wami ludzie???
2012-01-15 23:34
Jeszcze rozumiem te w Gdańsku , ale kto na morene pojedzie:)
2012-01-15 16:44
tylko problem jet taki, że później w gdańsku nie ma gdize isc na dobrą imprezę.... No ale dobrze ,zę cos drgnęło z knajpami
2012-01-15 17:27
2012-01-15 20:53
2012-01-16 10:04
kantry szakirę i britnej spirs. Na okrągło non stop. Pasuje ci?
2012-01-15 18:10
byłeś kiedyś w Gdańsku?
2012-01-15 18:23
2012-01-15 19:29
bo chyba o to nalezy sie poniej martwic
2012-01-16 12:21
Czy w Gdańsku powstaną kluby nie tylko z muzyką clubową
2012-01-15 16:51
Panie Jakubie to jest ordynarna reklama. Nawet nie zaawulowana Za takie artukuły zazwyczaj wylatuje sie z roboty. Chyba, że portal ma udziały i to wasza wewnetrzna sprawa.
2012-01-15 20:55
dotarło?
2012-01-15 22:57
Profesjonalna i tendencyjna
2012-01-16 13:00
czepiasz się...
a jak mają napisać że pootwierały się nowe lokale?
może bez nazw? albo może nie pisać gdzie są?
2012-01-16 13:26
"Zaawulowana" :D
2012-01-15 16:57
To co Afrykańczycy zjedliby, gdyby znali żywność?
2012-01-15 17:35
2012-01-16 11:22
2012-01-15 17:06
tylko ta obsługa .....
2012-01-15 17:20
Jeśli nowe lokale powstają w miejscach starych - to oznacza, że poprzednie padły i te nowe też padną... Oczywiście życzę powodzenia i mam nadzieję, że się mylę! :-)
2012-01-15 20:06
I wlasnie ludzie z takim mysleniem nie moga zajsc daleko ;)
2012-01-15 17:21
Są pieniądze, jest zabawa. Ja mam inne obiekcje. Po prostu nie mam zaufania do tego co mi podadzą. Jest dostęp do kuchni, to się gotuje. Jest miejsce do konsumpcji, to się konsumuje.
Która z Was młode dziewuszki potrafi wysmażyć mi takie faworki jakie mam w domu i którymi się właśnie delektuję? (Myk polega na tym, że zamiast octu dajemy czysty spirytus). Nie w każdym domu ten specyjał się uchowa dłużej jak tydzień. Mmmmmm.
"Wszyscy jedli wołowinę, a ja lubię świńskie ciało, a że było trochę tłuste, to po brodzie mi kapało".
Knajpa to ekstra wydatek, to szaleństwo i rozpusta. Zapusty. Oczywiście tu i teraz. Są Narody, które na to stać. Nas niestety na takie zabawy nie stać. Nie ma co się sadzić na cudze jaja.
Nie wykładajmy na stół "Carmenów" jarając "Sporty".
2012-01-15 18:23
2012-01-15 18:35
my mamy tradycję, ty masz celebrytów brząchanie, twój wybór - bezpaństwca
2012-01-15 17:38
W Africa Barze polecam przepyszna salatke z bambusa i krokiety z krokodyla.Mniam.
2012-01-15 17:44
Fajna kawiarnia była :))) z miłą atmosferą.
2012-01-15 18:45
Przeniosła się kawałek dalej, jest na Piwne 13/14.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy
