- 1 Dokąd na szparagi w Trójmieście? (56 opinii)
- 2 Zmiany w kulinarnym zagłębiu na Elektryków (45 opinii)
- 3 10 najlepszych trójmiejskich restauracji (69 opinii)
- 4 Ranking restauracji w Trójmieście (46 opinii)
- 5 Jemy na mieście: Garden Food&Cafe (60 opinii)
- 6 Nowe lokale: od Marrakeszu po homary (40 opinii)
Kulinarna odsłona Jarmarku. Co, gdzie i za ile zjemy w tym roku?
Chleb ze smalcem, grillowane oscypki z żurawiną, bigos i golonka. Na tegorocznym Jarmarku św. Dominika nie brakuje kulinarnych klasyków. Jak zwykle znajdziemy też stragany z zagranicznymi przysmakami i słodyczami oraz trunki z różnych stron świata. Święto handlu, kultury i rozrywki trwa w najlepsze, a my przyglądamy się jego kulinarnej odsłonie.
- Kulinarne klasyki
- Fast food
- Przysmaki z różnych stron świata
- Oferta lokalnych restauracji
- Słodkości
- Napoje
- Kulinarne atrakcje na koniec Jarmarku
Zjeść oraz wypić coś dobrego można jednak w wielu dobrze znanych z poprzednich edycji Jarmarku miejscach:
- w parku Świętopełka,
- na ulicy Szerokiej oraz Grobla II,
- na Targu Rybnym,
- na Ołowiance,
- na skwerze "Łąkowa Łąka" przy Akademii Muzycznej,
- na skwerze Heweliusza.
Kulinarne klasyki
Swojskie jedzenie biesiadne wciąż jest najpopularniejszym jarmarcznym pożywieniem. Kramy z kiełbasą (ok. 9 zł/100 g lub 20 zł/szt.), palcówką - kiełbasą z szynki (ok. 11,5 zł/100 g), golonką (ok. 11,5-12 zł/100 g), karkówką (11,5 zł/100 g lub 30 zł/szt.), szaszłykami (ok. 11,5/100g lub 30 zł/szt.), kaszanką (15-20 zł/porcja 250 g), gołąbkami (12 zł/szt.) i bigosem (18 zł/porcja 250 g) znajdziemy w każdej strefie gastronomicznej. Potrawy podgrzewane są na wielkich patelniach, a do mięs można zamówić opiekane ziemniaczki (10-15 zł), frytki (ok. 9-10 zł) i warzywa z patelni, m.in. pieczarki (10 zł).
Program Jarmarku św. Dominika
Kolejnym klasykiem na Jarmarku jest wielka pajda chleba ze smalcem (8 zł). Na Ołowiance serwowana jest też "pajda na słodko" - z nutellą zamiast smalcu i dodatkami: orzeszkami, posypkami, a nawet suszonymi płatkami jadalnych kwiatów. Jak co roku, dużą popularnością cieszą się też grillowane oscypki z żurawiną. Za ten góralski przysmak zapłacimy 3,5-4 zł. Przy skwerze Świętopełka dostaniemy też domowe krokiety z różnymi nadzieniami np. pieczarki, brokuły, boczek, kurczak (15 zł) oraz barszcz czerwony (8 zł).
Czym jeszcze najemy się na Jarmarku? Prym wiodą mięsa, ale nie brakuje też ryb. Na Ołowiance można spróbować pajdy z rybką (13 zł). Na tym samym stoisku są też kabanosy z pstrąga, (12 zł100 g), filety z pstrąga wędzonego na zimno (13,80 zł/100g) i na ciepło (4,90 zł/100 g) oraz pstrągi "miłkowane" (38-80 zł w zależności od rozmiaru). Również w pozostałych strefach gastronomicznych Jarmarku znajdziemy kramy z rybami zarówno słono-, jak i słodkowodnymi. Są solone śledzie i ryby w zalewach.
Fast food
Nie brakuje też dań typu fast food. Na każdym kroku znajdziemy kramy z frytkami - od 9 do nawet 17 zł za porcję. Furorę wśród dzieciaków robią zakręcone frytki na patyku - na skwerze Heweliusza sprzedawane są w kilkunastu smakach za 10 zł. Również na Ołowiance znajdziemy podobny przysmak - sprężynki z ziemniaków w cenie 15/18 zł za porcję.
Zobacz także: Koncerty, kino, warsztaty i spotkania. Kultura na Jarmarku Dominikańskim
Są też burgery, wrapy (22-25 zł), kanapki na bajglu z szarpaną wieprzowiną lub hummusem (20 zł) oraz stripsy i skrzydełka z kurczaka (25 zł za zestaw z frytkami). Na Ołowiance też znajdziemy domowe zapiekanki. Oferuje je Spółdzielnia Socjalna "Dobre Miejsce", założona przez Parafię Św. Mikołaja i Stowarzyszenie Świętego Mikołaja Biskupa w Gdyni. Jej celem jest aktywizacja zawodowa i reintegracja społeczna osób zagrożonych wykluczeniem społecznym, w tym osób z niepełnosprawnościami. Zapiekanki w tym miejscu na Jarmarku zjemy do 6 sierpnia - potem znajdzie się tu stoisko innych podmiotów ekonomii społecznej.
Przysmaki z różnych stron świata
Warto przyjrzeć się też zagranicznym przysmakom. Specjałów z różnych zakątków świata nie brakuje przede wszystkim na straganach przy skwerze Świętopełka (ul. Szeroka i Grobla II). Jest tu stoisko z węgierskimi langoszami - drożdżowymi plackami z ziemniakami, smażonymi na głębokim oleju. Najlepiej spróbować ich w wersji tradycyjnej, czyli ze śmietaną i żółtym serem (14 zł), choć na Jarmarku dostaniemy też m.in. wersję z parówką (22 zł) i szynką (16 zł) oraz na słodko - z cukrem pudrem (11 zł), dżemem (13 zł) lub nutellą (14 zł).
Nagrodzono najlepsze produkty na Jarmarku. Sprawdź, gdzie się znajdują
Przy skwerze Świętopełka zapachami kusi też Gruzja. Spróbujemy tu m.in. tradycyjnej gruzińskiej potrawy - popularnych również w Polsce chinkali. To pierożki o charakterystycznym kształcie "sakiewek", z pogrubieniem na szczycie, służącym do trzymania podczas jedzenia. Nadziewane są mięsem wołowym i wieprzowym oraz bulionem. Przygotowywane jest tu także chaczapuri - placek nadziewany serem oraz kubdari, czyli placek z farszem mięsnym, bogato przyprawionym czosnkiem, cebulą, kminkiem, kolendrą, kozieradką, pieprzem i solą. Wszystkie potrawy w cenie 20 zł.
Znajdziemy tu też stoiska z wileńską kiełbasą i alzackimi podpłomykami - flammkuchen (7 zł za porcję, 25 zł za cały). W każdej strefie gastronomicznej Jarmarku sprzedawane są różne rodzaje tureckiej chałwy, a także baklavy i lokum (9-10 zł/100 g). Wiele jest też stoisk z oliwkami (ok. 10-11 zł/100 g) i innymi greckimi specjałami.
Oferta lokalnych restauracji
Swoją ofertę na Jarmarku prezentują także lokalne restauracje. Na stoisku Seafood by La Pampa zjemy m.in. krewetki w tempurze (39 zł/5 szt.), kalmary (29 zł/200 g), ośmiorniczki (32 zł/200 g), ostrygi marynowane w oliwie (19 zł/1 szt.) czy mięso małży w sosie camembert (19 zł). Pan Baozi oferuje chińskie bułeczki na parze. Jest kawa od Gdańskiej Palarni Kawy - zarówno do wypicia na miejscu, jak i w ziarnach - do kupienia do domu, nalewki od Wiśniewskiego i naturalne lody od Włoskiej Roboty.
Warto zwrócić również uwagę na stoisko gdańskiej restauracji Oria Magic House, które ulokowane jest na Ołowiance. W sezonowym menu, inspirowanym kuchnią starożytnego Rzymu znajdziemy wiele kiszonek, m.in. kiszone pomidory i rzodkiewki, piklowaną kapustę oraz lemoniadę z kiszonych cytryn i kiszonego rabarbaru. Moda na kiszonki trwa w najlepsze. W kilku miejscach Jarmarku np. na skwerze Heweliusza, znajdziemy też stoiska Zakwasowni, oferującej kiszonki. Ta trójmiejska marka otrzymała w tym roku Grand Prix w kategorii Dobry Smak Jarmarku.
Słodkości
Opisując jarmarkowe przysmaki nie można nie wspomnieć o słodkościach, których znajdziemy tu naprawdę sporo. Jeszcze jednym węgierskim akcentem na Jarmarku św. Dominika są kurtosze (ul. Szeroka), czyli podawane na gorąco kominy z ciasta drożdżowego. Spróbować ich możemy w różnych smakach np. cynamonowym, waniliowym czy kokosowym (15 zł) i z różnymi dodatkami (dodatkowo płatne).
Czytaj także: Jarmark św. Dominika - handlarze starociami skarżą się na lokalizację stoisk
Jak co roku, mnóstwo jest stoisk z tradycyjnymi goframi (8-19 zł) oraz lodami - sprzedawanymi na gałki, świderkami i włoskimi z automatu oraz nieco nowszym odpowiednikiem - przygotowywanymi na oczach klientów lodami tajskimi, które wciąż cieszą się popularnością. Za kubeczek lodów z jednym dodatkiem zapłacimy 10 zł. Alternatywą dla zwykłych lodów są też Mini Meltsy, czyli lody w postaci drobnych kulek (8 zł za mały, 10 zł za duży kubek). Nie brakuje stoisk z żelkami (ok. 5,90 zł/100 g) i krówkami (ok. 3,90 zł/100 g) na wagę.
Nieco zdrowszą alternatywą będą owoce w czekoladzie, m.in. truskawki, jabłka, gruszki, śliwki, kiwi, ananas, winogrona (7-12 zł) oraz karmelizowane orzechy. Spory wybór tych przysmaków znajdziemy w strefie gastronomicznej na Ołowiance. Miłośnicy słodkości mogą spróbować także gdańskich pączusiów na stoisku Słodko Słono Regionalnie.
Napoje
W kwestii napojów również bez niespodzianek. Na jarmarku dostaniemy świeżą lemoniadę (ok. 7 zł), kawę i herbatę (od 5 zł), kwas chlebowy (ok. 5 zł). Wśród dzieciaków od lat niezmiennie popularnością cieszą się splashe, czyli kolorowe koktajle podawane w fantazyjnych kubkach. Poza owocowymi smakami, oferowane są też jako mleczne koktajle. Prawdziwym hitem tegorocznego Jarmarku jest oranżada (3-4 zł za butelkę), sprzedawana z PRL-owskimi etykietami i ze starych skrzynek.
W każdej strefie gastronomicznej napijemy się piwa - prym wiodą duże koncerny i popularne marki, np. Kasztelan czy Tyskie, ale znajdziemy też kilka stoisk z regionalnym i rzemieślniczym piwem np. od Browaru Moczybroda, Pinta czy Koreb. Znajdziemy też stoisko Pomorskiego Browaru Tradycyjnego z Gdańska, który oferuje piwo StaroGdańskie, za które otrzymał wyróżnienie w konkursie o Grand Prix Jarmarku.
Dużą atrakcją dla gości jarmarku jest też możliwość degustacji polskich oraz mołdawskich win z przeróżnych owoców, m.in. z jarzębiny, aronii, dzikiej róży czy czarnego bzu (30-35 zł).
Kulinarne atrakcje na koniec Jarmarku
Zbliża się ostatni weekend Jarmarku (14-15.08), w trakcie którego nie zabraknie ciekawych atrakcji - również kulinarnych. Jednym z takich wydarzeń będzie Uczta u Neptuna, czyli bezpłatna konsumpcja mięsa. Wydarzenie odbędzie się na placu między Katownią a Bramą Wyżynną. To największa tegoroczna impreza promująca mięsa wieprzowe i wołowe na terenie Pomorza. W sobotę będzie można spróbować różnych wyrobów z mięsa wieprzowego, a w niedzielę mięsa wołowego w wielu odsłonach, m.in. wędliny z grilla, szarpaną wieprzowinę, hot-dogi, corn-dogi (popularne przede wszystkim w Stanach Zjednoczonych parówki w cieście kukurydzianym) i burgery. Wszystkie produkty pochodzą od lokalnych pomorskich rolników.
Wydarzenia
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (125) ponad 10 zablokowanych
-
2021-08-10 13:23
pajda że smalcem 8 zl (1)
za to mam bochen chleba i słoninę... I pajd całe mnostwo
- 34 3
-
2021-08-10 14:59
jakby nigdy nie byli w barze
tak samo jak za napój w pierwszej lepszej restauracji / barze - też w cenie jednego masz kilka ze sklepu - ciekawe skąd nagle takie zdziwienie
- 4 3
-
2021-08-10 13:30
Jarmark (1)
Omijać jedzenie w tych obskurnych budach ! Brak higieny personelu sprzedającego wola opomstę do nieba ! A raczej do Sanepidu !
- 42 2
-
2021-08-10 13:49
Byłem 3 lata temu 2 razy (bo znajomi wyciągneli)
szczypało 2 dni - wiecie o co chodzi. Najgorszy syf.....!!!!!!!!!!!!!!!
- 9 0
-
2021-08-10 13:51
Omijać langosze, są smażone w jakimś starym tłuszczu (1)
Mój okropnie śmierdział
- 31 2
-
2021-08-11 15:01
Myj ręce. Twoje jedzenie od razu przestanie śmierdzieć.
- 2 3
-
2021-08-10 13:58
Dziękuję za obszerny artykuł (5)
wybierałem się na Jarmark głównie na gastronomię. Oszczędziliście mi pół straconego dnia
- 40 0
-
2021-08-10 14:09
Chcesz kubełek spod lady na wynos
Patrz wcześniejsze wpisy
- 6 0
-
2021-08-11 16:45
W artykule pominięto uliczkę litewską (3)
przy ul. Pańskiej (obok Hali Targowej). Jest tam budka z kuchnią litewską i przepyszne czebureki sprzedawane przez przemiłego Pana z samochodu. :)
- 0 0
-
2021-08-11 16:48
I kosztują 10zł, zapomniałem dodać ;)
- 0 0
-
2021-08-12 00:54
Nie budka a samochód (1)
nie litewskie tylko ukraińskie i ten Pan tam stoi już parę miesięcy,a nie przez jarmark.
- 1 0
-
2021-08-12 09:52
Litewskie, litewskie
Wzdłuż ulicy Pańskiej stoi też budka jarmarczna z kuchnią litewską - kołduny i takie tam. Z mięsem sarny wszystko.
A że Pan w samochodzie stoi tam dłużej to nie wiedziałem. Fajne info, bo to oznacza, że po jarmarku być może dalej będzie można go tam znaleźć. :)- 0 0
-
2021-08-10 14:11
Mieszkam od urodzenia na ulicy Szerokiej (2)
i jem smaczne domowe obiady ...spogladajac ze zlosliwym usmiechem na turystów z mojego ogrodka na poddaszu
- 21 2
-
2021-08-10 15:20
(1)
Chyba mieszkasz przy ul Szerokiej. Nie na ulicy....
- 3 4
-
2021-08-10 17:04
Mieszka na ulicy. Śpi na ławce.
- 4 2
-
2021-08-10 14:19
I wszystkie stoliki zajęte. Tak, tak, wiem, "warsafka i norwegi" :-)
- 18 3
-
2021-08-10 14:19
stanowczo za drogo (2)
byłem i kupiłem 1 średnią kiełbase z grilla ( żadna super jakość ) , z musztardą bez chleba i zapłaciłem 17 zł , ceny wygórowane i to wszędzie na trasie Jarmarku, ..capucino i gofr z pudrem 27 zł !
wyprawa w 4 osoby to wydatek 200 zł na same jedzenie, koszmar ... ale po sezonie wszystko opustoszeje przy takich cenach nie odwiedze Gdańska- 54 5
-
2021-08-10 15:36
Ok.
Dobry turysta to nieobecny turysta.
- 11 0
-
2021-08-10 19:22
Się nie ma miedzi, to się w domu siedzi.
- 2 4
-
2021-08-10 14:24
kaszanka- hit cenowy !!!
60-80 zł kilogram ...
- 30 1
-
2021-08-10 14:33
Smacznie i zdrowo... (1)
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 16 1
-
2021-08-10 14:38
jak nic nie zjesz :))))
- 15 0
-
2021-08-10 14:34
Szaszłyczki + ziemniaczki + kapustka pyszne jak zawsze (1)
obowiązkowa pozycja dla każdego bywalca jarmarku
- 6 16
-
2021-08-11 11:08
A potem
obowiązkowo wc i to nie jeden raz dla każdego amatora tych pyszności
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.