- 1 Zmiany w kulinarnym zagłębiu na Elektryków (26 opinii)
- 2 Nowe lokale: od Marrakeszu po homary (40 opinii)
- 3 10 najlepszych trójmiejskich restauracji (69 opinii)
- 4 Jemy na mieście: Garden Food&Cafe (56 opinii)
- 5 Ranking restauracji w Trójmieście (46 opinii)
- 6 Sprawdziliśmy ceny lodów i gofrów (152 opinie)
Darmowa kranówka w restauracji: tak czy nie?
Darmowa kranówka w restauracji wciąż niektórych zaskakuje, choć w ofercie posiada ją coraz więcej trójmiejskich lokali. Restauratorzy podkreślają, że jest zdrowa i smaczna, a korzystając z niej, nie tylko oszczędzamy pieniądze, ale i środowisko.
Mimo że kranówka wciąż wzbudza zaskoczenie albo niedowierzanie wśród wielu gości restauracji i barów, to liczba miejsc serwujących darmową wodę z kranu jako alternatywę dla tej butelkowej wciąż rośnie. W Trójmieście jest ich kilkadziesiąt. Dlaczego restauratorzy decydują się ją wprowadzić?
- Motywacja do wprowadzenia do karty "gdańskiej kranówki" była prosta - tłumaczy Joanna Krupicka, która prowadzi wegańskie lokale pod szyldem Avocado. Przede wszystkim ograniczenie produkcji plastikowych butelek. Podkreślamy to, że kranówka jest dobra, i zachęcamy naszych klientów do picia wody z kranu, bo dlaczego mamy produkować śmieć i kupować coś, co może być za darmo. W naszych lokalach można kupić polską wodę w szklanych butelkach, jeśli ktoś jest nieprzekonany, ale zdecydowanie częściej nasi klienci proszą o podanie kranówki. Rozdajemy jej naprawdę dużo, latem podajemy z lodem i cytryną.
Darmowa woda z kranu "tap water" to oczywistość na zachód od polskiej granicy. Często można ją spotkać w Niemczech, zaś na Wyspach Brytyjskich "tap water" to knajpiany standard. Właśnie z podróży ten pomysł przywiózł właściciel gdańskich zupiarni Chochla.
Kacper Suchecki wspomina: - Początkowo goście nie dowierzali, że oferujemy coś za darmo. Jednak powoli zaczęli się z tym oswajać, zauważyliśmy, że sporo innych knajp także podchwyciło temat darmowej wody, więc teraz jest to już raczej normalność. Wodę uzupełniamy na bieżąco, więc możemy śmiało powiedzieć, że zainteresowanie jest. W nowym lokalu na Morenie mamy wystawione dwie karafki, w dwóch miejscach, by dostęp był jeszcze łatwiejszy.
Warto przypomnieć: sanepid i wodociągi zapewniają, że kranówka jest zdrowa i bezpieczna, a ewentualne wątpliwości w jej użytkowaniu w lokalach gastronomicznych weryfikuje obowiązkowe dla restauratorów systematyczne badanie wody. W niektórych miejscach woda jest dodatkowo filtrowana.
- Znaczna część naszych gości wybiera wodę przefiltrowaną i schłodzoną przez dystrybutor. W tym wypadku otrzymuje wodę niegazowaną lub gazowaną o dowolnej temperaturze. Dla nas oznacza to również mniejsze zużycie plastiku, który wcześniej generował się przy okazji zakupu wody gazowanej, którą wykorzystywaliśmy do produkcji własnych lemoniad - mówi Katarzyna Ogonowska z restauracji Nie/mięsny na Dolnym Mieście i dodaje, że darmowe napojenie spragnionego to dla niej podstawowa forma okazania gościnności w jej lokalu.
Miejsca
Opinie (129) ponad 10 zablokowanych
-
2019-09-13 16:18
Wszedzie za granica pierwsza gdy siada klient dostaje menu i wode z kranu. tak jestesmy na tak
- 45 9
-
2019-09-13 15:07
Wreszcie. (2)
- 74 10
-
2019-09-13 15:25
za granica to akurat norma (1)
woda źródlana (też kranówa) np. Kropla Beskidu 0,33l za 6-8PLN , to już jest kosmos :)
A za kranówkę, z której i tak są zrobione na przykład kostki lodu jestem w stanie nawet zapłacić 1-5PLN / 1l ale 6PLN za 0,33l !?
Powiedzmy, że 1m3 (czyli 1000l ) kostuje około 10PLN to 1l kosztuje 1gr!- 7 1
-
2019-09-13 16:18
Strzyc frajerów
Nowy mercedes czeka
- 2 3
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.