- 1 Trzydniowa kulinarna Feta na stoczni (45 opinii)
- 2 Moja Gruzja karmi dobrze i tanio (110 opinii)
- 3 Mieszkańcy ruszyli z pomocą małej lodziarni (246 opinii)
- 4 Kto ma szansę na gwiazdkę Michelina? (53 opinie)
- 5 Zmiany w kulinarnym zagłębiu na Elektryków (49 opinii)
Darmowa woda w restauracji. Standard czy luksus?
W wielu miejscach na świecie karafka darmowej wody stawiana na restauracyjnym stole nie jest niczym nadzwyczajnym. W polskich restauracjach wciąż jest jednak rzadkością i budzi zdziwienie. Dlaczego restauratorzy stronią od takiego gestu? Sprawdziliśmy, które trójmiejskie lokale oferują darmową wodę.
Polecane restauracje w Gdyni, Sopocie i Gdańsku
Kranówka - zdrowa czy trująca?
Zacznijmy od tego, że woda podawana za darmo w lokalach to kranówka. Jeszcze kilkanaście lat temu krążył mit o tym, iż taka woda jest trująca - to pokłosie doświadczeń PRL-u i lat 90., kiedy woda płynąca z kranów faktycznie była słabej jakości. W ciągu ostatnich kilkunastu lat wiele instalacji wodociągowych zostało wymienionych, a woda uzdatniona. Jak podaje serwis pijewodezkranu.org, obecnie polska woda jest dużo lepszej jakości:
- woda z kranu posiada minerały i biopierwiastki (wapń i magnez),
- przegotowanie wody powoduje wytrącenie w postaci osadu (kamienia) części minerałów,
- brązowe zabarwienie zazwyczaj jest wynikiem podwyższonej zawartości żelaza, które nie jest szkodliwe,
- picie wody kranowej nie odpowiada za powstawanie kamieni nerkowych oraz żółciowych,
- poza tym picie kranówki to czysta oszczędność: zarówno pieniędzy, jak i środowiska.
Oczywiście zdarzają się wodociągowe wpadki, ale w znacznej większości przypadków woda z kranu niewiele różni się od butelkowanej wody źródlanej. Ponadto warto pamiętać, że restauratorzy są zobligowani do regularnego kontrolowania jakości wody i próbki z tych ujęć są cyklicznie sprawdzane.
- Ze strony naszych gości nigdy nie spotkałyśmy się ze sprzeciwem lub jakimś niesmakiem, że kranówka - reakcje są zazwyczaj pozytywne albo zwyczajnie neutralne. Czasami goście są jedynie zaskoczeni, że nie muszą za nią płacić - mówi Ada Kucner z gdyńskiej kawiarni Uboga Krewna.
Zmieniły się też nasze nawyki względem picia wody. Coraz więcej ludzi, mając na uwadze względy ekologiczne i ekonomiczne, spożywa wodę z kranu i korzysta z dzbanków i butelek z filtrem zamiast kupować zgrzewki wody butelkowanej. Dlaczego więc pijąc w domu wodę z kranu, w restauracji mamy postępować inaczej?
Ile może kosztować 0,7 l wody w trójmiejskich restauracjach?
Restauratorzy boją się utraty zarobku
Mimo to darmowa kranówka w polskich restauracjach jest dość rzadkim zjawiskiem. Jak ironicznie skomentował jeden z restauratorów:
- Jak ktoś otwiera lokal za kasę rodziców albo jako dodatkową fanaberię, niech sobie rozdaje wodę. Mnie na to nie stać.
Gdy nie wiadomo, o co chodzi, zwykle chodzi o pieniądze. Jednak podanie wody z kranu wydaje się być groszową sprawą. Nawet jeśli doliczyć do tego amortyzację szkła, koszty zmywania czy pracownika serwującego tę wodę.
- 5000 szklanek 0,2 l wody z kranu będzie kosztowało do 15 zł maksymalnie, w zależności od stawki za m sześc. - wylicza Lubashka, kelnerka w jednej z trójmiejskich restauracji. - Naprawdę mnie bawią komentarze, że kogoś "nie stać". Ile wydajecie miesięcznie na marketing? Nie lepiej zadbać o osobę, która stoi przed wami (dla was to już potencjalny gość)? Człowiek będzie wdzięczny i możliwe, że przyjdzie kiedyś na obiad, kawkę czy drinka, jeśli zobaczy miłą obsługę. Jeszcze bardziej mnie bawi, gdy ktoś podaje gościom wodę z filtra za 5 zł czy nawet więcej. Z marketingowego punktu widzenia ucinanie kosztów na każdym drobiazgu i szukanie, na czym jeszcze by zarobić, nie jest dobrą strategią. W gastro liczy się serwis i dobre jedzenie.
Czytaj także: Za co w restauracji możemy zapłacić, choć tego nie planowaliśmy?
Ale jest też druga strona medalu - utracone zyski ze sprzedaży napojów. Największą marżę w restauracjach mają napoje, stąd obawa, że wprowadzenie darmowej wody wpłynie na obniżenie dochodów. Ale czy to słuszna obawa?
- Wodę w Masnej od początku mamy za darmo, jest ona dostępna w naszej stacji wody. Do tego każdy może dorzucić sobie cytrynkę i miętę. Zdecydowaliśmy się oferować wodę za darmo przede wszystkim ze względu na ekologię, woda w lokalach dostępna jest głównie w jednorazówkach, których użycie staramy się ograniczyć. 21 maja obchodziliśmy roczek i z tej okazji przyszykowaliśmy drobne podsumowanie. Zauważyliśmy, że woda z naszej stacji jest brana przez klientów w ponad 50 proc. przypadków, gdy zamawiają dania. Dzięki temu wyliczyliśmy, że udało nam się zapobiec w ciągu roku produkcji około 21 tys. jednorazówek - to przy założeniu, że każdy, kto wziął darmową wodę, gdyby jej nie było, kupiłby jej odpowiednik w butelce. Z perspektywy czasu uważamy, że decyzja o darmowej wodzie pewnie wpłynęła negatywnie na przychody ze sprzedaży napoi, za to została bardzo pozytywnie przyjęta przez gości, którzy w swoich opiniach o Masnej podkreślają fakt darmowej wody. Cały czas chcemy i planujemy mieć darmową wodę - mówi Agnieszka Kościńska z Masnej Michy.
Nie brakuje też głosów restauratorów, którzy zdecydowali się na podawanie gościom darmowej wody, twierdzących, że goście równie chętnie sięgają też po inne, płatne napoje.
- Kawa, herbata, soki, napoje gazowane, alkohol są zamawiane w podobnych ilościach, co wcześniej, a darmowa woda stanowi dodatek, a nie alternatywę dla płatnego napoju i nie wpływa znacząco na utarg - mówi Michał, manager jednej z gdańskich restauracji.
Darmowa woda w trójmiejskich restauracjach
W Trójmieście darmową wodę z kranu proponują swoim gościom przede wszystkim kawiarnie, koktajl bary i puby. Jedne z nich podają kranówkę, inne ją filtrują, a jeszcze inne - choć nieliczne - oferują ją nawet z gazem.
Zobacz także: Szlakiem gdyńskich barów i spelunek. Kultowe miejsca i osiedlowe centra dowodzenia
- Już dawno temu zdecydowałyśmy, że podajemy bezpłatnie wodę z kranu. Wycofałyśmy też całkowicie ze sprzedaży wodę niegazowaną butelkowaną - woda z kranu wystarczy, a jest i dodatkowy plus, że podajemy ją bezpłatnie. Uznałyśmy, że woda z kranu będzie bezpłatna, ponieważ, co jak co, ale woda z kranu to tak, jak byśmy oczekiwały uiszczenia dodatkowej opłaty od klientów za to, że podładują telefon albo laptopa "naszym prądem". Wodę gazowaną podajemy za symboliczną opłatą: 2 zł, ponieważ używamy Soda Stream - gazujemy kranówkę i chcemy poprzez tę opłatę mieć jedynie zwrot kosztu naboju do urządzenia - dodaje Ada Kucner z Ubogiej Krewnej.
Ponadto w Gdyni darmową wodę swoim gościom oferują kawiarnie: Flow Cafe, Cup and Cakes, Black and White Coffee, Hygge, Kofeina, Kate Coffee & Cake oraz burgerownia Carmnik, Lolo Thaijolo, pijalnia nalewek Franca i AleBrowar.
Darmową wodę znajdziecie też w niektórych restauracjach. W Sopocie są to m.in. Fino Noir i Cały Gaweł. W Gdańsku wodę bez opłat wprowadziły restauracje: Masna Micha, Eliksir, Chochla, 4. Planet Bistro Cafe, Avocado, Ping Pong,manna 68, House of Seitan, Carmnik, New Port, Pizza&Vino, Pinata, Meat Shack BBQ, Ducha 66 oraz Faloviec, kawiarnie: Leń, Matko i Córko, Kawialnia, Czkawka, Kawa i Zabawa, Drukarnia, Retro, Kotka Cafe, Bezówka i Eklerownia oraz puby: Jagspot, Pixel, Polufka, Franca, Flisak '76, Red Light, Mała Sztuka, Winston Bar, Craft, Fala, Havana i El Mariachi.
- W Jagspocie podajemy darmową wodę bez limitu z ogórkiem i cytryną. Słój stoi na barze, każdy otrzymuje pełną szklaneczkę na powitanie i może ją sobie dopełniać. Powodów jest kilka. Po pierwsze, sprzedajemy alkohol, więc zależy nam, by goście się dobrze nawodnili dla lepszego samopoczucia. Po drugie, woda jest zdrowa, a to bardzo miły gest - mówi Oskar Pryczyniec.
Za granicą darmowa woda to standard
Podawanie klientom wody z kranu jest od dawna praktykowane w wielu krajach, m.in. w Niemczech, Holandii, Skandynawii czy Wielkiej Brytanii.
- W szwedzkich kawiarniach i restauracjach, obok artykułów, które podejmuje się samemu - takich jak cukier czy różne posypki w przypadku kawiarni oraz sałatki albo kawa w przypadku restauracji - stoją kraniki z bieżącą wodą, z których każdy może nalać sobie wody. Do tej pory nie spotkałam się jeszcze z serwowaniem wody do stolika albo pobieraniem opłaty za wodę do picia. Woda jest nielimitowana i darmowa, tak samo jak jest w każdym z naszych domów - mówi nasza redakcyjna koleżanka, na stałe mieszkająca w Sztokholmie.
Darmowy dostęp do szklanki "tap water" to niepisana zasada w większości lokali, ale trzeba uważać.
- Jeśli zobaczysz na wiedeńskiej ulicy osobę pijącą wodę z butelki, najprawdopodobniej będzie to turysta - śmieje się Ewa, stała bywalczyni wiedeńskich lokali. - W wiedeńskich kranach płynie woda źródlana ciągnięta z gór, więc po co przepłacać? Wody możesz się napić z licznie rozstawionych na mieście specjalnych hydrantów i poidełek, otrzymasz ją też bezpłatnie w restauracji. Normą jest, że nawet w najbardziej ekskluzywnej restauracji gość, podczas zamawiania jakiejś wyrafinowanej potrawy, poprosi o Leitungwasser czy tap water. A kelner nie tylko bez mrugnięcia okiem mu ją przyniesie, ale też nie naliczy za to żadnej opłaty - mówi Ewa.
Nic nie stoi na przeszkodzie, aby poprosić o wodę z kranu również w tych lokalach, które o tym nie informują. Prawdopodobnie nie odmówią szklanki wody, a możliwe, że w ten sposób przekonamy kolejnych restauratorów do wprowadzenia tego dobrego zwyczaju.
Miejsca
Opinie (152) 3 zablokowane
-
2022-05-25 06:59
Kawiarnie - NAZWY (3)
Co to za nazwy tych lokali!!! Czyżby zabrakło polskiego języka!? dziwolagi trudne do zapamietania i wymowienia - jestem polakiem.
- 16 13
-
2022-05-26 20:53
To sobie bądź, kogo to obchodzi?
- 0 1
-
2022-05-26 10:52
i noticed that, to jest big problem dla us
- 0 1
-
2022-05-25 12:06
To otwórz własne gastro i nazwij po polsku
I korzystaj tylko z tych z polską nazwą. Normalnym ludziom nie stanowi jaka jest nazwa ale co i za ile zjedzą.
- 2 2
-
2022-05-26 20:51
Tymczasem polska: 1l wody z kranu 20zl.
- 2 0
-
2022-05-25 07:38
Opinia wyróżniona
Jeśli klient napije się za darmo to prawdopodobnie nie kupi innego napoju do picia (3)
- 6 17
-
2022-05-26 13:04
Ja i tak nie kupuję
- 0 0
-
2022-05-25 10:00
Niekoniecznie, jeżeli jest to szybki obiad to po prostu rezygnuję z picia, mam w torebce bidon i z niego po obiedzie się napiję. Jeżeli jestem z kimś to kupuję dużą wodę. Ogólnie piję tylko wodę więc i tak się nie skuszę na cole czy pepsi. Chętnie też wracam do miejsc gdzie woda jest za darmo albo za 2 zł. Jest to miły gest ,który niewiele kosztuje.
W Polsce biznesmeni głowią się jak złowić klienta, ale nie zastanawiają się jak tego złowionego utrzymać, klient stały jest pewnym żródłem dochodów mało wrażliwym na zmiany sezonu czy pandemii.- 10 0
-
2022-05-25 08:39
ale wróci na papu, albo piwko, bo miło było
- 13 0
-
2022-05-25 07:21
Opinia wyróżniona
Jak kranówka to tylko przefiltrowana. (17)
Może i jakość wody jest dobra, ale stan wnętrza rur w niektórych budynkach czy instalacjach jest tragiczny.
- 41 50
-
2022-05-25 09:24
Fajnie te wyróżnianie postów największych pustaków chwalących sie głupotą. (4)
Obecnie na każdym osiedlu w Gdańsku instalacje juz dawno zostały wymienione moga byc stare co najwyżej w małych spólnotach ale to jest zaledwie kilka procent budynków w mieście.
Wydawanie kasy na wode butelkowana to przede wszystkim strata kasy nie ekologiczne i tworzenie smieci. Dlatego zawsze mam ubaw jak widze słoików taszczących ze sklepu całe zgrzewki kranówki z biedronki. A jeszcze większy ubaw mam z tych kupujacych kranówke pod nazwą Żywiec w cenie wody mineralnej jak Muszyna czy inne wysoko zmineralizowane.
Mitów głupoty o wodzie z kranu jest wiele powstały głownie wymyslone przez tych co sprzedaja filtry do wody ,i wode w butelkach!- 17 5
-
2022-05-25 11:52
Prawda w 100% (2)
Ale niektórym nie przetłumaczysz, bo przecież kranowka jest be, natomiast kranowka z plastikowej butelki z etykieta np Żywiec już jest super spoko :D
- 5 0
-
2022-05-26 10:47
(1)
Żywiec to nie kranówka, to woda mineralna z głębokich źródeł a kranówka to podziemne źródła leżace np na Olszynce lub Przymorzu, dlatego ja nie piję kranówki tylko wody mineralne z butelki, różnych producentów
- 0 2
-
2022-05-26 11:22
Żywiec to woda źródlana, a nie mineralna, a Gdańsk ma wodę z ujęć głębinowych, która jest na pewno lepsza niż Żywiec. Żywiec jest dobry dla niemowląt że względu na minimalną ilość minerałów, dorosłym raczej szkodzi
- 0 0
-
2022-05-25 11:44
Pod calym Gdanskiem mamy obecnie nowiusienka instalacje wodna, spokojna glowa.
Dopiero co SNG je powymienial, najnowsza metoda bez koniecznosci otwierania wykopow. Rury sa teleportowane.
- 5 1
-
2022-05-25 07:31
(2)
Słuchamy szczegółów bo widzę, że jesteś specjalistą w tym temacie.
- 21 9
-
2022-05-25 12:02
Kup dzbanek z filtrem (1)
Gwarantuję, że poczujesz różnicę.
- 3 7
-
2022-05-26 11:19
Ja nie czuję, a filtr pozbawia wodę minerałów
- 0 0
-
2022-05-25 11:35
(5)
Ja przestalam uzywac filtra (brity) jak przeczytalam ile bakterii sie rozwija w tym. Od tamtej pory tylko kranowa, ale fakt faktem, ze wode w kranie mam bardzo dobra.
- 6 0
-
2022-05-25 12:27
A w rurze sie nie rozwijaja juz te bakterie? (3)
- 3 1
-
2022-05-25 13:47
(2)
Nie, bo woda jest chlorowana. Poczytaj prace naukowe. Czysta przechlorowana wode wlewasz do brity i zanieczyszczasz. Bez sensu.
- 2 1
-
2022-05-26 10:48
kto obecnie chloruje wodę?
- 0 0
-
2022-05-25 18:52
I pijesz tę wodę śmierdząca chlorem? Fuj.
- 2 0
-
2022-05-25 18:53
Rozumiem, że bakteria z założenia i bezwarunkowo jest czymś złym?
- 0 0
-
2022-05-25 10:56
Wyjaśnij mi jak taka rura zanieczyszcza wodę? :) (1)
Chciałbym to zrozumieć - na każdy litr odpada 1cm2 rury? Czy jak to działa?
- 6 1
-
2022-05-26 10:48
gdzieniegdzie rury są ołowiane
- 0 0
-
2022-05-25 09:19
Tylko u ciebie w starej zagrzybialej kamienicy
Jest cacy woda i duzo do syta
- 2 5
-
2022-05-25 15:24
Spróbujcie pić nieprzegotowany ściek ze Straszyna (2)
- 2 1
-
2022-05-25 18:19
Dzbanie gotowanie wody nic nie daje!! (1)
- 0 0
-
2022-05-26 10:53
daje - zabija bakterie, część wirusów, pierwotniaki, oprócz tego wysoka temperatura zmiękcza wodę - wytrącają się węglany i sole - stąd masz kamień w czajniku, podstawy biologii i chemii naprawdę nie bolą :)
- 1 0
-
2022-05-25 06:52
(8)
Jest knajpa na "starowce" co serwuje alkohole lecz nie ma w ogóle piwa. Bardzo dobrze zresztą. Pełna kulturka. Od początku maja tam wodę free. Wystroj mają rewelacyjny. Klimat.
- 4 5
-
2022-05-25 07:14
(6)
No tak, bo wielki menadżer exela z korpo w wielkim mieście, amator single maltów nie może skalać się piwem, mimo tego, że jeszcze przed kilkoma laty walił z kolegami browary w krzakach rodzinnej Iławy/Koszalina xD. Albo słynna amatorka wina z "elit", co jest oburzona i sofistikejtyd, gdy zatrzymała ja drogówka w celu badania alkomatem;)
- 18 2
-
2022-05-25 07:33
(5)
a w tym twoim małym baniaczku mieści się, że piwo po prostu może komuś nie smakować? W szczególności takie koncernowe, które smakuje jak gazowana woda?
- 2 8
-
2022-05-25 07:41
(4)
Ale co brak piwa ma wspólnego z niby większą kulturą napływowy bufoniku?
- 10 1
-
2022-05-25 07:54
(1)
Inna klientela kolego.
- 2 6
-
2022-05-26 10:51
nie prawda, z gadzam się tu z Erasmusem, od wieków piję piwo, od czasów liceum tak naprawdę ale z czasem zacząłem tez pić i wina czerwone i whiskey, gin, rum, bourbon, koniak - czy zatem jestem gorszym klientem? bo chciałbym się napić w knajpie wymrażanego RISa albo dobrego Portera? :D
- 0 0
-
2022-05-25 08:35
Lokalny bufonik kłóci się że napływowy jest bufonikiem :D
Piękne.
- 2 1
-
2022-05-25 07:58
Już Tobie nie odpisze-jego welki sukces w maspexie albo innym pol hurcie czy inwest budzie bierze się stąd,że wstaje o godzinę wcześniej i kładzie się godzinę później niż wszyscy.Jak mu rodzina ze Sławna kupi na urodziny coś blended to dyskretnie to do zlewu wylewa.
- 5 1
-
2022-05-25 07:35
podobno to jest knajpa dla anonimowych czynnych alkoholików ....
- 2 1
-
2022-05-25 06:38
Nie jest to taki standard, za granicą też rzadko spotykane (6)
Ostatni przykład:
Kranówa 3 Fr,
Butelka 9 Fr.
Kwestia taka jak dużo biorą kasy za butelkę.- 7 7
-
2022-05-25 07:31
gdańsk południe - nie da się pić wody z kranu - chodzi o smak ...fuj (2)
....do gotowania nadaje się tylko po filtrowaniu
- 3 3
-
2022-05-25 11:53
Jest najlepsza w Polsce i basta! Jak sie nie zgadzasz, to wracaj do Braniewa! (1)
- 1 2
-
2022-05-26 10:49
w Braniewie jest dobra woda, stąd też od wieków funkcjonuje tam Browar
- 0 0
-
2022-05-25 08:38
(1)
Problem leży w menu właścicieli lokali. Jak sprzedają małą cole za 12 zł kupiona w hurcie po 3 zł... Buteleczke wody mineralnej za 8 zł a kupiona poniżej 2 zł... Czytm to jest jak nie pazernością??
- 8 2
-
2022-05-25 09:21
Jak sie dowiesz ze kupili po 50 gr to dostaniesz zawału
Ale z ciebie stary cep
- 0 6
-
2022-05-25 07:30
Szczerze mowiac nie przypominam sobie ani jednej restauracji gdzies w innym kraju gdzie dostalabym wode do stolika z automatu lub bylaby gdzies dostepna za free
- 3 5
-
2022-05-26 08:29
Dziękuje za przydatny artykuł
Po pierwszej fali covida gdzie mocno wsparłem knajpy przeskakujac zupelnie prawie na dostawe, dostalem strzala w postaci cen po odmrozeniu gastro. Teraz jak ide zjeść obiad albo kolacje to zwyczajnie ja jem za te 35-50zł (sic! i 8gwiazdek) ale mam to gdzies nie biore wody za 9zł - bo skoro obiad kosztuje 40zl (piers z kurczaka z ziemniakami i surowka) to tu jest koszt produktu, przygotowania, obróbki (energia) trzymania swiezosci (straty) i powiedzmy sobie wyspecjalizowanego personelu (no wiecie o co kaman). A woda? 9zł? kupiona za 1,49 w selgrosie. A kawcia? Z mlekiem 9 latte 15 - doplacam 6zl za spienienie mleka? sorry do posiłków "table water" powinna być za darmo albo za 5zl duza butelka
- 0 0
-
2022-05-25 23:20
Wiadomix.
Polacy cebulacy. Co za darmo to pić trzeba do oporu. Ale restauratorzy. Muszą zarobić na wszystkim.
- 0 1
-
2022-05-25 21:19
Różne rzeczy w cywilizowanym świecie się sprawdzają, ale nie są do przeniesienia w Polsce. Lata temu wprowadzili darmowy Internet w Warsach, skutek był taki, że ludzie rozsiadali się z buteleczką wody i okupowali stoliki 4 godziny. Darmowa woda w restauracjach oznacza tylko tyle, że zablokuje się stoliki ludziom, którzy i tak nie zamierzają nic zamówić, a menele z ławek na placach przeniosą się do knajp. Rozwiązania z Włoch czy Hiszpanii nie są na Pierwszy Sort.
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.