• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdzie w Trójmieście na: golonkę

Łukasz Stafiej
8 września 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
W Tłustej Kaczce golonkę odkryjemy na nowo. W Tłustej Kaczce golonkę odkryjemy na nowo.

Gdzie w Trójmieście najlepiej podają nasze ulubione danie? Sprawdzam i opisuję wybrane lokale i propozycje ich serwowania. Ostatnio testowałem krewetki, a w tym tygodniu - golonkę. Za dwa tygodnie poszukam japońskiego klasyka - zupy ramen.



Jaśkowa to nowy lokal w miejscu dawnego Gościńca Myśliwskiego. Restauracja znajdująca się na terenie gdańskiej strzelnicy zobacz na mapie Gdańska na razie kontynuuje drogę obraną przez poprzednika - w karcie króluje dziczyzna. I to właśnie golonka z dzika mnie tutaj sprowadziła. Na miejscu okazuje się jednak, że dzik nie dojechał, ale dostępna jest klasyczna wieprzowa goleń. Zamawiam i po kilkunastu minutach dostaję gustowny żeliwny półmisek z mięsiwem. Porcja jest ogromna. Dla głodnego klienta powinno to być zaletą, ale w tym konkretnym przypadku daniu nie wychodzi to na dobre. Z powodu swojej wielkości upieczone wcześniej mięso nie zostaje dokładnie odgrzane - przy kości jest zimne i nie nadaje się do jedzenia. Poważna wpadka, ale raczej z kategorii tych przypadkowych. Ciepłe fragmenty są niezłe i amator golonek na pewno się tutaj nie zawiedzie. Plus za dodatki: kapusta z kminkiem i pieczone ziemniaki to bardzo porządne, domowe jedzenie. Poza tym, kelner przejął się wpadką i zrekompensował ją deserem. Tylko cena mogłaby być niższa - 36 zł za golonkę w takim miejscu to zbyt wiele.

  • Ogromna golonka w Jaśkowej.
Polska Zagroda to jedno z tych miejsc, które automatycznie kojarzy się golonką. Karczma na granicy Gdańska i Sopotu zobacz na mapie Gdańska funkcjonuje od wielu lat i można bez przesady stwierdzić, że to jedno z ulubionych miejsc trójmieszczan, gdzie serwowane jest wiejskie jadło. Wystrój jest dość siermiężny, ale taki też ma być w takim miejscu. Podawane tutaj jedzenie to również proste smaki, bez udziwnień i eksperymentów - ma być jak na domowym obiedzie. Tutejsza golonka jest tania (29,50 zł), a wybierać można spośród kilku sposobów podania: z czosnkiem, w piwie i sosie miodowo-musztardowym. Decyduję się na ten ostatni wariant. Kelner podaje danie w kilka minut. Miłośników sutych posiłków uprzedzam, że w Zagrodzie dużo mięsa nie zjedzą - większość porcji to skóra i kości. Sosu jest sporo, ale niestety jest mało aromatyczny i naprawdę trzeba się postarać, aby wyczuć w nim smak miodu. Mięso doprawić można sobie musztardą albo chrzanem. Kapusty i ziemniaków z kiełbasą i cebulką (bardzo dobre) na talerzu nie brakuje. Dramatu nie ma - ot, zwyczajna golonka, jakich setki zjemy w innych knajpach. Warto chyba jednak spróbować innych polskich specjałów z karty. Ponoć pieczeń z żubra jest świetna.

  • Prosta, swojsko przyrządzona golonka w Zagrodzie Polskiej.
Żabusia to rodzinny lokal na Żabiance zobacz na mapie Gdańska, który działa od przeszło czterdziestu lat i wśród miłośników zwyczajnej, polskiej kuchni ma wyrobioną renomę. W środku panuje staromodna atmosfera i jeśli szukacie lokalu uciekającego najnowszym trendom wnętrzarskim i kulinarnym (które w niektórych lokalach zaczynają przytłaczać smak potraw), to właśnie tutaj powinniście się wybrać. Jedną ze specjalności kucharzy jest golonka, którą gotują według autorskiego przepisu w warzywach i chmielu i podają bez kości. To chluba tej knajpki i nic w tym dziwnego. Mięso jest przygotowane pierwszorzędnie, jest delikatne, rozpada się pod naciskiem widelca i rozpływa w ustach. Tę delikatność świetnie przełamują chrupiące krokiety z ciecierzycy i suszonych pomidorów - dodatek zaskakujący, ale bardzo trafny i nie tak nudny jak wszechobecne ziemniaki i kapusta. Byłaby to zapewne najlepsza golonka, jaką jadłem, jednak jej smak był dla mnie odrobinę zbyt delikatny - sos na bazie wywaru z warzyw i chmielu miał zbyt neutralny smak, zabrakło mu charakteru. Mimo to zdecydowanie polecam. 35 zł, jakie musimy zapłacić za to danie, to adekwatna do jakości cena.

  • W Żabusi golonka to specjalność kuchni.
Najdroższą, ale również najsmaczniejszą golonkę zjemy w Tłustej KaczceOrłowie zobacz na mapie Gdyni. Ta jedna z lepszych restauracji w Trójmieście specjalizuje się w tradycyjnej kuchni polskiej, ale nie ma nic wspólnego ze swojskimi gospodami. Minimalistyczne, wykończone w drewnie wnętrze jest jasne i eleganckie, obsługa kelnerska jest z wyższej półki, a klasyczne dania przygotowywane są z pomysłem i z wykorzystaniem nowoczesnych kulinarnych trendów. Tutejsza golonka (42 zł) nie ma nic wspólnego z wulgarnym mięsiwem, z jakim kojarzy się to danie. Wręcz przeciwnie - to wykwintna potrawa o zróżnicowanej fakturze: delikatne mięso otacza lekko chrupiąca skórka bez nadmiaru tłuszczu. Dla wygody golonka jest pozbawiona kości, a przed podaniem kelner polewa ją wyśmienitym sosem piwno-śmietanowo-musztardowym. Daniu towarzyszą śląskie kluski (ilość symboliczna) oraz lekko podduszona, grubo siekana młoda kapusta. Zdecydowanie warto się tutaj wybrać, aby odkryć ten często niedoceniany kawałek mięsa, jakim jest golonka na nowo.

  • Wykwintna golonka w Tłustej Kaczce.
  • W Tłustej Kaczce golonkę odkryjemy na nowo.
A wy gdzie jedliście najlepszą golonkę w Trójmieście? Czekamy na wasze rekomendacje w komentarzach - piszcie, gdzie zjeść lepiej, inaczej, smaczniej czy taniej, a których miejsc unikać.

Miejsca

Opinie (135) 8 zablokowanych

  • Agata (1)

    Najlepsza golonkę jadłam w zamkowej restauracji w Krokowej duża, swieżutka i pachnąca , polecam również kaczkę niebo w gębie nigdzie takiej nie jadłam

    • 4 1

    • Ile Ty ważysz? Golonkę i kaczkę wciągnąć, to szacun, ale nie pisz tu o sushi, bo kto tu serwuje wieloryby?

      • 0 3

  • Karczma w Sopocie

    Jak dla mnie najlepsza golonka na świecie jest u mojej babci, a bardzo podobna, tak miękka, że się w ustach rozpływa jest też w Karczmie pod Pensjonatem Irena w Sopocie. Mają też rewelacyjną kaczkę i kilka innych hitów jak carpacio i pierogi - pycha!

    • 1 1

  • "Zagroda" - zamist golonki skóra i kości. (5)

    Knajpa jedzie na opowieściach z mchu i paproci jakie to serwuje pyszne staropolskie jadło.
    A tak naprawdę widać że serwuje kości obleczone skórą.
    Na lep karczmy niestety dają się nabrać turyści i ludzie będący przejazdem.
    A prawie 30 złotych za kartofle z kapustą i chrzanem to trochę sporo.
    Omijać szerokim łukiem.

    • 31 4

    • Znawca kulinarny (4)

      No tak golonka ma same mięso ....żart , zajedzie do zagrody w niedziele postoisz godzinę na stolik to zrozumiesz

      • 4 6

      • Mam ciekawsze rzeczy do robienia w niedzielę ( i nie kościelne) (2)

        niż stać w kolejce po danie składające się ze składników w takich proporcjach jak widzimy na zdjęciu.
        Proponuję poszukać dobrej golonki , samemu sobie ją przyrządzić według dobrego przepisu a wtedy zrozumiesz na czym rzecz polega.(nie dotyczy mających dwie lewe ręce)
        Bo to danie w tym lokalu nie ma nic wspólnego z golonką , to tak jak by powiedzieć że w "makdonaldzie" sprzedają hamburgery. Niby sprzedają ale co to jest wszyscy wiemy.
        A że ludzie stoją w kolejce. Gratulacje dla lokalu bo nie sztuką jest zrobić a sprzedać.

        • 11 4

        • (1)

          poprawna pisownia McDonald

          • 1 4

          • Mak to mak a nie żaden mc

            • 0 1

      • trzeba miec dobrze nas**ne zeby stac godzine w kolejce po stolik do obojętnie ktorej knajpy

        Jest ich tyle ze szkoda czasu-nie oszukujmy sie zadna z nich nie jest na jakoś szczególnie wysokim poziomie.Gratuluje tym co zeby zapłacić muszą czekac.I nie mówcie mi ze tak jest na świecie.Ok tak jest w Londynie,NYC,Tokio,Paryżu ale mowimy o Trójmieście.

        • 5 1

  • Golonkowy

    Golonkowy Raj w Małkowie czyli Karczma Uroczysko to tam jada się najlepsze golonkę, podawane w dwóch wersjach w kapuście która rozpływa się w ustach tak jak goloneczka i w sosie własnym do tego te niesamowite zapiekane ziemniaki palce lizać na mim talerzu pozostaje tylko sucha kość. Polecam.

    • 5 1

  • Goloneczki to chodza po całym Gdańsku.

    Największy hit lata cebulka i szczypiorek,jak oni zabawnie wyglądają.

    • 2 1

  • Tylko Elita lub Irena

    Moim zdaniem najlepszą golonkę w Trójmieście serwują w Sopocie: bar Elita albo karczma Irena. Od lat na najwyższym poziomie.

    • 3 1

  • (1)

    najsmaczniejszą golonkę zjemy w Tłustej Kaczce

    z kaczki?

    • 1 1

    • tak, a obok skrzydełka wieprzowe

      • 2 0

  • kiedyś golonka była na wagę - pewnie teraz też - podawanie ceny za całość nie ma sensu

    • 0 0

  • Z MIĘSIWEM....

    A czy było to " mięsiwo" soczyste i kruche, pismaku ? obzarłeś sie za friko ?

    • 0 0

  • zdecydowanie golonka z Mechowa! (3)

    • 20 2

    • (2)

      Gospoda Golonka - ale to chyba Darzlubie jeszcze jest, a nie Mechowo...

      • 8 3

      • potwierdzam jest znakomita

        • 0 0

      • a może i jest Darzlubie, ale golonka pyszna

        • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane