- 1 10 najlepszych trójmiejskich restauracji (63 opinie)
- 2 Ranking restauracji w Trójmieście (44 opinie)
- 3 Jemy na mieście: Garden Food&Cafe (53 opinie)
- 4 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (34 opinie)
- 5 Nowe lokale: od Marrakeszu po homary (40 opinii)
- 6 Trójmiejscy restauratorzy wyróżnieni (34 opinie)
Jemy na mieście: Ducha 66 dobre na śniadanie
Jemy na mieście to cykl artykułów, w których opisujemy trójmiejskie restauracje. Testowane dania zamawiamy na własny koszt i nie zapowiadamy wizyty. Piszemy szczerze, lekko i unikając nadmiernej pretensjonalności. Dziś recenzujemy Ducha 66 w centrum Gdańska. Poprzednio byliśmy w Mora Bistro na pysznych burgerach. Za dwa tygodnie opiszemy restaurację Del Mar w Gdyni - już tam byliśmy.
Restauracje z dobrym śniadaniem w Trójmieście
Przy zrewitalizowanej ul. Świętego Ducha (numer 66) w Gdańsku od niespełna pół roku działa nowy lokal - Ducha 66, który jest połączeniem kawiarni i restauracji. Wybieram się tu wraz z kolegą na późne śniadanie.
Wystrój jest przemyślany w każdym detalu i utrzymany w typowym miejskim stylu. Mamy tu betonowe ściany, surową cegłę, odsłonięte rury wentylacyjne przy suficie, nowoczesne żarówki, szare stoliki, drewniane krzesła z szarymi pluszowymi siedziskami, a pod ścianą oczywiście długie siedzisko z pluszowymi poduchami. Jest nowocześnie i minimalistycznie, a zarazem ciepło i wygodnie, mimo że dominują odcienie szarości i czerń. Jednym z elementów wystroju jest neon w kształcie cząsteczek kofeiny (wzór chemiczny) oraz plakaty z nowoczesną grafiką. Pewną niedogodnością może być brak okien i - co za tym idzie - dziennego światła, ale nie powiem, żeby to jakoś specjalnie przeszkadzało, ponieważ lokal jest dobrze oświetlony. Warto nadmienić, że restauracja ma dwa poziomy i łącznie trzy sale - jedna z barem na górze i dwie mniejsze w podziemiu lokalu.
Śniadania podawane są tutaj od godz. 8 do 13 i mają ciekawą formę: składają się z talerzyków z niewielkimi daniami czy też regionalnymi produktami, z których można skomponować własny zestaw śniadaniowy, a wybór jest niemały. Cena za talerzyk to 5 zł, 10 zł lub 15 zł. Prócz talerzyków można zamówić także gotowe zestawy śniadaniowe, w tym klasyczne śniadanie angielskie. Do śniadania - za symboliczną złotówkę - serwowana jest kawa przelewowa z tzw. segmentu speciality coffee (najwyższa jakość). Muszę przyznać, że nigdy wcześniej nie piłam tak dobrej kawy przelewowej jak w restauracji Ducha 66. To była naprawdę dobra, mocno palona kawa z owocowo-orzechową nutką. Budzi do życia.
Zamówiliśmy:
- zestaw past śniadaniowych: smalec z ciecierzycy, twarożek z rzodkiewką i szczypiorem, pasta z wędzonego śledzia, miks sałat z pomidorem i ogórkiem, kosz pieczywa i masło (26 zł).
Talerzyki za 15 zł (łącznie 30 zł):
- "nabiał" - talerz serów regionalnych (twaróg raciborski, ser tylżycki, ser skarszewski);
- "mięso" - talerz wędlin (szynka wędzona, ogonówka wędzona, kiełbasa cekcyńska dojrzewająca i kiełbasa bydgoska dojrzewająca).
Talerzyki za 5 zł (łącznie 15 zł):
- "słony kosz" - chleb rustykalny, chleb polski na liściu, chleb razowy ze
słonecznikiem i masło;
- "mały warzywniak" - talerz świeżych warzyw, pomidor, ogórek, rzodkiewka, szczypiorek, papryka czerwona i sałata;
- "słodki akcent" - domowa konfitura i miód z Kociewia.
Talerzyk za 10 zł:
- jajka (do wyboru) - omlet z trzech jaj z dwoma dodatkami (szynka wędzona i
szczypiorek).
Naszą talerzykową ucztę zaczynamy od serów, mięsa, słonego kosza i małego warzywniaka oraz słodkiego akcentu. Twaróg raciborski jest lekko kwaśny o gładkiej konsystencji, doskonale smakuje z delikatnie słodkim miodem kociewskim. Ser tylżycki to ser z charakterem, aromatyczny o wyrazistym, ostrym smaku. Natomiast ser skarszewski jest bardzo łagodny, delikatnie orzechowy, dlatego tak dobrze smakował z kwaśną domową konfiturą z wiśni. Te smaki nie są mi obce, a więc nie uwodzą mnie specjalnie, są po prostu dobre.
Wędliny są równie smaczne, a - co najważniejsze - produkowane według tradycyjnych metod w niewielkich regionalnych masarniach. Kiełbasa cekcyńska jest intensywna w smaku, pikantna z dominacją czosnku i majeranku oraz charakterystycznym tłustym posmakiem dojrzewających wędlin. Kiełbasa bydgoska była zdecydowanie łagodniejsza w smaku, bez mocno wyczuwalnej nuty wędzenia i z małą ilością przypraw. Jeśli chodzi o szynkę i ogonówkę, to przede wszystkim dało się wyczuć jakość tych wędlin - typowy swojski smak. Szynka wędzona chuda ma mocno dymny posmak, dość słona. Ogonówka z kolei jest krucha i bardzo delikatna. Obie smakują bez zarzutu.
Do tego wszystkiego pasował doskonały słony kosz, czyli różne rodzaje wybornego pieczywa i poprawny talerzyk z warzywami. Jeśli chodzi o wielkość porcji, to jeden talerzyk nabiału lub mięsa z dodatkiem pieczywa jest naprawdę wystarczający na jedną osobę. Po takim śniadaniu nie będziemy głodni.
Moje serce jednak skradła pasta z wędzonego śledzia. Była świetna: pikantna, o wyrazistym, ale przyjemnie wyczuwalnym posmaku wędzonego śledzia, którego intensywność została stonowana odrobiną twarożku i oliwy. Trudno było się od niej oderwać. W zestawie był także smalec z ciecierzycy, którego smak zdominował kumin. Z kolei twarożek z rzodkiewką i szczypiorkiem to klasyka gatunku, bez zarzutu. Pasty zostały podane na specjalnie zaprojektowanej desce z wgłębieniami na słoiczki.
Na koniec naszej talerzykowej uczty uraczyliśmy się pysznym, pulchnym i wilgotnym omletem z wyrazistą słoną szynką i szczypiorkiem.
Podsumowanie: Spodobała mi się koncepcja z talerzykami, ale pokusiłabym się o większe ich urozmaicenie, bo mimo że sery i szynki były smaczne i dobre jakościowo, to jednak nie zapadają w pamięć tak jak pyszna pasta śledziowa. W ogólnym rozrachunku za pomysł, smak i pyszną kawę wystawiam ocenę dobrą z plusem.
O autorze
Miejsca
Opinie (147) ponad 20 zablokowanych
-
2020-02-12 14:36
Opinia wyróżniona
Nie zgadzam się (3)
Śniadania adekwatne do ceny i jakości niestety moi drodzy chcąc zjeść coś innego niż makaron z kurczakiem z samej chemii (mówię tu o daniach głównych) musimy zrozumieć podstawowe fakty działania knajp, chcesz zjeść zdrowo i z dobrych składników? Zapłacisz 5zl więcej, Magda gessler się ze mną zgodzi, byłem na śniadaniu jest dużo innych ciepłych pozycji, autorka widocznie nie opowiedziała o wszystkim, akurat kawę maja bardzo dobra, ja polecam to miejsce, da się popracować w spokoju i przy fajnym śniadaniu/lunchu, polecam sprawdzić samemu
- 35 17
-
2020-02-13 08:51
(2)
Dlaczego wyróżnione są tylko pozytywne opinie? A nie na przykład te, pod którymi jest najwięcej "łapek" w górę? Czy Pani Agnieszka maczała w tym palce?
- 9 2
-
2020-02-15 11:05
A maczasz palce w swojej zupie.
- 0 1
-
2020-02-13 12:31
Nie, Donald trump
- 2 6
-
2020-02-12 13:23
Opinia wyróżniona
Jedna z lepszych restauracji (5)
Nie rozumiem zupełnie tych negatywnych komentarzy. Do restauracji trafiłam przypadkiem i od tego czasu jest jedną z moim ulubionych. Wszystko zawsze jest świeże, bardzo ładnie podane i co najważniejsze pyszne! Przemiła obsługa i ładny wystrój.
- 27 25
-
2020-02-12 22:24
Ciekawe (3)
Czy opina wyróżniona = opłacona?
- 16 3
-
2020-02-13 07:42
(1)
Napisz maila do Trójmiasto jak nie masz co robić w życiu
- 3 7
-
2020-02-15 11:03
Ile bierzesz za komentarz. Ile ci płaca. Sprzedawczyku. Judaszu.
- 1 0
-
2020-02-12 23:25
Czy hejt Widz opłacony. Ile bierzesz za pomyje ?
- 4 10
-
2020-02-12 13:45
Dziękujemy właścicielom i menagerom za pięknie pisane komenty
- 20 5
-
2020-02-14 20:49
Moje miejsce
Polecam odwiedzenie Ducha66 w piątek, kiedy jest muzyka na zywo. Byłam tam z przyjaciółmi na małym co nie co i na winku i było cudownie. Pyszne jedzonko, idealnie dopasowane wino i wspaniała atmosfera. Śniadanie równiez miałam przyjemność skosztować, tak samo jak ciasta, bez zarzutów. Gorąco polecam!
- 3 2
-
2020-02-12 08:05
(9)
śniadanko na zimno? nic na ciepło? żadnego tosta? bejkonu, jajka? owsianki? to ja dziękuję bardzo
- 24 16
-
2020-02-12 08:09
Był omlet przecież (3)
Chyba na ciepło podają, nie wiem nie byłem jeszcze
- 8 3
-
2020-02-12 08:50
(2)
a no tak, sory
- 2 1
-
2020-02-12 09:17
(1)
omlet na zimno z mlekiem z lodówki
- 9 1
-
2020-02-14 13:15
Czego się ciszniesz jak nie masz racji. Lepiej klawiaturę wywal za okno zanim pokroić ciebie żeby pisać głupoty.
- 0 0
-
2020-02-12 10:53
Omlet, śniadanie angielskie (4)
- 1 1
-
2020-02-12 12:14
(3)
gdzie Ty tam widzisz śniadanie angielskie? bo ja bym chętnie zjadł tylko takie dobre wypaśne jak w jukeju i mogę zapłacić te 6 funtów za to
- 4 1
-
2020-02-13 07:36
(2)
No taaaak bo serwują tylko to co jest na zdjęciach xD na pewno pani krytyk zamówiła wszystko z karty
- 1 0
-
2020-02-13 14:33
(1)
ona zawsze zamawia wszytsko i co gorsze zjada
- 1 0
-
2020-02-14 13:14
3 dania
Tak. Na bank. Tylko 3 Dania w karcie. Każdy je co lubi i ocenia sama. Nie musi jeść jajek bo ty je lubisz.
- 0 1
-
2020-02-12 07:48
produkty z makro które w zakupie kosztowały 2-3 zł oni sprzedają za 30 zł. (4)
niezła marża
- 62 18
-
2020-02-14 13:08
Człowieku. Idź i kup produkty za 2-3 zł i sprzedawaj. Jak tylko otworzysz restauracje. To chętnie tam wpadnę i posmakuje produktów z Marko. I opisze Ciebie w internecie. Ze kupujesz i masz niezła marże !!!! Czekam
- 1 1
-
2020-02-13 22:45
To jedź sobie do makro i kup
- 0 2
-
2020-02-12 12:02
Ciekawe jaki czynsz im tam walą....
- 2 1
-
2020-02-12 09:41
Otwórz knajpę, rób to samo!
Zgarniaj mamonę, przepis już znasz...
- 12 15
-
2020-02-12 14:14
Opinia wyróżniona
Polecam! (3)
Jadłam tam śniadanie, najbogatsze i najbardziej apetycznie wyglądające English breakfast w Trójmieście, poza tym omlet- ekstremalnie puszysty z oliwą koperkową, obłęd! Wybrałam się tam kiedyś też na obiad, niebo w gębie! Do tego wino domowe w niewygórowanej cenie (9 zł). Będę polecać: atmosfera, jedzenie, obsluga, wszystko na plus.
- 22 22
-
2020-02-14 02:29
Wino Domu!!
Wino domu!! nie ma takiego czegoś jak wino domowe
- 2 1
-
2020-02-12 22:00
(1)
oooo próba ratowania wizerunku przez menegera :D
- 12 1
-
2020-02-13 07:45
No tak wszystko co jest napisane pozytywnie jest sprawa szefów menagerow i innych pracusiów bo przecież tutaj się pisze komentarze tylko hejt hejt ahhhh to Trójmiasto....
- 2 7
-
2020-02-12 07:38
Najbardziej podoba mi się profil pani z kokiem (1)
siedzącej pod ścianą.
- 30 1
-
2020-02-13 22:32
No faktycznie, po zzumowanu
Hardcore
- 1 0
-
2020-02-12 19:48
zdjęcia (2)
Artykulik jak zawsze ale dziś zwróciłam uwagę na zdjęcia. Mój borze liściasty, to zbrodnia takie foty pokazywać ludziom :/
- 6 0
-
2020-02-13 12:17
(1)
Mój bosze kolorowy, to zbrodnia pisać z takmi błendami :)
ps. pisownia celowa- 0 5
-
2020-02-13 17:52
gdzie te błędy?
- 5 0
-
2020-02-12 09:57
(5)
"smalec z ciecierzycy" to językowy potworek jak bezalkoholowe wino, schabowy z soi czy wegański hamburger.
- 29 5
-
2020-02-13 14:00
Najbardziej z weganskich dan lubie schabowszczaka albo watrobki drobiowe.
- 1 0
-
2020-02-12 10:37
Ostatnio słyszałem określenie wino organiczne (2)
A jest jakieś wino nieorganiczne? Syntetyczne znaczy? Stworzone całkowicie z nieorganicznych surowców.?
- 6 2
-
2020-02-12 12:15
(1)
tak, z soli i tlenków oraz kwasów :)
- 0 3
-
2020-02-12 13:42
a kwasy nie są organiczne?
litości.....
- 3 2
-
2020-02-12 11:12
stolarka aluminiowa i schabowy sojowy też
- 1 1
-
2020-02-13 08:01
Nowa świata Ducha to sam beton!
Z przodu drzrea, trawniki, a nowa część sam beton... Latem będzie niezłe piekiełko.
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.