• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jemy na mieście: Starowiejska Bistro - duże porcje i przystępne ceny

Agnieszka Haponiuk
15 grudnia 2023, godz. 07:00 
Opinie (96)
W kolejnym odcinku cyklu "Jemy na mieście" odwiedziłam Starowiejska Bistro w Gdyni. W kolejnym odcinku cyklu "Jemy na mieście" odwiedziłam Starowiejska Bistro w Gdyni.

Starowiejska Bistro, jak sama nazwa wskazuje, mieści się przy ul. Starowiejskiej pod numerem 28 w GdyniMapka. Postanowiłam sprawdzić, czy znajdę tu ciekawą, choć nieskomplikowaną kuchnię polską. Ostatnio w cyklu "Jemy na mieście" pisałam o Bistro Młyn w Gdańsku. Za dwa tygodnie przeczytacie relację z mojej wizyty w pizzerii Włoszczyzna w Garnizonie (już tam byłam).



Aktualizacja, godz. 17



W krótkim czasie, który minął od naszej wizyty, restauracaja zawiesiła działalność.
Starowiejska Bistro to kameralny lokal ciągnący się w głąb kamienicy z równo ustawionymi stolikami wzdłuż ścian, przy których ustawione są pluszowe siedziska. Wystrój wnętrza jest skromny i schludny, o stonowanej kolorystyce, a to, co przyciąga moją uwagę, to urocze repliki fotografii ukazujące przedwojenną Gdynię. Tu i ówdzie ze ściany zwisają sztuczne pnącza bluszczu, ale wyglądają bardzo naturalnie, są też podłużne spore lustra, które optycznie powiększają wąską przestrzeń.

  • Starowiejska Bistro w Gdyni
  • Starowiejska Bistro w Gdyni
  • Starowiejska Bistro w Gdyni
  • Starowiejska Bistro w Gdyni
  • Starowiejska Bistro w Gdyni
  • Starowiejska Bistro w Gdyni
  • Starowiejska Bistro w Gdyni
Do Bistro udałam się w sobotnie popołudnie wraz z koleżanką. W karcie znalazły się przede wszystkim dania kuchni polskiej od przystawek, po zupy i dania główne.

Zamówiłyśmy:

  • tatar wołowy (80 g) - marynowane grzybki, ogórek konserwowy, cebula szalotka, majonez truflowy, masło, pieczywo (32 zł);
  • zupę rybną - kawałki ryb morskich (dorsz, łosoś), podaną z pieczywem (25 zł);
  • polędwicę z dorsza (200 g) - z ziemniakami opiekanymi z rozmarynem, miks sałat
    (49 zł);
  • żeberka w sosie sojowo-miodowym z chilli - z puree ziemniaczanym, buraczkami (44 zł).




Tatar wołowy został podany w klasycznej, najprostszej formie. Zawierał standardowe dodatki, takie jak drobno posiekana cebula, ogórek konserwowy oraz marynowane grzybki. Do tego w koszyczku wylądowało pszenne, zwykłe pieczywo, ale niestety bez masła. Mięso zostało dokładnie zmielone na gładką konsystencję, co utrudniało mieszanie z pozostałymi składnikami. Jeśli chodzi o smak, był on zadowalający, wręcz całkiem dobry. Bardzo delikatny. Osobiście jednak wolę, gdy tatar jest drobno posiekany, a nie mielony. Majonezu truflowego się nie dopatrzyłam ani też nie wyczułam jego smaku.

Tatar wołowy z dodatkami Tatar wołowy z dodatkami
Ogromna porcja zupy rybnej zaskoczyła nas, co być może wynikało z naszego przyzwyczajenia do tego, że większość restauracji podaje zupy w mniejszych miseczkach. Charakteryzowała się przyjemnym, delikatnie pomidorowym smakiem. Była pełna dużych kawałków ryby i różnorodnych warzyw. Znalazłam w tej zupie dobrze zrównoważone smaki: kwaśne i słodkie z charakterystycznym rybnym posmakiem. Bardzo nam ta zupa zasmakowała.

Zupa rybna z kawałkami ryb morskich Zupa rybna z kawałkami ryb morskich
Polędwica z dorsza prezentowała się apetycznie, lecz niestety jej smak i wykonanie były rozczarowujące. Dorsz był przesuszony. Miał dziwny posmak, prawdopodobnie spowodowany nadmiarem wina, które całkowicie zabiło smak delikatnej ryby. W tym daniu najsmaczniejsze okazały się dodatki: opiekane ziemniaczki, chrupiące na zewnątrz z kremowym środkiem, oraz bardzo świeży miks chrupkich warzyw i sałaty z sosem vinegret. Fajnie zagrała tutaj rzodkiewka i surowa cukinia, które dodały lekkości i świeżości.

Polędwica z dorsza z dodatkami Polędwica z dorsza z dodatkami
Porcja żeberek była równie imponująca co porcja zupy. Mięso było chudziutkie, dość delikatne i kruche. W smaku zdecydowanie dominował sos sojowy, któremu towarzyszyła pikantna nuta chilli, a z kolei nieco zabrakło mi słodyczy miodu. Żeberka komponowały się z pysznym, kremowym ziemniaczanym puree i zwykłymi, ale smacznymi gotowanymi burakami, które rzekomo były marynowane, ale ja wyczułam jedynie przyjemną słodycz buraka.

Żeberka w sosie sojowo-miodowym z chilli i dodatkami Żeberka w sosie sojowo-miodowym z chilli i dodatkami
Podsumowanie: Starowiejska Bistro to miejsce, gdzie można zjeść solidne porcje dań prostej kuchni polskiej bez pudrów z grzybów i nowoczesnych twistów. Potrawy są utrzymane w duchu znanych i tradycyjnych smaków. Być może warto byłoby nieco dopracować polędwiczki z dorsza i żeberka. W kategorii bistro wystawiam ocenę dobrą z małym minusem.

4.0/6   Ocena autora
+ Oceń

O autorze

autor

Agnieszka Haponiuk - Długo była związana z trójmiejskimi mediami. Od kilku lat gotuje, stylizuje, fotografuje i pisze o jedzeniu. Uwielbia odtwarzać smaki z dalekich podróży, starych książek kucharskich oraz odwiedzanych restauracji. Prowadzi blog Smakiem na pokuszenie.

Miejsca

Opinie (96) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Surowa cukinia?! Jej

    A potem 1h w wc

    • 1 0

  • Obiadek na dwie osoby za stówę ... Smacznego !

    • 1 0

  • Opinia wyróżniona

    brawo (6)

    i to jest kuchnia której oczekuje większość klientów, prosta i smaczna.

    • 66 17

    • Nie pykło (1)

      Chyba jednak mało klientów oczekiwało, bo lokal jest zamknięty na głucho od jakiegoś czasu...

      • 7 0

      • szkoda, niemniej miałem na myśli typ kuchni a nie konkretne miejsce.

        • 0 0

    • Z artykułu wynika ze raczej prosta i niesmaczna (2)

      • 14 11

      • (1)

        Prosta i raczej smaczna. Czytanie ze zrozumieniem

        • 5 2

        • raczej prosta i raczej niesmaczna

          • 1 2

    • Niestety...

      ...to prawda, bo kulinarnie jestesmy w sredniowieczu :/

      • 5 16

  • W Adwencie (2)

    zobowiązuje post. Tyle w temacie!

    • 3 7

    • nie znam takiego słowa jak post. Jem co chcę i kiedy chcę i żaden zabobon mi tego nie zakaże.

      • 1 0

    • To nic nie jedz.

      • 3 0

  • (2)

    przystępnej cenie? 50zł? to chyba jakiś żart

    • 16 2

    • dla bezrobotnego lenia na zasiłku to może dużo, dla pracującego człowieka i normalnie zarabiającego to niewiele. Teraz chleb kosztuje prawie 10 zł.

      • 1 0

    • Dla ciebie to żart dla mnie przystępna cena.

      • 1 2

  • Fuj (3)

    Jak można jeść surowe mięso???

    • 5 11

    • w niedzielę jadłem tatara, pychota.

      • 0 0

    • Można i to ze smakiem.

      Surowe mięso wołowe mielone + żółtko+ cebula bardzo drobno krajana + ogórek konserwowy i troszkę magii, pieprzu, soli do smaku. Pychotka nad pychotkami.

      • 2 0

    • Ty jesteś fuj

      • 2 1

  • Opinia wyróżniona

    (6)

    Mmm,ale mi narobiliscie ochoty na tatara...

    • 27 12

    • 80 g za 32 zł? (2)

      Dziękuję, postoję

      • 7 2

      • "nie dla psa kielbasa"

        • 1 0

      • Dokładnie - zdzierstwo!!!

        • 3 1

    • Wolę Polaków

      • 8 1

    • (1)

      W bierze 14zł plus jajka i masz na kilka dni tatarek)

      • 5 17

      • Po co się ograniczać, żeberka, ziemniaki i buraki też masz w biedrze.

        • 19 1

  • No to Was podziwiam

    nie dałbym rady tyle zjeść choćbym pękł.

    • 3 0

  • sprawdzę...

    Zupę rybną to bym chętnie zjadł.....musze tam zajrzeć.....

    • 1 1

  • TAK (1)

    Zdecydowanie potrzebujemy wiecej kuchni polskiej...malo tego na miescie i to nie tylko w Gdyni! BRAWO i tak trzymajcie!!! Pozdrawiam

    • 2 1

    • tak trzymali

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane