- 1 Nowe lokale: od Marrakeszu po homary (33 opinie)
- 2 Trójmiasto w przewodniku Michelin (73 opinie)
- 3 Co Polacy jedzą na śniadanie? (98 opinii)
- 4 Pierogi i Goldwasser najlepsze na świecie (39 opinii)
- 5 Jemy na mieście: Hi Thai w Gdyni oczarowało (72 opinie)
- 6 Kelner: zawód, którego (już) nie ma? (108 opinii)
Jemy na mieście: Tawerna Klipper - piękny widok i smaczne ryby
Jemy na mieście to cykl artykułów, w których opisujemy trójmiejskie restauracje. Testowane dania zamawiamy na własny koszt i nie zapowiadamy wizyty. Piszemy szczerze, lekko i unikając nadmiernej pretensjonalności. Dziś recenzujemy Tawernę Klipper w Jelitkowie. Poprzednio byliśmy w pierogarni Pierożek w Gdyni, której wystawiliśmy "piątkę".
Bary i tawerny na plaży w Trójmieście
Sobotnie popołudnie postanowiłam uczcić rodzinnym obiadem z pięknym widokiem i świeżą rybą. W tym celu wybrałam się na obiad do Tawerny Klipper, która mieści się na jelitkowskiej plaży tuż przy wejściu nr 65. Tawerna w sezonie przyciąga wielu gości na rybę, piwo czy choćby ze względu na bliskość morza. Nie inaczej było i tym razem. Wszystkie miejsca zajęte, a więc chwilę musieliśmy poczekać na wolny stolik.
Sama tawerna to niewielki drewniany lokal, ale za to z bardzo dużym podestem tarasowym, który rekompensuje nieduże wnętrze z kilkoma stolikami i barem. Wystrój jest prosty i minimalistyczny, dominuje drewno z kilkoma morskimi akcentami w postaci zdjęć jachtów czy marynistycznych lamp, ale tutaj najważniejszy jest widok na morze.
W karcie Klippera duży akcent położony jest na dania z ryb, ale znajdziemy też sałatki i niewielki wybór dań mięsnych, głównie z kurczaka. Do każdego dania głównego można wybrać ziemniaki, frytki lub ryż.
W naszym zamówieniu znalazły się:
- pikantna zupa "Klipper" (18,50 zł);
- śledź a'la po litewsku (18 zł);
- placki ziemniaczane z łososiem wędzonym i śmietaną (23 zł);
- filet z halibuta z patelni z ziemniakami i zestawem surówek (43 zł);
- filet z dorsza z pieca na parę z ziemniakami i surówkami (45 zł);
- danie dla dzieci: stripsy z dorsza z frytkami i ketchupem (21,50 zł).
Zupa rybna "Klipper" to jedna ze smaczniejszych zup, jakie miałam okazję jeść w tym sezonie. Wywar lekko pikantny z pomidorową nutą, z dużą liczbą ryb, takich jak: dorsz, halibut, łosoś oraz z odrobiną warzyw. Wszystko tu do siebie pasuje.
Placki ziemniaczane z łososiem również na plus. Placuszki, mimo że mam wrażenie, że to "gotowiec" z mrożonki, były cienkie, chrupiące, nienasączone olejem i naprawdę smaczne. Łosoś smakował wyśmienicie: był delikatnie uwędzony, nie za słony, o zwartym mięsie. Świetna przystawka, którą przy małym głodzie można się swobodnie najeść.
Szanty w Trójmieście
Śledź a'la po litewsku to przysłowiowe niebo w gębie. Sama ryba delikatna i na szczęście nieprzesolona, a mięso jędrne i pachnące świeżością. Do tego świetnie dobrane dodatki: plasterki młodych ziemniaków, aromatyczna oliwa, mus z buraków z chrzanem. To połączenie prostych smaków tworzy spójną i przyjemną kompozycję. Nic dodać, nic ująć - po prostu pyszne.
Filet z halibuta z patelni to kawałek bardzo smakowitej, soczystej ryby. Mięso smakowało i pachniało przede wszystkim pyszną, świeżą rybą, a nie nadmiarem panierki czy przypraw, które najczęściej zabijają smak. W osobnej miseczce podano zestaw surówek, który składał się z tartych buraczków i dwóch rodzajów świeżej kapusty. W smaku przyzwoite danie, chociaż dla mnie surówki z kapusty były zdecydowanie za słodkie, a buraczki kompletnie nie pasowały, w ich miejsce wolałabym klasyczną surówkę z kiszonej kapusty. Ziemniaków z wody było zdecydowanie za dużo i niestety nie były najsmaczniejsze, chyba za długo leżały...
Całkiem dobry okazał się także dorsz z pieca na parę. Taki sposób przygotowania podkreślił kruchość, soczystość i charakterystyczny smak ryby. Także w tym daniu nie było nadmiaru przypraw, w zupełności wystarczył sok wyciśnięty z cytryny. Ziemniaki i surówki jak przy dorszu.
Mój siedmioletni siostrzeniec nie docenił stripsów z dorsza i frytek, bo był bardziej zainteresowany goframi, lodami i placem zabaw w sąsiedztwie. Według mnie stripsy były przepyszne, w cienkiej chrupiącej panierce. A i frytki w smaku niczego sobie, mimo że z mrożonego gotowca.
Podsumowanie: w Klipperze ryby serwowane są klasycznie, prosto i smacznie i tego właśnie oczekuję od nadmorskiej tawerny, a dopełnieniem całości jest widok na morze. Dopracowałabym trochę ziemniaczki, frytki i surówki.
W kategorii nadmorskich barów wystawiam ocenę dobrą z plusem.
O autorze
Miejsca
-
Tawerna Klipper Gdańsk, Jantarowa 7A
Opinie (76)
-
2020-06-17 11:01
(2)
Malkontenci ,cebuli się nażryjcie jak wam nie pasuje
- 7 29
-
2020-06-17 15:25
omomomomomomom... nie smakuje mi. ale z czosnkiem zjem... mmmmmm
- 1 1
-
2020-06-17 11:48
Skoro dla Ciebie istnieje wyłącznie alternatywa na zasadzie
albo marne żarcie z mrożonki, albo cebula - to smutny jest Twój żywocik.
- 10 1
-
2020-06-17 14:37
(1)
Ceny to chyba są tylko dla beneficjentów układu okrągłostołowego z komunistami.
- 11 3
-
2020-06-17 15:24
i nomenklatury władzy, prezesów-nominatów PIS
- 3 3
-
2020-06-17 14:36
Znowu "klapa"
Pani recenzentka znów dała popis swojego braku kompetencji.
45 zł za kawałeczek odmrożonej ryby, mrożone placki ziemniaczane, tendencyjny zestaw surówek kupowany hurtowo w 50 litrowych wiadrach. Smacznego... Taka kuchnia powinna być mocno krytykowana za jakość i cenę dań, a nie szukać w tym g.... pozytywnych walorów.- 31 1
-
2020-06-17 07:06
Rybki sa super pyszne. (4)
Ale cena wysoka :(
- 42 4
-
2020-06-17 14:34
Zmień pracę, weź kredyt.
- 4 2
-
2020-06-17 08:11
Jak na takie miejsce to i tak tanio (2)
Da się w 2 osoby zmieścić w stówie :) Kiedyś chciałem tam wpaść z dziewczyną ale nie udało się zarezerwować stolika, to bardzo popularny lokal.
Zaraz będzie jarmark gdzie będzie 100g bigosu za 20 PLN :/- 5 2
-
2020-06-17 12:48
Kilkaset zlotych za kilogram odmrazanego dorsza to w zadnym miejscu nie jest tanio. (1)
Jednoczesnie wiem i rozumiem, ze wielu ludzi na taki obiad stać, co nie zmienia faktu, iz to nie jest tanio.
- 10 0
-
2020-06-17 13:54
wincyj podatków kochana polsko pisiorska to niedługo ości zjecie za 4 stówki....
- 7 3
-
2020-06-17 13:23
Ceny niższe niż w budo smażalni w Krynicy Morskiej
- 2 2
-
2020-06-17 12:39
Jedzenie przeciętne a najgorsze jest to, że zamykają kuchnię o której chcą. Jednego dnia o godz 18:00 otwarta, następnego już zamknięta... otwarta, zamknięta - loteria.
- 13 0
-
2020-06-17 07:28
Piec na parę (4)
Paropiec taki, do tego sok z cytryny na rybę (facepalm)
- 4 7
-
2020-06-17 07:54
Co dziwnego jest w połączeniu ryby i cytryny? (3)
- 8 1
-
2020-06-17 09:34
(2)
Ja tego nie rozumiem, jakiś dziwny zwyczaj.
- 2 4
-
2020-06-17 11:43
cytryna i jej kwasy neutralizują zapach amin czyli rybi zapach, stąd od wieków tak się ryby doprawia
- 4 0
-
2020-06-17 10:34
A ceviche to też dziwny zwyczaj?
- 2 0
-
2020-06-17 10:59
Jak można pozytywnie oceniać restaurację serwującą mrożone gotowce? (1)
Placki ziemniaczane - gotowiec
Łosoś wędzony - gotowiec
Sos - pewnie też gotowiec
Poziom gotowania niczym w McDonald's.
Frytki też mrożone, a do tego Autorka pisze o świeżym dorszu, gdzie w tym roku jest zakaz połowów tej ryby. Czyli za mrożoną rybę i mrożone frytki plus zestaw gotowych surówek z wiaderka płacimy 43zł.
Nie mam pojęcia dlaczego Autorka to pochwala, albo uczciwie i obiektywnie oceniamy restauracje, albo zaprzeczamy sami sobie.
PS. Oczywiście, nie twierdzę że każda restauracja ma serwować super świeże produkty z własnego ogródka i stawu, ale jeśli ktoś sprzedaje mrożonki w cenie produktów świeżych, wysokiej jakości, to należy takie zachowanie piętnować.- 44 1
-
2020-06-17 11:28
Po menu widać, że jadą na gotowcach. Gotowania nie ma tam zbyt wiele...
- 8 0
-
2020-06-17 10:45
Miejsce przyjemne, ale ew. tylko na browarek. Popatrzeć na morze, odpocząć i tyle. Jedzenie z każdym rokiem słabsze, porcje coraz mniejsze a ceny coraz wyższe. Broni się tylko zupa rybna, ale za 19 zeta to też lekka przesada. Pozdrawiam panią "ekspert kulinarną" - niezła jest ;)
- 26 0
-
2020-06-17 10:44
taaa, a jak dzadzą rachunek
to 1 mln zł wyjdzie kawałek ryby i frytki z frytury
- 9 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.