- 1 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (26 opinii)
- 2 Trzydniowa kulinarna Feta na stoczni (55 opinii)
- 3 Moja Gruzja karmi dobrze i tanio (110 opinii)
- 4 Mieszkańcy ruszyli z pomocą małej lodziarni (247 opinii)
- 5 Kto ma szansę na gwiazdkę Michelina? (53 opinie)
- 6 Piją piwo na stadionie. Hevelka ruszyła (105 opinii)
Jemy na mieście: Trattoria La Cantina - dobra włoska robota
Gdzie zjeść w Trójmieście? Wybierz coś dla siebie
Restauracja zajmuje sporą przestrzeń podzieloną na trzy odrębne sale. W jednej z nich, przez duże okno z firanami, można podglądać pracę kucharzy. Mimo że restauracja mieści się w suterenie, to nie brakuje w niej dziennego światła, które wpada przez niskie, ale duże okna. Wnętrze lokalu utrzymane jest w pastelowych, ciepłych beżach. Jest dużo jasnego drewna, półki i komódki z porcelanowymi bibelotami, książkami oraz przetworami jak w domowej spiżarni. W oknach firanki i zasłony, kwiaty na parapetach, dużo włoskich akcentów na ścianach.
To wszystko tworzy ciepły domowy klimat typowej włoskiej trattorii. W tle oczywiście rozbrzmiewa włoska muzyka i panuje przyjemna atmosfera dzięki przesympatycznej polsko-włoskiej obsłudze. Do lokalu przynależy także mały ogródek, w którym można usiąść w cieplejsze dni i pogapić się na przechodniów.
W karcie znajdziemy klasyczne dania kuchni włoskiej - od toskańskich przystawek i zup-kremów, przez oczywiście pizzę, pasty, dania mięsne i owoce morza, kończąc na włoskich deserach. Jak na restaurację, która określa się prawdziwie włoską, zaskoczyło mnie pojawienie się w sekcji makaronowej spaghetti bolognese.
W tradycyjnej kuchni włoskiej nie ma czegoś takiego jak spaghetti bolognese, ale zdarza się, że w niektórych miejscach obsługujących głównie amerykańskich turystów faktycznie takie danie się pojawia. Makaron po bolońsku w tradycyjnej kuchni włoskiej to ragu mięsno-pomidorowe tylko i wyłącznie z makaronem tagliatelle. Nie będę kulinarną purystką i przymknę na to oko.
Zamawiamy:
- Antipasti/ przystawki:
- Focaccia/ z rozmarynem i oliwą/ 250 g - 12 zł
- Le paste/ makarony:
- Gnocchi barbabietola rossa/ kluseczki ziemniaczano-buraczane podawane z karmelizowaną gruszką, orzechami włoskimi i miodem/ 350 g - 33 zł
- Secondi piatti/ dania główne:
- Nasello/ morszczuk podany na risotto z porem, cukinią i prażonymi migdałami/ 350 g - 45 zł
- Pizza:
- Margherita/ sos pomidorowy, mozzarella - 22 zł
- Dolci Della Casa/ desery:
- Meringata/ beza - 25 zł
[Na przystawkę dostajemy znakomitą focaccię w stylu genueńskim - cienką, z chrupiącą skórką, miękkim miąższem, pachnącą rozmarynem i nasączoną oliwą. Jednym słowem wspaniałą. Ta przystawka obiecuje dobrą kuchnię.
Gnocchi jest absolutnie pyszne. Ziemniaczano-buraczane kluseczki otoczone były pysznym miodowo-maślanym sosem, a całości dopełniała winno-słodka karmelizowana gruszka, chrupiące prażone orzechy włoskie z lekką goryczką i ostra rukola.
W daniu z morszczukiem zacznę od tego, co najlepsze, a mianowicie od risotto z porem, cukinią i prażonymi kawałkami migdałów. Ryż dobrze zrobiony, nie był rozciapany, ale miękki. Całość delikatnie doprawiona w taki sposób, by nie zgubić delikatnego smaku pora i cukinii, a do tego subtelna i przyjemna. A morszczuk jak to morszczuk, ryba chuda o łagodnym smaku, tutaj nieco przeciągnięta, ale nie najgorsza.
Pizza Margherita bardzo smaczna, chrupiąca na brzegach, cieniutka z właściwą ilością dobrego sosu pomidorowego i ciągnącej się mozzarelli.
Wszystkie dania były bardzo sycące, a więc deser ledwo zmieściliśmy. Meringata znaczy po włosku beza. W tutejszym wydaniu była to beza lodowa, czyli z mrożonym, śmietanowym kremem. Beza nie jest przesłodzona, sos truskawkowy jest delikatnie kwaskowy, co stanowi dobrą kompozycję smakową. Smaczny i lekki deser.
Trattorię opuszczamy najedzeni i zadowoleni, rozpamiętując w drodze powrotnej smak zjedzonych potraw, prostych, ale jakże smacznych.
Czas na oceny waszej pociesznej recenzentki otoczonej chmurką (pozdrawiam Kluseczkę Pisareczkę, która uroczo komentuje moje recenzje).
Za smak zdecydowanie należy się 5
Za wystrój i klimat daję 5
Za estetykę potraw wystawiam 4
Za obsługę należy się 5
Ostateczna ocena: 4,75
O autorze
Miejsca
Opinie (81) 7 zablokowanych
-
2022-04-29 11:17
Polecam (1)
Byłam wielokrotnie zarówno na rodzinnym obiedzie, ze znajomymi czy spotkaniu biznesowym. Przemiła obsługa, smaczne dania (chociaż nie ma wyboru dla wegan a szkoda). Zawsze przyjemnie spędzony czas przy włoskiej muzyce.
- 19 18
-
2022-04-29 11:35
jak chcesz dla wegan
to marsz na łąkę mleczu się najesz
- 13 12
-
2022-04-29 10:22
Byłem ze 2x przed covidem i serdecznie polecam
dania naprawdę smaczne. Cenowo nie pamiętam, ale kulinarnie na bardzo duży plus
- 10 10
-
2022-04-29 09:59
Nasz Charles Duchemin w spódnicy zaspokoił głód?
Bo ja aby się najeść to bym musiał poprosić o drugi taki zestaw.
- 13 2
-
2022-04-29 09:39
"Nie będę kulinarną purystką i przymknę na to oko."
No jednak chyba nie skoro wybrzmiało to w jednym z pierwszych zdań artykułu.
- 28 1
-
2022-04-29 08:14
Nie w centrum a drogo jak...
- 19 9
-
2022-04-29 07:57
coś mi się nie zgadza...
to nie jest trattoria, ale ristorante. Widać to po wystroju, rodzajach dań.
- 30 0
-
2022-04-29 07:32
Niestety jest drozyzna
Szalejaca inflacja, ceny pradu gazu itp. doprowadza do tego, ze ludzie beda omijac restauracje. Jedynie turysci. Szkoda
- 16 16
-
2022-04-29 07:17
lubim tam chodzić
- 10 10
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.