- 1 Moja Gruzja karmi dobrze i tanio (63 opinie)
- 2 Mieszkańcy ruszyli z pomocą małej lodziarni (239 opinii)
- 3 Kto ma szansę na gwiazdkę Michelina? (50 opinii)
- 4 W maju króluje zielony afrodyzjak (95 opinii)
- 5 Połączyła ich miłość do jedzenia (58 opinii)
- 6 Grzechy gastronomii: kto winny? (206 opinii)
Gastronomia się otwiera, ale wiele lokali nie doczekało tego momentu
Pandemia i związany z nią lockdown doprowadziły do upadku wielu lokali gastronomicznych. Z gastronomicznej mapy Trójmiasta zniknęły zarówno duże, znane restauracje, klimatyczne kawiarnie, jak i małe, osiedlowe lokale. Gastronomia mimo że ponownie otwarta, dopiero powoli zaczyna odrabiać zaległości. Na miejscu zamkniętych restauracji powstają nowe, niektóre lokale wciąż czekają na nowych najemców. Zobaczcie, w których restauracjach nie zjecie już posiłku.
Zmiany w świecie trójmiejskiej gastronomii
Wielu gastronomów nie doczekało jednak dnia poluzowania obostrzeń i nie udało im się uratować swojego biznesu przed upadkiem. Oszczędności kiedyś się kończą, nic więc dziwnego, że długie tygodnie obostrzeń przyniosły kolejne ofiary w branży gastronomicznej. Wiele miejsc, które jeszcze do niedawna tętniło życiem, stoi obecnie całkowicie pustych, inne zaś już znalazły nowych właścicieli, którzy mają plan na rozkręcenie swojej działalności w miejscu niedawno zamkniętej restauracji.
Long Street 52, Mamamadre, Medusa Bar Sopot, Moje Miejsce, wspomniany Piqnik, Radiostacja, Prologue, Restauracja Bonum (mimo, że restauracja zakończyła swoją działalność, to hotel mieszczący się pod tą samą nazwą w dalszym ciągu sprawnie funkcjonuje.), Mr. Pancake, Familia, Trattoria La Fortuna.
Lokale w różny sposób znikały z gastronomicznego świata, jedne żegnały się ze swoimi gośćmi na łamach mediów społecznościowych, inni zaś odeszli po cichu nie pozostawiając po sobie śladu.
- Nadszedł niestety ten dzień, że Piqniq po 5,5 roku zakończył swoją działalność. Wiele słów nasuwa nam się teraz na myśl, które chcielibyśmy Wam przekazać. Na pewno chcemy bardzo Wam podziękować, wszystkim naszym klientom. Spędziliśmy z Wami bardzo dużo niezapomnianych chwil. Po 5,5 roku prowadzenia Piqniqa mamy setki wspomnień, które zostaną z nami na zawsze.
Chcemy także na forum bardzo podziękować wszystkim naszym pracownikom, którzy przez te wszystkie lata tworzyli z nami Piqniq. Tak naprawdę Piqniq to nie były ściany, wystrój czy nawet jedzenie, tylko ludzie, którzy go tworzyli, a do pracowników mieliśmy zawsze mega szczęście - poinformowali na Facebooku właściciele lubianej restauracji Piqniq w Gdyni.
Ponad 300 zawieszonych działalności
Lokal zwolniony przez Piqniq zajęła już nowa restauracja Nór. Gdynia pożegnała jednak kilka innych popularnych lokali, w tym również lubianą w środowisku młodzieżowym naleśnikarnio-pizzerię Mr. Pancake. Właściciele zapowiadają jednak reinkarnację i otwarcie lokalu w innym miejscu. Nie zjemy już posiłku również w lubianej restauracji Trattoria La Fortuna tuż przy Placu Grunwaldzkim. Jej miejsce zajęła Malika, która przeprowadziła się z ulicy Świętojańskiej. Ze Świętojańskiej zniknęła również lubiana restauracja Familia, w której można było zjeść zarówno po polsku, jak i po włosku.
W Gdańsku zakończyła zaś działalność restauracja Long Street 52, ale w jej miejscu szybko pojawił się następca, czyli Stek House Evil. Pisaliśmy o nim w tekście prezentującym nowe lokale gastronomiczne.
porównać
- Drodzy Goście i Przyjaciele Prologue. Z przykrością informujemy, że Prologue zaprzestaje swojej działalności pod dotychczasowym adresem na Starym Mieście w Gdańsku. Po wyczerpującej i nierównej walce o lokal podczas trwania pandemii zostaliśmy jednak zmuszeni do zmiany naszych planów. Chcielibyśmy serdecznie podziękować zarówno Wam, jak i naszym pracownikom, za ogromne wsparcie w ciągu ostatnich sześciu lat naszej działalności. Bez Was wszystkich nie udałoby się nam odnieść sukcesu, którym cieszyliśmy się wspólnie przez ostanie lata. Nie martwcie się o nas! Nie jesteśmy jeszcze gotowi opuścić Was na zawsze. Może będzie inaczej, ale tak jak zawsze w Prologue, smacznie i zdrowo - czytamy na Facebooku restauracji.
Czytaj też: Lockdown uderza w trójmiejskie gastro
Na miejscu zamkniętych restauracji powstają nowe
Życie nie znosi próżni, a w świecie gastronomicznym normą jest, że gdy zamyka się jeden lokal, na jego miejsce wchodzi kolejny. Wiele spośród wymienionych wcześniej lokali znalazło już nowych właścicieli i najemców, którzy otwierają swoje biznesy gastronomiczne. W miejscu zamkniętej restauracji Prologue, pojawi się restauracja Zielone Drzwi. Prócz zmiany nazwy, zmieni się również kuchnia. Lokal ma w planach ruszyć już od następnej środy.
Zmiany dotknęły też stosunkowo nowy gastronomiczny zaułek, jakim jest Wyspa Spichrzów w Gdańsku. Niedawno mieszcząca się w tym miejscu restauracja Mamamadre zmieniła właściciela i powstał w tym miejscu znana z gdyńskich terenów restauracja Pasta Miasta. Obecnie w lokalu trwają prace remontowe i niedługo pojawi się tam nowa restauracja w pełnej krasie. Jest duża szansa, że się utrzyma, Wyspa Spichrzów stała się w ostatnich miesiącach bardzo popularnym miejscem do wieczornych spotkań ze znajomymi, chętnie zaglądają tam także turyści, dzisiaj jeszcze nieliczni, ale przecież sezon już za chwilę. Nawet w trakcie panujących obostrzeń, miejsce to było odwiedzane przez sporą liczbę osób, które mogły kupić jedzenie i napoje na wynos, usiąść na nieopodal mieszczących się ławkach nad Motławą i rozkoszować się widokiem na klimatyczne kamienice i Żuraw.
Przypominamy, że od piątku 28 maja lokale gastronomiczne będą mogły przyjmować gości i podawać jedzenie wewnątrz, oczywiście w reżimie sanitarnym - 50 procent obłożenia restauracji, zajęty co drugi stolik, dystans 1,5 m między stolikami. Od 15 maja funkcjonują już restauracyjne ogródki i tarasy.
Miejsca
Opinie (163) ponad 10 zablokowanych
-
2021-05-28 05:10
Mi najbardziej szkoda lokalu"mix"w gdyni ma tetmajera i "hades"w gdansku (1)
- 3 2
-
2021-05-29 01:04
Serio zamknal sie Mix? Mieszkalam niedaleko, teraz tam nie bywam, ale zawsze z sentymentem wspominam jak mo mama mowila, ze tam "sprzedaja zaluzje" :D
- 0 0
-
2021-05-28 08:47
dziwna sytuacja (2)
niedawno wróciłem z Hiszpanii- tam był pełen lockdown, nic nie działało, teraz powoli się otwiera jak u nas. Tymczasem u nas ceny jak w ekskluzywnych restauracjach, a tam po staremu!? Wniosek jest następujący- albo nasi są tak pazerni, że jak najszybciej chcą się odbudować albo tamtejszy rząd tak ładnie dopieścił tamtejszą turystykę, że teraz wracają na luzie. Innego wyjścia nie ma. Co jest w takim razie prawdą?
- 16 2
-
2021-05-28 09:19
(1)
Pazernośc naszych januszy.
- 7 0
-
2021-05-29 00:04
Brzuchy
My musimy mieć porcje jak konie. Dlatego drożej, bo Hiszpanie nie jedzą jak zwierzęta.
- 1 0
-
2021-05-28 17:48
Kasa (1)
To prawda w tych biznesach pół na pół płacenie druga połowa w kopertach by tylko ominąć koszty ile to kasy nie wpływa do Zusow. Pracownik potem przejrzy na oczy że nie ma z czego obliczyć emerytury w Zusie bo wpływy były w kopertach i tu zacznie się dopiero dramat.
- 1 0
-
2021-05-29 00:00
Królewiczu
Zapłać te podatki w droższym posiłku.
- 0 0
-
2021-05-28 23:00
Jaka mama
W tym miejscu nigdy nie było restauracji !!! To nowe miejsce na mapie Trochę więcej wymagamy od dziennikarzy ....
- 1 0
-
2021-05-28 21:10
Newska i Elegant
To była restauracja i sklep. elegant trzeci rok pusty.
- 0 0
-
2021-05-28 19:31
Każdego szkoda
Życie
- 1 2
-
2021-05-28 09:24
Z ziemniakami czy z frytkami ??? (2)
Najważniejsze, że nie upadł Bar Turystyczny i Bar Neptun: świeżo ,smacznie, bez czekania. Reszta jest dla turystów innych.
- 3 4
-
2021-05-28 17:45
Smród meneli do tłustego jedzenia gratis.
- 2 0
-
2021-05-28 10:24
W Turystycznym od lat juz był odczuwalny spadek jakości jedzenia, ale to , co się wydarzyło w ciagu minionego roku, to juz naprawdę katastrofa. Kompletnie niezjadliwe jedzenie.
- 5 0
-
2021-05-28 17:41
"No to cyk"
Jest jeszcze otwarty?
- 0 1
-
2021-05-28 16:54
Jak zwykle
w ankiecie brakuje punktu "nie, bo nie chodzę po knajpach". Mnie to do szczęścia nie jest potrzebne. Z reguły drogo, rzadko smacznie. Wolę ugotować coś sam w domu i zjeść w spokoju bez stada konsumentów dookoła.
- 5 4
-
2021-05-28 16:49
prowadzenie restauracji to ciężki kawałek chleba , trzeba się znać i być w robocie 24 h dobę . kto
myślał że to samograj i wystarczy mieć brodę , spodnie z szelkami i wege burgery po 50 zł sztuka to się rozczarował.
- 7 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.