- 1 Trójmiasto w przewodniku Michelin (61 opinii)
- 2 Jemy na mieście: Hi Thai w Gdyni oczarowało (71 opinii)
- 3 Co Polacy jedzą na śniadanie? (94 opinie)
- 4 Kelner: zawód, którego (już) nie ma? (108 opinii)
- 5 Ciągle o czymś zapominasz? Przyjrzyj się diecie (11 opinii)
- 6 Restauracja po rewolucji Gessler na sprzedaż (155 opinii)
Letnia odsłona Fine Dining Week startuje. 12 restauracji i kuchnia dla koneserów
Schab z mangalicy, sajgonki z kaczką, okoń morski smażony na maśle rakowym, a może jagnięcina z bakłażanem? To przykładowe smaki, których spróbujemy podczas nadchodzącej edycji festiwalu Fine Dining Week w Trójmieście. Wydarzenie rozpoczyna się już dzisiaj i potrwa do 31 lipca. To znakomita okazja, by spróbować wyjątkowych dań w ramach kulinarnego festiwalu w siedmiu miastach w Polsce, w tym w dwunastu miejscach w Trójmieście. Dokąd mamy okazję się wybrać tym razem i jakie potrawy mamy do wyboru?
Fine Dining Week w Trójmieście
Hasłem przewodnim tegorocznej imprezy jest #OdkrywajAmuseBouche, dlatego prócz wyjątkowych dań, które pokazać mają kulinarny kunszt szefów kuchni, dostaniemy także specjalnie dobrany amuse-bouche i festiwalowy cocktail.
Nowy ryneczek z produktami prosto od rolników jeszcze tego lata
Kolacje dostępne będą w wersjach: trzydaniowych (99 zł za osobę) lub też pięciodaniowych (149 zł za osobę). Ceny zależą od poszczególnych restauracji i przygotowanego przez nich menu. Co ważne, nie ma możliwości rezerwacji dla jednej osoby.
Co ciekawego oferują restauracje w menu festiwalowym?
Na posiłek składać się będzie: przystawka, danie główne i deser lub też bardziej rozbudowana wersja menu w opcji pięciodaniowej. Każda z restauracji biorących udział w festiwalu ma w swojej ofercie dwa warianty menu - mięsne oraz bezmięsne. Wyboru dokonujemy podczas rezerwacji na stronie organizatora.
Trójmiejskie restauracje biorące udział w tegorocznym Fine Dining Week'u:
Przez niemal cały lipiec będziecie mogli odwiedzać restauracje biorące udział w festiwalu. Tym razem niestety żadna z gdyńskich restauracji nie bierze udziału w festiwalu. Niemniej sopockie i gdańskie miejsca zaprezentują wiele popisowych pozycji. Wybraliśmy kilka spośród tych, które szczególnie wydały nam się ciekawe.
Pierwszym lokalem, którego menu mięsne skupiło naszą uwagę jest w Oria Magic House, mieszczący się w Gdańsku nad Motławą. Kolacja w lokalu składa się z trzech dań (99 zł). W ramach przystawki zjemy tu sezonowany boczek z chlebem z kaszy gryczanej z kiszoną czerwoną kapustą, sosem rosyjskim i cheddarem, daniem głównym jest stek z antrykotu, pure z kiszonego kalafiora, demi glace z masłem orzechowym, grillowaną mini marchewką i groszkiem. Na deser dostaniemy gruszkę w białym winie i czekoladzie z dżemem z pędów sosny i borówki brusznicy, całość posypana pudrem z pistacji i popcornu.
Z kolei w sopockiej restauracji L'Entre Villes otrzymamy pięć dań. Zjemy tu m.in. tuńczyka z imbirem, ogórkiem w ginie, rzodkiewki i oliwą sezamową, pstrąga potokowego z purée jabłkowym, kawiorem chrzanowym i skórką wieprzową, jagnięcinę z bakłażanem, suszonymi pomidorami, sosem z pieczonej papryki i oliwą cytrynową, a na deser tarteletkę z kremem namelaka i czereśniami.
Na pięciodaniową kolacje warto zajrzeć również do restauracji nieSztuka, w której zjemy m.in. wolno pieczony boczek ze świni jabłkowej z dżemem brzoskwiniowym i brzoskwiniową salsą, polędwicę cielęcą z prasowanymi ziemniakami, botwinką, cukinią, emulsją ziołową i szalotkowym demi glace.
Wśród ofert rybnych, uwagę zwraca menu restauracji Mariacka 1. Zjemy tu pięć dań. Pierwszym jest dziki brokuł z kremem z parmezanu i truflą, kolejno otrzymamy chłodnik litewski z potrawką z botwinki, piklowanymi rzodkiewkami, emulsją z żółtka, chrupką gryką i koperkiem, krokieciki z cieciorki, suszonymi pomidorami, grillowanym pak choiem i emulsją z papryką padron, na talerzu pojawi się też sum afrykański w cieście z ciemnego piwa z purée z groszku z miętą, sosem tatarskim i chipsem ziemniaczanym. Na deser zaserwują nam owoce leśne z syropem, koglem-moglem i paloną białą czekoladą z bazylią.
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie (46) 8 zablokowanych
-
2022-07-06 08:50
Opinia wyróżniona
(7)
A ja zamiast wylewać tutaj żale powrotem wprost - byłem na zimowej edycji i polecam. Idealna sprawa na wyjście z małżonką, jakąś rocznicę albo inną okazję. Za 5-daniowe menu degustacyjne 150 złotych to naprawdę nie jest dużo. Co prawda w tych bardziej ąe knajpach jak nie weźmiesz do tego wina za 200 złotych to krzywo patrzą, ale kto by się przejmował :)
- 14 16
-
2022-07-07 14:50
A Polskiej nazwy nie ma
- 1 0
-
2022-07-06 10:08
Danie degustacyjne
Wystarczy żeby wypełnić dziurę w zębie?
- 11 2
-
2022-07-06 09:19
(4)
I co potem jedziecie do Maćka żeby się najeść?:D
- 12 7
-
2022-07-06 09:48
NIe. Nie chodzę w miejsca gdzie podają małe porcje jedzeniopodobnej paszy, za które się naprawdę przepłaca. (3)
Ciekawe dlaczego wszystkie nosacze na t.pl gardłują o wysokich cenach restauracyjnych dań, a potem idą do macsyfu i płacą ponad 25 zł od osoby za rozwodnioną colę, rozgniecioną kanapkę i frytki...
- 4 6
-
2022-07-06 13:01
Przynajmniej w marcu wiem że świeże (2)
- 2 4
-
2022-07-06 14:54
Niewiedza jest błogosławieństwem (1)
- 6 1
-
2022-07-07 14:52
Fine ciągnie w wekenty
- 0 0
Wszystkie opinie
-
2022-07-06 08:04
Ął EŁ bułke przez bibułkę...;) (1)
Nie kumam tej mody.. Nie można nazwać po polsku... i normalne porcje?
- 20 14
-
2022-07-06 09:42
Wątek o buspasach jest w artykule obok, idź ponarzekać na korki
- 4 9
-
2022-07-06 08:06
Norwegów i Niemców brak to kroimy Polaków. (1)
- 14 7
-
2022-07-06 08:15
Zagranica nie przyjeżdża bo to restauracje po 3 tysiące za drinka taryfy 700 zł za kilometr i fama poszła w świat
W Las Vegas taniej
- 4 2
-
2022-07-06 08:50
Opinia wyróżniona
(7)
A ja zamiast wylewać tutaj żale powrotem wprost - byłem na zimowej edycji i polecam. Idealna sprawa na wyjście z małżonką, jakąś rocznicę albo inną okazję. Za 5-daniowe menu degustacyjne 150 złotych to naprawdę nie jest dużo. Co prawda w tych bardziej ąe knajpach jak nie weźmiesz do tego wina za 200 złotych to krzywo patrzą, ale kto by się przejmował :)
- 14 16
-
2022-07-06 09:19
(4)
I co potem jedziecie do Maćka żeby się najeść?:D
- 12 7
-
2022-07-06 09:48
NIe. Nie chodzę w miejsca gdzie podają małe porcje jedzeniopodobnej paszy, za które się naprawdę przepłaca. (3)
Ciekawe dlaczego wszystkie nosacze na t.pl gardłują o wysokich cenach restauracyjnych dań, a potem idą do macsyfu i płacą ponad 25 zł od osoby za rozwodnioną colę, rozgniecioną kanapkę i frytki...
- 4 6
-
2022-07-06 13:01
Przynajmniej w marcu wiem że świeże (2)
- 2 4
-
2022-07-06 14:54
Niewiedza jest błogosławieństwem (1)
- 6 1
-
2022-07-07 14:52
Fine ciągnie w wekenty
- 0 0
-
2022-07-06 10:08
Danie degustacyjne
Wystarczy żeby wypełnić dziurę w zębie?
- 11 2
-
2022-07-07 14:50
A Polskiej nazwy nie ma
- 1 0
-
2022-07-06 08:55
Fajn Dajning Łyka (1)
Brawa dla autora za tytuł
- 16 6
-
2022-07-06 09:03
skoro impreza ma taką nazwe
to czemu się czepiasz autora? Języków się uczyć a nie sarkasz..
- 10 5
-
2022-07-06 09:06
Ale bieda na talerzu. Inflacja dała
się we znaki.
- 9 5
-
2022-07-06 09:09
Pierdy, pierdy i inne takie. Zrobi zdjecie na insta, a potem zostawi albo wypluje
- 15 5
-
2022-07-06 09:15
(2)
A co porcje take malusie? Jo ze śwagrem jak rozpalimy gryla to kilo kiełbasy na głowe to idzie. Do tego kilka zgrzewek zimnego tyskiego. A tu ani siem najeść, ani popatrzać
- 13 11
-
2022-07-07 10:11
Chamy jesteście i prostaki (1)
My ze szwagrem na działeczce to tylko kandyzowane strąki fasoli mung pod pierzynką z ekspandowanej brukwi w towarzystwie mgiełki z sezonowanej mortadeli włoskiej. Do picia oczywiście tylko najszlachetniejsze trunki z browaru Koczkodan.
- 0 1
-
2022-07-07 14:51
Jo kaszuby
- 0 1
-
2022-07-06 09:19
A chleb w jajku z pomidorem to już nie ??
- 8 3
-
2022-07-06 09:24
(4)
A dlaczego nie napisano kalafior po angielsku albo w innym uznawanym przez gastronmikow jezyku. Szkoda zawracać sobie głowę jakąś tak polszczyzna i w ogóle Polską. Nalezy zastanowic sie czy artyluly o gastronomii w ogóle nie redagować d razu w całości po angielsku by zadowolić snobistycznych smakoszy.
- 19 7
-
2022-07-06 09:35
W artykule mamy trzy wyrazy: demi glace salsa i puree (3)
Dla ciebie powinno być: gniecione zimnioki?
- 1 7
-
2022-07-06 10:11
Dla mnie też (2)
Bo to dalej będą gniecione ziemniaki.
- 6 0
-
2022-07-06 10:46
Co jest szybciej i łatwiej powiedzieć/napisać (1)
Gniecione na gładko ziemniaki z masłem i śmietanką czy puree ziemniaczane? A może spolszczymy? Paciaja? Paćka? Lepiej?
- 1 5
-
2022-07-06 11:09
Po co tracic czas na jakieś tam spolszczenia. Walmy od razu wszystko po angielsku. Elyta zrozumie o o to przecież chodzi.
- 7 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.