- 1 Ranking restauracji w Trójmieście (31 opinii)
- 2 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (28 opinii)
- 3 Sprawdziliśmy ceny lodów i gofrów (144 opinie)
- 4 Nowe lokale: od Marrakeszu po homary (41 opinii)
- 5 Grill wege: 7 bezmięsnych propozycji (89 opinii)
- 6 Trójmiejscy restauratorzy wyróżnieni (34 opinie)
Nowe lokale: bawarski, motocyklowy i staropolski
Pub dla motocyklistów, restauracja bawarska oraz staropolska i ukryty w podwórku pub, to tylko niektóre z nowych lokali, w ostatnim czasie otwarto w Trójmieście.
Niedaleko, bo przy Targu Węglowym , od niedawna funkcjonuje miejsce dla twardzieli na jednośladach. Mowa o Wild Dogs Moto Pub - prawdziwym pubie dla motocyklistów. Wystój w sam raz dla brodaczy na harleyach - ciężka muzyka, drewniane ławy, na ścianach wiszą zdjęciach ze zlotów, pod ścianami - stoją dwukołowe maszyny. Mimo surowego wykończenia, miejsce jest przytulne, m.in. za sprawą opalanego drewnem piecyka w rogu sali. Nie tylko dla moto-maniaków.
Na dwóch różnych biegunach - przynajmniej kulturowych - leżą dwie nowe restauracje, które niedawno pojawiły się na mapie Trójmiasta. Pierwsza z nich to gdański Imbir przy ul. Długiej 52/53 , który zaspokoi kubeczki smakowe tych, którzy cenią tradycyjną polską kuchnię. Zjemy tutaj zarówno dziczyznę, jak i bigos i pierogi czy inne polskie specjały. Na uwagę zasługują sałatki. Wystrój koresponduje z menu. Restauracja jest urządzona w stylu mającym przywodzić na myśl staropolski dom. Na szczęście brak tutaj siermiężnych stylizacji, w zamian jest jasno, ciepło i przytulnie.
Podobny klimat panuje w gdyńskiej restauracji Althaus przy ul. Świętojańskiej 81 . Przynajmniej jeśli chodzi o domowy klimat. Ponieważ to, co znajdziemy w karcie menu różni się znacznie od oferty Imbiru. Althaus jest bowiem rajem dla miłośników knedli, golonki, precli i piwa pszenicznego, krótko mówiąc - dla miłośników tradycyjnej kuchni bawarskiej. Dobre miejsce na większe biesiadowanie - tym bardziej, że restauracja dysponuje bogatą kartą reńskich win.
Z kolei na szybki posiłek, np. lunch biznesowy lub przegryzkę w czasie zakupów, można wpaść do restauracji Cheddar, którą otwarto w Centrum Handlowym Morena przy ul. Franciszka Schuberta 102A . To małe miejsce zostało urządzone w - typowy dla podobnych bistro - prosty i minimalistyczny sposób. Pozytywnie zaskakuje spory wybór win.
Podobny charakter ma restauracyjka-bar Kantyna, która powstała w nowo otwartym biurowcu na terenie dawnych koszar we Wrzeszczu, przy ul. Norwida 2 . W jej ofercie znajdują się dania lunchowe kuchni polskiej (od 10 do 14 zł), zupy (od 6 zł), pizze (od 12 do 19 zł). Najdroższe danie w karcie to torcik z sandacza zapiekany ze szpinakiem i mozarellą, polędwica wieprzowa z ziemniakami gratin i warzywami julienne oraz makaron tagliatelle z krewetkami na sosie maślanym - wszystkie za 30 zł.
Ciekawym miejscem jest pub Dom, przy ul. Władysława IV 11a w Gdyni. Zanim jednak trafimy tam na piwo, będziemy musieli chwilę pokrążyć po okolicy w poszukiwaniu tego miejsca - znajduje się bowiem nie od strony ulicy, ale na tyłach budynków, niedaleko restauracji A Modo Mio. Zdeterminowani jednak znajdą i nie będą narzekać, bo w środku panuje przyjazna atmosfera. Dobre miejsce dla nocnych marków, szukających nietypowych miejsc i otwartych na nowości.
Nowością na mapie klubowej w Gdyni jest również Harem Club w Centrum Gemini przy ul. Waszyngtona 21 . A ściślej mówiąc - częściową nowością, ponieważ to nowa odsłona mieszczącego się tutaj do niedawna dwupoziomowego klubu Elypse. Cały lokal urządzony jest w stylu orientalnym - pod sufitem wiszą kolorowe lampiony, przy stolikach kanapy z poduchami i pufy. Również obsługa nosi specjalne przebrania. W programie - imprezy z popularną muzyką klubową, a w menu m.in. sisha.
Miejsca
Opinie (140) ponad 10 zablokowanych
-
2013-01-19 20:13
Pani z zdjęcia
narobiła smaku na bawarskie specjały. Schrupałbym ze smakiem
- 3 2
-
2013-01-19 20:17
jaaaaaaaa gut, nażre sie jak goring i pójdę w kime, naturliś
- 3 2
-
2013-01-19 20:53
PRZEKONAŁAŚ MNIE :P
mnie zdecydowanie przekonuje Pani z wersji bawarskiej :P
- 3 2
-
2013-01-19 22:02
Generalnie w Trojmiescie nie ma dobrych knajp (3)
Nie mieszkam w Polsce juz od kilku lat. Przyjechalem na Boze Narodzenie. Odwiedzilismy kilka miejsc, w Sopocie i Gdansku. Ceny europejskie lub wyzsze. Jakosc jedzenia bardzo watpliwa. W dwoch miejscach trafilem na wlos. W sopocie w indyjskiej knajpie gdy zapytalem, czy jest w karcie dan 'curry' to powiedzieli, ze 'dziekujemy za dobry pomysl w najblizszym czasie dodamy'. Do dania indyjskiego podaja surowke z majonezem.
Pomijam miejsca typu kawiarnia empik, gdzie bardzo srednia kawa (latte) w papierowych kubku kosztuje 16 zl! W kraju w ktorym mieszkam dobra kawa w restauracji nie kosztuje wiecej niz 3 euro, i podaja ja w ladnej filizance.- 11 2
-
2013-01-20 12:42
bo knajpy w Polsce nie otwieraja ludzie z pasja tylko dla kasy przedewszystkim (1)
Doskonałym przykladem tego jest własnie program tej geslerowej pokazujacej koszmarny poziom !Jedzenie starte takie ze prawie niejadalne robione byle jak byle szybko i tanio liczy sie tylko zysk!
- 1 0
-
2013-01-20 22:27
Wow
Wow, w trojmiescie jest raczej odwrotnie, masa lokali to prawie niedochodowe realizacje hobby wlascicieli zarabiajacych na innych interesach, uprzedzam komentarze - legalnych.
- 0 0
-
2013-01-20 18:40
a wuj mnie obchodzi gdzie ty mieszkasz
ale jak jesteś dziad i ci zbyt drogo w Polskich knajpach, to jesteś dla mnie taki Ełuropejski Gołodupiec, bo prawdziwego Europejczyka stać na pobyt w każdej knajpie w Polsce
- 3 2
-
2013-01-20 00:47
Golonka, flaki i inne przysmaki
herzlich willkommen, Gdynia zaprasza na bawarską ucztę
- 1 5
-
2013-01-20 01:18
dot. wild dogs
Jak 1szy raz zobaczyłem pub, powiedziałem sobie. Przy pierwszej okazji pójdę z kumplami na piwko. Wszyscy jeździmy moto to i przyjemny klimat będzie. Że czas spotkania był późny bo 22 (czwartek) to pocalowalismy klamki. Dobrze, że rock c. Był otwarty. Niezli Ci twardziele co tam przesiadują ;-). 22 i lulu, a na poważnie to ciekawe ile sie utrzyma. Życzę powodzenia.
- 3 4
-
2013-01-20 10:24
prawdziwy pub dla motocyklistów
No fajnie. Seta i galareta albo lepiej dwie sety i na miasto też setką i z wielkim hałasem z powodu wybebeszonych tłumików.
- 3 1
-
2013-01-20 11:56
Przesliczna ta Pani kelnerka z Althaus (1)
Chocby dla Jej urokow warto wpasc do Althaus na goloneczke.
- 2 4
-
2013-01-22 16:02
oj juz bez przesady!
jaka ona tam prześliczna.normalna dziewczyna jakich wiele na ulicy
- 1 0
-
2013-01-20 12:39
bawarskie przecież POlacy Nienawidzą Niemców :) moze byc
ale dekolt troche zamały albo biust za mały kelnerke troche podtuczyć :)
Harem Club powinni podac cene ile za blondynę ile za rudą :) pub dla motocyklistów???Oni chyba niewidzieli ani razu knajpy dla motocyklistów!!Ten cukierkowy klimat raczej dla fanów skuterków jest!!
iine niekomentuje bo niewiem co to wogle ma byc?- 2 0
-
2013-01-20 14:49
Harleyowa
Będąc pasierbicą Harleyowca, wiem, iż takowy lokal powinien wyglądać zupełnie inaczej, hmm, ojczym mój pochodzi z Włoch, a wielbił Roostera :) Podejrzewam, że gołe pupeczki coś z tym miały wspólnego ;) ale wystrój był genialny, tabliczki w stylu amerykańskim, jakieś stare linie wysokiego napięcia popodwieszane na suficie...
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.