• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowe lokale: dobra pizza, croissanty i Meksyk

Justyna Michalkiewicz-Waloszek
7 marca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
W dzisiejszym cyklu Nowych Lokali odwiedzamy: francuską piekarnię, włoskie bistro, restaurację serwującą kuchnię z Piemontu, lokal inspirowany Meksykiem oraz poznajemy sztukę włoskiej celebracji jedzenia. W dzisiejszym cyklu Nowych Lokali odwiedzamy: francuską piekarnię, włoskie bistro, restaurację serwującą kuchnię z Piemontu, lokal inspirowany Meksykiem oraz poznajemy sztukę włoskiej celebracji jedzenia.

W tym tygodniu w naszym kulinarnym cyklu odwiedziliśmy pięć nowych lokali. Dwa z nich są dobrze znane i lubiane, a co za tym idzie - rozwijają się. Mowa o cukierni Le Delice oraz pizzerii Włoszczyzna, które zdążyły już skraść serca trójmiejskich smakoszy. Pozostałe trzy lokale to nowe miejsca, serwujące kuchnię: włoską, piemoncką oraz meksykańską. 



Dobre restauracje w Trójmieście - ranking


Le Delice - francuskie wypieki i Sztuka Lodów



Naszą podróż zaczynamy od cukierni Le Delice na Morenie, która w Gdańsku-Wrzeszczu przy ul. Partyzantów istnieje już od pięciu lat. Przez ten czas właściciele zdążyli wypracować takie receptury swoich wypieków, które pokochali klienci. Kwestią czasu było uruchomienie nowego lokalu.

W cukierni na Morenie jest kilka stolików, przy których można zjeść np. jednego ze świeżo wypieczonych croissantów oraz wypić aromatyczną kawę. W ofercie znajdziemy przede wszystkim chrupiące bagietki i inne pieczywo, croissanty pieczone według tradycyjnej receptury (4-6 zł), delikatne makaroniki w 12 różnych smakach i inne słodkości. Wszystko wytwarzane ręcznie, według tradycyjnych przepisów. Właściciele jednak dbają, aby w codziennej ofercie znalazło się kilka zdrowszych alternatyw - z obniżonym indeksem glikemicznym, bez glutenu czy bez laktozy. Wśród pieczywa Le Delice znajdziemy 100 proc. chleb orkiszowy, który wcale nie tak łatwo znaleźć w Trójmieście. Co ciekawe, w Le Delice nie pokroimy chleba na wynos. Jak przekonują właściciele, krajalnice psują jego jakość. A wysoka jakość jest tym, co w Le Delice wyznacza kierunek wszystkich działań.



- Mamy trójkę dzieci i chcemy dla nich jak najlepiej. Dlatego wypiekamy naturalny chleb bez ulepszaczy, robimy naturalne desery i lody, które świadomie podamy również naszym dzieciom. To dla nas bardzo ważne - dodają właściciele Le Delice.
Nowością Le Delice są lody rzemieślnicze, za które w zależności od wielkości porcji zapłacimy od 2,50 do 6,50 zł. Właściciele nazwali je "Sztuką Lodów". Są w 100 proc. naturalne i autorskie, a smaki ewoluują zgodnie z życzeniami klientów.

  • W Le Delice możemy zamówić świeże pieczywo, słodkie śniadanie oraz aromatyczną kawę.
  • Największa popularnością w Le Delice - obok croissantów - cieszą się makaroniki.
  • Pieczywo w Le Delice wypiekane jest według tradycyjnych receptur, bez żadnych ulepszaczy.
  • Wśród słodkości w Le Delice znajdziemy tradycyjne francuskie wypieki oraz kilka alternatyw dla osób na diecie np. bezglutenowej.
  • W Le Delice na Morenie możemy zamówić wypieki na wynos albo skosztować ich na miejscu przy jednym z dostępnych stolików.

Włoszczyzna - pizzeria przyjazna dla rodzin z dziećmi



Włoszczyzna się rozwija. Jeszcze do niedawna funkcjonowała wyłącznie na Morenie, gdzie skradła serce okolicznych mieszkańców. Osiedlowy lokal był jednak zbyt mały, aby pomieścić rodziny z dziećmi czy większe grupy znajomych. Właściciele zaczęli rozglądać się za drugim lokalem. Wybór padł na Garnizon. 

- Przypadek? Przeznaczenie? Sami nie wiemy. W obszarze naszych zainteresowań były raczej starsze osiedla, ale propozycja Garnizonu sama do nas przyszła i postanowiliśmy spróbować - mówią Karolina i Kuba, właściciele Włoszczyzny. 
Lokal na Antoniego Słonimskiego 6 jest przestronny i z racji większych odległości pomiędzy stolikami - zapewnia intymność. Można tu bez skrępowania umówić się na randkę czy spotkanie biznesowe, jak również wpaść na pizzę i piwo ze znajomymi. Atmosfera jest swobodna i niezobowiązująca, podobnie jak na Morenie. 

Menu w obu lokalach nie różni się znacząco.
Z racji tego, że w Garnizonie zmieścił się większy piec - pizza ma większą średnicę i odrobinę wyższą cenę. Ponadto w garnizonowej karcie pojawiły się trzy dodatkowe pizze, aromatyczny krem z pomidorów (12 zł) oraz piwo (10 zł), wino domowe (8 zł/150 ml) i prosecco (10 zł/100 ml). Hitem sprzedażowym jest pizza truflowa "Tartufo" (25 zł) z pikantnym salami, pastą z czarnych trufli, mascarpone, pieczoną papryką i rukolą. W każdy piątek dostępna jest również pizza z krewetkami tygrysimi. W najbliższym czasie w lokalu pojawią się desery, a latem otwarty zostanie ogródek. 

Warto dodać, że Włoszczyzna jest lokalem przyjaznym dla dzieci. W łazience znajdziemy przewijak, a na półkach książki i zabawki, którymi maluchy mogą zająć się przy stole. 

  • Hitem Włoszczyzny jest pizza truflowa. Polecamy jej spróbować.
  • Pizza truflowa na zbliżeniu.
  • A może deska różnych pyszności we Włoszczyźnie.
  • Przygotowywanie pizzy we Włoszczyźnie.
  • Lokal jest urządzony w ciepłym i niezobowiązującym stylu.

Al Dente - smaki Piemontu gotowane przez Włochów



Szefem kuchni Al Dente przy ul. Grunwaldzkiej 8-10 w Sopocie jest rodowity piemontczyk - Mirko Vieta. Doświadczenie zdobywał m.in. w restauracjach w Turynie. Vieta jest odpowiedzialny za kreacje karty dań, która będzie zmieniać się sezonowo. Kiedy nie może być obecny na posterunku, bo akurat gotuje w słonecznej Italii, jego obowiązki przejmuje drugi kucharz, również rodowity Włoch - Luca Guadalupi.

Wystrój restauracji jest elegancki i dopracowany w każdym detalu. Brązowy kolor ścian i charakterystyczne, zielone okiennice mają nas zabrać w podróż po słonecznym Piemoncie. Na jednej ze ścian widnieje wizerunek rzeźby Dawida. Właściciele puścili oczko do swoich gości, dodając mu dodatkowy element - w lewej dłoni trzyma widelec z okręconym nań makaronem.

Co zjemy w restauracji Al Dente? Przede wszystkim bardzo dobrą pizzę. W menu znajdziemy pozycje klasyczne, jak: Margherita (24 zł) czy Napoli (28 zł) oraz te bardziej wyszukane np. Mare E Monti (38 zł), gdzie na jednej połowie są krewetki, a na drugiej borowiki. Ponadto skosztujemy tu deskę włoskich smaków (46 zł), pełną wędlin, serów i chrupiącego pieczywa, włoską zupę Minestrone (18 zł), gnocchi z krewetkami i sosem pesto (34 zł), makaron z langustynką, krewetką Jumbo, rakami i mulami (45 zł), owoce morza w ostrym sosie pomidorowym (62 zł) czy polędwicę wołową z sosem borowikowym i pieczonymi ziemniakami (72 zł). W karcie znajdziemy trzy pozycje dla dzieci - gnocchi w sosie pomidorowym (20 zł), makaronowe uszka w sosie pomidorowo-mięsnym (22 zł) czy minipizzę z gotowaną szynką (18 zł). Są również włoskie desery! Do wszystkich przystawek podawane jest pieczywo w koszyczku: świeżo wypiekana Focaccia z oliwkami i rozmarynem oraz Grissini Torinesi, czyli paluszki chlebowe z Piemontu.

  • Pizza w Al Dente jest godna polecenia.
  • Pizza w Al Dente.
  •  Al Dente to również bogaty wybór makaronów i gnocchi.
  • Zgrana drużyna to podstawa - na zdjęciu ekipa restauracji Al Dente.
  • Przystawki w Al Dente - Vitello Tonnato, czyli cienkie plastry cielęciny w sosie tuńczykowym oraz Filetti di peperone con Bagna Caoda, czyli pieczona papryka w tradycyjnym piemonckim sosie z czosnkiem i anchois.
  • Wystrój w Al Dente jest elegancki i wprowadza nas w klimat Piemontu.

Hola Tapas - prawdziwy Meksyk w sercu Gdańska



Pierwszym, co zwraca uwagę po przekroczeniu progu Hola Tapas przy ul. Piwna 50/51, jest duże malowidło ścienne przedstawiające kolorową czaszkę Fridy Kahlo. W gablocie, tuż przy wejściu, znajdziemy więcej czaszek - wszystkie w fantazyjnych kolorach. Dalej jest jeszcze ciekawiej. W sali głównej wyeksponowany został ołtarzyk, charakterystyczny dla meksykańskich wierzeń. Kwiatami otoczono obraz z wizerunkiem Fridy. Na ścianach wiszą krzyże, a w niektórych miejscach stoją kaktusy. Można się tu poczuć jak w prawdziwym Meksyku.

W Hola Tapas jest ciepło i przytulnie. To dobre miejsce zarówno na lunch po pracy, jak i wieczorne spotkanie z przyjaciółmi. W lokalu dostępne są dwa poziomy, więc dla wszystkich powinno starczyć miejsca. Trzeci poziom jest aktualnie w remoncie, więc sytuacja jest rozwojowa. 

W Hola Tapas, jak sama nazwa wskazuje, zjemy różne tapasy, m.in. quesadille z chorizo (21 zł) oraz seviche z krewetkami (30 zł). Jedna strona w menu została w całości poświęcona meksykańskim tacos. Co ważne, kukurydziane placki wypiekane są na miejscu, według tradycyjnej receptury. Za pakiet trzech tacos z różnymi dodatkami zapłacimy od 27 do 33 zł. Hola Tapas to również raj dla miłośników krewetek królewskich. Za osiem sztuk zapłacimy 42 zł. Naszą uwagę zwróciły zwłaszcza te marynowane w tequili z sokiem pomarańczowym z dodatkiem chilli i grillowanego banana. Jest też wersja z kokosem i na superostro. Na większy apetyt polecamy spróbować np. pieczoną paprykę faszerowaną wołowiną lub warzywami  z dodatkiem orzechów, jabłek, gruszek i brzoskwiń (34 zł), doradę marynowaną w białym winie (57 zł) albo stek z polędwicy wołowej z chimichurri (86 zł). 

Do Hola Tapas warto wstąpić również na soczyste koktajle, zwłaszcza te w wersji powiększonej, np. Grande Margarita (34-38 zł) lub Grande Mohito (49-55 zł). Na miejscu dostępny jest również bukiet win oraz piwo warzone w sąsiednim browarze.

  • W Hola Tapas czeka na nas prawdziwy Meksyk! Na zdjęciu barman prezentuje stek marynowany z chimichurri.
  • Stek marynowany z chimichurri w Hola Tapas.
  • Mocnym punktem Hola Tapas są kolorowe koktajle. Na zdjęciu: Grande Margarita oraz Cuba Libre.
  • Jeżeli Meksyk to muszą być kukurydziane Tacos. W Hola Tapas, placki są wypiekane od podstaw według tradycyjnej receptury.
  • Seviche w krewetkami i samodzielnie wypiekanym plackiem kukurydzianym w Hola Tapas.
  • W Hola Tapas zadbano o wystrój. Już od wejścia wita nas malowidło ścienne przedstawiające Fridę. W gablocie obok znajdują się kolorowe czaszki.
  • W Hola Tapas jest bardzo przytulnie. A elementy wystroju wnętrza przenoszą nas w klimat Meksyku.

Aperitivo - celebruj czas w gronie przyjaciół



Aperitivo przy ul. Szerokiej 121/122 to lokal nawiązujący do włoskiej tradycji spędzania wolnego czasu - w towarzystwie przyjaciół, smacznego jedzenia, wina i pięknych koktajli. Tradycja ta sięga 1786 roku, kiedy to włoscy arystokraci dostrzegli, że posiłek smakuje lepiej w dobrym towarzystwie, poprzedzony delikatnie wytrawnym drinkiem, np. typu Spritz. Jeżeli chcemy poczuć atmosferę tej włoskiej celebracji, zabierzmy rodzinę i przyjaciół do Aperitivo.

Aperitivo urządzono w klimacie mediolańskich lokali z okresu włoskiej secesji. W menu znajdziemy wszystko to, co miłośnikom dolce vita lub dolce far niente do szczęścia jest potrzebne. W Aperitivo skosztujemy oryginalnych włoskich przystawek, np. sycylijskich kulek ryżowych "aranchini" (22 zł/2 szt.) czy "melanzane" - popularny przysmak z bakłażana pochodzący z Parmy. Wśród dań kuchni włoskiej i śródziemnomorskiej czekają na nas różne rodzaje wytwarzanych na miejscu makaronów, np. klasyczny z oliwą, czosnkiem, chilli i natką pietruszki (24 zł) albo bardziej wyszukany z owocami morza (38 zł). Na większy apetyt polecamy np. sandacza w sosie szafranowym z fenkułem (35 zł), grillowane krewetki królewskie podpalane grappą (49 zł), policzki wołowe w sosie z czerwonego wina (32 zł) lub sezonowany stek wołowy z rostbefu (59 zł). W karcie dań znajdziemy również sałaty, pizze oraz desery. Jeżeli mamy apetyt na słodkie, spróbujmy oryginalnych cannoli, czyli rurek nadziewanych słodką ricottą (8-20 zł).

Dopełnieniem całości jest bogata karta koktajli, włoskich win oraz innych alkoholi. W Aperitivo główne skrzypce gra dobrze spędzony czas przy akompaniamencie włoskiej kuchni z nutą orzeźwiających drinków.

  • Co warto zamówić w Aperitivo? Na przykład królewskie krewetki podpalane grappą w emulsji z suszonych pomidorów.
  • Bardzo ważną częścią celebracji czasu wolnego sa koktajle. W Aperitivo jest szeroki wybór orzeźwiających drinków.
  • Aperitivo to małe Włochy w samym sercu Gdańska. A skoro już jesteśmy w słonecznej Italii to może warto skusić się na pizzę?
  • Melanzane alla Parmigiana czyli grillowany bakłażan z pomidorami i parmezanem.
  • Makaron Tagliolini Sepia Frutti di Mare.
  • Wnętrze restauracji Aperitivo.

Miejsca

Opinie (108) ponad 10 zablokowanych

  • podajcie ceny za jaieś normalne danie, i napiszcie, gdzi emożna zjeść prawdziwego schabowego, bigos, żurek, rosół. (2)

    • 11 16

    • W kazdym barze mlecznym.

      Jedzenie dobre. Ceny przystępne. Sam raz na jakiś czas się wybieram przypomnieć sobie smaki z dzieciństwa, ale nie za często bo zdecydowanie bardziej wolę kuchnię z reszty świata. Z bigosem faktycznie może być ciężej znaleźć.

      • 9 0

    • w domu

      sam sobie zrób, będzie taniej

      • 7 0

  • Otwierają, czyli będą zamykać (1)

    po pół roku

    • 13 0

    • Chyba wiem o co chodzi

      O to, że jak się rozwiną to Tobie mordę zamkną po pół roku xd

      • 2 7

  • (5)

    Do AL Dente wybiorę się na pewno . W nagrodę,że maja normalną stronę internetową,oraz dlatego,że nie mają w wystroju kretyńskich wspólnych siedzisk-przymusowo integrujących.Nie posiadają także wysokich stołków bardzo wygodnych dla ludzi ze schorzeniami kręgosłupa ,za to posiadają kameralne stoliki sprzyjające dobremu nastrojowi.Tym kieruję się przy wyborze restauracji. Mam nadzieję,że i kuchnia mnie nie zawiedzie.

    • 12 13

    • Ile płacą?

      1,5zł za wpis?

      • 1 4

    • (1)

      croissanty mają dobre, orkisz też. Bagietka słaba. Słodkości nie próbowałam.

      • 3 1

      • a tera po polsku proszę

        • 0 4

    • Kołobrzeg i jego sanatoryjne restauracje. Smak drugorzędną sprawa.

      • 2 5

    • To może wypróbuj cos w Ciechocinku?

      • 4 6

  • mexyk to ja mam jak zapiję setę maślanką (1)

    • 36 3

    • A jak często to się dzieje?

      Codziennie?

      • 2 1

  • aperitivo (1)

    tendencyjny lokal w środku ładnie i tyle niczym się nie wyróznia można porównać ich do da grasso krokodyli itp czyli niższej półki a ceny wygórowane rozumiem ze centrum gdańska ale jesli używamy słabych produktów nazywając je włoskimi bo dostarcza pan zenek i mówi ze wlochy to proponuje przejść do innej produkcji może hot dogi będą łatwiejsze albo zapiekanki tego brak

    • 6 14

    • To Ty?

      To Ty jesteś tym Panem Zamkiem, że wiesz skąd mają?

      • 0 2

  • pizza pizza (1)

    Wprawdzie Piemont nie kojarzy mi się głownie z pizzą, ale odwiedzę.
    Póki co, z trójmiejskich pizzerii mogę polecić Pizza&Vino w Oliwie/Żabiance(?) i tyle.

    • 2 2

    • o to pani nie była w serio, l famiglia, pizzarium, oliwa do ognia ani w allori?

      • 1 2

  • (1)

    Z tych wszystkich dań to najsmaczniejszy jest ten barman z Hola Tapas:)

    • 11 6

    • Racja Stefan

      • 4 0

  • Ale te zdjęcia są żenujące (1)

    Pizza z pastą z trufli za 25 zł :D szkoda słów

    • 6 7

    • dla szarego klienta dajem panoczku paste do podłogi.... smak nie do rozpoznania

      • 2 4

  • a gdzie ta gruba (2)

    co robiła subiektywne oceny lokali?

    • 18 4

    • Zajada lody przed TV

      jak każda porządna kobieta

      • 6 4

    • Przejadła się?

      • 9 2

  • Pani z koktajlem w apertivo piękna :)

    • 15 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Najczęściej czytane