"We wtorki aperol za 15 zł", "codziennie do godz. 16 dwa koktajle autorskie w cenie jednego", "w czwartki wszystkie makarony tańsze o 30 proc." - restauracje i bary przyciągają różnymi promocjami. Stali bywalcy doskonale wiedzą, kiedy i gdzie warto pójść, aby nie tylko dobrze zjeść i wypić oraz miło spędzić czas, ale także przy okazji nie stracić fortuny. Przyjrzeliśmy się wybranym ofertom promocyjnym trójmiejskich restauracji, barów i pubów.
Gdzie zjeść w Trójmieście? Zobacz listę najlepiej ocenianych miejsc
Średni wynik
60%
Kulinarne Trójmiasto
Rozpocznij quiz
2021-06-06 15:43
W Trójmieście było, jest i będzie drogo w restauracjach. Ceny ustawione są pod turystę z Europy Zachodniej i ze Skandynawii, a nie turystę polskiego. Aby dobrze zjeść i nie zapłacić fortuny trzeba pojechać poza Trójmiasto do jakiejś ościennej gminy. Ceny o połowę niższe.
2021-06-07 20:06
I to do Kleszczewa.
2021-06-09 22:50
najlepiej w ogóle nie wjeżdżajcie do GD
2021-06-07 14:14
Przez COVID często zamawiałam z dowozem i poznałam wiele knajpek, które maja naprawdę pyszne jedzenie w przystępnych cenach. Oczywiście były tez te drugie, gdzie jakość żadna a cena z kosmosu, jednak ogółem tych pierwszych było więcej.
2021-06-07 10:20
Marudzisz.. Przecież są promocje - kawa lub herbata do śniadania za 6 zł i 3 grimbergeny za 45 zł. Żyć, nie umierać, hahaha. Chyba tylko aioli umie w promocje, no ale tam wstyd się pokazać.
2021-06-07 09:37
Wczoraj wróciłam z Podlasia. Tam podobno wrony zawracają. Ceny?? Kosmos. 27 złotych pierogi, zupa grzybowa 18-20 zł, regionalne pyzy z mięsem też 28 zł (dwie sztuki)...
2021-06-07 14:12
Wypraszają klientów w trakcie składania zamówienia. Byłam wczoraj(niedziela) koło 19. Drzwi otwarte na oścież, wchodzę z siostrzenica, pytam miłą barmankę o piwko, które chciała siostra. Pani odpowiedziała, zaczynam zamawiać, a jakiś chłop z tylu sali poodchodzili i stwierdza niezbyt miłym tonem, ze zamknięte jest. Wg internetu otwarte maja w niedziele do 23, ale przecież się kłócić z gburem nie bede - poszłyśmy do miłego pubu naprzeciwko, gdzie nie było problemu, a otwarte drzwi oznaczały otwarty lokal. Jeśli Grass wypraszanie klientów uważa za dobry sposób na biznes, to życzę powodzenia.
2021-06-07 09:24
Już biegnę bulić za parę piw promocyjne 45 zł xD, żeby ktoś miał na spłatę leasingu auta swojej lodowej utrzymanki w full service;)
2021-06-07 01:04
3 piwka za 45zł. Za ile chodzą poza promocją? Stówkę?
2021-06-05 12:14
chyba po 18.00 w tygodniu wszystko za pol ceny i to bez zadnych gwiazdek i podpuch . To na prawde bylo fajnie zjesc obiad za 12-15 zł a wiadomo że lokal i tak zarabiał bo nie było gdzie usiąść tylu ludzi a wystarczy że kazdy wziął sobie piwko czy wode w normalnej cenie i już kasa sie zgadzała .
2021-06-06 21:45
Wietrzenie lodówek...
2021-06-05 15:32
zaćmienie umysłu że takie promo zrobili.
2021-06-05 14:07
Coś co stało pół dnia w bemarze? Dziękuję ale nie.
2021-06-05 15:04
Schabowego to pierw ukrainca wysyłają żeby świnie upolować . Byś wiedział co ładuje w daniu dnia .
2021-06-05 15:44
Infalcja to jedno, ale restauratorzy chcą teraz odbić sobie za cały lockdown, nawet tam gdzie piwo było po 6 zł to teraz jest za 10 zł. Promocje niech sobie w d*pe wsadza, wystarczy, żeby ceny były normalne.
2021-06-06 19:25
A w której spelunie przed lockdownem było piwo za 6 zł?
2021-06-05 19:45
Do tego niższa podaż, dużo lokali się już nie otworzyło a w pozostałych brak personelu - kto pójdzie do tyry ze szmatą na facjacie gdy jeszcze możesz się dowiedzieć w każdej chwili o 23, że od jutra nie pracujesz?
Kawa po 16 a kolejka, porcja lodów po 6 a kolejka, kawałek kurczaka z frytkami po 40 a brak wolnych stolików.
Nie zdziwcie się, jak w lipcu będzie jeszcze drożej.
2021-06-05 16:19
Teraz najprościej zwalić winę na inflację, a w zasadzie to żerowanie polockdownowe na turystach, swoich i najbliższych. Najgorsi Ci, którzy korzystali z tarczy antykryzysowej. Hapu, hapu coraz więcej.
2021-06-05 12:47
Nie chodzę do restauracji. Do szewskiej pasji doprowadzają mnie ludzie, którzy gadają przy jedzeniu.
2021-06-05 15:17
2021-06-05 19:03
Albo jesz, albo gadasz.
Przy jedzeniu buzia na kłódkę i wzrok w talerz.
2021-06-06 09:01
2021-06-06 18:23
Rodzice pr,ykrecali mu zabawki do podłogi srubokretem
2021-06-05 16:01
2021-06-05 17:19
2021-06-05 12:54
Nie pytał o zdanie.
To artykuł o promocjach a nie sonda czy ludzie chodzą do knajp
2021-06-06 18:14
W zeszły weekend obiad zjadłem w Malborku. Była to pizza. Nie było by czego wspominać ale ciekawostką była dla mnie cena napoju. W karcie nie było napoju poniżej 10 złotych. Kupiłem napoje w szklankach po 11 zł ale jeśli tak samo będzie w innych lokalach to jadąc w 3 osoby na wczasy nie zamierzam przy posiłku codzienne płacić 30 złotych za same napoje. To jest chore. W takim układzie będę pił przed i po wyjściu z lokalu.
2021-06-05 12:06
Jak to jest, że np w Reichu pizze na mieście kosztuje 8 euro i to nie Margarita kiedy pracownik bierze 12euro na godzinę a w Polsce pizza za 30 zł gdzie pracownik dostaje 10-12 zł? Oni jakoś dają radę i muszą sprzedać półtora pizzy na godzinowe pracowników a u nas jedna pizze na trzy godziny pracy człowieka. Hmm. Turyści są zachwyceni Gdańskiem, ale większość mówi o mega drożyźnie.
2021-06-05 17:41
Może dlatego że to on nas okradli a nie my ich :) może gdy zapłacą reparacje i oddadzą co ukradli podczas wojny to będzie nas stać :)))
Poza tym porównywanie krajów do siebie to głupie porwonaine .....
2021-06-06 14:36
do obecnej drożyzny w knajpach?
2021-06-06 17:29
Oczywiście nic.:) oddaj in wszystko co masz przecież pieniądze nie mają znaczenia w sumie Gdańsk chyba też jest ich
2021-06-05 15:05
Bo u nas muszą zarobić glownie dla siebie i rodzine pracownik może za grosze pracować i się go nie szanuje wiem co mówię
2021-06-05 12:49
To proste, system podatkowy jest inny. U nas w kraju podatki to szaleństwo. Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę iż całkowity koszt opłat od wynagrodzenia pracownika to ponad 80% tego co dostajesz na rękę. Czyli prawie drugie tyle pracodawca musi zapłacić za Ciebie w różnych zusach i innych opłatach. Do tego dochodzą podatki takie jak VAT, dochodowy, wszystkie koncesje od muzyki która leci w lokalu po alkohol za który jest opłata stała koncesyjna plus jeśli sprzedajesz więcej płacisz % od ilości sprzedaży alkoholu. Nie mówię już o szalejących cenach nieruchomości i kolosalnych kwotach najmu lokali. Do tego wszystkie ceny rosną, gotówka została wyeliminowana na rzecz kart płatniczych wiec nie ominiesz podatku i stąd to się bierze. Żadne 500+ nikomu tego nie wyrówna... i teraz weź te podatki o których napisałem odejmij od rachunku za 50zł ile zostaje restauratorowi z 50zł? gastronomia to przekichany biznes niestety... ale ceny w każdej branży szaleją drewno, stal, warzywa, spożywka, kiedyś z Biedry wychodziło się z pełnym koszem za 100zł teraz za tą kwotę w koszu niewiele jest. Polecam się dobrze zastanowić przed kolejnymi wyborami....
2021-06-05 14:04
tylko jak Niemczech dożyjesz emerytury to państwo cie kilkakrotnie nie okradnie z twoich pieniędzy jak u nas - z jednej strony inflacja zjadająca oszczędności z drugiej "przekształcenia" z "opłatami"...
2021-06-05 13:34
Zobacz sobie ile zabierają w Niemczech. A zaraz będzie ekstra podatek dla tych co nie mają dzieci. Do Polski też to przyjdzie
2021-06-05 12:48
Bo to główny target gdańskich restauracji. Ojro to ojro a nie polski zloty
2021-06-06 16:50
sami sie zaoraja
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy