Restauracje podniosły ceny. Winna pandemia?

Joanna Skutkiewicz

2 czerwca 2021 (artykuł sprzed 3 lat)

Opinie (514)

Goście restauracji w Trójmieście zauważają wzrost cen.

Nikomu już nie trzeba wskazywać, jak bardzo pandemia koronawirusa nadszarpnęła branżę gastronomiczną. Wiele lokali nie przetrwało 7-miesięcznego zamknięcia, a te, które mogły wznowić działalność, borykają się z różnego rodzaju kłopotami. Czytelnicy zwrócili nam uwagę na wzrost cen w otwartych niedawno restauracjach. Przyjrzeliśmy się temu zagadnieniu.

Czy zauważasz wzrost cen w restauracjach?

tak i przeszkadza mi to tak, ale nie przeszkadza mi to nie, nie zwróciłe(a)m na to wcześniej uwagi nie, w mojej opinii nie zmieniły się nie mam zdania

Od października zeszłego roku aż do 15 maja lokale gastronomiczne mogły działać wyłącznie na wynos i na dowóz. Do środka można wejść dopiero od 28 maja, a i tak całkowite obłożenie lokalu nie może wynosić więcej niż 50 proc. dostępnych miejsc. To wszystko generowało i wciąż generuje straty dla całej branży.

Nie dziwi fakt, że przywrócenie możliwości zjedzenia obiadu w restauracji, w połączeniu z dobrą pogodą i długimi dniami spowodowało, że klienci, spragnieni doznań kulinarnych, od razu zaczęli rezerwować stoliki i szturmem zdobywać kolejne miejsca. Wielu zwróciło jednak uwagę na fakt, iż w kartach menu ceny poszły w górę, niekiedy wyraźnie. Nie podajemy nazw restauracji, które podwyższyły ceny, gdyż skala zjawiska jest dużo większa, a jego podłoże nie jest zero-jedynkowe.

Drożej w kartach trójmiejskich restauracji

W jednej z gdyńskich pizzerii, jednej z najpopularniejszych i najbardziej lubianych, margherita podrożała o 4 zł - z 14 do 18 zł; pizza vege z 15 do 21, napoli z 17 do 24, a pepperoni z 16 do 22. Mała porcja wina w lokalu kosztuje o 1 zł więcej (10 zł zamiast 9 zł), a duża, czyli 0,75l podrożała z 37 do 45 zł.

Ceny podniosła też popularna pierogarnia, choć podwyżki są symboliczne i wynoszą najwyżej 1.50 zł. Za 10 szt. pierogów ze szpinakiem, suszonymi pomidorami i tofu podawanymi z zasmażaną cebulą zapłacimy 23.50 zamiast wcześniejszych 23 złotych, a z mięsem mielonym i cebulą zasmażaną na boczku - 27 złotych zamiast 26. Proporcjonalna podwyżka spotkała też inne pozycje z karty.

Musimy też liczyć się z podwyżką cen za ulubione naleśniki. W lubianym gdańskim lokalu za ostre burrito z sosem pikantnym i kwaśną śmietaną płaciliśmy poprzednio 16,50 zł, teraz zaś 21,50 zł. Naleśnik z wieprzowiną szarpaną, serem żółtym i ziołami zjemy również za 21,50 zł, choć wcześniej kosztował on 15,50 zł.

Klimatyczna kawiarnia w Gdyni nieco podniosła ceny za swoje desery. Do niedawna za croissanta maślanego trzeba było zapłacić 6 zł, za kluski leniwe 14 zł, a za omlet z kozim serem - 15 zł. Teraz te ceny wynoszą odpowiednio 7, 18 i 19 zł.

Sopocka restauracja z tapasami podniosła ceny m.in. za zupy. Pikantna zupa z wieprzowiny i czarnej fasoli kosztowała poprzednio 16 zł, teraz kosztuje 18 zł. Krem z dyni piżmowej z krewetkami miał wcześniej cenę 19 zł, teraz zapłacimy za niego 21 zł. Cena za chipsy z platana zwiększyła się z 10 do 14 zł, za frytki z batata z 15 do 17 zł, a za krewetki w tempurze z 16 do 19 zł.

Musimy liczyć się też z podwyżką ceny za pizzę w jednym z lokali na sopockim dworcu. Pizza funghi, która wcześniej kosztowała 18 zł, teraz kosztuje 21 zł; pesto verde i vege podrożały z 20 do 25 zł, a toto z 25 do 29 zł.

Koniec zniżek za ogródki gastronomiczne w Gdańsku. Restauratorzy zaskoczeni i rozżaleni

Podwyżki cen w restauracjach wynikają z kilku niezależnych od siebie kwestii.

Z czego wynika podwyżka?

Czy restauracje rzeczywiście chcą odrobić straty kosztem gości? Niewątpliwie lokale muszą w jakiś sposób odrobić straty, szczególnie te firmy, które nie dostały pieniędzy z tarczy antykryzysowej lub dostały ich znacznie mniej, niż liczyły. Czy należy patrzeć na to jak na niesprawiedliwą podwyżkę i "żerowanie" na klientach?

Należy zwrócić uwagę na to, że w trakcie ponadpółrocznego okresu zamknięcia gastronomii branża doświadczyła również wielu niezależnych od siebie podwyżek. Podobnie jak każda osoba prywatna, tak i firmy muszą mierzyć się z dużymi (a niekiedy ogromnymi) wzrostami opłat za wywóz śmieci i za prąd. Ponadto restauracje płacą coraz więcej za niektóre półprodukty: owoce i warzywa, mięso czy zboża, a także dotyka je podwyższenie akcyzy za produkty alkoholowe i wprowadzenie podatku cukrowego. Ten ostatni obowiązuje od 1 stycznia 2021 roku i obejmuje napoje i syropy spożywcze zawierające cukier, substancję słodzącą, kofeinę lub taurynę.

Rosną ceny usług i produktów. Inflacja wymknęła spod kontroli?

Na nieunikniony wzrost cen w gastronomii wskazują również przewodniczący Izby Gospodarczej Gastronomii Polskiej czy Federacji Przedsiębiorców Polskich. Zwracają uwagę na sporą inflację. Według danych GUS ceny w Polsce rosną najszybciej od 10 lat. W kwietniu tego roku w stosunku do kwietnia ubiegłego roku ceny wzrosły o 4,3 proc. - prąd podrożał o 9,5 proc., transport o ponad 16 proc., a ceny usług wzrosły o prawie 7 proc. Jako dodatkowy czynnik podają też wzrost kursu euro.

Nie wszyscy podnoszą ceny

Nie wszystkie lokale zdecydowały się na podwyżki serwowanych dań. Ceny nie zmieniły się m.in. w Sopockim Młynie, Surfburgerze, restauracji Przepis Na czy pizzerii Ostro.

Gastronomia wciąż niespokojna

Branża gastronomiczna wciąż obawia się kolejnego lockdownu, ponownego zamknięcia branży i ciągłego odwlekania jej otwarcia. Niepewna sytuacja wpływa też na dostawców, którzy coraz częściej wymagają od lokali płatności za towar gotówką.

Restauracjom brakuje nie tylko spokoju, lecz także... pracowników. To nie tylko kwestia zwolnień, które odbyły się w związku z masowym zamknięciem lokali, ale również poszukiwania przez kelnerów, baristów czy zmywakowych pracy w innych branżach, m.in. w dyskontach i sieciach franczyzowych. Wiele osób zostało zwyczajnie zmuszonych do poszukania innej pracy, nie mogąc pozwolić sobie na przestój w otrzymywaniu wynagrodzenia.

Praca. Wysyp ogłoszeń o pracę w gastronomii

Joanna Skutkiewiczj.karjalainen@trojmiasto.pl

Miejsca

Sopocki Młyn Sopot, al. Niepodległości 899
4.8 Pierogarnie 10 miejsce
OSTRO. Gdańsk, Długie Pobrzeże 15
5.2 Pizzerie
Surfburger Gdańsk, Słupska 26C
4.6 Burgery

Opinie (514) ponad 20 zablokowanych

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-06-02 18:28

Pazerność

Restauratorzy na swojej pazerności się przejadą ! Zamiast zachęcić obniżając ceny gości restauracji po tak długiej przerwie,restauratorzy szybko chcą się wzbogacić po pandemii.Klient nie chce zapłacić wygórowanej ceny za obiad. Taka pazerność odbije się czkawką restauratorom dopóki nie przyjdą po rozum do głowy i zachęcać będą niskimi cenami. Czego im życzę.

2 lata
- 35 5
Twoja opinia

Zmień treść

Restauratorzy na swojej pazerności się przejadą ! Zamiast zachęcić obniżając ceny gości restauracji po tak długiej przerwie,restauratorzy szybko chcą się wzbogacić po pandemii.Klient nie chce zapłacić wygórowanej ceny za obiad. Taka pazerność odbije się czkawką restauratorom dopóki nie przyjdą po rozum do głowy i zachęcać będą niskimi cenami. Czego im życzę.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-06-02 18:32

Czy to inflacja??? Tylko czy Kubica się zgodzi się nią pokierować bo zaczyna zapierdzielacccccccc

2 lata
- 5 9
Twoja opinia

Zmień treść

Czy to inflacja??? Tylko czy Kubica się zgodzi się nią pokierować bo zaczyna zapierdzielacccccccc
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-06-02 18:37

raczej pazerność nie pandemia. W nagrodę za akcje " kupuj u sąsiada " macie pizze za 40 złoty ,

poczekajcie jak otworzą loty z Norwegii to w ogóle będziecie nie mile widziani przy stoliku.

2 lata
- 43 4
Twoja opinia

Zmień treść

poczekajcie jak otworzą loty z Norwegii to w ogóle będziecie nie mile widziani przy stoliku.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-06-02 18:40

Nabijajcie wszystko na paragon !

Nie od dziś wiadomo, że znaleść restauracje która płaci podatki od dochodu to prawdziwy cud.

Kumpel opowiadał jak faktycznie paragon drukuje się zawsze - tyle że nie zawsze na kasie zarejestrowanej w skarbówce.

Nie ewidencjonowane dochody to standard. Jakoś mało która restauracja zamknęła się na dobre.... Taka tragedia w branży.....

2 lata
- 20 4
Twoja opinia

Zmień treść

Nie od dziś wiadomo, że znaleść restauracje która płaci podatki od dochodu to prawdziwy cud. Kumpel opowiadał jak faktycznie paragon drukuje się zawsze - tyle że nie zawsze na kasie zarejestrowanej w skarbówce. Nie ewidencjonowane dochody to standard. Jakoś mało która restauracja zamknęła się na dobre.... Taka tragedia w branży.....
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-06-02 18:43

Kawa Sopot ~ 3 EURO, Kawa Rzym ~2 EURO (1)

I tyle w temacie......

2 lata
- 52 1
Twoja opinia

Zmień treść

I tyle w temacie......
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2021-06-03 18:52
  
  To racja ! I jaka jakość tej kawy !
  
  2 lata
  - 3 1
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  To racja ! I jaka jakość tej kawy !
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-06-02 18:49

Kolejnym sektorem o gigantycznych stratach miały być banki. Właśnie wyszło że zarobiły rekordowo dużo. Cytat z raportu NBP

Po czterech miesiącach sektor bankowy ma 4,35 mld zł zysku netto, czyli o 84 proc. więcej niż rok temu pomimo niższych stóp procentowych wynika z danych Narodowego Banku Polskiego.

2 lata
- 24 1
Twoja opinia

Zmień treść

Po czterech miesiącach sektor bankowy ma 4,35 mld zł zysku netto, czyli o 84 proc. więcej niż rok temu pomimo niższych stóp procentowych wynika z danych Narodowego Banku Polskiego.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-06-02 18:53

Trzeba ich bojkotować, powinni cenny obniżyć,

2 lata
- 23 3
Twoja opinia

Zmień treść

Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-06-02 18:54

Trzeba bojkotować tych gastronomów (1)

2 lata
- 32 6
Twoja opinia

Zmień treść

Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2021-06-02 22:12
  
  No to bojkotuj
  
  2 lata
  - 0 2
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-06-02 18:55

Powinni obniżyć piwko do 5 zł

2 lata
- 16 4
Twoja opinia

Zmień treść

Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-06-02 18:56

We Lwowie piwo w restauracji kosztuje 150% ceny sklepowej czyli w Gdańsku powinno być po około 5 zł (4)

I wszystkie stoliki we Lwowie są zajęto, to jest filozofia dobrej gastronomii.

2 lata
- 32 5
Twoja opinia

Zmień treść

I wszystkie stoliki we Lwowie są zajęto, to jest filozofia dobrej gastronomii.
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2021-06-02 20:36
  
  Zamieszkaj we Lwowie jak cię tak rzucił na kolana
  
  MTV
  2 lata
  - 4 6
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Zamieszkaj we Lwowie jak cię tak rzucił na kolana
  Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2021-06-02 20:49
  
  Ja mam 500% ceny sklepowej i też wszystkie stoliki zajęte
  
  2 lata
  - 3 1
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2021-06-02 21:14
  
  Tam są towary drogie a usługi tanie. Im bogatszy kraj tym jest niestety odwrotnie.
  
  2 lata
  - 0 1
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Tam są towary drogie a usługi tanie. Im bogatszy kraj tym jest niestety odwrotnie.
  Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2021-06-03 23:34
  
  Po ile ? Haha
  
  To w sklepie piwo jest za ~ 1,7 Haha w Polsce by się speluna zrobiła z piwem za 5 zł ... dobre piwo to cena 4 zł w hurcie wiec Twoje 150 % daje 12 a często jest sprzedawane za 10 ...
  
  Wszyscy mądrzy ... weźcie jedzcie te pierogi z biedry i nie róbcie siary ...
  
  2 lata
  - 1 1
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  To w sklepie piwo jest za ~ 1,7 Haha w Polsce by się speluna zrobiła z piwem za 5 zł ... dobre piwo to cena 4 zł w hurcie wiec Twoje 150 % daje 12 a często jest sprzedawane za 10 ... Wszyscy mądrzy ... weźcie jedzcie te pierogi z biedry i nie róbcie siary ...
  Regulamin dodawania opinii