- 1 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (84 opinie)
- 2 Trzydniowa kulinarna Feta na stoczni (58 opinii)
- 3 Moja Gruzja karmi dobrze i tanio (110 opinii)
- 4 Mieszkańcy ruszyli z pomocą małej lodziarni (245 opinii)
- 5 Kto ma szansę na gwiazdkę Michelina? (53 opinie)
- 6 W maju króluje zielony afrodyzjak (95 opinii)
Restauracje "wolne od dzieci" w Trójmieście
Krótki przewodnik dla tych, którzy szukają w Trójmieście miejsca na obiad, gdzie rodzice z dzieckiem trafiają rzadziej niż częściej.
Co jednak z osobami, które chciałyby zjeść posiłek na mieście, ale nie przepadają za widokiem biegających tu i ówdzie maluchów czy dźwiękiem płaczących niemowlaków? Dodajmy, że są to w wielu trójmiejskich restauracjach zjawiska na porządku dziennym, szczególnie podczas rodzinnych wyjść w weekendy. Mogą wybrać się do jednej z restauracji, które wymieniamy poniżej. Nie gwarantujemy stref "wolnych od dzieci", ale z naszych obserwacji wynika, że ze względu na specyfikę kulinarną czy wystrój są to miejsca, w których maluchów raczej nie spotkacie.
Eliksir
Miejsce z wykwintną, sezonową kuchnią i autorską kartą koktajli alkoholowych. To już jest naturalną barierą, która może zniechęcić do wizyty przeciętnego rodzica z dzieckiem. Do tego należy dodać chłodny, elegancki wystrój, który przywołuje raczej skojarzenia z dżentelmeńskim klubem, a nie domowym, kameralnych ogniskiem. Zamiast krzesełek dla dzieci w oczy rzucają się liczne hokery przy długim, szerokim barze - punkcie centralnym tego lokalu.
Cyganeria
Legendarny lokal w Gdyni z ponad półwieczną tradycją. Kiedyś znana kawiarnia, gdzie buzowało życie lokalnej bohemy i miejsce, gdzie niejeden zatracał się w jego pędzie na całe dnie. Obecnie bistro z kuchnią autorską, które pomimo nowego, modnego wcielenia, nie straciło swego dawnego, trochę przykurzonego artystyczną przeszłością uroku. Mimo że w karcie znajdziemy ze trzy pozycje dla najmłodszych, to jednak rodzic z dzieckiem wciąż zdaje się nie być modelowym klientem tego miejsca.
Delmonico Cut Steakhouse
"Stekownia" z wyższej półki serwująca mięso z bydła rasy wagy hodowanego osobiście przez właściciela. To mięsne doświadczenie kulinarne z najwyższej półki i bez kompromisów. Króluje tutaj wołowina i jagnięcina, krwiste steki, tatar czy szpik kostny. Nie brakuje też bogatej selekcji świetnych win. Jak łatwo się domyślić, jest to gastronomiczny repertuar, który kapryśnego podniebienia malucha raczej nie zadowoli.
Ritz
Basia Ritz to zwyciężczyni pierwszej edycji polskiego "Masterchefa" i jedna z najbardziej utalentowanych szefowych kuchni w Polsce. Jej gdańska restauracja to ekskluzywny lokal dla tych, którzy nie boją się przy stole eksperymentować i degustować. Zamówimy tutaj przede wszystkim wyszukane menu degustacyjne, w których próżno szukać uproszczonych smaków adresowanych dla dzieci. Miejsce przede wszystkim na specjalne okazje i spotkania biznesowe.
Tapas de Rucola
Choć Hiszpanie uwielbiają spędzać czas w szerokim gronie rodzinnym, w tym sopockim tapas barze najmłodszych członków rodzin raczej nie spotkacie. Lokal żyje głównie wieczorami, panuje tutaj bardzo gwarna i tłoczna atmosfera, miejsca często brakuje, jemy na stojąco, a piwo i domowa gruszkówka leje się strumieniami.
Suavemente
Dobra kuchnia meksykańska powinna być aromatyczna i ostra. Takie też jest jedzenie w barze Suavemente. A jak wiadomo, nie są to kulinarne atrybuty, za którymi przepadają dzieci. Dlatego w tym lokalu rodziców z latoroślami raczej nie spotkamy. Chyba, że zdeterminowanych pasjonatów, którzy chcą swoje pociechy wychować na nietuzinkowych smakach. Suavemente jest poza tym lokalem wręcz klaustrofobicznie malutkim, na uboczu, a wieczorami zamienia się w koktajl-bar. To rodzinnym wypadom nie sprzyja.
Biały Królik
Choć obiecująca przytulne wnętrza i nawiązująca do opowieści o Alicji w Krainie Czarów nazwa tej restauracji mogłaby sugerować lokal dla dzieci, to błędny trop. Biały Królik ani wnętrzem, ani kuchnią nie jest adresowany do miłośników łatwych doznań. Eleganckie i lekko szalone aranżacja wnętrz dawnego dworku w Orłowie spełni oczekiwania posiadaczy raczej wyrafinowanego gustu. Podobnie smaki szefa kuchni Marcina Popielarza - to wyrafinowane, momentami ekstrawaganckie kulinarne eksperymenty bazujące na składnikach z Kaszub i Żuław. Dla smakoszy.
Znasz inne trójmiejskie restauracje, gdzie dobrze poczują się osoby starające się unikać towarzystwa rodzin z dziećmi? Koniecznie podziel się tą informacją w komentarzach pod tekstem.
Miejsca
Opinie (312) ponad 10 zablokowanych
-
2017-04-05 07:33
(1)
Niestety w Eliksirze widziałam rodzinę z dziećmi.
- 10 19
-
2017-04-05 13:44
Jak oni tam weszli !!???
Jak to możliwe ?? Może byli przebrani za singli i wchodzili w pojedynkę ?? tak czy owak to skandal!!!
- 6 0
-
2017-04-05 07:40
(1)
Kiedyś były restauracje wolne od murzynów, potem żydów, teraz dzieci. Świat ewoluuje, a ludzie jak mieli nasr*ne do głów tak mają nadal.
- 23 69
-
2017-04-05 07:43
nieprawda Murzyni obsługiwali w restauracjach a Żydzi byli bardzo często właścicielami
niewychowane dzieci i ich głupi rodzice to problem ostatnich lat, pogłębiony teraz przez kasę z 500+
- 21 4
-
2017-04-05 07:47
bardzo dobrze :) (4)
im więcej miejsc gdzie nie ma wściekłych madek z ich bezstresowo wychowywanymi bachorami tym lepiej :)
- 77 10
-
2017-04-05 14:46
kto to maDka?? (1)
- 3 4
-
2017-04-05 23:15
i tak nie zrozumiesz
niestety jesteś zbyt ograniczony umysłowo
- 2 1
-
2017-04-05 22:57
(1)
Ty analfabeta. Zasuwaj do baru mlecznego lub do MC tam twoje miejsce
- 1 4
-
2017-04-05 23:18
ja tam nie widzę tępaku żadnego błędu ale jak ten wyżej po prostu jesteś zbyt ograniczony żeby to skumać
- 3 1
-
2017-04-05 08:17
Suavemente!!
a ja tam chetnie zabirałabym moje dziecko, niech sie uczy ciekawej kuchni, a ne tylko frytki i spaghetti wszedzie, moje dziecko BĘDZIE jadło ostre potrawy oczywiście proporcjonalnie do wieku, w Meksyku jedza i żyją a tu takie delikatne wszyscy.
- 8 23
-
2017-04-05 08:19
Krwiste steki ??? Do autora.... (6)
A to pierwszy raz słyszę ze steki je się z krwią !!!???
Pomysl zanim napiszesz....- 2 51
-
2017-04-05 08:43
Trolling czy brak wiedzy
- 21 2
-
2017-04-05 08:44
idź lepiej umyj podłogę
a nie kompromituj się w internetach
- 15 2
-
2017-04-05 09:00
nie wierzę, że ktoś mógł to serio napisać... (1)
- 13 2
-
2017-04-06 18:27
Mógł. Czy nie mówi się rare medium anglisz?
- 1 0
-
2017-04-05 10:01
przeca steki sie ino je w panierce
dobrze ubite i wysmazone na smalcu. Do tego duzo kartofli i salatka z kiszonej kapusty, mniam mniam
- 9 1
-
2017-04-06 18:23
Sok mięsny !!!
To nie jest krew tylko sok mięsny !!! W sumie polskiej nazwy nie ma...
- 1 0
-
2017-04-05 08:43
Tapas (3)
Sobota... 22.00 Tapas de Rucola. Siedzimy zagryzamy, Gruszka leje się litrami i co ? Matka z wrzeszczacym dzieciakiem na rękach. Gacie opadają po prostu...
- 68 4
-
2017-04-05 09:23
(1)
To mnie zawsze dziwi. Godzina 22 a nawet pozniej a ludzie walają się z niemowlakami lub malymu dziecmi po restauracacjach.
Dzieci powinny juz spac albo siedziec wyciszone w domu.- 34 3
-
2017-04-05 10:30
a potem jak zawsze wrociłeś do domu i poszedłeś spać ze swoim kotem :0
- 1 10
-
2017-04-05 20:26
To łatwiej bedzie twojemu chłopakowi Tomkowi
Cie dojechać
- 0 1
-
2017-04-05 08:44
ależ macie stracha przed tymi dziećmi młodzi i wylansowani, niedługo dorośniecie.
- 19 57
-
2017-04-05 08:47
Jak najbardziej bez dzieci i bez odbierających apetyt kobiet, (2)
które wyjmują wymię i chcą karmić dzieciaka. Obrzydliwość i brak kultury! Fuj!
- 74 25
-
2017-04-06 09:09
wymię?? (1)
I to pisze kobieta???
- 3 3
-
2017-04-06 09:47
Tak pewnie to taka kobieta która narzeka na feministki a sama korzysta z wszystkich dobrodziejstw pierwszej fali
- 0 2
-
2017-04-05 08:52
(3)
Jest taki skuteczny sposób na rozwydrzonego dzieciaka. Należy być niewychowanym chamem i powiedzieć "zamknij się" albo "idź stąd bo dostaniesz po d*pie mały debilu". A nie ciuciuciuciu jakie piękne dziecko.
- 80 5
-
2017-04-05 10:01
(1)
za znieważenie dziecka jest kryminał
- 1 19
-
2017-04-05 10:25
Sue me.
- 15 1
-
2017-04-06 09:48
A jaki jest sposób na dorosłego rozwydrzonego hama
- 0 2
-
2017-04-05 08:52
(2)
Popieram strefy wolne od dzieci. Nie jest to ich wina tylko rodziców,którzy pozwalają na wszystko. Na codzień mieszkam we Francji i tam często widzę w restauracjach dzieci ale ich nie słyszę. Są od malego uczone kultury i szacunku do innych.
- 99 3
-
2017-04-05 10:59
Ja też popieram :) ale nie do końca zgadzam się z tym że hałasują czy przeszkadzaja tylko niewychowane bahory. Ja swoim od poczatku wpajam i zwracam duża uwage na ich zachowanie w miejscach piblicznych. Mimo wszystko nadaj zdarzają sie wpadki :) czasem coś akurat tego dnia nie pyknie i dziecko zacjowuje nieodpowiednio. Ale wtedy zabiera sie dziecko i wychodzi.
- 12 0
-
2017-04-05 13:52
bo czarne dzieci
to grzeczne dzieci. Dopiero jak dorosną to rozrabiają
- 0 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.