Streets of Spain to wydarzenie, za sprawą którego słoneczna Hiszpania przeniosła się na dwa dni do Sopotu. W ten weekend w okolicy Sopot Centrum stanęło kilkanaście stoisk z hiszpańskimi specjałami, scena muzyczna oraz liczne strefy relaksu. Towarzyszące wydarzeniu imprezy i warsztaty miały przybliżyć uczestnikom hiszpańską kuchnię i kulturę.
Los Bomberos i ich "La karalucha"
2017-07-30 22:54
Gratuluję pomysłu na zorganizowanie imprezy w głównym przejściu na dworzec. Sopot - "miasto dla mieszkańców"
2017-07-31 10:08
a głowne wejscie to jest z innej strony
2017-07-31 08:21
ups:((( zapomniałam....w Hiszpanii, nikt nie stawia parawanów....!!!!
2017-07-31 09:35
W Hiszpanii parawany stawiają Polacy. Oprócz parawanów zostawiają na plaży też karimaty obciązone kamieniami - żeby nie zwiało przez noc i już miejsce było zarezerwowane na rano.
2017-07-31 15:54
to temperatura przekracza 25 stopni. Nad Bałtykiem nie przekracza 19-tu. I to jest przyczyna stosowania parawanów, choć fakt, że bywają one nadużywane.
2017-07-31 15:55
tam pogoda latem taka sama, jak nad Bałtykiem.
2017-07-31 10:10
2017-07-31 10:29
Sopot to wiocha i jest drozszy niz amsterdam, barcelona.
2017-07-31 11:01
25 zł za słoik cytrynowej konfitury? Za 25 zł to można samemu zrobić 10 takich słoików. Rozumiem nikt nie będzie sprzedawał po kosztach, ale mimo wszystko 25 zł to gruba przesada. Dałbym nawet te 10 zł, choć lepiej by było ok. 7-8 zł, no ale niech będzie te 10 zł. Tylko no proszę, nie 25 zł! Ciekawe czy ktoś to kupił za tę cenę? Bo żądać to one sobie mogły nawet i 50 zł, ciekawe tylko czy ktoś tyle dał. Ja raczej wątpię...
2017-07-31 11:10
2017-08-01 14:44
Cyniczny falus.
2017-07-31 12:24
Za 25 zl powinny byc 3 sloiczki a nie jeden..
2017-07-31 13:48
2017-07-31 15:19
Drogo, ale są tacy, którzy mogą sobie na to pozwolić. Ja mogłem sobie tylko popatrzeć.
2017-07-31 15:51
tylko nierobienie z siebie frajera. Gdyby ten dżemik serwowany był w jakichś luksusowych warunkach, to może co innego.
2017-07-31 11:43
...połowa sprzedawanych produktów nie miała nic wspólnego z Hiszpanią: konfitury cytrynowe? hiszpański miód?? Do tego wszystko w rytmach meksykańskiej piosenki "La cucaracha" i przy projekcji argentyńskiego filmu "Dzikie historie". Na ulicy brakowało jedynie Mariachi i food-trucka z burrito. Oczywiście turystom to odpowiada - szkoda tylko, że obraz Hiszpanii zakrzywiony jest przez dziwne, stereotypowe podejście organizatorów.
2017-07-31 12:22
Jestem jak najbardziej za takimi eventami szkida tylko ze mozna sie o takich wydarzeniach dowiedziec po fakcie dopiero....
2017-07-31 13:57
2017-07-31 15:27
Sprawdźcie w internecie
2017-08-01 00:36
Takie bzdury tylko ludzie Karnolka mogą wymyśleć ... Hiszpanii tam za grosz nie było, zablokowali wieczorami przejście do Monte Cassino kompletnie ....
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy
