- 1 Nowe lokale: od Marrakeszu po homary (38 opinii)
- 2 Trójmiasto w przewodniku Michelin (72 opinie)
- 3 Co Polacy jedzą na śniadanie? (98 opinii)
- 4 Jemy na mieście: Hi Thai w Gdyni oczarowało (72 opinie)
- 5 Kelner: zawód, którego (już) nie ma? (109 opinii)
- 6 Pierogi i Goldwasser najlepsze na świecie (39 opinii)
Browarnicze święto w Stacji Food Hall. Premiera nowego piwa
W Trójmieście organizowanych jest coraz więcej imprez z piwem w roli głównej. Jedno z takich świąt piwa odbyło się w piątek, 10 września w Stacji Food Hall. Skosztować można było specjalnie na tę okazję uwarzonego przez Nowy Browar Gdański pilznera, spróbować nowego kraftowego produktu - yerby brazylijskiej parzonej z chmielem, wziąć udział w zawodach beerponga oraz posłuchać prelekcji o zastosowaniu piwa w koktajlach, historii tego trunku i początkach browarnictwa w Gdańsku. Niestety, zabrakło najważniejszego - browarniczej atmosfery towarzyszącej takim wydarzeniom.
Dokąd na piwo? Trójmiejskie browary
Wielkimi krokami zbliża się Oktoberfest - najstarsze, największe i najważniejsze dożynki piwne na świecie. Prawdopodobnie idąc tropem oczekiwań za wydarzeniami, które w tym czasie odbywają się nie tylko w Monachium, ale również - w znacznie skromniejszej formule - w wielu browarach i pubach, także trójmiejskich, postanowiono w Stacji Food Hall w Galerii Metropolia zorganizować namiastkę tego typu imprezy - święto piwa Septemberfest. Niestety, wydarzenie nie przyciągnęło ani tłumów miłośników piwa, ani nie odbyło się w atmosferze zwykle towarzyszącej celebrowaniu złotego trunku.
Nowe piwo Stacji: Pospieszny Pils
Przez cały dzień można było spróbować nowego piwa Stacji, uwarzonego przez Nowy Browar Gdański w specjalnej cenie 8 zł. To pilzner, czyli piwo dolnej fermentacji w stylu niemieckim. Piwowarzy z Nowego Browaru Gdańskiego użyli do jego produkcji szlachetnych odmian chmielu, przez co ma ono złożony, słodowy smak i wyróżnia się orzeźwiającymi kwiatowymi nutami połączonymi ze średnią goryczką.
W piątkowy wieczór rozstrzygnięto konkurs na nazwę tego piwa. Od końca sierpnia można było zgłaszać swoje propozycje za pomocą mediów społecznościowych. Zwyciężyła nazwa: Pospieszny Pils, nawiązująca do dworcowo-pociągowego wystroju Stacji. Autor tego pomysłu zostanie nagrodzony bonem o wartości 100 zł do wykorzystania w Stacji Food Hall oraz zaproszeniem do Nowego Browaru Gdańskiego na oprowadzanie po browarze, połączone z degustacją.
Nadchodzące imprezy kulinarne
Prelekcje i degustacje
Premierowo można było napić się nie tylko nowego piwa Stacji, ale także innego kraftowego produktu: yerby brazylijskiej parzonej z chmielem. Bezalkoholowy napój sprzedawano w promocji 1+1 gratis w cenie 12 zł. Nowością był także specjalny koktajl na bazie Beer Mate.
Zorganizowano także możliwość zagrania w beer ponga, czyli piwnego ping ponga. Ta klasyczna, studencka zabawa znana przede wszystkim z amerykańskich filmów polega na trafianiu piłeczką do kubka z piwem. Gdy to się uda, przeciwna drużyna musi wypić jego zawartość. Choć podczas zabawy leją się strumienie piwa i jest śmiechu co niemiara, chętnych do wzięcia udziału w takich zawodach nie było. Być może potencjalnych uczestników odstraszyła opłata (50 zł) za udział w zabawie.
Zobacz także: Najtaniej w Trójmieście - piwo poniżej 10 zł w lokalu
Na ten wieczór przewidziano także dwie prelekcje. Pierwsza, wygłoszona przez Makarego, barmana z Funky Monkey dotyczyła zastosowania piwa w koktajlach. Słuchacze nie tylko poznali pomysły na ciekawe przepisy, które można było od razu przetestować, korzystając z umiejętności barmanów, ale także odbyli literacką podróż w świat takich trunków, spisanych na kartach powieści, np. przez Anthony'ego Burgessa w "Mechanicznej pomarańczy".
- To szeroki temat i bardzo ciekawy. Może wydawać się przerażający, aczkolwiek polecam, bo koktajle piwne mogą być naprawdę smaczne i ciekawe - zachęcał Makary, dzieląc się wieloma ciekawostkami ze świata koktajli piwnych.
Barman opowiadał, czym różnią się, skąd wywodzą i jakie są receptury przygotowania takich piwnych koktajli jak: flipy, Black Velvet czy U-Booty. Można było także spróbować koktajlu będącego połączeniem ciemnego piwa stout z szampanem.
Z kolei o tym, skąd wzięło się piwo, o jego historii i o tym jak trafiło do Gdańska opowiadał Tomasz Biegański z Nowego Browaru Gdańskiego. Browarnik pokazał także wizualizacje tego nowego browaru, który ma odtwarzać najlepsze gdańskie tradycje piwowarskie. Od końca przyszłego tygodnia lokal otwiera swoje wrota, będzie można go zwiedzać i próbować warzonych tam wedle tradycyjnych metod trunków.
Wydarzenie zapowiadaliśmy w Kalendarzu imprez i cyklu Planuj Tydzień .
Czytaj także: Nowe miejsca, w których pobawisz się do białego rana
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie (65) ponad 10 zablokowanych
-
2021-09-11 11:23
ludzie wyście w życiu piwa nie pili (4)
urodziliście się po 1995 roku i siki zmieszane z pianą, koloryzowane barwnikami, z kolorowymi naklejkami na butelkach nazywacie piwem... piwo to podawali w czeskiej Pradze na starym mieście w 1992 roku, smaku, zapachu i piany w kuflu nie zapomnę do końca życie... niestety te wspomnienia mają tez wadę, teraz kupuję jedynie czeskie piwo butelkowane w Czechach a to nie kosztuje 3 czy 4 zeta a więcej...
- 17 1
-
2021-09-11 11:43
Zgodzę sie. Polskie koncerniaki to masakra. Alternatywa, czyli kraftowe siki to zwykły marketing oraz drożyzna służąca lansowi małomiasteczkowych małolatów w wielkim mieście xD. Najgorsze jest to, że trzymające poziom lokalne browary regionalne, takie jak nasz browar we Wrzeszczu, Kujawiak etc, zostały zniszczone i zamknięte przez koncerny. W Czechach przynajmniej masz normalne, dobre jakościowo koncerniaki, o głowę lepsze niż nasze. Przykład to Kozel. Czeski Kozel to nieba a ziemia w porównaniu z tym naszym "Kozelem" produkowanym licencyjne w krainie kwitnącej bulwy. Zwykle cwaniactwo i czysty marketing. Porównanie go z czeskim oryginalem, to jak mydliny z wanny... no i oczywiście w Polsce cena tego " Kozela" jest wyższa niż w Czechach...:) Masakra. Nie rozumiem czemu ludzie(konsumenci) wspierają takie cwaniakowanie.
- 8 0
-
2021-09-11 12:05
Nowy Browar Gdansk
Kolego piwo z Nowego Browaru Gdańskiego jest wyśmienite ważone we Wrzeszczu przez jednego z lepszych piwowarów w Polsce Tomka Bigosa.
- 1 4
-
2021-09-12 02:19
(1)
W 1995 to ja miałem trzy latka ,także pudło
- 1 1
-
2021-09-12 07:18
Ja też, a pierwsze łyki piwa zaliczyłem w 98roku:) wydawało się bardzo gorzkie i śmierdzące. Oczywiście trzeba miec starszego brata :)
- 0 1
-
2021-09-11 11:27
Kolory Garncarskiej (1)
Portal Trojmiasto jakoś nie kwapi się do poinformowania o weekendowym festynie na ul. Garncarskiej, więc informuję że w sobotę i niedzielę od 12 dużo atrakcji na, wyjątkowo zamkniętej dla ruchu samochodowego, ulicy Garncarskiej. Strefa chill-out, stoły gastronomów, pokaz filmu wieczorem, zwiedzanie budynku "Rudego Kota" i inne cuda wianki. Szczegółowe info na stronie Fundacji Gdańsk i urzędu miasta.
- 12 1
-
2021-09-11 22:40
Największą atrakcją będzie deszcz.
- 0 0
-
2021-09-11 11:32
Święto piwa? Nie mamy już nadmiaru świąt?
W Monachium niech sobie robią oktobery, tu jest Polska tu się pije wódkę!- 11 1
-
2021-09-11 12:03
Najgorsze piwo jakie piłem to w Maneżu Browar Vrest jasne. A rano posmak spirytusu.
- 6 0
-
2021-09-11 12:58
Swietem moze byc Boze Cialo a dla komunistow 1 Maja ale nie zlopanie napoju na chmielu i drozdzach.
- 5 0
-
2021-09-11 13:25
Za drogo
Kredyt nie pozwala.
- 0 1
-
2021-09-11 13:39
Pilzner
Pilzner jak sama nazwa mówi nie jest niemieckim piwem .
- 2 1
-
2021-09-11 14:03
Bo taka impreza odbywa się na powietrzu ,a nie Metropoli czy w Hali,tam jest na ulicy,Organizator pojedż zobacz ,a następnie
- 2 1
-
2021-09-11 14:04
Organizuj :), wstyd
- 0 1
-
2021-09-11 14:05
A trójmiasto daje inf zawsze po wstyd,!
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.