• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wegetarianie w Polsce: Trójmiasto w czołówce

Magdalena Raczek
20 marca 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Trójmiasto znalazło się na 5. miejscu wśród najbardziej wegetariańskich miast w Polsce, plasując się tuż za Wrocławiem, Warszawą, Krakowem i Poznaniem. Trójmiasto znalazło się na 5. miejscu wśród najbardziej wegetariańskich miast w Polsce, plasując się tuż za Wrocławiem, Warszawą, Krakowem i Poznaniem.

20 marca obchodzimy "Międzynarodowy Dzień bez Mięsa" (Meatout Day). To dobra okazja, by zastanowić się nad swoim odżywianiem. W artykule Kulinarne trendy na 2021 rok pisaliśmy, że kuchnia roślinna przybiera na sile i trend ten wzmacnia się od lat. Powstaje coraz więcej lokali serwujących wyłącznie dania roślinne, a te dla mięsożerców w menu również starają się mieć coś smacznego dla wegetarian i wegan. To, że jemy coraz mniej mięsa, potwierdzają też kolejne raporty i statystyki.



Restauracje wegetariańskie w Trójmieście. Sprawdź, co oferują


Lubisz kuchnię wegetariańską?

Wegetarianizm od lat cieszy się coraz większą popularnością w naszym społeczeństwie. Nie jest to tylko dieta eliminująca mięso, lecz często także styl życia wyrosły z filozofii związanej z szacunkiem do przyrody i działaniem na rzecz obrony praw zwierząt czy wspieraniem organizacji ekologicznych. Odkąd m.in. Amerykańskie Towarzystwo Dietetyczne potwierdziło, że prawidłowo zbilansowaną dietę wegetariańską i wegańską mogą stosować zarówno dorośli, jak i dzieci, zwolenników takiego odżywiania przybywa.

- Dla mnie wegetarianizm to coś więcej niż tylko dieta, w ogóle nie patrzę na to w tym kontekście. Wykluczenie mięsa z jadłospisu to tylko pierwszy krok do dalszych zmian i postrzegania świata. Jako wegetarianka z bardzo długim stażem, bo nie jem mięsa od 25 lat, mogę powiedzieć, że dziś mamy się naprawdę nieźle w porównaniu z tym, co było jeszcze nawet kilka czy kilkanaście lat temu. Wtedy zjedzenie posiłku na mieście graniczyło z cudem. W latach 90. to było dziwactwo, na początku lat dwutysięcznych w Trójmieście działała już sieć Green Way, gdzie można było tanio i smacznie zjeść. Dopiero później zaczęły pojawiać się pierwsze niesieciowe wege knajpki. Teraz jest w czym wybierać, aczkolwiek do wegetariańskiego Eldorado nam jeszcze daleko - twierdzi Ania, wegetarianka z Gdańska.

Jemy coraz mniej mięsa



W ostatnich latach wzrasta ponadto świadomość społeczna w kwestiach, takich jak: zmiany klimatyczne, dobrostan zwierząt, zdrowie osobiste, które skłaniają do zmian nawyków żywieniowych i przechodzenia na diety wegetariańskie. Wegetarianizm kiedyś stanowił odsetek marginalny, dziś jest mocno znaczący i znajduje się w trendzie wzrostowym, co można również zaobserwować po rosnących liczbach restauracji oraz produktów wege w supermarketach. Potwierdzają to kolejne badania statystyczne i rankingi. O tym, że jemy coraz mniej mięsa pisaliśmy również w artykule: Raport GUS: jemy coraz mniej mięsa.
Ranking najbardziej wegetariańskich miast w Polsce. Ranking najbardziej wegetariańskich miast w Polsce.

Najbardziej wegetariańskie miasta w Polsce



Według niedawno opublikowanego Rankingu najbardziej wegetariańskich miast Trójmiasto jest na 5. miejscu wśród tych najbardziej wege. Zespół analityczny Maczfit przeprowadził badanie nawyków żywieniowych mieszkańców Polski, tworząc przy tym ranking najbardziej wegetariańskich miast oraz porównując profil i nawyki wegetarian w stosunku do osób spożywających dania mięsne. Badanie odbyło się w listopadzie oraz grudniu 2020 roku, udział w nim wzięło 1415 respondentów w 10 największych miastach Polski, tj.: Warszawa, Kraków, Poznań, Lublin, Szczecin, Trójmiasto (Gdynia, Gdańsk, Sopot), Bydgoszcz, Łódź, Wrocław i Białystok.

Badanie pokazuje, że już co 5 respondent to wegetarianin. Na 1415 ankietowanych, 295 potwierdziło, że nie je mięsa. To daje procentowy wynik na poziomie prawie 21 proc.. Z przeprowadzonego badania wynika, że miastem skupiającym najwięcej wegetarian jest Wrocław. Na drugim miejscu uplasowała się Warszawa z wynikiem 23,11 proc. wegetarian, a czołówkę zamyka Kraków, gdzie mieszka 21,60 proc. respondentów niejedzących mięsa. Czwartą pozycję zajmuje Poznań, który osiągnął niewiele niższy wynik w porównaniu do Krakowa (21,14 proc.). Zaraz za stolicą Wielkopolski, na piątym miejscu, znalazło się Trójmiasto, gdzie mieszka 20,98 proc. wegetarian, którzy wzięli udział w badaniu.

Kupuj zdrową żywność. Zobacz, gdzie w Trójmieście możesz ją dostać


- Nie dziwi mnie wynik tego rankingu. Jako osoba, która trochę jeździ po Polsce, obserwuję ten trend od lat. Przede wszystkim jako wegetarianka dawniej zawsze miałam ze swoją rodziną (też wegetariańsko-wegańską) problem, gdzie zjeść. Jedynym wyjątkiem był zawsze Wrocław. Już w pierwszej dekadzie dwutysięcznego roku było tam całe mnóstwo barów i restauracji wegetariańskich, co przyprawiało o zawrót głowy. Gorzej w tym temacie było wtedy w Warszawie, ale to od kilku lat się mocno zmieniło. Podobnie w Trójmieście - obecnie istnieje sporo miejsc nawet dla wegan, co bardzo się chwali - mówi Kasia z Sopotu.

Kim jest statystyczny wegetarianin?



Z opublikowanego raportu możemy się również dowiedzieć, kim jest statystyczny wegetarianin. Okazuje się, że najwięcej respondentów, którzy zadeklarowali wegetarianizm, mieści się w przedziale wiekowym 18-25 lat. Ta grupa to aż 70,71 proc. z wszystkich osób ankietowanych niejedzących mięsa. Można więc wnioskować, że im jesteśmy młodsi, tym łatwiej przychodzi decyzja o zmianie diety na bezmięsną. Jeśli chodzi o wykształcenie, to ankietowani, którzy zadeklarowali wegetarianizm, to głównie osoby z wyższym i średnim wykształceniem, zatem wykształcenie i wiedza mogą mieć istotny wpływ na styl życia, w tym decyzje związane z dietą.

Przeczytaj także: Kuchnia wegetariańska z dowozem do domu

Pod względem demograficznym to kobiety są bardziej skłonne do rezygnacji z mięsa - ponad 86,10 proc. spośród ankietowanych wegetarian to właśnie płeć piękna. Z ankiet wynika ponadto, że mięsożercy częściej rezygnują z aktywności fizycznej niż osoby odmawiające sobie mięsa w diecie. Co czwarty wegetarianin uprawia sport regularnie, a największy odsetek wśród wegetarian stanowią osoby, które sport uprawiają okazyjnie. Sprawdzono również, jak wielu badanych cierpi z powodu nietolerancji laktozy (wegetarian: 27,46 proc.; niewege: 18,04 proc.) oraz zmaga się z nietolerancją glutenu (wege: 12,20 proc.; niewege: 17,95 proc.).

  • Ranking najbardziej wegetariańskich miast w Polsce.
  • Ranking najbardziej wegetariańskich miast w Polsce.
  • Ranking najbardziej wegetariańskich miast w Polsce.
  • Ranking najbardziej wegetariańskich miast w Polsce.
  • Ranking najbardziej wegetariańskich miast w Polsce.

Wegetariańskie Trójmiasto



O wyniki raportu oraz o to, czy większa popularność wegetarianizmu jest przez nich odczuwalna, zapytaliśmy przedstawicieli kuchni roślinnej w Trójmieście.

- Gdańsk jest jednym z większych miast w Polsce i ta pozycja w ogóle mnie nie dziwi, nad morzem żyje się spokojniej, wolniej, dlatego w łatwy i prosty sposób można być wegetarianinem i weganinem. Jest kilka knajp wegetariańskich i wegańskich, w kilku knajpach mięsnych można dostać dania wegańskie, mamy też kilka dobrych sklepów z produktami wegańskimi. My również z roku na rok mamy coraz więcej klientów, rozwijamy się. Polecam każdemu spróbować diety wegetariańskiej lub wegańskiej chociaż na 30 dni i poczuć, jak to jest być roślinożercą - zachęca Daniel JaroćFalovca Kuchnia Roślinna.
Szef Falovca zwraca też uwagę na to, że wegetarianizm dla społeczeństwa stał się czymś normalnym, akceptowalnym oraz przede wszystkim dość łatwym, dlatego odżywianie wegetariańskie obecnie jest bardzo proste. Wiele marketów ma bardzo dużo gotowych dań obiadowych, przekąsek itd., które są dostępne na wyciągnięcie ręki.

Okiem dietetyka: czym zastąpić mięso w diecie?



Jak zauważa z kolei szefowa Manny - Anna Orzech, przez epidemię wiele osób zaczęło bardziej dbać o swoją dietę i być może dlatego w jej odczuciu lokale wegetariańskie mają się całkiem dobrze w porównaniu do problemów innych restauratorów.

- To bardzo miłe, że tyle osób decyduje się na dietę roślinną. Myślę, że świetna oferta wegańska w Gdańsku sprzyja takiej tendencji. Nie tylko chodzi mi o Mannę, ale także inne lokale wegetariańskie. Znam wielu gości, którzy zainspirowani naszym jedzeniem, postanowili zmienić swoje nawyki żywieniowe. Jakoś wcześniej tego nie zauważałam, niemniej rzeczywiście częściej odwiedzają nas kobiety lub kobiety w towarzystwie panów. Panie wydają się bardziej dbać o swoją dietę. Ale sądzę, że zmiana nawyków żywieniowych wśród mężczyzn również będzie zmierzać w stronę zbilansowanej kuchni roślinnej. To kwestia czasu - przekonuje Anna Orzech z restauracji manna 68.

Pozytywy z bycia wege



Wegetarianizm pozytywnie wpływa na nasz stan zdrowia i długość życia, zmniejszając ryzyko wystąpienia wielu chorób. Wegetarianizm pozytywnie wpływa na nasz stan zdrowia i długość życia, zmniejszając ryzyko wystąpienia wielu chorób.
Nasi rozmówcy dodają również, że mimo iż większość gości stanowią kobiety w różnym wieku (od 10 lat do 90 lat, bo i takie klientki się zdarzają), to jednak najbardziej cieszy widok całych rodzin z dziećmi, co również jest często obserwowane. Wszyscy, również sami wegetarianie, podkreślają, że poza rosnącą liczbą lokali, tj. np.: Avocado czy Nie/mięsny, cieszy także wzrost liczby ekosklepów. Najlepsze z nich wg naszego rankingu to: EkoSpichlerz.pl, Owoce do domu by Gastro Food oraz Przystań Natury. Wszystkie znajdziecie TUTAJ.

- Życie wegan w Trójmieście jest coraz łatwiejsze. Nie tylko przybywa restauracji oferujących dania wyłącznie wegetariańskie i wegańskie, ale nawet w innych lokalach osoby odpowiedzialne za menu najczęściej uwzględniają takie potrzeby. Chyba jedyna słabsza strona tego rozwoju to dziwna nierównowaga geograficzna - w niektórych częściach Trójmiasta, jak np. gdański Wrzeszcz, do wyboru jest nawet kilka "zielonych" lokali, a w innych oferta jest mocno ograniczona. Ale, biorąc pod uwagę obecne warunki, trudno na to narzekać, bo wszystkie restauracje i bistra przerzuciły się na dowóz, a niektóre - które dowoziły już wcześniej - zrezygnowały z ograniczeń co do stref dowozu, także zamawiać można jedzenie niemal z całego Trójmiasta - mówi Paweł, weganin od 2 lat, wcześniej wegetarianin przez 10 lat.
Warto na koniec powiedzieć, że według wielu przeprowadzonych na całym świecie badań wegetarianizm pozytywnie wpływa na nasz stan zdrowia i długość życia, zmniejszając ryzyko wystąpienia wielu chorób. Naukowcy potwierdzili, że osoby, które nie spożywają dań mięsnych, cierpią na mniejszą liczbę dolegliwości. Wegetarianie są w grupie niskiego ryzyka jeśli chodzi o: choroby serca (poziom cholesterolu we krwi), cukrzycę, otyłość, nadciśnienie tętnicze, choroby układu krążenia, nowotwory, kamicę nerkową, zapalenie pęcherzyka żółciowego, zaparcia i hemoroidy, próchnicę zębów. Być może to jest jeden z wielu czynników, który ma wpływ na rosnący trend wegetarian w Polsce i na świecie. Cały omawiany raport dostępny jest TUTAJ.

20 marca obchodzimy Dzień bez Mięsa. W Trójmieście można włączyć się do akcji na rzecz Stowarzyszenia Otwarte Klatki. 20 marca obchodzimy Dzień bez Mięsa. W Trójmieście można włączyć się do akcji na rzecz Stowarzyszenia Otwarte Klatki.

Dzień bez mięsa



20 marca obchodzony jest Międzynarodowy Dzień bez Mięsa (Meatout Day). Święto zostało zapoczątkowane w 1985 roku w Ameryce Północnej przez Farm Animal Rights Movement (FARM) i z każdym rokiem zyskuje coraz większe zainteresowanie na całym świecie. Hasło tegorocznych obchodów to "Change Your Diet - Change the World!", czyli "Zmień swoją dietę - zmień świat!". Organizowane są z tej okazji różne inicjatywy, takie jak rozdawanie zdrowej żywności i ulotek informacyjnych, prezentacje wegetariańskich dań, odczyty na temat praw zwierząt.

Również w Trójmieście odbędzie się tego dnia impreza Dzień bez mięsa - Trójmiasto, w trakcie której lokale biorące udział w akcji przekazują na rzecz Stowarzyszenia Otwarte Klatki 10 procent ze sprzedaży bezmięsnych dań. Lokale biorące udział w akcji to: Warzywina, Patison, Pierogarnia Mandu, Hot Doggie, Pizza&Pasta Napoli oraz Oficyna z Gdyni. Celem organizacji jest efektywne działanie na rzecz zwierząt hodowanych na fermach przemysłowych. Do współpracy włączyli się producenci i dystrybutorzy roślinnej żywności, a także aż 58 restauracji w 9 miastach w całej Polsce.

Wydarzenia

Dzień bez mięsa!

imprezy i akcje charytatywne

Miejsca

Opinie (266) ponad 10 zablokowanych

  • Nie jem mięsa 30 lat (9)

    Często gdy oddawałem krew, mówiono mi po badaniu, że wyniki krwi mam "jak u noworodka".
    Polecam wegetarianizm, dziś to bardzo prosta kuchnia, jest wszystko dostępne.

    • 8 12

    • nie... (1)

      kłam p ...ale

      • 1 2

      • lubisz to?

        • 0 1

    • (4)

      Wyniki krwi jak u noworodka wcale nie są dobrym znakiem.

      • 4 0

      • czemu? (3)

        • 0 4

        • (2)

          Bo noworodki wcale nie są przykładem wzorowego zdrowia. Co innego np. dziecko w wieku szkolnym

          • 2 0

          • Może to była przenośnia? (1)

            • 2 3

            • Bardzo ryzykowna

              • 1 0

    • Ile jeszcze bedziesz sie powtarzał trolu .Nierma takiej mozliwosci.Przede wszystkim wege leming bez suplementacji nie wyzyje . (1)

      Brakuje mu wszystkiego ,ale tu taj widać mamy typową medialną scieme .
      Wiec słuchaj trollu jest was garstka 80% to ludzie zywiacy się mięsem i tez maja wyniki doskonałe. Ale nikt poza wami sie tym nie chwali .Tak robią tylko ci co maja kapusta zamiast mózgu .

      • 3 4

      • napisałem to pierwszy raz pod tym artykułem,o co ci chodzi?

        Jedyna "suplemacja" jaką czasem stosuję, to pastylka do rozpuszczania w wodzie z Lidla, z witaminą C, albo multiwitaminą.
        Co znaczy że nie ma takiej możliwości? Że można nie jeść mięsa przez 30 lat i mieć dobre wyniki? Nie wiem czy moje wyniki mam dzięki "dobrym genom", czy dzięki temu że nie jem mięsa, ciężko to sprawdzić. No ale jeśli nawet miałbym "dobre geny", a kuchnia bezmięsna źle by wpływała na mój organizm, to po 30 latach na pewno to by się odbiło na wynikach krwi, tak sądzę.
        A co do kapusty zamiast mózgu, to poza sprawami związanym z ortografią, powinieneś poćwiczyć jeszcze czytanie ze zrozumieniem i czytanie wyników badań. Nigdzie nie jest napisane, że "nas" jest 20 procent w Polsce. Badano tylko populację dużych miast.

        • 3 3

  • "Międzynarodowy Dzień bez Mięsa" ma byc codzienne a nie tylko raz na roku.

    • 0 1

  • Polska kuchnia tradycyjna wcale nie jest taka mięsna. Pierogi ruskie, z grzybami, kapusta, na słodko, kopytka (2)

    Leniwe, naleśniki, omlety, jajka faszerowane, inne takie. I są bardzo zdrowe. Więcej mięsa jest w kuchni hiszpańskiej, w Ameryce Południowej czy USA. Mięsa nie jem, no chyba, że już nie mam żadnej alternatywy, ale ryb nie odpuszczam.

    • 27 4

    • Pierogi leniwe a nie ruskie. (1)

      Polska stoi schabowym, golonka, kiszona kapusta i kaszanka.

      • 1 0

      • To są dania PRLu.

        • 0 1

  • (3)

    troche filozoficznie i w miare krotko, weganizm ¨nowomoda¨¨ z okazji dobrobytu bycia na szczycie drabiny ewolucyjnej, przyjdzie glod skonczy sie weganizm (chociaz paradoksalnie w glebokim komunizmie miesa sie nie je!? ale dotyczy to czassu pokoju , wojna konczy weganizm, jak i tez jest opcja jak w ksiazce wehikul czassu gdzie roslinozerne czlowieki beda pozywieniem dla innych ludzi,, pozytywy weganu ...ze zdrowsi jestesmy , memento mori(pamietaj o smierci) zawsze warto pamietac o tych slowach, bo zywy stad nie wyjdzie nkt!. jako wladcy tej ziemi poki co( bo tez niewiadomo jak moze sie skonczyc potencjalna wizyta obcych cywilizacj) jemy wszystko i niewidze absolutnie powodu zeby nie jesc mieso bo ....umre zdrowy,. carpe diem

    • 15 17

    • Nowomoda? (2)

      Haha ignoranci myślą, że rezygnacja z mięsa, to nowe zjawisko! Jaki poziom wiedzy! A czy ignoranci wiedzą, że wielu starożytnych (i późniejszych) uczonych, myślicieli i działaczy zmieniających nasz świat na lepsze, deklarowało dietę roślinną? Jakieś dziwne powiązanie dostrzegam między wyższą inteligencją, rozwojem, a dietą roślinną, podczas gdy mięsożercy w większości (wnioskując po błyskotliwych wypowiedziach) to prymitywy z mentalnością jaskiniowca :)

      • 5 8

      • (1)

        Dokładnie. Hitler też był weganem :)

        • 2 2

        • Następny. Nie, nie był.

          • 0 0

  • A ja wam zrobię na przekór i zjem w tym dniu kilka razy więcej mięsa (7)

    • 30 25

    • Będziesz zbierał kupę do woreczka. (4)

      Tak kończy się przygoda z mowotworem jelit.

      • 4 10

      • (3)

        Społeczeństwo póki co nie wyginęło z powodu jedzenia mięsa. Poczytaj sobie jakie uczty robiono w dawnych czasach i co wtedy jedzono

        • 7 6

        • A mówisz o arystokracji czy o zwykłych obywatelach? Bo to dwa kompletnie różne jadłospisy.

          • 0 0

        • (1)

          Tak, tak. Dodaj tylko ze średnia długość życia to było max 50 lat.

          • 5 1

          • Taka średnia wynikała z wojen i epidemii. Poczytaj sobie historie to się dowiesz.

            • 0 1

    • Rak jelita grubego lubi to.

      • 10 13

    • Gratulacje, cóż za bohaterstwo XD

      • 19 10

  • (20)

    Zawsze mnie zadziwiało ze sporo wegetarian chce jeść dania imitujące czy wywodzące się wprost od mięsa np burgery wege czy pasztety i inne odmięsne. O co chodzi?
    Kiedyś w budach przy pomniku harcerza jak ktoś nie chciał hamburgera to po prostu brał bułkę jarską czyli buła surówki i sos i było po temacie a dzisiaj to jakieś falafele ktore tez imituja kotlety :)

    • 76 41

    • (2)

      Dzissass...jest wolność, mogę jeśc co chce. Czemu nie mogę jesc burgera z fasoli ? Tak Ci to przeszkadza ?
      btw to chodzi tez o etyczne i empatyczne myslenie, niektórzy lubia burgera ale nie chca krzywdzić zwierzat i robic ze swojego ciała cmentarza. Pogodz sie z tym.

      • 14 6

      • (1)

        Cmentarz z swojego ciała bo jedzą mięsa xD ale skrobanka na życzenie to pewnie prawo człowieka? Te fikołki lewaków nigdy nie przestaną zaskakiwać

        • 1 9

        • Nie ma czegoś takiego jak skrobania, jest co najwyżej łyżeczkowanie. I co ma piernik do wiatraka? Poza tym jest różnica między narodzonym, w pełni wykształconym, świadomym i czującym osobnikiem a zygota lub płodem który nie ma układu nerwowego, nic nie czuje, nie mysli i nie jest w stanie samodzielnie funkcjonować poza ciałem nosicielki. No ale prawaki tego nie pojmują.

          • 2 0

    • (7)

      A kto powiedział, że wege mają nie lubić mięsa? Wiele osób lubi, a jednocześnie nie chce przykładać ręki do cierpienia zwierząt i stąd wege substytuty mięsa (które zresztą swoją formą, kształtem, nazwą ułatwiają odtwarzanie znanych dań mięsnych w wersji wege). Jak ktoś jest wege i nie lubi mięsa, to nie sięga po takie substytuty.

      • 16 5

      • (6)

        Czy uważasz że jeśli ktoś je mięso to uznaje cierpienie zwierząt? Jedno z drugim niewiele ma wspólnego. Równie dobrze można ukarać kota który zapolował na mysz

        • 4 10

        • (3)

          Niestety jedno z drugim jest ściśle powiązane. Jedząc mięso chyba zdajesz sobie sprawę, że jakieś zwierzę musiało zostać zabite, niejednokrotnie bardzo cierpiąc fizycznie i psychicznie. Chyba jesteś trochę mądrzejszy od kota.

          • 9 4

          • (2)

            Chyba zdajesz sobie sprawe że jak zwierzęta polują szczególnie w stadzie to zadają jeszcze bardziej okrutne cierpienia niż człowiek? Jeśli potrafisz je usprawiedliwić instynktem to równie dobrze zrozum innego człowieka który lubi mięso

            • 4 6

            • Różnica jest taka, że kit jest bezwzględnym miesozerca a człowiek nie. Poza tym w naturze, drapieżników jest najmniej i żywią się raz na kilka dni, zjadając swoją ofiarę w całości. Wyłapują słabe osobniki. Ludzi jest kilka miliardów i stworzyli cały system śmierci, objadajac się tylko wybranymi częściami ciała swoich ofiar zdecydowanie za często. Gdyby wszyscy jedli mięso raz w tygodniu, świat byłby lepszym miejscem.

              • 0 0

            • Chyba istnieje delikatna różnica między człowiekiem świadomym krótko- i długofalowych skutków swoich działań a zwierzęciem, którym kieruje instynkt. Poza tym - ja nie zabraniam nikomu jeść mięsa, niech każdy żywi się zgodnie z własnym sumieniem i według własnego uznania. A bezsensowne argumenty należy prostować. :)

              • 5 1

        • Sory, ale nie jesteś kotem.

          • 0 0

        • Tak uważam, nie jest żadną tajemnicą, jak produkowane są mięsne wyroby i zakładam, że spożywane są z pełną świadomością tego procesu - komu jest z tym dobrze, niechaj je na zdrowie. Zwierzęta i ich zwyczaje żywieniowe to inna kwestia, gdyż zwierzęta kierują się instynktem, a np. koty są bezwzględnymi mięsożercami, w odróżnieniu od ludzi.

          • 7 5

    • A mnie zawsze dziwi czemu innych tyle rzeczy dziwi i czemu pod każdym artykułem o wege jest to czona bitwa o zamienniki mięsa. Wejdź sobie w archiwum i poczytaj komentarze t o się dowiesz. Szkoda czasu na pisanie w koło tego samego.

      • 0 0

    • zawsze mnie zadziwiało ze osoby jedzące mięso chcą jeść kiełbasy w kształcie ogórka.
      Chodzi po prostu o to, że ludziom ogólnie smakuje mięso ale nie chcą się przyczyniać do smierci zwierząt. Jeżeli można zjeść burgera roślinnego który bardzo przypomina w smaku mięso i w dodatku żadne zwierzę nie ucierpi to każdy na tym zyskuje :)

      Pozdrawiam

      • 2 0

    • (1)

      człowieku falafel nie imituje kotleta. w kuchni wschodu popularne tak jak humus od wieków. myslenie nie boli. jak masz problem to nie jedz. smiac mi sie chce jak czytam te komentarze. wiekszosc problemow spolecznych, agresja, brak szacunku do innych bierze sie z waszej swiadomosci dominatora, przeciez wszystko ci sie nalezy? smalec musial uderzyc ci do glowy : )

      • 20 2

      • Akurat zdanie: wszystko mi się należy i to za darmo pasuje do socjalistów i lewaków czyli u fanów żywienia wege :)

        • 4 5

    • Skoro zawsze zadziwiało,

      to czemu przez ten czas jeszcze nie poszukałeś informacji w książkach, internecie? Dziś mamy dostęp do wiedzy, a ludzie nie korzystają, bo wolą dalej się "dziwić". Poczytałbyś, popytał i byś wiedział. Jest mnóstwo wyjaśnień, ciekawych spostrzeżeń innych ludzi, prowadzonych badań itd., zwłaszcza, że wegetarianizm nie jest niczym nowym. Polecam, to poszerza horyzonty.

      • 12 4

    • (2)

      Ponieważ wielu ludzi lubi mięso, ale rezygnuje z jego jedzenia z pobudek etycznych, ekologicznych czy zdrowotnych. Substytuty mięsa ułatwiają taką decyzję i funkcjonowanie. Jestem jaroszem i przyznaję, że sporo dań wege smakuje paskudnie. Ale coraz bardziej udoskonalone "udawacze" mięsa bardzo mi pomagają.

      • 27 12

      • (1)

        Z pobudek etycznych i jedzą potem kotlety z soi czy pasztet z soczewicy ktore w oryginale sa pochodzenia zwierzecego?

        • 14 20

        • Co?

          Soja i soczewicą nie są pochodzenia zwierzęcego w żadnej formie. Można z nich nawet ulepić świnkę i wciąż będzie to spełniało pobudki etyczne, bo wciąż nie będzie ze zwierząt.

          • 19 9

    • Po prostu

      zastępują mięso bezmięsnym substytutem.
      Ach, jarska spod pomnika...nie dawałam rady zjeść jej sama...

      • 18 4

  • Miarą czlowieka (23)

    jest jego stosunek do zwierząt.

    • 73 94

    • Naprawdę? (1)

      A myślałem, że przede wszystkim stosunek do innych ludzi... Przy okazji - Hitler był wegetarianinem.

      • 2 1

      • Matko, znowu.....nie, Hitler nie był wegetarianinem. To propaganda Goebbelsa. Ale idąc tym torem: Stalin jadł mięso. I czego to dowodzi?

        • 0 0

    • Lg (1)

      Gdyby czlowiek miał jeść tylkozieleninę to by miał zęby jak krowa. A jakoś ma kły i siekacze.

      • 5 1

      • Goryl też ma kły a jest roślinożercą. Posiadanie kłów niczego nie dowodzi.

        • 0 0

    • najgorszy stosune to maja ci co nie sprzątaja po nich gówienek

      • 1 0

    • Błąd w logice. Go że jem ze smakiem zwierzę nie oznacza że mam do niego zły stosunek. (3)

      • 40 7

      • (2)

        Miarą człowieczeństwa jest stosunek do drugiego człowieka.

        • 7 4

        • Yyy pewien filozof (1)

          powiedział, że miarą jest stosunek do słabszych, bezbronnych i niewinnych, a takimi istnieniami są m.in. zwierzęta. Kto nie rozumie, niech się tym nie chwali.

          • 5 4

          • Tak, jasne. Będę szanował też karaluchy... Naciągane te wasze teorie.

            • 2 1

    • :) (9)

      Ale zabójstwo pomidora to też mord!

      • 30 9

      • Zobaczycie że przyjdzie taki czas że mięso będzie zabronione. Lewacka logika. (8)

        • 20 13

        • Jedzenie miesa juz bylo zabronione, ale przez Boga. Nie tylko ludzie ale i zwierzeta nie jadly miesa. (6)

          Poczytaj pismo swiete, to sie dowiesz.

          • 5 18

          • Totalny fałsz, ale sekta tak robi (5)

            Zmienia przekaz na wygodny dla siebie i pomija najistotniejsze rzeczy. Podszywa się pod autorytety powszechnie akceptowalne.

            • 19 2

            • Poczytaj od poczatku

              Wcześniej jest fragment o tym, jak Kain - rolnik, zabił Abla - pasterza, ponieważ Bogu bardziej podobała się ofiara od Abla.

              • 1 1

            • Falsz? To przeczytaj trollu biblie. Przed potopem nikt nie jadl miesa, bylo zabronione przez Boga. (2)

              Katoliku od siedmiu bolesci, slepo wierzacy sam nie wiedzac w co

              • 3 4

              • (1)

                Nie Biblię a stary testament ale skąd lewak takie podstawy może wiedzieć

                • 3 1

              • Jest taka histora jak Kain zabił

                Abla. Nie wiem co się potem stało bo nie czytałem biblii. Nieukiem jestem bo Bòg nie pozwalał zabijać ludzi a nie zwierząt o:-)

                • 0 1

            • Ktoś tu biblii nie czytał, a się wypowiada.

              • 4 0

        • Bo to sekta jest

          Zaczną wprowadzać siłą swoje zwyczaje.

          • 23 8

    • Sekta wegańska chce teraz oceniac kto jakim jest człowiekiem! (2)

      Tak jest gdy ma się wyprawy mózg. Gdybys amebo miała rozum wiedzialabys co to jest ewolucja i równowaga w przyrodzie. Zwierzęta hodowlane istnieją tylko dla tego że są pożywieniem. Ale może zamiast psa czy kota będziesz trzymać w domu kury albo świniaka :)

      • 4 4

      • mam "w domu" osiołka i kuca które uniknęły śmierci głodowej u hodowcy zaopatrującego morder...znaczy obóz...rzeźnię (1)

        ta dwójka plus dwa psy i kot, to nie zwierzęta hodo.. czy jak tam wam się wydaje, tylko członkowie mojego stada. psy jedza mięso i kot i moja żona. ja nie, bo nie lubię.

        • 3 4

        • Zaadoptuj dzika bo tu je

          prześladują.

          • 3 1

    • Miarą czlowieka

      tym sposobem próbujesz z powrotem wdrapać się na drzewo, ewolucja zatoczyła koło.

      • 12 2

  • nie mięso jest problemem

    Tylko sposób jego produkcji. Trzymanie olbrzymich ilości zwierząt w halach, a ja jak przed wieloma laty na pastwiskach, oborach u pojedynczych rolników, powoduje olbrzymie natężenie patogenów. Z tym oczywiście się próbuje walczyć faszerując zwierzęta antybiotykami itd. Finalnie rozwijają się mutują choroby, których nosicielami są zwierzęta, a my jedząc przetworzone mięsko zjadamy tę całą chemię, która próbuje trzymać tę całą trzodę w kupie.

    • 2 0

  • (3)

    Jestem wegetarianką od ponad roku i niestety przytyłam. Wyniki pogorszone - glukoza i lipidy podwyższone. Nie jem słodyczy ani cukru, ale niestety potrawy mączne zrobiły swoje, a przecież na samej sałacie nie da się na dłuższą metę. Do mięsa na pewno nie dałabym rady wrócić ale nie wiem co jeść, czym zastąpić mąkę a próbowałam różnych nie tylko przennej.

    • 4 2

    • Kasze, strączki? Polecam chociaż jedną konsultację z dobrym dietetykiem, który podpowie jak budować prawidłowy jazdlospis.

      • 1 1

    • No mąki pszennej

      nie polecam, ale jest wiele innych zdrowych rodzajów. Poza tym dieta roślinna to nie tylko warzywa i mąka ;) a skoro wyniki są jakie są, to znaczy, że uboga ta Twoja dieta, nieważne czy roślinna, czy mięsna, każdą trzeba choć trochę urozmaicać i wzbogacać, by wyniki były przyzwoite. Zdrówka!

      • 3 1

    • makarony, ciasta i chleb można zrobić bez mąki

      • 0 3

  • Dzień bez mięsa

    Jest co piątek, tylko niektórzy muszą wynaleźć koło na nowo.

    • 1 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane