Czy doliczono ci kiedyś do rachunku w restauracji opłatę, której się nie spodziewałeś? Zdaniem naszych czytelników, takie sytuacje się zdarzają. Restauratorzy odbijają piłeczkę tłumacząc, że choć są nieuczciwe wyjątki, to zdecydowana większość z nich szczerze informuje o dodatkowych kosztach, a do nieporozumienia dochodzi dlatego, że goście nie wczytują się w kartę. Na co warto zwrócić uwagę, żeby przy płaceniu uniknąć przykrej niespodzianki? Postanowiliśmy to sprawdzić.
Co goście wynoszą z restauracji poza wrażeniami?
Serwis doliczany do rachunku w restauracji - tak czy nie?
50 zł za toaletę? Restauracje nie chcą klientów "na gapę"
2022-02-04 13:32
Opinia wyróżniona
to powinniśmy mieć wybór czy chcemy z tej usługi skorzystać czy nie
2022-02-05 09:47
I tak jest zagranica!
2022-02-05 09:06
obniżą ceny w menu o 50% żeby wyglądało tanio, a później doliczają 100% za serwis
2022-02-04 19:13
albo się szczepisz dobrowolną szczepionką, albo wylatujesz z pracy.
2022-02-05 11:21
Proponuję inaczej, albo się szczepisz, albo nie jesteś leczony na COVID w polskim szpitalu.
2022-02-04 17:46
Rozumiem ze potrawy są po kosztach np kotlet z piersi kurczaka 5 zł a nie 20 bo tyle kosztuje kilogram.
2022-02-04 15:25
za zachodzie wliczony serwis to norma
2022-02-05 13:27
Nie musimy importować każdej patologii
2022-02-05 09:54
Ktoś napisał ze na zachodzie to norma (wiec jest wszystko w porządku) ale jeżeli na wschodzie Europy byłaby to norma,to by było ze niedopuszczalne. Skoro na wschodzie to norma to znaczy ze nas okradają. Drodzy zakompleksieni względem Europy zachodniej,we Włoszech oszukują w knajpach na czym się da,całe południe ma awarie terminali,dwoje gości nie może zamówić jednej pizzy tylko dwie.
2022-02-05 09:53
Ja wiem, że żyjąc w Rosji zachód to dla Ciebie Polska, ale nie... w Polsce całe szczęście to nie norma. Omijać takie miejsca szerokim łukiem. Wtedy sami się zorientują, że nie warto.
2022-02-04 17:59
Pojechałeś zaliczyłeś jedną knajpę i piszesz głupoty takie knajpy w których napiwek w wysokości 10% jest doliczany do rachunku to naprawdę rzadkość a nigdzie nie jest wliczany tzw serwis na wzór polskich cwaniaczków prowadzących restauracje czyli nawet za to że kelnerka machnie ścierką w celu przetarcia stołu lub za to że przy stole jest więcej osób niż 2
2022-02-05 11:15
Chciałbym zobaczyć jak cfaniaczek księguje ten 'serwis' i jak on widnieje wyszczególniony na paragonie (nie rachunku).
2022-02-05 12:18
2022-02-05 08:52
Kolego to ty piszesz głupoty. W styczniu byłem w Nowym Jorku jadłem w około 10 restauracjach
i napiwek jest wliczony do rachunku od 10 do 20% i jest to podane w karcie.
2022-02-05 13:43
napiwek to nie to samo co w polsce serwis jakoś nikt nie może tego zrozumieć jeżeli na zachodzie w knajpie jest doliczany napiwek do rachunku to w całości jest przekazywany pracownikom, natomiast tzw serwis w polsce to jest dodatkowy zarobek januszy biznesu
2022-02-05 09:37
Bo jak coś jest w Nowym Jorku, to jest na wszędzie na Zachodzie.
2022-02-05 09:54
2022-02-04 23:59
To proponuję wybrać się do Włoch, do pierwszej lepszej restauracji ...
2022-02-04 15:33
zależy od ilu osób ...
2022-02-04 08:38
Opinia wyróżniona
W wielu restauracjach poprawil się poziom obsługi i jest smaczniej niż kiedyś bo kucharze są bardziej świadomi swoich dań. Z chęcią tam zostawiamy napiwki 10-20% rachunku. Teraz trafić na słaba restauracje ma Głównym Mieście to trzeba mieć naprawdę pecha. Jest smaczniej i lepsza uśmiechnięta obsługa. Biznes gastronomiczny to przyszłość bo trzeba jeść i więcej ludzi przybywa do Gd.
2022-02-05 13:09
Większej bzdury nie słyszałem. Przestałem już chodzić do restauracji na Głównym mieście bez polecenia bo naciąłem się mnóstwo razy. Większość restauracji na Długiej jest nastawiono na zdzieranie z turysty, który i tak tam nie wróci więc nie zależy im ani na potrawach ani na ich cenach. Oczywiście są fajne restaurację do których z chęcią wracam, ale to jest mniejszość.
2022-02-05 10:57
Nie pisz sobie panegiryków
2022-02-04 22:30
taaa, ty chodzisz w niedziele do restauracji hahahha, krzysiek nie rób jaj, w makdonaldzie żresz.
2022-02-04 18:51
A pisał to zapewne prezes stowarzyszenia restauratorów.
2022-02-04 18:42
Czy picie też ma przyszłość ?
2022-02-04 17:54
wszystkich wprawił w dobry humor :D:D
2022-02-04 14:36
Tak kucharze są bardziej świadomi xD a zwłaszcza ci co są kucharzami w knajpach serwujących zagraniczne kuchnie często jest tak że kucharz tam pracujący nawet nie wie jak smakuje danie w oryginale gdyż nigdy w danym kraju nie był xD taka jest świadomość kucharzy
2022-02-04 18:15
Bo wszyscy Gessler oglądają i w d..ch się przewraca z tego dobrobytu
2022-02-04 12:47
Długo nad tym myślałeś?
2022-02-04 08:47
Zapomniałeś dopisać "komentarz sponsorowany".
2022-02-04 08:45
Opinia wyróżniona
Umiar to słowo klucz, jeśli chodzi o dodatkowe opłaty. Wliczanie serwisu do rachunku w wysokości 10 procent nie jest niczym złym pod warunkiem, że kelner obsługuje duże zamówienie, robi to dobrze i że te 10 procent to jego napiwek. Ale już doliczanie 10 procent, gdy idę do knajpy sam lub z dziewczyną na szybki lunch, to już przesada. Nigdy też nie
Umiar to słowo klucz, jeśli chodzi o dodatkowe opłaty. Wliczanie serwisu do rachunku w wysokości 10 procent nie jest niczym złym pod warunkiem, że kelner obsługuje duże zamówienie, robi to dobrze i że te 10 procent to jego napiwek. Ale już doliczanie 10 procent, gdy idę do knajpy sam lub z dziewczyną na szybki lunch, to już przesada. Nigdy też nie spotkałem się z opłatą za czekadełko, rozsądny restaurator wliczy to sobie w koszt dania tak, że dla klienta będzie to nieodczuwalne. Rozumiem też restauratorów w popularnych turystycznych punktach, że dają zaporowe ceny na kibelek - ludzie leją po ścianach, na podłogę, zostawiają syf.... Aczkolwiek sądzę, że tutaj wiele zależy od samego człowieka. Kilka razy mi się zdarzyło poprosić o możliwość skorzystania z toalety nie będąc klientem restauracji i nigdy mi nikt nie odmówił. Zawsze jednak jestem uprzejmy, nie przemawia przeze mnie roszczeniowość i informuję, że po sobie posprzątam. Zatem wszystko z umiarem.
2022-02-05 09:29
Coraz częściej stosowana praktyka. Polecam zwrócić uwagę co dostajecie na rachunku.
2022-02-05 21:37
skoro jest to serwis, to vat powinien być odprowadzony. Wynika z tego, że jest to jakiś zakres usługi.
2022-02-05 09:07
Mówisz, że przy obsłudze jednego stolika z 10 osobami jest więcej roboty, niż przy obsłudze 5 stolików z dwiema osobami przy każdym?
2022-02-07 13:13
też akurat wczoraj się nad tym zastanawiałam, ale zobacz- przy stoliku z 10 osobami wszystkie dania powinny wjechać w jednym momencie. Także wymaga to troszkę więcej logistyki od kuchni.
2022-02-04 18:57
A dlaczego 10% nie jest złe, a 75% już niby nie? Ja tam uważam, że też nie jest.
Dobry serwis się ceni i trzeba doliczać 100%, reszta to druciarstwo i amatorka.
2022-02-05 08:38
No to zamiast 100 zł, zapłać 200 zł, a kto bogatemu zabroni, od razu przy wejściu mów wszystkim, że płacisz dodatkowo 100% rachunku. P.S. a poza tym nie popisuj sie
2022-02-04 18:01
a za co napiwek jest wręczany czyli zostawiany za to że obsługa była miła a kuchnia b.dobra a nie dlatego że się należy.
2022-02-04 14:02
Ja chodzę na obiad do polskich restauracji.
2022-02-04 12:45
co innego, jeśli nawet przypadkowy przechodzeń kulturalnie zapyta się obsługi, czy może skorzystać z toalety, a co innego osoba, która wchodzi, od razu kieruje się do toalety i wychodzi. w tym pierwszym przypadku też nigdy nie zdarzyło mi się zapłacić. grunt to kultura i uprzejmość :)
2022-02-04 07:25
Klient powinien wiedzieć że za serwis się płaci. Za darmoszkę jest mak donalt.
Janusz
2023-01-31 16:47
Reszta to oszustwo i wyłudzenie
2022-02-06 23:18
Zmień pracę z takim podejściem to ty daleko nie zajdziesz kolego
2022-02-05 13:51
a co to żarcie było za darmo
2022-02-05 12:53
2022-02-04 17:44
byłem kelnerem wiele lat, nie napędem do tacy ani podawaczem- Kelnerem przez duże KA, gospodarzem który potrafi ufetować gosci, a Goscie zawsze byli na tyle chojni, ze na groszki od właściciela knajpy w ogóle nie czekałem.... mało tego rezerwując stolik upewniali się, ze to ja będę ich obsługiwał i przy płatnościach kartą standardem było , że prosili mnie żebym sam doliczył opłatę za serwis..... Gimby nie znajo.
2022-02-04 15:07
Albo pracodawcę
2022-02-04 08:00
....a zwykły obiad to się je w domu , u mamy, u babci a nie na mieście za 40-60zł dla jednej osoby ......
2022-02-04 15:01
Potem tylko kwestia dodatków smakowych i już jest smaczny produkt.
2022-02-04 14:49
Kebab z wołowiny w dodatku mielonej xD made in Poland xD Turek płacze ze śmiechu xD
2022-02-04 13:31
Ale to miecho:( ble
2022-02-04 07:46
Nikt nie chce dodatkowo płacić, bo Ty się o podwyżkę nie upomnisz.
2022-02-04 11:01
Mariola
2022-02-04 14:46
Popatrz na Japonię gdzie danie napiwku nie jest czymś co kelner chce otrzymać
2022-02-04 10:22
ale jest dokładnie na odwrót, jaka praca, taka płaca bo najpierw jest praca. Płaca jest po pracy. Nikt z góry nie płaci za pracę. Poza tym płaca została ustalona przez dwie strony. Niemniej, jak mu nie chce dać podwyżki a wie że zarobi więcej gdzie indziej to powinien się o taką nową pracę postarać.
2022-02-04 09:31
wybacz, ale .... sam wybrałeś taką drogę; wpis na poziomie podstawówki i to prawie nauczanie początkowe; nie rozumiem dlaczego przyjęło się, że klient MUSI dać napiwek; koszt serwisu, cokolwiek to znaczy, ponosi właściciel; czy za wejście np do urzędu płaci petent albo do prywatnej przychodni pacjent; napiwek tylko za smaczne jedzenie i miłą obsługę !!!!
2022-02-04 11:27
chyba że ma równie głupiego pracownika co on sam
2022-02-04 09:43
Chyba że sam re-trollujesz
2023-01-31 16:46
Należy takie przypadki zgłaszać na policję!
2022-02-04 08:45
Opinia wyróżniona
Umiar to słowo klucz, jeśli chodzi o dodatkowe opłaty. Wliczanie serwisu do rachunku w wysokości 10 procent nie jest niczym złym pod warunkiem, że kelner obsługuje duże zamówienie, robi to dobrze i że te 10 procent to jego napiwek. Ale już doliczanie 10 procent, gdy idę do knajpy sam lub z dziewczyną na szybki lunch, to już przesada. Nigdy też nie spotkałem się z opłatą za czekadełko, rozsądny restaurator wliczy to sobie w koszt dania tak, że dla klienta będzie to nieodczuwalne. Rozumiem też restauratorów w popularnych turystycznych punktach, że dają zaporowe ceny na kibelek - ludzie leją po ścianach, na podłogę, zostawiają syf.... Aczkolwiek sądzę, że tutaj wiele zależy od samego człowieka. Kilka razy mi się zdarzyło poprosić o możliwość skorzystania z toalety nie będąc klientem restauracji i nigdy mi nikt nie odmówił. Zawsze jednak jestem uprzejmy, nie przemawia przeze mnie roszczeniowość i informuję, że po sobie posprzątam. Zatem wszystko z umiarem.
2022-02-05 09:07
Mówisz, że przy obsłudze jednego stolika z 10 osobami jest więcej roboty, niż przy obsłudze 5 stolików z dwiema osobami przy każdym?
2022-02-07 13:13
też akurat wczoraj się nad tym zastanawiałam, ale zobacz- przy stoliku z 10 osobami wszystkie dania powinny wjechać w jednym momencie. Także wymaga to troszkę więcej logistyki od kuchni.
2022-02-05 09:29
Coraz częściej stosowana praktyka. Polecam zwrócić uwagę co dostajecie na rachunku.
2022-02-05 21:37
skoro jest to serwis, to vat powinien być odprowadzony. Wynika z tego, że jest to jakiś zakres usługi.
2022-02-04 18:57
A dlaczego 10% nie jest złe, a 75% już niby nie? Ja tam uważam, że też nie jest.
Dobry serwis się ceni i trzeba doliczać 100%, reszta to druciarstwo i amatorka.
2022-02-05 08:38
No to zamiast 100 zł, zapłać 200 zł, a kto bogatemu zabroni, od razu przy wejściu mów wszystkim, że płacisz dodatkowo 100% rachunku. P.S. a poza tym nie popisuj sie
2022-02-04 18:01
a za co napiwek jest wręczany czyli zostawiany za to że obsługa była miła a kuchnia b.dobra a nie dlatego że się należy.
2022-02-04 14:02
Ja chodzę na obiad do polskich restauracji.
2022-02-04 12:45
co innego, jeśli nawet przypadkowy przechodzeń kulturalnie zapyta się obsługi, czy może skorzystać z toalety, a co innego osoba, która wchodzi, od razu kieruje się do toalety i wychodzi. w tym pierwszym przypadku też nigdy nie zdarzyło mi się zapłacić. grunt to kultura i uprzejmość :)
2022-02-07 02:03
obciach drodzy restauratorzy - ustalcie sobie realne cenniki i nie dowalajcie ludziom zmyślonych opłat a wtedy i obsługa dostanie normalny napiwek gdy nie będzie wkrętów przy rachunku proste?
2022-02-04 17:52
nie wychodzcie do restauracji, bedzie spokoj :)
2022-02-04 18:12
wchodź do restauracji i rozdawaj pieniądze na lewo i prawo, będziesz miał spokój i poprawisz sobie humor.
2022-02-06 22:25
2022-02-04 11:31
Czy paragon ma napis: paragon fiskalny. nie wyciąg z rachunku jak na zdjeciu nie rachunek wstępny nie bon. I to nie jest bycie szpiclem. Bo nie płacąc Vatu ten VAT chowa sobie do kieszeni restaurator. Nie obniża przecież ceny o ten VAT tylko okrada i nas i państwo.
2022-02-06 22:22
2022-02-04 10:20
pracownicy tam pracujacy sa najczesciej o wiele bardziej kompetentni, niz tzw. "kelner/ka" z zerowa wiedza, bo akurat znowu wczoraj zaczal/zaczela.
Napiwek dla kelnera/ oplata serwisowa...to sa patologie wmiawiane nam jako dobry ton przez oplacanych"ukultarniaczy"
2022-02-06 22:19
2022-02-04 08:46
Za to, że ktoś poprawnie wykonał swoją pracę? Dlaczego tylko niektóre zawody działają w ten sposób? Dlaczego w biurze, jeśli o coś poprosi szef i zostanie to zrobione z uśmiechem i profesjonalizmem szef nie zostawia napiwku? Albo na stacji benzynowej panu, który nam naleje? Itp itd
2022-02-04 08:53
bo takie są zwyczaje. Zwyczaje albo kultywujesz albo nie, zależy to tylko od Ciebie. Możesz, nie musisz. I nie działo to tylko w gastro, ale generalnie w wielu branżach usługowych.
2022-02-04 09:17
Jasne, zgadzam się. Żeby było jasne - zawsze jeśli jest ok zostawiam ok 10%, zastanawiam siętylko dlaczego nie ma takiego zwyczaju np u fryzjerki, kosmetyczki, w mięsnym czy piekarni? DLaczego akurat restauracja?
2022-02-04 09:27
Gdzies kiedys czytalem, ze w dawnych czasach kelnerzy nie mieli zadnego wynagrodzenia i dostawali tylko napiwki. Nie wiem czy to prawda.
2022-02-04 18:01
u nas te "dawne czasy" czyli XIX wiek w wielu dziedzinach powracają, wlasnie szczególnie tam gdzie chodzi o wynagrodzenia.
2022-02-06 22:16
2022-02-04 14:48
Za mało mają? to niech zmienią pracę a nie mają roszczenia jakby mieli obskoczyć pół miasta. Kelnerami są teraz dzieci, dorabiające do swoich ekstra pokoi, które wynajmują za krocie i traktują tą robotę jak chwilowy przystanek w czasie szkoły (oraz mając takie podejście jak janusze biznesu, że im się należy napiwek itp jako możliwość zarobienia kasy za nic - tak, tak, znam takich również). Nie podoba się to szukaj czegoś lepszego... a nie wybaczcie, przecież nic nie dostanie jeden z drugim bo nikt ich do normalnej roboty nie weźmie bez szkoły i doświadczenia :)
2022-02-04 07:11
Krótko mówiąc restauracje niedość że pracownikom płacą śmieciówki czy umowy zlecenia za grosze to jeszcze tylko patrzą jak ogolić klienta...i co tu się dziwić że coraz mniej ludzi tam chadza a same miejsca znikają tak szybko jak się pojawiły...
2022-02-04 10:05
Przestałem chodzić do złodziei
2022-02-06 22:11
2022-02-04 07:48
za ile się zgodzili pracować, a temat napiwków to jest jakiś żart. Daj napiwek urzędnikowi za dobrą pracę to pójdziesz siedzieć za korupcje.
2022-02-05 09:58
Dokładnie. Ja też nie rozumiem dawania napiwków akurat w restauracjach. To jest patologia systemu. W dobrej restauracji kelner wyciąga więcej z napiwków niż dostaje wynagrodzenia. To jest czysty pieniądz bez podatków! To jest patologia!
Jak kupuje telewizor w sklepie to nawet jak gość mi sprzeda taniej w promocji to nie daję mu za to 100 zł do ręki.
2022-02-06 19:56
To jest absurdalnie drogie i w ogóle bez sensu. Nie byłem chyba z 10 lat już w restauracji, barze, maku i tego typu i nie zamierzam iść i być naciągany. Świetnie się czuję bez i nie mam wydętego bębzona jak większość facetów polaków zakolaków.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy