- 1 Trzydniowa kulinarna Feta na stoczni (45 opinii)
- 2 Moja Gruzja karmi dobrze i tanio (110 opinii)
- 3 Mieszkańcy ruszyli z pomocą małej lodziarni (246 opinii)
- 4 Kto ma szansę na gwiazdkę Michelina? (53 opinie)
- 5 Zmiany w kulinarnym zagłębiu na Elektryków (49 opinii)
- 6 Piją piwo na stadionie. Hevelka ruszyła (105 opinii)
Gdzie w Trójmieście zjeść: zapiekankę
Czas na test polskiego street foodu numer jeden. Poszliśmy na miasto szukać najlepszej zapiekanki. Łatwo nie było, ale o tym poczytacie niżej. Przypominamy, że w ramach cyklu "Gdzie zjeść w Trójmieście" odwiedzamy restauracje i degustujemy wybrane dania. Ostatnio był to makaron z łososiem, za dwa tygodnie przetestujemy chłodniki.
Powiedzmy to sobie szczerze: nie jest łatwo znaleźć dobrą zapiekankę na mieście. Zdarzają się perełki, ale większość to przeciętniaki, które najlepiej z pewnością smakują po imprezie, gdy kubeczki smakowe zostały wpierw skutecznie otępione dużą ilością alkoholu. Przegląd zaczynamy jednak od "zapieksa", którego nawet w takim stanie nie polecamy.
A taki dostaniemy w budzie My Kebab przy Miszewskiego 18 we Wrzeszczu. Kiedyś był tam legendarny XL Burger, teraz królują kebaby. Więc i z kebabem wzięliśmy zapiekankę. Porażka na całej linii: masa serowo-pieczarkowa nie miała smaku, podgrzana buła zalatywała czerstwym pieczywem, a i sam kebab był wysuszony. Na plus ceny: 9 zł za małą porcję (tyle samo za dużą, ale bez kebaba) oraz sympatyczna pani obsługująca. Polecamy tylko w sytuacjach krytycznych.
Zapiekanka przy Krzywym Domku (od ul. Haffnera) w Sopocie jest bardziej przyzwoita. Składniki sprawiają wrażenie trochę lepszych jakościowo, ale ser nadal smaku nie ma żadnego. Zaskakują za to pieczarki położone na bagietce w całości (a nie pod postacią papki). Sama bułka też jest przyjemnie przypieczona i chrupiąca. Cena przystępna - okrągła dyszka za zapiekankę z pieczarkami (+2 zł wersja z szynką). Przerażające są jednak warunki sanitarne, w jakich jedzenie powstaje. Z okienka bucha smrodem nieświeżych składników, a obsługa układa produkty bez rękawiczek. Jeśli musicie tutaj zjeść, to lepiej nie patrzcie do środka.
A jeszcze lepiej: przespacerujcie się parę kroków w dół Monciaka do baru U Tymka. Sympatyczny starszy pan serwuje tam proste zapiekanki autorskie. Może i nie jest to mistrzostwo świata, ale na pewno plasuje się poziom wyżej niż oferta wspomnianych wcześniej lokali. Tymek smaruje bagietkę (bardzo fajnie opieczoną) sosem pomidorowym, a nie niezidentyfikowaną mazią o aromacie pomidorów i stara się komponować oryginalne smaki. Są z pieczarkami i natką pietruszki, są z salami, bywają z wędzonym łososiem. My wybraliśmy z mozzarellą i suszonymi pomidorami. Najtaniej może i nie jest - za długą na 55 cm bułkę zapłacimy 14 zł, połówka kosztuje 7 zł - ale to uczciwa i smaczna porcja.
Gdynia to zapiekankowa mekka. Dawni smakosze tych specjałów wciąż płaczą nad zlikwidowanymi budami przy Pomniku Harcerzy. Tak naprawdę niepotrzebnie. Zapiekanka przy Infoboksie oferuje wszystko, czego potrzebujesz w tym temacie. Chrupiącą bułę, wyraźny w smaku farsz serowo-pieczarkowy, i niezłe, własnoręcznie przygotowywane (a to nieoceniona zaleta) sosy. A do tego dodatki, np. kilka plastrów pysznego, chrupiącego bekonu. Koszt takiej cholesterolowej bomby to tylko 10 zł. Możecie iść w ciemno.
Dwa ostatnie miejsca, które opiszemy to w zasadzie coś więcej niż bary z zapiekanką - raczej zapiekankownie. W ich menu jest kilkanaście wymyślnych pozycji. Chrupiący podkład z pieczywa jest tylko bazą do inwencji kucharzy. Takie "zapiekankowe kompozycje" zjemy w Malta Food przy Targu Drzewnym w Gdańsku oraz w Gdyńskiej Zapiekance przy Świętojańskiej, nieopodal skrzyżowania z 10 Lutego.
Oba miejsca mają rozbudowaną ofertę - w menu każdy znajdzie to, co lubi. "Zapieksa" i na ostro, i na słodko, i klasycznie. Oba miejsca wyróżniają się też wyjątkowo dobrze opieczoną grubą bułką pszenną bardzo dobrej jakości oraz domowymi sosami. Gdynia punktuje tym, że możemy alternatywnie wybrać grahamkę, a sosów jest więcej. Polecamy szczególnie musztardowo-miodowy, który świetnie komponuje się z zapiekanką "Polską" z kiełbasą, cebulą i ogórkowymi piklami. Ceny: do 15 zł za półmetrową.
W Gdańsku zamówiliśmy zapiekankę "Na bogato", czyli z kiełbasą, rukolą, pomidorem, serem i papryczkami jalapeno. Do tego bardzo dobry domowy sos czosnkowy. Cena spora, bo 16 zł. Ale taka zapiekanka to nie przekąska, a w zasadzie cały obiad.
Gdzie jedliście najlepszą zapiekankę w Trójmieście? Czekam na wasze komentarze - piszcie, gdzie zjeść lepiej, inaczej, smaczniej czy taniej, a których miejsc unikać.
Miejsca
Opinie (314) ponad 10 zablokowanych
-
2017-06-29 11:58
listwa
pamiętam, że dawno dawno temu nazywaliśmy je listwami
- 2 0
-
2017-06-29 08:54
Infobox (1)
Najlepsza zapieksa tylko w Infoboxie! :D
- 3 1
-
2017-06-29 11:44
Tak, też tak uważam. Zawsze po imprezie w Kontraście chodziliśmy tam w drodze na nocny autobus
- 0 0
-
2017-06-29 11:42
malta -food zapieksa z pieca
pyszny konkret !!!
polecam na 5 *- 2 2
-
2017-06-29 07:14
Kropka (7)
Jeszcze w zeszlym roku nw swietojanskiej byl maly punkcik - wrecz miniaturowy. Nwzywal sie "kropka", ktory prowadzilo megasympatyczne malzenstwo.
Niestety splajtowali, ale zapiekanki byly tam niewspolmiernie smaczne. Najlepsze w Gdyni. Nawet w "gdynskiej" nie ma tak smacznych bulek, a te rowniez sa wysmienite.- 6 2
-
2017-06-29 09:39
"...zapiekanki byly tam niewspolmiernie smaczne..." (3)
Że co? Że jak?
- 4 2
-
2017-06-29 10:33
Bywalec chciał użyć jakiegoś wyszukanego określenia, no ale wyszło jak wyszło. (2)
Następnym razem pójdzie mu lepiej.
- 3 1
-
2017-06-29 11:31
:) (1)
Tak, dokladnie.
Rano wczesnie bylo i kicha. Nie wyszlo jak chcialem, sory ;)- 4 0
-
2017-06-29 11:36
Wiadomo, trudno się obudzić. :-)
- 1 0
-
2017-06-29 10:59
"Niewspółmiernie" z czym?
- 2 2
-
2017-06-29 10:17
Na kebaby pownni się przestawić.Mieliby branie.
- 0 0
-
2017-06-29 08:38
zadziwiające ze splajtowali jak mieli takie dobre jadło
chociaz moze ta cała gastronomia to jeden wielki mit
- 5 0
-
2017-06-29 10:42
tylko nie jedzcie U Szwagra, jedzenie przygotowywane w warunkach, w których baketerie koli mają wielkość kombajnów (1)
Rewolucja gastryczna murowana
- 6 17
-
2017-06-29 11:34
Szwagier ok!!! ;)
- 4 3
-
2017-06-29 11:29
lalalla
Kiedys byl bar ul . Wejhera na zabiance obok sklepu JAS tam byly bagietki z pieczarkami, hamburgery oraz zapiekanki smak pamietam do dzis ! :(
- 3 1
-
2017-06-29 11:08
Najlepsze zapiekanki są w..... (1)
Gdyniance - tylko mają okrągły kształt i nazywane są pizzą, ale poza tym są najlepsze
- 7 1
-
2017-06-29 11:21
Gdynianka to gdynianka
ani to pizza, ani zapiekanka. Jedyna w swoim rodzaju i zawsze pyszna.
- 4 0
-
2017-06-29 10:41
Najlepsze zapiekanki (1)
Najlepsze zapiekanki były przy zielonym rynku na przymorzu (obok kiosku i dawnych delikatesów)
W latach 90 to były tam kolejki- 10 0
-
2017-06-29 11:13
kolejki wąskotorowe
tramwaj
- 0 0
-
2017-06-29 10:14
Na najlepszą zapiekanke jedzie sie do Olsztyna. (4)
- 6 3
-
2017-06-29 11:11
ja myślałem ze do Czeczeni!!! :)
- 2 0
-
2017-06-29 10:27
Ależ rewelacyjny pomysł...
- 2 0
-
2017-06-29 10:18
Kiedyś były dobre (1)
Teraz to już nie i dodatkowo masa bezdomnych koło budki z zapiekankami. Teraz w Olsztynie to co drugi fastwód ma tekst "słynne zapiekanki". 10 lat temu jak studiowałem w Olsztynie to faktycznie były przepyszne
- 2 1
-
2017-06-29 10:21
Bo trzeba wiedzieć, które są te prawdziwe. Na około powstało kilka podróbek
- 2 0
-
2017-06-29 07:27
(2)
Prawdziwe klasyczne zapiekanki były w budach przy Pomniku Harcerzy w Gdyni i na skwerku, gdzie obecnie stoi Infobox. Obecnie to są jakieś dziwne wariacje :)
- 28 2
-
2017-06-29 11:01
Nigdzie w Trójmieście tak zapiekanki nie smakowały, jak tam.
Jeśli te koło Infoboxu kontynuacją są dla legendy, to trzeba będzie się wybrać.
- 2 0
-
2017-06-29 10:53
Prawdopodobnie tak
No bo jak to wytłumaczyć,że widziałem tam komandora w mundurze,który dziarsko maszerował Świętojańska i zagryzał sobie ten spacer zapielanką.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.