• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gofry w cenie burgera. Sprawdziliśmy ceny w budkach przy szlakach spacerowych

Julia Rzepecka
20 maja 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Rozpływa się w ustach. Dzisiaj Dzień Ptysia
Gofry idealne - chrupiące na zewnątrz i pysznie miękkie w środku, nie za twarde, nie za miękkie. Gofry idealne - chrupiące na zewnątrz i pysznie miękkie w środku, nie za twarde, nie za miękkie.

Z cukrem pudrem, bitą śmietaną, owocami, nutellą czy frużeliną. Gofry to słodka letnia przekąska, która jest uwielbiana przez małych i dużych. W sezonie jest często wybierana jako zastrzyk energii podczas wypoczynku nad morzem, ale cieszy się popularnością również w chłodnych miesiącach. W Trójmieście nie brakuje budek sprzedających gofry. Ile za nie zapłacimy? Czy w związku z inflacją ceny bardzo wzrosły?



Lodziarnie w Trójmieście



Czy będąc na spacerze kupujesz przekąski na mieście?

Mogą być podawane ze słodkimi lub słonymi dodatkami, bardzo zbite lub nadmuchane, chrupiące albo ciągnące się. Spulchnione proszkiem do pieczenia, ubitym białkiem czy drożdżami. Wszystkie jednak łączy jedno: charakterystyczny kształt, który nadaje im gofrownica. Nie chodzi tylko o kwestie wizualne, sam kształt jest nie bez znaczenia dla smaku. Żłobienia sprawiają, że powierzchnia gofrów się zwiększa, a to oznacza, że mogą być jeszcze bardziej chrupkie. Natomiast wnętrze tych "kratek" dobrze łapie słodkie dodatki i uniemożliwia ich ześlizgiwanie.

Ile czteroosobową rodzinę kosztuje popołudnie nad morzem?



Słodkie lub wytrawne



W Stanach Zjednoczonych gofry często robi się na bazie maślanki i sody oczyszczonej. W takiej formie są dobrym dodatkiem do wytrawnych dań, również obiadowych (na przykład mięsa smażonego w panierce). Gofry belgijskie, od których wszystko się zaczęło, przygotowuje się z gęstego ciasta drożdżowego z drobinkami cukru, który w trakcie pieczenia rozpuszcza się i karmelizuje. To sprawia, że powierzchnia gofra jest nie tylko chrupiąca, ale także pysznie ciągnąca. Natomiast w Polsce najbardziej popularne są gofry przyrządzane z ciasta podobnego do naleśnikowego: z mleka, mąki, jajek, masła i ewentualnego spulchniacza.

Kolejki do budek z goframi w Brzeźnie w marcu tego roku:

Ceny jeszcze wzrosną



To tyle z gofrowej teorii, a jak wygląda kwestia cen za ten wakacyjny przysmak? Postanowiliśmy zajrzeć do budek z goframi i lodami znajdującymi się w całym pasie nadmorskim oraz w turystycznych punktach Trójmiasta. W wielu z nich podane są ceny za suchego gofra, do którego trzeba osobno doliczyć wszelkie dodatki jak bita śmietana, świeże owoce, nutella, frużelina, dżem czy posypka. Miksować można je za to dowolnie. Najtaniej kupić można suchego gofra bez dodatków, najdroższy będzie ten z bita śmietaną, nutellą, świeżymi owocami i posypką. Załóżmy jednak, że wszędzie kupujemy gofra z bitą śmietaną i świeżymi owocami.

Najlepsze restauracje w Trójmieście



Zaczynamy od Brzeźna, obok którego biegnie trasa spacerowo-rowerowa ciągnąca się wzdłuż wybrzeża. Przed wejściem na najkrótsze trójmiejskie molo znajdują się lokale gastronomiczne i restauracja. Zawsze gromadzi się tam spora liczba chętnych. Gofry kupić można po dwóch stronach wejścia na molo. Co ciekawe, choć obie budki są tak blisko, jedna z nich ma niższe ceny niż druga. W budce po lewej stronie za suchego gofra bez dodatków zapłacimy 6 zł, z cukrem pudrem 6,50 zł, z bitą śmietaną 10 zł, a z bitą śmietaną i owocami sezonowymi 15 zł. W sąsiednim sklepiku będą to ceny kolejno: 7 zł, 8 zł, 12 zł i 18 zł. Jeśli więc odwiedzamy molo w Brzeźnie czteroosobową rodziną za nasze gofry ze śmietaną i owocami zapłacimy 60 lub 72 zł.

- Ceny cały czas idą w górę - mówi jedna ze sprzedawczyń. - Podrożały przede wszystkim owoce, ale też oczywiście prąd. Już teraz wiemy, że w niedługo na pewno podniesiemy ceny. Szef ma wybór: albo podnieść ceny albo zamknąć interes.
Czytaj też: Najtaniej w Trójmieście: kotlet schabowy do 29 zł

  • Ceny gofrów w pasie nadmorskim są z roku na rok coraz wyższe.
  • Ceny gofrów w pasie nadmorskim są z roku na rok coraz wyższe.
  • Ceny gofrów w pasie nadmorskim są z roku na rok coraz wyższe.
  • Ceny gofrów w pasie nadmorskim są z roku na rok coraz wyższe.
  • Ceny gofrów w pasie nadmorskim są z roku na rok coraz wyższe.
  • Ceny gofrów w pasie nadmorskim są z roku na rok coraz wyższe.
  • Ceny gofrów w pasie nadmorskim są z roku na rok coraz wyższe.

Sopot i Gdynia



Idziemy dalej, kierując się w stronę Sopotu. Wzdłuż morza napotykamy kolejne budki sprzedające lody i gofry, w okolicach wejść nr 62 i 63. Tam ceny są prawie takie same. Suchy gofr kosztuje 6 lub 7 zł, a nasz testowy ze śmietaną i owocami 15 i 15,50 zł. Odrobinę więcej zapłacimy przy restauracji Parkowa w Jelitkowie, gdzie bez trudu znajdzie się kilka budek. Wafel bez dodatków kosztuje tam 7 zł, a ten z owocami (w żelu, bo innej opcji nie ma) i bitą śmietaną 18 zł. Docieramy do Sopotu. Ceny są tam wyższe niż w Gdańsku, ale niewiele. Suchy gofr kosztuje w większości miejsc między 7 a 8 zł, a nasz testowy 16-18 zł. Odwiedzając więc molo w Sopocie w cztery osoby musimy liczyć się z wydatkiem rzędu ok 64-72 zł. Nie inaczej będzie, jeśli kupimy nasz ulubiony przysmak na "Monciaku".

- Pracuję w tym miejscu piąty rok z rzędu i z każdym sezonem jest coraz drożej. Nie mamy innego wyjścia, wszystko idzie w górę - mówią tamtejsze sprzedawczynie.
Dodają, że w poprzednich latach wszystkie pozycje z menu kosztowały do kilku złotych mniej. Wyruszamy więc do Gdyni, może tam będzie nieco taniej?

Recenzje, ceny, nowe lokale - kulinaria w Trójmieście



W Gdyni kierujemy się w okolice Skweru Kościuszki. Również i tam nie brakuje budek ze słodkościami, choć przeważają te sprzedające fast-foody i ryby. Bez trudu znajdujemy jednak pierwsze kioski z goframi i jak się okazuje, ceny mogą być nawet wyższe. Za suchego gofra zapłacimy 7 zł, a za naszego testowego nawet do 20 zł. Czteroosobowa rodzina zostawi więc w takiej budce 80 zł kupując cztery gofry z bitą śmietaną i świeżymi owocami.

  • Gofry idealne - chrupiące na zewnątrz i pysznie miękkie w środku, nie za twarde, nie za miękkie.
  • Gofry idealne - chrupiące na zewnątrz i pysznie miękkie w środku, nie za twarde, nie za miękkie.
  • Gofry idealne - chrupiące na zewnątrz i pysznie miękkie w środku, nie za twarde, nie za miękkie.
  • Gofry idealne - chrupiące na zewnątrz i pysznie miękkie w środku, nie za twarde, nie za miękkie.
Sprzedawcy zgodnie podkreślają, że podniesienie cen jest podyktowane coraz droższymi składnikami. I choć już teraz najdroższe gofry mogą osiągać cenę burgera w amerykańskich sieciówkach, to sprzedawcy nie wykluczają, że w sezonie te kwoty mogą jeszcze wzrosnąć. Czy takie liczby są w stanie powstrzymać miłośników gofrów? Ile jesteście maksymalnie w stanie zapłacić za ten przysmak? Czekamy na wasze opinie w komentarzach.

Opinie (325) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Taaa, wyrób śmietanopodobny w spreju i ciasto grofropodobne w proszku sprowadzone z Chin. Już biegnę po te smaczne goferki.

    • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    (55)

    W zeszłym roku kupiłem nową, małą 1000 watową gofrownicę za 59,99 zł.

    Ostatnio przed weekendowym spacerem z rodziną zrobiłem 20 gofrów "na drogę". Spakowane do bagażnika.

    Cukier puder wsypany do solniczki, bita śmietana w sprayu.

    • 269 27

    • woooow, ale jestes sprytny

      • 0 0

    • domowe gofrownice (21)

      nie mają takiej mocy pieczenia jak te przemysłowe. To róznica jak przy wypiekaniu pizzy w piekarniku i w piecu kamiennym.

      • 13 45

      • Jakbym ci dał na talerzu dwa gofry (12)

        Jeden z domowej a jeden z przemysłowej gofrownicy to ciekawe czy byś rozpoznał który jest w czym zrobiony. Mój znajomy też mówił że smaczniejsza jest pepsi niż cola, aż nie zrobiliśmy próby żeby rozpoznał co jest czym

        • 35 6

        • (10)

          a) czuć w konsystencji - gofrownica przemysłowa zostawia bardziej puszysty środek i chrupiącą skórkę + o wiele łatwiej jest takie urządzenie konserwować, a po zrobieniu 20 gofrów powierzchnia nieprzywierająca nie zostaje na gofrach,
          b) różnicę pomiędzy Pepsi a Cola czuć w szczególności w drinkach (polecam test z Whiskey) - gdzie Pepsi mocniej zabija smak alkoholu.

          • 7 21

          • no mnie ścięło wyznanie o coli do whiskey ..

            • 0 0

          • (2)

            Bzdura. Wystarczy domowa gofrownica z odpowiednia dużą mocą, żeby ciasto upiec w krótkim czasie i gofry są tak samo puszyste jak w budach.

            • 9 2

            • wcale nie do tych gofrow z budki dodaja specjalny skladnik zeby gofry wyszly chupiace (1)

              • 1 2

              • Związek X

                • 4 0

          • (4)

            Jak mozna nie czuc roznicy miedzy pepsi a cola.

            • 21 2

            • Gdybym ci do butelki po Coli nalał Pepsi to byś mlaskał "Ale dobra Cola"

              • 3 3

            • Jest spora różnica w "smaku" słodyczy (2)

              Dla mnie pepsi jest niepijalna

              • 7 9

              • Dla mnie: z cukrowych Cola lepsza, a z wersji dietetycznych Pepsi Max.

                • 7 0

              • cola jest przeslodzona i przegazowana

                ale jak kto woli ;)

                • 9 3

          • Wiesz jak się robiło gofry w czasach gdy nie było elektryczności?

            • 2 0

        • Bo Twój znajomy smaku już nie posiada. To nie przytyk, to fakt.

          • 12 16

      • gofrownica z marketu robi naleśniki, można ją wyrzucić. Polecam dobrą gofrownicę mało znanej ale starej polskiej marki. Gofry są genialne!

        • 3 0

      • Przyjemność jedzenia gofrów leży głównie w tym, że są świeże: ciepłe i chrupkie. Szczerze wątpię, żeby takie kilkugodzinne gofry, które wiozłeś w bagażniku, były smaczne.

        • 8 4

      • kup dezal to zobaczysz nigdy nie kupisz gofrów z mieszanki

        • 9 0

      • W większości tych bud nie ma żadnej przemysłowej gofrownicy (1)

        Tylko taka większa domowa.

        • 36 3

        • Domowa zjara się po 50tym gofrze w pierwszym dniu

          • 1 16

      • nie do konca (1)

        Dezal dają radę

        • 12 0

        • Zgadza się

          Potwierdzam, z dezala goferki palce lizać

          • 7 0

      • Całe życie tak myślalam, dopóki nie zrobilam

        gofrów z pewnego bloga kulinarnego - gofry lekkie i chrupiace , teraz tylko te i ponoć są najlepsze na świecie , a gofrownicę mam nienajlepszą

        • 19 1

    • tylko piS (1)

      Jeszcze trochę rządów PiS i Polacy na wakacje zaczną jeździć z własną gofrownicą i ziemniorami. A i wędkę wezmą co by samemu usmażyć sobie rybkę. Dobrobyt. Mamy dobry rząd, wybitnych fachowców, gospodarka idzie do przodu a ludziom żyje się coraz lepiej. No i bynajmniej na dzieci dajo.

      • 6 4

      • Ze wszystkim się zgadzam oprócz "bynajmniej" :-)

        • 3 2

    • (1)

      Nie, no jasne, piwo (ciepłe) w puszce za 3zl zamiast 14, hotdog domowy (zimny) za 1,2 zł zamiast 4, herbata dla 4 osób za 2zł zamiast 4x8zł. Można, czasami. Ale jak wychodzisz na luźny spacer to sobie kupisz na co masz ochotę. Czasami.

      • 1 7

      • Ostatnio kupiłem kawę z dodatkiem rumut

        W okolicy długiej za 27 zł. Trochę przeginka

        • 4 1

    • A jak idziemy z rodziną do kina to bierzemy własny popcorn i chipsy (7)

      W wielkich foliowych reklamówkach

      • 17 16

      • (4)

        A ja do kina chodzę przeżywać, nie przeżuwać.

        • 22 1

        • (2)

          A ja do śmierdzącego kina nie chodzę wcale !

          • 9 4

          • Dlatego przestało tam śmierdzieć (1)

            • 14 5

            • Dobre:)

              • 2 2

        • Ja w ogóle nie chodzę

          W cenie rodzinnego wyjścia do kina mam abonament na dwie platformy cyfrowe plus dostęp do Internetu.

          • 11 0

      • Ja jeszcze film swój biorę.

        Na smartfonie oglądam.

        • 18 0

      • Bardzo słusznie

        Tyle się psioczy na narzuty w gastronomii, ale nie ma rzeczy bardziej przepłaconej, niż popcorn w kinie. Dwie dychy za małą tutkę, a ziarno w hurcie po ok. 7 zł za kilogram.

        • 35 0

    • Jestes bohaterem... (2)

      • 71 0

      • takich ludzi nam trzeba (1)

        ja idąc do restauracji zamawiam tylko wodę. jem swoje kanapki :D

        • 80 18

        • I słusznie.

          Wychodzi znacznie taniej.

          • 12 1

    • Cukier do solniczki ? (3)

      • 7 59

      • (2)

        Szklane naczynie posiadające nakrętkę z niewielkimi otworami, przez które dozuje się zawartość, potrząsając naczyniem.

        Pudernica, solniczka, pieprzniczka, jak zwał tak zwał, wiadomo o co chodzi.

        • 136 2

        • Do cukru pudru jest trochę większe puzderko niż solniczka (1)

          I ma regulację wylatującego cukru .Solniczką jak będziesz gofra cukrem posypywał to sobie reke otrząsniesz.

          • 4 1

          • A ile można walić tego cukru?

            • 6 1

    • Fejk bo jak to facet robił gofry hehe

      • 2 6

    • Spacer dla zdrowia

      A ty pojechałeś się obżerać skapcaniałymi goframi sprzed paru godzin.

      • 5 5

    • elektromonter/kucharz (3)

      1000 wat to za mało bo gofry wyjdą gumowe.1600 w to odpowiednia wielkość.

      • 13 5

      • Przecież on wie lepiej (2)

        Jego domowe-gumowe gofry są lepsze

        Tak samo jak jego pizza z piekarnika i sushi

        • 4 17

        • Sushi z piekarnika? (1)

          smacznego

          • 15 0

          • No ja jem na mieście

            • 1 0

    • Gofrownica 1000w nie zrobi ci dobrego gofra. Będzie gumowy. I nie zaklinaj rzeczywistości. Chyba że lubisz gumowe to już nie moja sprawa

      • 11 8

    • Typowy Janusz

      Bez kitu, cebula aż się patrzy.
      Oczywiście można wziąć ze sobą kanapki , wodę , owoce
      Ale gofry?

      • 4 28

    • To albo bita smietana albo syf w sprayu

      • 5 3

    • Jest popyt, jest podaż

      Przestaniecie kupować to ceny spadną

      • 21 0

    • Bita śmietana w spray xD (2)

      Zrobiłeś mi dzień.

      Ciepłe lody też zabrałeś z domu?

      • 15 57

      • (1)

        A myslisz ze w tych budkach to co panie same smietane bija z wiejskiego mleka?

        • 102 6

        • Sypią do pojemnika najtańsza bitą śmietanę w proszku.

          • 44 2

  • Gofry

    Omijanie Cafe Arkadiusa na skwerze,najgorsze gofry,ciasto z Biedronki i do tego stare,obsluga za kartę i brak paragonu

    • 0 0

  • Na szczęście moja rodzina woli naleśniki

    • 0 0

  • Kiedyś moje ulubione

    Sopot wejście nr 28. W zeszłym roku 15 zł za gofra z bitą śmietaną i owocami. W tym już co 21 (xD). Co prawda droższe ale za to gorsze

    • 1 0

  • ........... (5)

    Obydwie partie mają za skórą i jeden na drugiego nadaje takie mamy serwisy informacyjne codziennie . Ci rozdają na prawo i lewo i wszystko wina Tuska . Tusk
    pier....doli że PiS dąży do Rosji a sam się zapomina kto Putina bez przerwy klepał po ramieniu kto klęczy na kolanach przed Markiel sprzedał porty i stocznie bo nam się niby nie opłacało ale Niemcom już się porty i przeładunki opłacały . Jedni i drudzy są dobrzy w manipulacji i percepcji ale twierdzić w TVP
    i głupio się wypowiadać że nie jest drogo i masło też nie jest drogie to już jest totalne przegięcie głupoty . Ogólnie niedługo jedzenie będziemy oglądać na obrazkach i je wycinać kładąc obrazki na talerz czyli śniadanie ,obiad i kolację.

    • 15 2

    • A najsmutniejsze jest to

      Że dymają nas na zmianę. Jedynie dużo pozoracji by być przy korycie. No i odpowiednio trzeba szczuć tak byśmy się kłócili o pierdoły a oni mogli lody kręcić. Poza tv robią wspólne dile. Jeszcze żaden nie odpowiedział za przekręty i złodziejstwo. Ja już wyrosłem z przejmowania się tym motłochem.

      • 1 0

    • Jakie porty u nas mają we władaniu Niemcy? (1)

      • 2 2

      • Cud że jeszcze jakieś są.

        • 1 0

    • No konfa długo nie pociągnie na szczescie

      Na szczęście niektórzy potrafią szukać informacji i propaganda im nie groźna. Prawda jest jedna a że partie wyciągają tylko to, co jest im na rękę to jasne. Słuchasz jednych, potem drugich, sprawdzasz i wyciągasz wnioski swoje własne. Głosujesz na tych do których ci bliżej

      • 1 1

    • No tak, PiS rozdaje to na pomoc tym to tamtym, co powoduje inflację. PO znów "piniędzy" na nic nie miało i gdyby teraz rządziło to nawet jakby firmy miały upaść po COVID to by nie pomogli im, i byłaby seria bankructw i zwolnień. To co jest w takim razie lepsze? Ludziska na bruku, czy ta inflacja, która zresztą też jest i w innych państwach, i wywołana nie tylko dużą ilością pieniędzy w obiegu ale też m.in. wojną?

      • 0 1

  • Jak już ktoś słusznie zauważył

    Chemiczna mieszanka używana w budach kosztuje 50zł za 5kg i można z tej ilości zrobić 120 gofrów. Wystarczy dodać wodę i zamieszać. Wychodzi 49 groszy za gofra. Janusze sprzedają te gofry (suche) po 6-7zł czyli z 12-krotnym przebiciem. A jak trafią chętnego na trochę sztucznej bitej śmietany w aerozolu (albo z proszku) lub frużeliny owocowej z puszki albo maźnięcie kremem czekoladowym pełnym pysznego tłuszczu palmowego to skroją za to kolejne 15zł. Puknijcie się w głowę i przestańcie sycić pazerniaków.

    • 0 2

  • Opinia wyróżniona

    (26)

    Kto zna jakiś sprawdzony przepis na ciasto gofrowe, które są zbliżone do tego co można kupić na mieście?Oni mają jakies gotowe mieszanki?

    • 10 1

    • Moc gofrowniczy (1)

      jest kluczowa, a nie ciasto. Z każdego ciasta wyjdą Ci pyszne gofry jeśli tylko doinwestujesz w gofrowanice.

      • 3 2

      • Jest dokładnie odwrotnie - tę mieszankę chemii w proszku nawet na patelni można zrobić na chrupko - sprawdzone.

        • 0 0

    • Gofry (2)

      Ja kupiłem gofrownicę z wymiennymi końcowkami za jakieś 250zł i wychodzą świetne gofry. Nie trzeba wydawać mnóstwa kasy na jakieś wielkie gofrownice, chyba że chcemy ich robić setki miesięcznie ;)

      • 7 1

      • Cienkie jak naleśnik (1)

        Przerabiałem to

        • 0 4

        • Bo ciasto miałeś za rzadkie.

          • 0 0

    • Oczywiście że musisz mieć gotową mieszankę, są do kupienia w sklepach i internecie. (11)

      Problem to gofrownica dużej mocy, która kosztuje nawet kilka tysięcy. W domu bez takiej gofrownicy nie zrobisz chrupiących i dopieczonych w środku gofrów, będą miękkie flaki często surowe w środku.

      • 8 10

      • Chrupiące to ja ci to ciasto nawet na patelni zrobię gdzie jest może z 200 stopni. Przestań ściemniać z tą super gofrownicą za miliony. Musi być mocna żeby szybko piec bo czas to pieniądz i prąd.

        • 0 0

      • (6)

        Dzięki za odp.Fakt w domu nigdy takie nie wychodzą

        • 0 6

        • Bo 95% to kwestia sprzętu, a ciasto to tylko 5% (2)

          • 1 4

          • Jest dokładnie odwrotnie. Gotowa mieszanka zawiera difosforany i inne dodatki polepszające ciasto. W domu wystarczy tłuszcz i proszek do pieczenia.

            • 1 0

          • Nie wiem, co wy ma cie za sprzęt, mi na gofrownicy za 120 zł wychodzą chrupiące...

            Istotne aby zaraz po upieczeniu nie układać ich jeden na drugim, tylko odłożyć na chwilę na kratkę do odparowania i przestudzenia.

            • 22 1

        • wyjdą nawet lepsze.

          polecam przepisy na gofry belgijskie tylko gofrownica musi byc na grube ciasto.

          • 2 0

        • Haha. W domu lepsze wychodzą! Dużo lepsze.

          • 6 1

        • masełka więcej daj i smaruj masełkiem gofrownicę, trochę to pomoże

          • 0 2

      • Skończone brednie. Po ciastko też lecisz do cukierni bo w domu takie nie wychodzi? Jak się ma 2 lewe ręce to nic dziwnego. Od 20 lat robię gofry domowe i chrupią. A biznesmen na to, że niemożliwe.

        • 1 0

      • Bez przesady, na domowe potrzeby nie jest potrzebna gofrownica za kilka tysięcy. Dobra gofrownica np. Dezal to wydatek rzędu 300-400.

        • 2 0

      • Haha

        Hahahaha. Jaki sprzęt człowieku???? Zwykła gofrownica 1000watowa daje super chrupkie gofry... No tak cena masakryczna ...120zł. buahahaha

        • 2 0

    • Kiedyś słuchałam (1)

      Wywiadu ze sprzedawcą gofrów.
      Cały myk jest w gofrownicy. Musi mieć dużo watów. Żeby woda szybko odparowała. Na gofrownicy 700watów nigdy tego nie uzyskamy. Ja mam gofrownice Drżał. Mają też gotowe mieszanki.
      Znajoma miała kiedyś budkę z zapiekankami. Mówiła, że kto w gastronomii daje masło do gofra?? Olej! Mleko? Jakie mleko? Woda! Tylko minimum kosztów.
      A robiliście placki ziemniaczane z gofrownicy? Polecam. Pyszne. Tylko długo to trwa.

      • 2 1

      • Bzdura. Oni muszą mieć mocne bo inaczej chemia w cieście nie zacznie działać. Na domowej gofrownicy można spokojnie zrobić chrupiące.

        • 0 0

    • Chemiczna mieszanka używana w budach kosztuje 50zł za 5kg i można z tej ilości zrobić 120 gofrów. Wystarczy dodać wodę i zamieszać.

      • 2 0

    • Ta

      Gotowe i tak samo chemiczne na allegro gotowy proszek 5kg za 50zł , do tego woda i olej i gotowe.

      • 3 0

    • Tak najczesciej leca na gotowych mieszankach w proszku

      • 1 0

    • (1)

      Mają gotowe mieszanki
      nie chciałbyś wiedzieć ile tam soul hniaczy i ulepszaczy
      zwykła Sida to za malo

      • 5 1

      • Napisałaś ktoś kto na codzień zajada chipsy i popija energetykami

        • 0 4

    • Gofry pełnoziarniste

      Uruchamiamy gofrownice żeby się dobrze rozgrzała.

      1,5 szkl mąki pełnoziarnistej u mnie pszenna razowa
      1 duże jajko
      1 szkl mleka
      1 łyzka cukru
      1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
      1 szczypta soli
      4 łyżki oleju
      1/2 łyżeczki sody

      Do miski wbijamy jajko, dodajemy cukier, olej, sól, ekstrakt waniliowy, miksujemy.
      Dodajemy mleko, miksujemy. Teraz dodajemy sodę i stopniowo mąkę, tak by uzyskać ciasto o konsystencji gęstej śmietany (może być tak, że nie potrzeba będzie całości mąki).

      Gofrownice smarujemy tłuszczem (masło, olej itp.) chwile czkamy aby olej się rozgrzał, zalewamy gofrownice tyle aby trochę zakryło wypustki na dolnej formie ( ciasta nie może być dużo), zamykamy lekko zmieszamy temperaturę i pieczemy, czas pieczenia trzeba samemu wyczuć, wykładamy na kratkę do wyschnięcia.

      Mam gofrownicę za 50zł 1200W z regulacją temperatury (forma w serduszka) te gofry w niej wychodzą i są bardzo dobre, za to klasyczne gofry z ubitymi białkami tak średnio wychodzą.

      • 3 1

    • Chrupiące gorfy z domowej gofrownicy

      1 szklanka mleka,
      1 szklanka mąki,
      1 jajko (białko i żółtko oddzielnie, białko ubić),
      1/2 łyżeczki proszku do pieczenia,
      2 łyżki oleju,
      2 łyżki cukru pudru,
      1 łyżka soku z cytryny.

      Wszystko wymieszać (oprócz białka), na końcu delikatnie połączyć z pianą z białka.

      Daj znać jak wyjdą :)

      • 6 1

  • Opinia wyróżniona

    Tanio nie jest... Ale ciekawe ile płaci właściciel przy molo za najem. (16)

    Biznes musi się opłacać.

    • 58 26

    • kilkadziesiąt tys miesięcznie (2)

      • 1 0

      • Miesięcznie czy za sezon raczej?

        • 0 0

      • Czyli żeby zarobić na miejsce trzeba sprzedać kilka tysięcy gofrów

        Ile taka buda jest w stanie sprzedać dziennie gofrów? 300?

        • 1 0

    • Jaki najem? (4)

      Budy na kółkach bez dostępu do bieżącej wody?

      • 23 2

      • jeśli to grunt miejski to były konkursy ofert (decyduje stawka) (2)

        miejsce pod wózek z lodami to około 100 tysiecy zł

        • 4 5

        • (1)

          Pojęcia nie masz ile kosztuje ale się wypowiadasz.

          • 0 0

          • No to ile kosztuje?

            • 0 0

      • W Gdańsku nawet na żebranie trzeba mieć pozwolenie

        Jak chcesz kleczec na długim targu

        • 16 0

    • Nie wiem

      Ale paragonu za gofry to nie zobaczę. Tak jak za kebaba. Ci to nawet nie udają. Zeszyt w kratkę a nie kasa fiskalna:)

      • 3 0

    • (1)

      musi sie oplacac, kazdy chce zarobic
      jakbys mial biznes tez bys chcial

      • 2 0

      • Patrząc na stopień ignorancji

        To raczej by szukał jeleni do roboty za 5 zł/h, bo ludziom się wydaje, że na cenę produktu nie wpływają takie bzdety jak wypłata dla pracownika, prąd itp

        • 0 0

    • Jak jest kumplem Tuska i Bolka konfidenta, to pewnie niedużo

      • 12 5

    • (1)

      Człowieku. Większość tylko wykorzystuje by podnieść ceny. Podwyżki może i mają opłat, ale oni podwyższają ceny niewspółmiernie. To bajer i wymówka.

      • 55 4

      • Dokładnie tak. Cześć podwyżek nie ma nic wspólnego ze wzrostem cen. Teraz stosuje się dwa argumenty - tanio już było i drugi: - panie teraz to wszystko drożeje.

        • 37 2

    • Najem ostro poszedł w górę (1)

      • 6 6

      • Gdzie poszedł w górę i jakie stawki?

        • 9 3

  • To jeszcze kryzysu nie ma skoro ludzie są w stanie zapłacić tyle za gofry (6)

    Smacznego, ja podziękuję, liczę kalorie.

    • 93 3

    • Kogo stać , ten może zapłacić. Ja chyba sobie odpuszczę. Pozdrawiam serdecznie :-) (5)

      • 5 1

      • Biedakow z pisu nie stac (3)

        Reszta kupuje

        • 2 7

        • Po kasę pisowską pierwsze poleciały POstkomuchy.

          • 1 0

        • (1)

          Postaw się, a zastaw się.

          • 3 3

          • Odwrotnie.

            • 0 0

      • Jak ktoś 500 plusy i inne dostaje to racja, może sobie kupować. Inni muszą oszczędzać na podstawowe rzeczy, a nie na zachcianki.

        • 6 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Najczęściej czytane