• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy warto zjeść na zlocie food trucków "Jemy na Stadionie"?

Łukasz Stafiej
21 kwietnia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 

Zobacz, co można zjeść na zlocie food trucków przy stadionie Energa Gdańsk.

Odpowiedź brzmi: zdecydowanie tak. Barobusów jest ponad pół setki, a przekrój serwowanych potraw naprawdę spory i zaskakujący nawet dla bywalca takich imprez. Ostrzegamy jednak, że w porze obiadowej może być tłoczno. Zlot food trucków "Futraki - Jemy na Stadionie" potrwa jeszcze w niedzielę w godz. 10-20.



Na początek ważna informacja o miejscu wydarzenia. Zlot - jak sama nazwa wskazuje - "Futraki - Jemy na Stadionie" odbywa się przy stadionie Energi w Letnicy, jednak nie - do czego przyzwyczaiły nas wcześniejsze, podobne wydarzenia - od strony kompleksu Amber Expo, ale na tyłach stadionu.

Najlepiej na teren dostać się bramą od ul. Marynarki Polskiej zobacz na mapie Gdańska nieopodal przystanku tramwajowego przy rondzie turbinowym. Tą samą bramą wjedziemy na obszerny parking (oznaczenie stadionowe - P5) tuż przy terenie imprezy. Warto dodać - parking darmowy, niezależnie od spędzonego na nim czasu.

Na miejscu czeka na nas blisko sześćdziesiąt furgonetek ustawionych po obu stronach szerokiej alei. Przejście jej zajmuje kilka minut. Co parę kroków ustawiono większe lub mniejsze stoły, na tyłach alejki jest też osobna przestrzeń konsumpcyjna i niewielki plac zabaw dla dzieci - na brak miejsca do jedzenia nikt nie powinien narzekać.

Głodni (i ciekawi smaków) mają w czym wybierać, bo zloty food trucków już dawno przestały być spędem furgonetek z zapiekankami, frytkami i burgerami. Stadionowe "Futraki" to po prostu sporej wielkości festiwal kulinarny z mobilnymi barami serwującymi jedzenie uliczne z niemal każdego zakątka świata.

Króluje mięso. I to zarówno w wersji grillowanej, jak i długo pieczonej czy wędzonej. Sporo zjechało barobusów z szarpaną wieprzowiną, wołowiną czy nawet szarpanym łososiem, jest furgonetka z rzemieślniczymi kiełbaskami w bułce, kanapkami ze stekiem i serem czy przyczepa z autorskim pastrami. Niemałe wrażenie robi ogromna ciężarówka wyposażona w opalane drewnem smokery - na miejscu zamówimy mięso przygotowywane amerykańskimi metodami barbecue.

Spore zainteresowanie budzi wśród odwiedzających street food azjatycki. Tłoczno jest przy food trucku serwującym pierożki na parze, w innym zjemy tajskiego pad-thaia, hinduskie kofty, gotowane na parze bułki bao z mięsem, lody tajskie czy dania z woka. Niektóre serwują również wersje wegańskie.

Są też oczywiście barobusy z frytkami, burgerami, pizzą, kuchnią meksykańską, węgierskimi kołaczami, hiszpańskimi churrosami, amerykańskimi donutami czy naleśnikami. Widowiskowa jest lemoniada serwowana na ciekłym azocie - kubek dymi w dłoniach pijącego. Serwowane jest również piwo.

Impreza ruszyła w sobotę i potrwa jeszcze w niedzielę w godz. 10-20. Jeśli planujemy się wybrać i nie chcemy utknąć w półgodzinnych kolejkach, lepiej unikajmy godzin wczesnopopołudniowych - może być tłoczno. Prawie wszystkie barobusy umożliwiają płatność kartą. Wstęp jest wolny, a za większość dań zapłacimy około 20 zł i więcej.

Wydarzenia

Futraki - Jemy na Stadionie (31 opinii)

(31 opinii)
zlot

Miejsca

Zobacz także

Opinie (161) 3 zablokowane

  • co to za antysapiensy?

    Miejsce szare, beton i kurz. Okolica najbrzydsza w mieście. Punkty gastronomiczne bez bieżącej wody podobnie jak toalety. Czy to ja zgłupiałem czy może biorący udział w takich imprezach?

    • 57 3

  • Dajcie juz spokój z tymi foodtruckami (1)

    To nawet 2 lata temu, cyli w czasie najwiekszej mody na nie nie było fajne. Teraz to juz odgrzewanie kotleta. Czyli w sumie dokładnie to, co się robi w foodtruckach.

    • 57 2

    • Taka prawda ;) polacy wiedzą jak zrobić dobe jedzenie sami, a nie stać w kolejkach w rurkach męskich z brodami w tatuaże ;) dla podbicia ego.

      • 3 0

  • Czy warto myc rece

    Czy myja? Nie.

    End of story

    Hacap nie istnieje.

    Nie dotykam!

    • 43 2

  • Gdzie jest sanepid! (3)

    Ja się pytam? Palą fajki na zapleczu a potem tymi łapami dotykają jedzenie. Fuj!

    • 58 4

    • (1)

      Fajki to pół biedy

      • 26 0

      • Dokładnie

        PISioli dotykają tymi ręcyma.

        • 8 1

    • A gdzie jest lepiej? Sprzedawca w sklepie idzie wyrsucic smieci do kompaktora, wraca i podaje Ci towar

      • 0 0

  • Przyjść czy nie przyjść (3)

    Nie mam brody, barber mnie nie strzygł (chodzę do zakładu fryzjerskiego), skarpetki noszę też klasyczne czarne - czyli wyglądam ,,normalnie" - mogę przyjść?

    • 82 3

    • (2)

      nie przychodz . Na ciebie bucket z KFC juz czeka

      • 6 7

      • ale ja KFC nie lubie bo niezdrowe. a powyżej napisałem o wytrawnym "stylu" wege drwali w rurkach i okularkach (1)

        kumasz to powykręcany przez piniatę futrzaku?

        • 7 1

        • Myślisz

          Że z jadłowozu zdrowe?

          • 5 1

  • Dajcie spokój, raz lansujecie na tym portalu zdrowe odzywianie a innym razem takie śmieciowe guano jak tzw "foodtrucki"

    • 56 1

  • E tam

    • 5 0

  • W Polsce obecnie najszybcie rosnie lisczba chorych grubasów w całej UE Brytoli juz dawno przegonilismy! (3)

    Fut traki to były popularne na zachodzie ze 20 lat temu teraz juz sa tam na wymarciu!! A unas nadal śmieciowe zarcie i te stada grubasów nawet widac na zdjeciach!!

    • 29 10

    • Nie ma to jak posłuchać opinii "specjalisty".

      • 1 3

    • (1)

      Śmieciowe żarcie jest fuj. Ale ślicznych zgrabnych dziewczyn więcej zobaczysz u nas na jednym przystanku tramwajowym niż w UK biegając po całym mieście. A już szczególnie kolorowe dziewczyny. Gdy prześliczna mahoniowa 15 latka idzie obok swej mamy to widać jakim przeraźliwie tłustym monstrum będzie już koło trzydziestki.

      • 10 0

      • Ciekawe na którym przystanku? Jest taka masa tłustych kobiet i nastolatek że wymiotowac się chce. Kiedy grubi byli w zasadzie tylko mazczyzni a teraz tłusta kobieta i chudy facet.

        • 5 0

  • Dominika (4)

    Poza rewelacyjną kawą w pierwszej od stadionu kawiarni (Bella Cafe bodajże) - nic ciekawego. Albo nie - ciekawie może i jest, ale niestety niesmacznie i drogo. Pad thai - fatalny.

    • 28 1

    • (2)

      Szkoda że wcześniej nie trafiłam na ten komentarz. Pad Thai dramat. Nie mają strony na fejsie ani żadnych opinii w necie, ale skusiło mnie zdjęcia organizatora wrzucone na stronie wydarzenia, przedstawiające oferowane pad thaie. Zdjęcia były tak przekłamane, że nawet mc donald może się schować. Posklejany makaron w takiej ilości sosu, że zrobił się strasznie gorzki, w zasadzie niezjadliwy, 3 malusieńkie zimne krewetki, kilka słupkow marchewki i dosłownie garstka innych warzyw i uwaga - 2 orzeszki ziemne. Cena 28 zł. Szkoda.

      • 7 0

      • Brud

        A syf mieli okrutny w trucku

        • 3 0

      • Brud

        Bardzo brudny truck w środku, aż odechciało mi się jeść

        • 3 0

    • Pad thai faktycznie nie dobry. Ludzie tego typu smaki a to było okropne. Makaron jakiś pomieszany - częściowo ciepły i ugotowany a częściowo zimny i twardy, nie aldente tylko twardy. Syf w budzie. Ktoś , Sanepit powinien weryfikować te budy.

      • 2 0

  • (2)

    Widać, że budy na kołach się kończą i trzeba organizować zloty, by ktokolwiek się nabrał. Za tę cenę można zjeść dużo lepiej w czystym lokalu.

    • 55 4

    • Te budy robią ludzie którzy nie maja od razu funduszy na otwarcie lokalu (1)

      • 1 10

      • No i może lepiej...

        • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane