• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rib Eye, Tomahawk, T-Bone - 5 miejsc z dobrymi stekami w Trójmieście

Magda Mielke
14 września 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Choć steki pochodzą z kuchni argentyńskiej, kojarzone są przede wszystkim z kuchnią amerykańską. Ten solidny kawał czerwonego mięsa wołowego potrafi osiągać zaskakujące ceny. Jednak o jego wartości nie decyduje jedynie kwota, ale cały proces produkcji - zadbane pod każdym względem zwierzęta hodowlane i restauratorzy, którzy za dobry towar są w stanie słono zapłacić. Choć steki pochodzą z kuchni argentyńskiej, kojarzone są przede wszystkim z kuchnią amerykańską. Ten solidny kawał czerwonego mięsa wołowego potrafi osiągać zaskakujące ceny. Jednak o jego wartości nie decyduje jedynie kwota, ale cały proces produkcji - zadbane pod każdym względem zwierzęta hodowlane i restauratorzy, którzy za dobry towar są w stanie słono zapłacić.

Bardzo popularne w krajach anglosaskich, podawane na wiele różnych sposobów steki, u nas nadal uznawane są za potrawę dość wykwintną. Choć z pozoru ich przygotowanie wydaje się wymagać zaledwie odrobiny kulinarnego zaangażowania i być mało czasochłonne, w praktyce potrzeba sporo wprawy w smażeniu. Prawdziwym kluczem do sukcesu dobrego steka jest jednak odpowiedni kawałek mięsa. Miłośnikom tego dania oraz wszystkim tym, którzy postanowią spróbować go po raz pierwszy, Trójmiasto ma do zaoferowania sporo restauracji specjalizujących się w stekach i wołowinie. Zobaczcie nasze subiektywne propozycje restauracji, w których szefowie kuchni na stekach znają się jak mało kto, a same steki podawane są w sposób niebanalny i z oryginalnymi dodatkami.



Trójmiejskie restauracje, w których zjesz steki


Jak często jadasz steki?

W potocznym rozumieniu określenie stek odnosi się przede wszystkim do befsztyku - smażonego, pieczonego lub grillowanego steku wołowego. Zazwyczaj używa się fragmentu mięsa wołowego, polędwicy, karkówki lub antrykotu. Dla uzyskania najlepszego mięsa hodowane są specjalne rasy krów (m.in. w Japonii). Stek może być wysmażony w dowolnym stopniu, w zależności od upodobania:
  • Blue, czyli stek lekko obsmażony z każdej strony. To najbardziej krwista wersja steka, ciepła i surowa w środku, możliwa do uzyskania tylko na patelni,
  • Rare (mocno krwisty) - stek słabo wysmażony. W tym wypadku rozpoczął się już proces ścinania białka, jednak mięso pozostaje czerwone w środku. Mocno krwisty stek ma rumiane boki i jest miękki w dotyku,
  • Medium (średnio wysmażony) - najbardziej popularny stopień wysmażenia. Stek nie jest krwisty, ale zachowuje soczystość. W środku mięso powinno być brązowe,
  • Medium well, czyli dobrze wysmażony stek w bardziej brunatnym kolorze. Po dotknięciu mięso jest twardawe, ale elastyczne,
  • Well done (dobrze wysmażony) - mięso ma brunatny lub szarawy kolor, a miejscami może nawet nosić ślady niewielkiego przypalenia.

True Restaurant


Gdańsk, ul. Chmielna 10Mapka

W True Restaurant znajdziemy steki, które wykrawane są na miejscu. Spróbować można tu steków m.in.:
  • z polędwicy (długi i stosunkowo wąski mięsień, ułożony wzdłuż grzbietu),
  • z antrykotu (długi mięsień wzdłuż kręgosłupa przyrastający do kręgów piersiowych),
  • sezonowanego na sucho T-bone'a, czyli steka z kością z małą częścią polędwicy i większą rostbefu,
  • "Bone in NY", czyli sezonowanego na sucho kawałka rostbefu z kością,
  • Tomahawk - steka ribeye z długą kością.
Za stek z polędwicy (250 g) zapłacimy 98 zł, z antrykotu (250 g) 88 zł, z kolei cena pozostałych uzależniona jest od wagi i wynosi od 37 do 47 zł za 100 g.

Zobacz także: Tatar w Trójmieście - gdzie, jak i za ile?

Restauracja słynie jednak przede wszystkim z łączenia na jednym talerzu dwóch całkowicie odmiennych, lecz równie smakowitych produktów - krwistych steków i orzeźwiających owoców morza. Spróbować tego połączenia można zamawiając talerze "Surf&turf". Do wyboru jest stek z polędwicy podawany wraz z krewetką olbrzymią (230 zł), Tomahawk z homarem (cena zależna od gramatury) lub talerz kilku dań mięsnych i owoców morza (m.in. polędwica, antrykot, rostbef, krab kamczacki, krewetki black tiger, dzikie krewetki argentyńskie, kalmary, ośmiorniczki, mule w białym winie), stanowiący doskonałą propozycję dla dwojga (480 zł).

  • Steki w towarzystwie owoców morza proponuje True Restaurant.
  • Steki w towarzystwie owoców morza proponuje True Restaurant.
  • Steki w towarzystwie owoców morza proponuje True Restaurant.

Delmonico Cut Steakhouse


Gdańsk, ul. Chmielna 26Mapka

Wołowinę wagyu uważa się za najdroższą na świecie. Hodowcy i restauratorzy są w stanie wydać na kilogram mięsa ponad tysiąc złotych, dlatego na dania z tym produktem w roli głównej często trzeba słono zapłacić. W Trójmieście z serwowania tej właśnie wołowiny słynie restauracja Delmonico Cut Steakhouse. Podawane tu steki pochodzą z ich własnej hodowli bydła wagyu, która mieści się na Kaszubach. Wyjątkowość wołowiny wagyu wynika z marmurkowatej struktury mięsa, czyli tłuszczu osadzonego między mięśniami, dlatego najbardziej polecanymi stekami są Ribeye i Ribsteak, gdyż jest w nich go najwięcej. Tłuszcz ten nadaje daniu wyjątkową głębię smaku, ale także zalicza się do tłuszczów zdrowych, gdyż zawiera nienasycone kwasy tłuszczowe.

Najwyższej jakości steki z Wagyu, serwowane są z sezonowymi dodatkami. Można wybierać spośród steków dojrzewających na mokro: Picanha (89 zł/ok. 350 g), Rumpstek (98 zł/ok. 350 g), Tenderloin steak (149 zł/ok. 200 g), Ribeye Steak (169 zł/ok. 500 g), New York Strip (329 zł/ok. 550 g) oraz na sucho: New York Steak (299 zł/powyżej 700 g), Rib Steak (339 zł/800 g), T-Bone Steak (369 zł/ok. 900 g) oraz polecany przez szefa kuchni Tomahawk (379 zł/powyżej 1 kg). Nie wszystkie rodzaje oraz wielkości steków są dostępne codziennie, ale kelnerzy w Delmonico służą radą w kwestii doboru rodzaju, wielkości czy stopnia wysmażenia steka.

Delmonico to jednak nie tylko wołowina. W karcie znaleźć można wiele innych dań, w tym propozycji wegetariańskich, jak np. grillowane tofu.

  • Wołowina wagyu (znana tez jako kobe) uznawana jest za najlepszą na świecie ze względu na wybitną marmurkowatość (tłuszcz międzymięśniowy). Serwowane w restauracji Delmonico steki pochodzą z bydła hodowanego na Kaszubach od 13 lat.
  • Wołowina wagyu (znana tez jako kobe) uznawana jest za najlepszą na świecie ze względu na wybitną marmurkowatość (tłuszcz międzymięśniowy). Serwowane w restauracji Delmonico steki pochodzą z bydła hodowanego na Kaszubach od 13 lat.
  • Wołowina wagyu (znana tez jako kobe) uznawana jest za najlepszą na świecie ze względu na wybitną marmurkowatość (tłuszcz międzymięśniowy). Serwowane w restauracji Delmonico steki pochodzą z bydła hodowanego na Kaszubach od 13 lat.
  • Wołowina wagyu (znana tez jako kobe) uznawana jest za najlepszą na świecie ze względu na wybitną marmurkowatość (tłuszcz międzymięśniowy). Serwowane w restauracji Delmonico steki pochodzą z bydła hodowanego na Kaszubach od 13 lat.
  • Wołowina wagyu (znana tez jako kobe) uznawana jest za najlepszą na świecie ze względu na wybitną marmurkowatość (tłuszcz międzymięśniowy). Serwowane w restauracji Delmonico steki pochodzą z bydła hodowanego na Kaszubach od 13 lat.

Steak House Evil


Gdańsk, ul. Powroźnicza 19/20Mapka

Różnych rodzajów steków spróbujemy też w Steak House Evil. Lokal specjalizuje się w stekach z sezonowanej wołowiny, pochodzącej z polskich hodowli, m.in. rasy Hereford, Red Angus i Black Angus. W menu znajdują się zarówno steki klasyczne, jak i bardziej wyszukane propozycje, jak np. stek ze strusia. Sezonowane mięsa umieszczane są w lodówkach ustawionych na widoku, przez co każdy gość restauracji ma możliwość wybrania upatrzonego kawałka mięsa.

W lokalu zjemy steki wysmażane na grillu:
  • z antrykotu (25 zł/100 g),
  • Rib eye (27 zł/100 g),
  • z polędwicy (40 zł/100 g),
  • sezonowane na sucho z kością lub bez z antrykotu, rostbefu, tomahawk 35-40 zł/100 g),
  • T-bone (40 zł/100 g),
  • Porterhouse (50 zł/100 g),
  • ze strusia (35-40 zł/100 g),
  • z tuńczyka (32 zł/100 g).

Evil proponuje ciekawą opcję, jaką jest możliwość zamówienia desek - zestawów mięs podawanych wraz z dodatkami. Dzięki temu można za jednym podejście spróbować kilku rodzajów steków. Do wyboru jest deska mini składająca się z antrykotu i rostbefu (łącznie 800 g mięsa) oraz dodatków i sałatki w cenie 240 zł, deska classic z większą ilością mięsa (1,2 kg) w cenie 300 zł oraz deska vip, w której skład wchodzi 1,5 kg lub więcej mięsa sezonowanego bez kości i z kością, wszystkie dodatki, sałatka oraz zestaw sosów. Za

  • Do Evil Steak House warto wybrać się na wielką stekową ucztę. W ofercie m.in. zestawy w postaci desek stekowych z różnymi rodzajami mięs, na których znaleźć można mięsa sezonowane na sucho nawet 130 dni.
  • Do Evil Steak House warto wybrać się na wielką stekową ucztę. W ofercie m.in. zestawy w postaci desek stekowych z różnymi rodzajami mięs, na których znaleźć można mięsa sezonowane na sucho nawet 130 dni.
  • Do Evil Steak House warto wybrać się na wielką stekową ucztę. W ofercie m.in. zestawy w postaci desek stekowych z różnymi rodzajami mięs, na których znaleźć można mięsa sezonowane na sucho nawet 130 dni.
  • Do Evil Steak House warto wybrać się na wielką stekową ucztę. W ofercie m.in. zestawy w postaci desek stekowych z różnymi rodzajami mięs, na których znaleźć można mięsa sezonowane na sucho nawet 130 dni.
  • Do Evil Steak House warto wybrać się na wielką stekową ucztę. W ofercie m.in. zestawy w postaci desek stekowych z różnymi rodzajami mięs, na których znaleźć można mięsa sezonowane na sucho nawet 130 dni.
  • Do Evil Steak House warto wybrać się na wielką stekową ucztę. W ofercie m.in. zestawy w postaci desek stekowych z różnymi rodzajami mięs, na których znaleźć można mięsa sezonowane na sucho nawet 130 dni.

Billy's Restaurant


Sopot, ul. Plac Zdrojowy 2Mapka

Szeroki wybór grillowanych steków znajdziemy także w innej amerykańskiej sieci - Billy's Restaurant. Lokal słynie z tego, co w amerykańskiej kuchni najlepsze: wyśmienitych steków i soczystych burgerów. Steki przygotowywane są tu z dużą starannością. Powstają ze specjalnej, późno leżakowanej wołowiny, opatrzonej certyfikatem jakości, która zawiera jedynie od 10 do 15 proc. tłuszczu. Zjemy tutaj m.in:
  • stek z łopatki wołowej American Black Angus (89 zł),
  • Californian Steak z polędwicy wołowej (99 zł),
  • dojrzewający przez pięć tygodni New York USA stek z rostbefu (109 zł),
  • długo dojrzewający Ohio stek z antrykotu (119 zł),
  • Porterhouse - stek z kością, która oddziela delikatną polędwicę od rostbefu (119 zł),
  • Tomahawk - specjalną odmianę cięcia steka z zachowanym dłuższym żebrem. Z uwagi na rozmiar, stek wymaga dłuższej obróbki cieplnej. Podawany jest również dla dwóch osób (169 zł).

Czytaj także: Serwis doliczany do rachunku w restauracji - tak czy nie?

  • Stek Tomahawk jest wykrawany ze środkowej części antrykotu. To długi mięsień biegnący wzdłuż kręgosłupa, przyrastający do kręgów piersiowych oraz do żeber. Mięso z tej części wołu ma delikatne włókna oraz wyróżnia się marmurkowatością, która wzbogaca jego soczystość. Idealna propozycja na kolację czy obiad.
  • Stek Tomahawk jest wykrawany ze środkowej części antrykotu. To długi mięsień biegnący wzdłuż kręgosłupa, przyrastający do kręgów piersiowych oraz do żeber. Mięso z tej części wołu ma delikatne włókna oraz wyróżnia się marmurkowatością, która wzbogaca jego soczystość. Idealna propozycja na kolację czy obiad.
  • Stek Tomahawk jest wykrawany ze środkowej części antrykotu. To długi mięsień biegnący wzdłuż kręgosłupa, przyrastający do kręgów piersiowych oraz do żeber. Mięso z tej części wołu ma delikatne włókna oraz wyróżnia się marmurkowatością, która wzbogaca jego soczystość. Idealna propozycja na kolację czy obiad.
  • Stek Tomahawk jest wykrawany ze środkowej części antrykotu. To długi mięsień biegnący wzdłuż kręgosłupa, przyrastający do kręgów piersiowych oraz do żeber. Mięso z tej części wołu ma delikatne włókna oraz wyróżnia się marmurkowatością, która wzbogaca jego soczystość. Idealna propozycja na kolację czy obiad.

Texmex


Sopot, ul. Bohaterów Monte Cassino 17Mapka

Z kolei sopocka restauracja Texmex specjalizuje się w wołowinie wysokiej jakości importowanej z różnych stron świata, m.in. z Argentyny, Urugwaju i USA. Sprzedawane są tu sezonowane przez minimum trzy tygodnie całe elementy, które następnie zostają rozebrane na: T-bone, Porter House, New York Bone In, Ribeye Bone In, Rostbef, Ribeye, Chateaubriand oraz filet Mignon. Do steków polecane są zaś takie dodatki jak: ziemniak Hasselback ze śmietaną i kawiorem, pieczone ziemniaki w soli z Chimichurri, grillowane warzywa czy kukurydza z grilla.

  • Rare, medium rare czy medium? Nawet jeśli nie wiesz, który stopień wysmażenia okaże się najlepszy, załoga TexMex chętnie wprowadza gości w tajemnice tego mięsnego świata.
  • Rare, medium rare czy medium? Nawet jeśli nie wiesz, który stopień wysmażenia okaże się najlepszy, załoga TexMex chętnie wprowadza gości w tajemnice tego mięsnego świata.
  • Rare, medium rare czy medium? Nawet jeśli nie wiesz, który stopień wysmażenia okaże się najlepszy, załoga TexMex chętnie wprowadza gości w tajemnice tego mięsnego świata.
  • Rare, medium rare czy medium? Nawet jeśli nie wiesz, który stopień wysmażenia okaże się najlepszy, załoga TexMex chętnie wprowadza gości w tajemnice tego mięsnego świata.
  • Rare, medium rare czy medium? Nawet jeśli nie wiesz, który stopień wysmażenia okaże się najlepszy, załoga TexMex chętnie wprowadza gości w tajemnice tego mięsnego świata.

Miejsca

Opinie (134) ponad 20 zablokowanych

  • Steak House Piroman w Sopocie (3)

    Jadłem steki w wielu krajach. W Stanach w Texasie. Nigdzie nie były tak smaczne jak w Steak House Piroman w Sopocie! To artyści w swoim fachu!

    • 5 13

    • To znaczy, że nie jadłeś dobrych steków na świecie. Piroman jest dobry na Polskim rynku ale dużo brakuje mu do steków w Ameryce Południowej.

      • 1 1

    • przereklamowane

      trzy próby miałem w Piromanie i każda nieudana... Raz dostałem słabo wysmażonego zamiast mocno, drugi raz ledwo udało mi się pogryźć mięcho, a trzeci raz zastanawiałem się czy jem steka, czy podeszwę. Nie dałem rady zjeść. Moim zdaniem jadą na dobrym "pijarze" abstrahując od tego, że mają mega mniemanie o sobie.

      • 6 3

    • dobrze dają, to jest fakt

      • 4 1

  • Stek może wam zrobić żona samemu na patelni grillowej

    nie trzeba nigdzie wychodzić i przepłacać

    • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    gdzie kupić (8)

    Ja przywożę mięcho z Warszawki i chętnie się dowiem, gdzie w trójmieście ( a szczególnie w Gdańsku) można kupić dobrą sezonowaną wołowinę.

    • 5 7

    • steki

      niedawno otworzył się na garnizonie oddział warszawskiego crazy butcher :) polecam!

      • 0 0

    • Piroman

      • 2 0

    • Warto sprawdzić

      Polecam Ci Rzezimieszek. Na targu na Garnizonie we Wrzeszczu. Nie wiem czy mają hurtowe ilości, ale na domowe warunki lepszego miejsca nie znalazłem.

      • 1 0

    • Gdynia plac górnośląski

      • 1 0

    • 10 lat temu może musiałeś jeździć, dzisiaj dziesiątki takich miejsc u nas. Masz paluszki, to użyj google. (1)

      • 2 10

      • po co sie tak produkujesz

        wystarczy ze napiszesz nazwe sklepu

        • 7 1

    • Na hali targowej w Gdyni (1)

      Do koloru do wyboru. Słyszałem również że na ryneczku na placu górnośląskim

      • 1 0

      • sklep po schodkach dokładnie

        • 2 0

  • Tylko nie Wagyu...

    ...z Polski. Prosze mi wierzyc, ze jadlem stejki na calym praktycznie swiecie i niestety, polskie Wagyu podane w Delmonico, bylo mniej niz przecietna wolowina. Pomine juz fakt, ze nikt (w calej Polsce) nie potrafi zrobic dobrego medium-rare.

    • 0 0

  • (1)

    Najlepsze steki,file mignon, jadłem w San Nicolás de los Arroyos.
    Koszt obiadu na dwie osoby, ok 100$, a porcje ... nie do przerobienia.

    • 2 3

    • w La Chacra?

      • 0 0

  • (7)

    Wyguglujcie sobie Rodizio w HH. Jakie jedzenie... Mmmm.

    • 3 1

    • (1)

      w Pousada Kumaki w Bąkowie coś takiego mają od czasu do czasu . To jest raj dla mięsożercy, mokry sen miłośnika zwierząt, po prostu brak słow na określenie znakomitości tego zjawiska !

      • 6 0

      • trzeba rezerwować miejsca?

        • 0 0

    • Napisz do mnie na gadu gadu (2)

      • 4 1

      • Czekam na ciebie dziś wieczorem (1)

        na naszej klasie.

        • 0 2

        • Hanza Hamburg światowcy od steków...

          • 2 0

    • (1)

      Chodzi o Helly Hansen?

      • 2 0

      • Nie. Heniek Henrykowski...

        • 1 0

  • Steki w restaurach (1)

    Prawda jest taka, że niezależnie od miejsca - najdroższe są zawsze "stejki" z kością. Zwykle kość waży połowę porcji. To po prostu zwykłe naciąganie klienta.

    • 17 4

    • Połowa tych steków ze zdjęć jest przypalona. Jak ktoś ma ochotę, to faktycznie lepiej samemu usmażyć. Żadna filozofia.

      • 1 2

  • Czarne rekawiczki kojarzą mi sie z farbowaniem u fryzjera. Takze wlosy w gardle zawsze mam jak takie rzeczy widze. (1)

    • 5 4

    • Jakby były białe to by wszystko na nich było widać, brud z poprzednich dań itp. Wszystko pomyślane, jedna para na cały dzień starczy. XD

      • 2 0

  • Wołowina Wagyu jst w dużej mierze "podrabiana" (3)

    Nigdy nie wiesz, czy zjesz Wagyu, czy zwykłą. I te ceny z kosmosu.

    • 26 3

    • to nie tak (1)

      Najdroższa jest wołowina japońska Kobe, gdzie właśnie pasą się krowy rasy Wagyu, które są specjalnie traktowane, masaże, itd - nie wiem na ile jest w tym prawdy, ale tak głosi legenda. Natomiast nie ma najmniejszego problemu, aby rasę Wagyu hodować na naszych pastwiskach i wtedy jest dużo taniej i tutaj właśnie tkwi ta cała podróba, o której piszesz.

      Generalnie, jeżeli chodzi o wołowinę, to moim skromnym zdaniem nie ma najmniejszego już sensu kupować mięsa z dalekich krajów. O ile jeszcze 10 lat temu hodowla bydła przeznaczonego na mięso u nas było jakąś totalną niszą i bardzo mało hodowców się w to bawiło, tak teraz do wyboru, do koloru - Hereford, Limousin, Wagyu - co chcesz, wszystko tip top. Kiedyś w dobrej stekowni królowała Argentyna, a teraz praktycznie wszystko z naszych hodowli.

      • 8 0

      • Wagyu nie jest rasą krowy lecz terminem używanym do określenia różnych ras japońskich krów bo Wagyu w tłumaczeniu oznacza "japońska krowa" Kobe się do tych zalicza więc technicznie Kobe jest Wagyu ale Wagyu nie musi być Kobe. Wołowina Kobe musi spełniać 6 warunków np. Musi być z krowy z genetyką Tajima, urodzonej, hodowanej i ubitej w prefekturze Hyogo, hodowana przez min 26 miesięcy, spełniać wymogi jakości min. A4 lub wyżej oraz BMS 6 lub wyżej. Waga ubijanej krowy nie może przekroczyć 470 kg, mięso musi być opieczętowane i mieć wysokiej jakości układ włókien i jędrność mięsa. Jeżeli chodzi o masaże to nie jest to codziennością tych krów chociaż ich hodowcy bardzo dbają o zwierzęta również ich stan psychiczny ponieważ stres powoduje wydzielanie hormonów negatywnie wpływających na jakość późniejszego mięsa. Kobe nie jest także najdroższą wołowiną, chociaż takie panuje przekonanie. Najdroższą wołowiną jest Olive Wagyu.

        • 1 0

    • Szkoda że nie 500

      • 0 0

  • stek czyli czerwone mięso jest bardzo niezdrowe (4)

    • 3 24

    • Czyli jesteś bardzo niezdrowy, jak Twój chlorofil?

      • 1 0

    • Nikt nie każe żreć go codziennie

      Wszystko co w umiarze, nie zaszkodzi.

      • 1 0

    • Mi na ferrytyne wpływa wspaniale.

      • 4 0

    • A powietrze w dużych miastach jest zdrowe ?

      • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane