• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdzie w Trójmieście zjeść: mule

Łukasz Stafiej
10 sierpnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Mule po włosku z gorgonzolą i parmezanem w Krwi i Wodzie. Mule po włosku z gorgonzolą i parmezanem w Krwi i Wodzie.

Mule to drugie po krewetkach ulubione owoce morza Polaków. Nic dziwnego, że knajpy serwują je w coraz odważniejszych wcieleniach. Zapraszam na krótki spacer szlakiem muli po Trójmieście. To ostatni tekst z cyklu naszych testów "Gdzie w Trójmieście zjeść" - za tydzień podsumowanie.



Najodważniej w mieście z mulami poczyna sobie Mariusz Pieterwas w swojej autorskiej restauracji Krew i Woda w Gdyni. Omułki zjemy tutaj na kilka sposobów. Specjalnością szefa są podobno te po tajsku, a najbardziej wykwintne - w sosie homarowym. Niestety, podczas mojej wizyty mięsa homara akurat nie było, więc wybrałem mule włoskie. W tej wersji małże zanurzone są w pełnym umami śmietanowym sosie z gorgonzolą i parmezanem. Warto dokładnie wybrać cały sos przy pomocy chleba, nie omijając przy tym ziarenek zielonego pieprzu, które pysznie przełamują serowe smaki. Przystawkowa porcja kosztuje 22 zł, obiadowa - 49 zł.

Mule z boczkiem w Amici. Mule z boczkiem w Amici.
Małże po włosku, ale w zupełnie innej odsłonie znajdziemy również w sopockiej Amici. Tutaj smak sosu zdominowała spora ilość pokrojonej w kostkę pancetty utopionej w gęstej śmietanowej zawiesinie z cebulką i ziołami. Boczku nigdy za wiele, więc moje kubeczki zostały zdobyte. I nawet niespecjalnie się zdenerwowałem, gdy znalazłem w daniu aż pięć nieotwartych muszli. A - co każdy mulożerca wiedzieć powinien - omułek, który się w czasie duszenia nie otworzył, to zepsuty omułek. Plus za chrupiące grzanki - ręki nie dam sobie uciąć, ale chyba z wypieku na miejscu. Cena to 43 zł, a porcja naprawdę spora.

Mule w sosie pomidorowo-ziołowym w Correze. Mule w sosie pomidorowo-ziołowym w Correze.
Mule w gdańskiej restauracji Correze urzekają prostotą. Podane w garnuszku omułki pływają po prostu w pomidorowym sosie z czosnkiem i ziołami. Tajemnica tkwi jednak w jakości tego sosu - to gęsty, pełen zbalansowanego słono-słodkiego smaku krem, któremu konsystencją bliżej do zupy. Koniecznie wyjedzcie go do końca przy pomocy bagietki, a jeśli jej zabraknie, poproście o więcej - pieką ją na miejscu, jest naprawdę świetna. Cena bardzo zachęcająca jak na lokal w centrum miasta: 36 zł.

Mule z mango, kolendrą i chilli w Czarnej Owcy. Mule z mango, kolendrą i chilli w Czarnej Owcy.
Na koniec Czarna Owca w gdańskim Śródmieściu. Tutaj - podobnie jak w Krwi i Wodzie - również znajdziemy omułki w nietypowych wcieleniach. Półkilowe porcje podawane są m.in. w sosie śmietanowym zaprawionym imbirem i wermutem czy na słodko-ostro z mango, kolendrą i chilli. Wybieram tę drugą opcję spodziewając się wyraźnych, kontrastujących smaków. Gdyby mango w sosie (w ilości dość śladowej) było bardziej dojrzałe to byłoby lepiej, a tak zostaje zdominowane przez kolendrę i chilli, co nieco odbiera daniu spodziewanego uroku. Szkoda, bo sam pomysł bardzo fajny. Cena: 45 zł.

Gdzie jedliście najlepsze mule w Trójmieście? Czekam na wasze komentarze - piszcie, gdzie zjeść lepiej, inaczej, smaczniej czy taniej, a których miejsc unikać.

Miejsca

Opinie (103) ponad 10 zablokowanych

  • (2)

    W petit paris w sopocie maja super mule za 38zl, porcja duzo wieksza niz z waszych zdjec, polecam ;)

    • 1 5

    • no tak ale oni mają te mule z naszej zatoki, a te nie są dobre

      • 3 1

    • to znaczy większe muszle majA?

      • 4 1

  • Słuchajcie pseudorestauratorzy polscy! Jadłem mule w Hamburgu ostatnio za 12 Euro i była to porcja dla 3 osób! (1)

    Ponadto w Londynie byłem na bufecie greckim i było tam 30 dan do próbowania za 10funtów i jesz ile chcesz! Nie wspomne juz o innych bufetach m.in indyjskim lub chińskim również za 10 funtów...Niedługo bedziecie musieli zmięknąc,bo inaczej zostaniecie bankruptami....

    • 9 4

    • Adam, zjedz snikersa

      i dawaj za kierownicę, bo na rozładunek się spóźnisz

      • 13 4

  • Mule w Azurro i Aioli (3)

    Polecam spróbować, szczególnie te w Azurro. Duża i tania porcja

    • 12 6

    • tania porcja za 35 zł?!

      • 2 1

    • Taaa Aioli i co jeszcze? Może Manekin?

      • 4 1

    • potwierdzam, mule w azurro to jest to.

      • 4 2

  • (1)

    Ale sie redaktor popisał ...to jest mit ze zamknięte mule są zepsute ... A wsioki na schabowegoi pierogi idźcie

    • 1 8

    • mule jem w Hiszpanii

      a właśnie wsioki jedzą mule w Polsce :)

      • 3 1

  • Ja już od wielu lat jestem WolnoMularzem

    żadna nowość

    • 5 1

  • Mule są zdecydowanie przereklamowane

    Zajmują wiele miejsca na talerzu, ale najeść się tym nie najesz. Walory smakowe, też przereklamowane. Może takie świeże prosto z morze, na białym winku z niewielkimi dodatkami, jako przekaska, ale na pewno nie jako danie w restauracji

    • 15 3

  • właściwie zjadam wszystko, ale owocom morza mówię stanowcze nie

    • 4 5

  • (3)

    Fanaberie lewaków, robaki dla zniewieściałych facetów w rurkach.

    • 29 61

    • Prymitywna prowokacja, postaraj się bardziej (2)

      • 25 3

      • Dla cherubinków z brodą jeżdżących damskim rowerkiem (1)

        na głowie słomkowy kapelusz na racicach espadryle.
        Takie nie wiadomo co.

        • 11 15

        • lepiej

          ale stać Cię na więcej

          • 15 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Najczęściej czytane