- 1 Nowe lokale: od Marrakeszu po homary (38 opinii)
- 2 Trójmiasto w przewodniku Michelin (74 opinie)
- 3 Co Polacy jedzą na śniadanie? (97 opinii)
- 4 Pierogi i Goldwasser najlepsze na świecie (39 opinii)
- 5 Jemy na mieście: Hi Thai w Gdyni oczarowało (72 opinie)
Jak listopad, to rogale z białym makiem. Zamówisz je także do domu
Choć są specjałem wywodzącym się z Wielkopolski, można je zjeść także w Trójmieście. Rogale z białym makiem, których tradycja sięga drugiej połowy XIX wieku, wypiekane są na 11 listopada i cieszą podniebienia zwłaszcza miłośników słodkości. W tym roku możemy zamówić je z ulubionych cukierni wprost do domu.
Cukiernie i piekarnie w Trójmieście
Tradycja, która sięga już sporo ponad stu lat, wywodzi się co prawda z czasów pogańskich, jednak została przejęta przez kościół rzymskokatolicki. Nawiązuje do postaci świętego Marcina, a właściwie jego konia, który pewnego razu zgubił podkowę; ta, znaleziona przez jednego z poznańskich piekarzy, stała się inspiracją do wypiekania ciasta w takim kształcie.
Rogal św. Marcina - sztuka cukiernicza
Rogal świętomarciński przyrządzany jest na bazie ciasta półfrancuskiego, a nadzienie zawiera biały mak, cukier, wanilię, orzechy, rodzynki i skórkę pomarańczową. Ważnym składnikiem jest również - to może wielu zaskoczy - ale... margaryna. Rogal wypieczony przy użyciu masła nie uzyska certyfikatu Kapituły Poznańskiego Tradycyjnego Rogala Świętomarcińskiego, a co za tym idzie, nie może być sprzedawany pod nazwą, która jest zarezerwowana dla tego właśnie wypieku.
Innym obostrzeniem, jakie musi brać pod uwagę piekarz chcący przygotować rogale świętego Marcina, jest waga wypieku. Prawdziwy rogal świętomarciński musi ważyć między 150 a 250 gramów. Jak na przekąskę, to całkiem sporo. Restrykcyjne ustalenia dotyczące tego wypieku spełnia tylko 101 cukierni z Polski, większość z okolic Poznania.
Trójmiejskie cukiernie nie mają co prawda certyfikatu, jednak nie znaczy to, że wypieki oferowane przez nie są mniej smaczne. I nie zawsze mniejsze! Rogale Dekera, które będą oferowane w T.Deker Patissier & Chocolatier od 7 listopada, ważą po około 250g każdy. Lada chwila będzie można także zamówić większą liczbę sztuk z dowozem do domu - zamówienia wysyłane zostaną w poniedziałek 9 listopada.
Jak dbać o odporność? Jesienne napary i soki
Rogale w Trójmieście
Cukiernicy w Trójmieście korzystają z pola do popisu w kwestii rogali. Rzemieślnicza piekarnia-cukiernia Eres w każdym ze swoich 10 punktów oferuje okazjonalnie wyrabiane rogale z makiem. Zamiast maku białego, właściwego dla certyfikowanych rogali świętomarcińskich, używa się tam ciemnego maku, a także wyjątkowo niewielkiej ilości cukru. Tak jak do żadnego z produktów, do rogali nie dodaje się tam pomady. Listopadowe słodkości można kupić na miejscu w cukierni lub zamówić dostawę poprzez portal jeszlokalnie.pl.
Sopocka Labagatela przez cały rok kusi klientów rogalami nadziewanymi białym makiem, oferowanymi jako rogale gdańskie. Na tę specjalną okazję, ale także na każde inne święto można zamówić na miejscu ich większą liczbę z jednodniowym wyprzedzeniem i odebrać w sklepie.
W piekarniach Rogalik specjały te pojawiły się w sprzedaży 2 listopada. Można je kupić w sklepach stacjonarnych, jednak w przygotowaniu jest także sklep online z możliwością dostawy do domu. Sprzedaż internetową oferuje także Le Delice, skąd aż do 12 listopada można zamówić rogale z dostawą prosto pod drzwi.
Od czwartku 5 listopada można zamawiać rogale z białym makiem również w cukierni Baika na Przymorzu. Odbiory paczek będą realizowane na miejscu; lokal wymaga składania dużych zamówień z dwudniowym wyprzedzeniem.
Zamów jedzenie, piwo i koktajl. Sposoby restauracji na obostrzenia
Przyjemne z pożytecznym
Co ciekawe, święty Marcin, na cześć którego przygotowuje się rogale z białym makiem, jest między innymi patronem ubogich. Już pod koniec XIX wieku kultywowano jego święto w taki sposób, by przy okazji zrobić coś dobrego dla potrzebujących. Bardziej zamożni poznaniacy kupowali więc rogale, podczas gdy ubożsi dostawali je za darmo.
Do tej tradycji nawiązuje nawet sposób przygotowania smakołyku - nadzienie łatwo oddzielające się od ciasta ma sprawić, że przekąską będzie łatwiej podzielić się z innymi. Może w czasach pandemii, która po raz kolejny robi pod górkę zarówno poszczególnym osobom, jak i całym branżom, jest to jakaś wskazówka, która nastroi nas do świętowania tego dnia w szczególny sposób?
Miejsca
Opinie (130) ponad 10 zablokowanych
-
2020-11-05 16:35
Nie mają nic wspólnego z prawdziwym poznańskim rogalem... (1)
... niby licencja ale nie mają nawet startu do oryginału, szkoda kasy na to.
- 2 0
-
2020-11-05 16:41
rogale marcińskie
Najlepsze rogale to tylko z Poznania pychotka
- 2 0
-
2020-11-05 16:32
ciekawqe za ile dowóz
same rogale juz cena kosmos, dobre w Justynce w Gdyni ale k.9 zł/sztuka
- 7 0
-
2020-11-05 13:35
tylko w Poznaniu (1)
rogale marcińskie!
- 20 4
-
2020-11-05 16:06
Wolę bułeczkę
Ani.
- 1 0
-
2020-11-05 15:56
Dobre bez certyfikatu
z piekarni S.Mielnik. Jadłem i mi smakowały.
- 4 0
-
2020-11-05 15:54
Baccate Nowy Port
Jadłam w wielu miejscach, ale w Baccate najlepsze, maku i orzechów na bogato, pyszne
- 2 1
-
2020-11-05 12:44
(1)
Jak jeść takiego rogala i jak go trzymać do zdjęcia na insta, żeby nie zaorać sobie profilu?
- 27 3
-
2020-11-05 15:35
Sprobuj sobie go wsadzic
- 4 2
-
2020-11-05 13:18
Takie rogale z makiem lekarskim są jeszcze ciekawsze. (1)
- 10 1
-
2020-11-05 15:29
Z zibenami jeszcze lepsze
- 2 0
-
2020-11-05 15:25
ten kto jadł marciny z Poznania wie że tylko tam są najlepsze
reszta może być dobra, ale poznańskie to poznańskie ... coś jak oscypki z Podhala, czy toruńskie pierniki ... albo kartacze z Podlasia ... każdy specjał ma swoje miejsce ... jak Specjal ... czarna szmata północy :)
- 13 2
-
2020-11-05 15:19
Rogale Marcinki
Najlepsze robi moja żona, te ze sklepów i cukierni mają mnóstwo sztucznych dodatków.
- 3 2
-
2020-11-05 14:55
(1)
Z tą margaryną w składzie to niezły przewał jest. Cwaniacy z kapituły tak ustawili. Prawdziwi cukiernicy w Poznaniu są wkurzeni. Tradycyjny rogal nie wie co to margaryna bo w dawnych czasach po prostu jej nie znano. Jak zwykle unijne normy wszystko splugawią. Grunt to zysk. :-(
- 10 2
-
2020-11-05 14:57
to prawda margaryna pojawiła się pod koniec xIX wieku
ale co ty plaskoziemcu masz do UE?
to pyry poznańskie taki skład podały- 1 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.