• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jedzenie na telefon: test burgerów

Agnieszka Haponiuk
31 października 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Zamiast cyklu "Jemy na mieście" i testu restauracji zamawiam jedzenie do domu. Tym razem próbuję burgerów. Zamiast cyklu "Jemy na mieście" i testu restauracji zamawiam jedzenie do domu. Tym razem próbuję burgerów.

Co drugą środę publikowaliśmy teksty w ramach cyklu "Jemy na mieście". W związku z sytuacją zmieniliśmy formułę i recenzujemy dania, które zamówiliśmy na wynos (do cyklu "Jemy na mieście" wrócimy wkrótce). Postanowiliśmy sprawdzić, co obecnie zamówimy w trójmiejskich restauracjach i za ile. Poniżej test czterech burgerów, które przyjechały do nas z dwóch lokali (z każdego po dwie opcje): bistro Jak się masz? oraz restauracji Ludovisko. Poprzednio testowaliśmy pizze. W następnym tekście ocenimy popularne dania kuchni polskiej z dostawą do domu.



Burgery w Trójmieście - tu zamówisz


Najbardziej lubię burgery:

Trudno powiedzieć, kiedy restauracje znowu nas ugoszczą, ale na szczęście mamy możliwość zamówienia jedzenia z dostawą do domu lub odbiorem osobistym, czy to przez telefon, czy przez różne aplikacje. To bardzo wygodna forma i często bezkontaktowa, co w obecnej sytuacji ma znaczenie.

Na wynos możemy zamówić prawie wszystko: od pizzy, przez burgery, po domowe dania obiadowe czy potrawy z kuchni orientalnej. Zauważyłam też, że większość restauracji pamięta lekcję z marca i zadbała o możliwość dowozów.

Ostatnio testowałam pizzę, a tym razem zabrałam się za burgery. Wybrałam dwa lokale, w których mogłam zamówić burgery z dowozem do miejsca mojego pobytu. Żeby było sprawiedliwie, w każdym z tych miejsc zamówiłam burgera klasycznego (mięsnego) i wegetariańskiego/wegańskiego.

Bistro Jak się masz?



Z bistro Jak się masz, mieszczącym się na ul. Opata Jacka Rybińskiego 24Mapka w Oliwie, wybrałam:

- burgera klasycznego - kotlet wołowy 200 g, boczek, domowy sos "mayo", ser, japaleno, czerwona cebula, pomidor, ogórek konserwowy, bułka, sałata i musztarda (30,50 zł);
- burgera halloumi - falafel, hummus, grillowane halloumi z sosem miodowym, rukola, czerwona cebula, ogórek marynowany, papryka, bułka, pomidor i domowy keczup (30,50 zł).

Bez kosztów dostawy, bo mieszkam w sąsiedztwie.

Otrzymałam z dostawą do domu burgery owinięte szczelnie folią aluminiową, co sprawiło, że trochę się pogniotły i spłaszczyły. Najważniejsze jednak, że nie wpłynęło to na ich smak, choć przestały być już fotogeniczne.

Cykl "Nowe lokale" w Trójmieście



Burger klasyczny był zrobiony w punkt. Dobra bułka maślana, która do końca pozostała chrupiąca i nie była "nadmuchana". Wołowina, mimo że mocno wysmażona, nie straciła swojej soczystości. Fenomenalna konfitura z cebuli oraz bardzo udane pozostałe dodatki i pyszne domowe sosy. Przyczepię się jedynie do boczku, który nie był dobrze wysmażony.

Burgery od bistro Jak się masz? otrzymałam owinięte szczelnie folią aluminiową, co sprawiło, że trochę się pogniotły i spłaszczyły, ale najważniejsze, że nie wpłynęło to na ich smak, choć przestały być już fotogeniczne. Na zdjęciu: burger klasyczny.
Burgery od bistro Jak się masz? otrzymałam owinięte szczelnie folią aluminiową, co sprawiło, że trochę się pogniotły i spłaszczyły, ale najważniejsze, że nie wpłynęło to na ich smak, choć przestały być już fotogeniczne. Na zdjęciu: burger klasyczny.
Burger halloumi był bogaty w różne nuty smakowe z przewagą orientalnych za sprawą falafeli i hummusu. Poza tym dużo warzyw, w tym grillowana papryka, przyjemny w smaku domowy ketchup i "skrzypiący" grillowany słodko-słony ser halloumi. Mam jedynie małą uwagę do falafeli, bo były za suche, a poza tym to był smaczny i sycący burger.

Burger halloumi od bistro Jak się masz? Burger halloumi od bistro Jak się masz?

Ludovisko



Z Ludoviska przy al. Grunwaldzkiej 470Mapka zamówiłam:

- buergera classic - wołowina, bułka maślana, bekon, cheddar, sałata, pikle, czerwona cebula, pomidor, sos BBQ, sos limonkowy (22 zł);
- burgera wege - bułka maślana, "mięso" na bazie roślin, sałata, pomidor, czerwona cebula, wegański ser cheddar, sos limonkowy (26 zł);
- frytki z batatów (7 zł).

Koszt dostawy wyniósł 5 zł.


Sugeruję zmianę sposobu pakowania burgerów na dowóz, ponieważ w pudełkach, w których je otrzymałam, rozpadły się. Na szczęście po złożeniu w całość okazało się, że wciąż świetnie smakują.

Burger Classic to kolejna czysta forma burgera, ale tutaj, prócz dobrze wysmażonej wołowiny, znalazłam też chrupiący bekon, ciągnący się cheddar i świeże warzywa, a to wszystko w towarzystwie dobrze skomponowanych sosów BBQ i majonezu limonkowego. Bułka maślana z zewnątrz chrupiąca, a w środku mięciutka i mięsista. Wszystko jest tu jak trzeba.

Duży plus za smaczne frytki z batatów, które na zewnątrz były chrupiące, zaś w środku skrywały miękką słodycz. Dzięki odpowiedniemu opakowaniu nie straciły na chrupkości.

Burger classic z frytkami z batatów od Ludoviska Burger classic z frytkami z batatów od Ludoviska
Zachwycił mnie burger wege, w którym znalazł się roślinny wariant mięsa, ale bez soi i na bazie innych białek roślinnych (dla zainteresowanych: "mięso" nazywa się Beyond burger). To naprawdę doskonała alternatywa dla tych, którzy nie chcą jeść mięsa, ale tęsknią za jego smakiem. Beyond burger w niczym nie ustępuje klasycznym burgerom. Jest bardzo delikatny, zbliżony do smaku kurczaka, soczysty i wilgotny w teksturze, przypominający siekane mięso. Do tego klasyczne dodatki w postaci warzyw i sosów, wegański ser i naprawdę mamy smakowitą wersję wegańskiego burgera.

Tak dla wegeburgerów, nie dla jogurtów sojowych



Burger wege od Ludoviska Burger wege od Ludoviska
Podsumowanie będzie krótkie: podstawowymi wyznacznikami burgera jest prostota, smak, udana kompozycja dodatków i dobre mięso. To wszystko znalazłam w zamówionych wariantach burgerów mięsnych, wegetariańskich i wegańskich. Choć nie każda kanapka wyglądała jak z Instagrama (to cena zamawiania jedzenia na wynos), jednak liczyły się dla mnie ich walory smakowe, a więc moje oczekiwania zostały spełnione.

O autorze

autor

Agnieszka Haponiuk - Długo była związana z trójmiejskimi mediami. Od kilku lat gotuje, stylizuje, fotografuje i pisze o jedzeniu. Uwielbia odtwarzać smaki z dalekich podróży, starych książek kucharskich oraz odwiedzanych restauracji. Prowadzi blog Smakiem na pokuszenie.

Miejsca

Opinie (153) ponad 10 zablokowanych

  • Jak burger zrobiony"w punkt"

    To już nie ma co dalej czytać.
    Recenzja w punkt.

    • 18 0

  • surf to syf! wolę burdelkinga

    • 4 1

  • Bułka z mielonym za 30? Niby kogo nie stać to niech nie zamawia, wolny rynek itd, ale ...

    ... przyznać trzeba, że ceny zachęcające tylko dla kilku, może kilkunastu procent najzamożniejszych.

    • 7 1

  • Kanapka za 30zl. Masakra jakas

    • 11 1

  • Kobo Burger (4)

    reszta się chowa, tyle.

    • 10 2

    • To pisałem Ja -właściciel (2)

      • 0 1

      • (1)

        Ja pisałem o frytkach. Jestem klientem Kobo i sobie chwaliłem - poza smrodkiem w lokalu i murzyńską muzą - ale jedzenie bardzo OK i potrafią na ogół odpowiednio wysmażyć burgera (tzn. na życzenie medium rare jest należycie różowy).

        • 2 1

        • Kobo Burger zarąbisty? Jeszcze jak, jedna z lepszych burgerowni "średniego szczebla" w Trójmieście, a przy tym dość mało rozpromowana. Sensowne ceny i dobra pasza. Minusy to lokalizacja i faktycznie problem z wentylacją w samym lokalu, ale zawsze można brać na dowóz.

          • 2 0

    • O! I te ich frytki na wołowym tłuszczu, wrrrr :)

      • 4 0

  • Dobre palce lizac

    Burgery Pani Burger czemu nikt nie wspomnial zaje....fajne

    • 0 7

  • Ile można wałkować to samo w kółko wklejać jakieś zapetlone artykuły, następny pewnie gdzie na pierogi, potem pizza, potem zupa, potem z widokiem na morze i tak w kółko

    • 18 1

  • (2)

    Nie ma czegos takiego jak burger wege. To moze byc jedynie produkt burgeropodobny.

    • 68 10

    • No i ch.

      • 1 0

    • bardzo się mylisz

      nie ma hamburgera, ale burger jak najbardziej :) Polecam doczytać zamiast się mądrzyć

      • 6 16

  • Wegetariański burger to oksymoron. (4)

    Niestety Parlament Europejski nie poparł wymuszenia właściwego nazewnictwa na produktach pochodzenia roślinnego. Jak mam ochotę na jakiegoś falafela to wiem, że jest wykonany z ciecierzycy czy bobu. Z drugiej strony pozwalają nazwać smażonego kalafiora stekiem...

    • 51 15

    • (1)

      Polędwica z łososia.

      • 18 0

      • Golonka z indyka

        • 3 1

    • Burger to też w zasadzie nieprawidłowe słowo. Jedyne prawidłowe to hamburger, bez żadnych cheeseburgerów i podobnych.

      • 4 2

    • szynka z kurczaka

      • 20 0

  • surf strasznie zjechał z jakoscią teraz tylko gimbaza tam je - facebookowa młodzież (1)

    Kupi burgera z cenie obiadu z wołowiną która jest tak średnia że musi byc porządnie zalana sosem żeby nie było przypadłu że trzeszczy zmielona kość pod zebami haha XD

    • 20 1

    • dobre określenie zgadzam się

      Młodzież teraz je w forum dla twojej wiedzy

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane